· Gra młodych aktorów |
*mooll
|
Dodany dnia 19-11-2009 01:27
|
Super Owadzik
Dom: Gryffindor
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 10619
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,380
Data rejestracji: 28.09.09
Medale:
Brak
|
A teraz pytanie:
Jak - wg Was - zagrali młodzi aktorzy? To przecież tylko dzieci. Ponoć sam Columbus mówił o ogromnych postępach młodych aktorów. W pierwszej części wciąż robili cięcia, gdyż dzieci na planie, zamiast grać - śmiały się, wygłupiały, trudno było im zapamiętać tekst i wciąż patrzyły do kamery...
Ja osobiście uważam, że skoro były takie problemy - to dali sobie z nimi świetnie radę. Niektórzy mówią, że ich gra była "drewniana". Jak dla mnie, momentami byli tak naturalni, że aż byłam zszokowana.
Owszem, czasem coś tam było takie mało.. naturalne. Ale jednak bardzo dobrze zagrali.
Może znacie/ pamiętacie te sceny, w których byli świetni, a w których "sztuczni"?
__________________
Kiedy kobieta nie ma racji, pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to natychmiast ją przeprosić.
Oscar Wilde
* * *
Mol pisze swój Fick: James Potter - Ostatnia Szansa [35/?]
http://hogsmeade....ad_id=2444
Wspieraj artystów pisarzy - dobrowolne datki w postaci komentarzy są bardzo pożądane.
Edytowane przez mooll dnia 30-04-2013 10:08 |
|
|
|
~aniutek96
|
Dodany dnia 19-11-2009 14:43
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2703
Ostrzeżeń: 0
Postów: 339
Data rejestracji: 14.10.09
Medale:
Brak
|
Według mnie zagrali świetnie, a jeszcze patrząc na ich młody wiek to zagrali rewelacyjnie. Chyba nic więcej nie napisze, bo gdybym miała ich jeszcze chwalić to nigdy bym nie skończyła. xD
__________________
"Let's finish this the way we started it... TOGETHER!"
Stefan : Więc myślisz, że John jest ojcem Eleny?
Damon : Ding Ding Ding !
|
|
|
|
~Peepsyble
|
Dodany dnia 19-11-2009 16:28
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Dziedzic Hufflepuff
Punktów: 6158
Ostrzeżeń: 2
Postów: 1,068
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Uważam, że wszyscy dali cobie radę świetnie. Podziwiam szczególnie naszą trójcę, bo byli bardzo młodzi kiedy zaczynali pracę na planie.
Co innego mała rola, co innego duża w już sławnym filmie. Książka stała się bestsellerem, więc oczekiwano filmu, dobrego filmu. Dzieciaki dostały całkiem niezłe role.
Tak, wygłupiali się, śmiali i tak dalej, ale to tylko dzieci. Niektórym się wydaje, że to tak łatwo, nie? No bo co, znasz swoją rolę tylko to odegraj... Nie. To nie jest tak łatwo. Jak się ogląda film, to owszem, może tak wyglądać, jednak wcale tak nie jest. Kamery cały czas stoją, masa ludzi patrzy, ogląda, łapie każde wypowiedziane słowo... Nie jest łatwo.
Podziwiam ich, bo niektóre sceny były odegrane świetnie. Szczególnie podobała mi się Emma. Od początku była dojrzalsza niż większość jedenastolatek, widać to było.
W pamięci pozostała mi scena z "Kamienia Filozoficznego", kiedy cała trójka siedzi w bibliotece. Hermiona mówi, że zapomniała o książce, którą wzięła jako lekką lekturę na lato. Ron na to się pyta, czy ta książka jest lekka. Hermiona do niego "Shut up!", świetnym tonem. w oryginale brzmi bezbłędnie, zawsze mnie to rozbraja. |
|
|
|
|
Dodany dnia 19-11-2009 20:18
|
Gość
Dom: Bezdomny
Ranga: Mugol
Punktów: 0
Ostrzeżeń: 0
Postów: 0
Data rejestracji: ...dawno, dawno temu.
Medale:
Brak
|
Moim zdaniem aktorzy sprostali zadaniu. Zagrali naturalnie, tylko w kilku momentach niezbyt przekonująco, ale oni byli jeszcze mali, także nie ma za bardzo za co ich winić. |
|
|
|
~arturmiki
|
Dodany dnia 19-11-2009 20:35
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 306
Ostrzeżeń: 0
Postów: 46
Data rejestracji: 19.10.09
Medale:
Brak
|
Uważam, że świetnie zagrali rolę podnieconych jedenastolatków którzy przeżywają największą przygodę swojego życia, a potem napalonych, młodych czarodziejów, którzy próbują uratować kamień filozoficzny pod czujnym okiem Dumbledora. Bardzo podobały mi się komiczne miny Ruperta, wyniosłość i inteligencję Emmy i pełną bohaterstwa osobę Daniela.
__________________
Dr House: Jak mniemam
minimalny w najlepszym wypadku to pański brytyjski,
sztywniacki sposób powiedzenia mi nie mam żadnych
szans.
Chase: Tak właściwie to jestem
Australijczykiem.
Dr House: Macie Królową na
banknotach, więc jesteś Brytyjczykiem.
|
|
|
|
~Doru Arabea
|
Dodany dnia 20-11-2009 09:29
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Animag Lew
Punktów: 556
Ostrzeżeń: 1
Postów: 142
Data rejestracji: 28.10.09
Medale:
Brak
|
Mam na ten temat jedno zdanie: ZAGRALI ŚWIETNIE! Mimo młodego weku się bardzo postarali. Fil przyciągnął rzesze fanów, tyle samo co książka. Wszystkie części filmu wyszły bardzo dobrze. Co do tego nie mam zastrzeżeń. Profesjonalni aktorzy, czy też nie, ale Dan, Emma i Rupert nie maja sobie równych. Takie jest moje zdanie o głównych postaciach, ale inni zagrali równie dobrze. Tom Felton może jest miły, ale w filmie świetnie sobie poradził, grając przepełnionego cynizmem i wzgardą Dracona. Bonnie Wright świetnie zgrała zakochaną w Harrym Ginny. Wszyscy aktorzy, którzy grali jakieś postacie mają u mnie 100% uznania |
|
|
|
~kapsiutek
|
Dodany dnia 12-12-2009 11:04
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1475
Ostrzeżeń: 1
Postów: 268
Data rejestracji: 04.12.09
Medale:
Brak
|
Zagrali to prześwietnie jak na takich `młodzieńców`. Całe ich `podniecanie się` Hogwartem i wszystkim co magiczne, to jak Hermiona mówiła ciągle `tak czytałam`. Najbardziej podobała mi się ich dojrzałość w ostatnich scenach. SUPER
__________________
She's freaky and she knows it
She's freaky, but I like it! Justin Timberlake
|
|
|
|
~Albus Snape Potter
|
Dodany dnia 28-12-2009 15:14
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 255
Ostrzeżeń: 0
Postów: 60
Data rejestracji: 27.12.09
Medale:
Brak
|
Jak na ich młody wiek to świetna , profesjonalna robota.
Wyszło im to tak jakby byli tam naprawdę tzn.jakby magia istniała a hogwart był prawdziwy.Odczułem to tak jakbym był zacofany w aktorstwie.Brak słów na ich grę.Aktorstwo nie jest łatwe ,ale oni dali nam dowód ,że w aktorstwie wiek się
NIE LICZY.Oni mogli by grać w filmie Ojciec chrzestny. |
|
|
|
~Julka
|
Dodany dnia 28-12-2009 16:06
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Goblin
Punktów: 33
Ostrzeżeń: 0
Postów: 7
Data rejestracji: 29.08.08
Medale:
Brak
|
Muszę powiedzieć, że byli bardzo dobrzy. Może nie do końca genialni bo to jednak dzieci. W każdym razie dobrze ich rozumiem. Nie łatwo jest zagrać w czymkolwiek jeśli nie ma się odpowiedniego warsztatu. Jest to amatorszczyzna ale najbardziej profesjonalna jaka może być. Dobrzy byli jka na zwój niski wiek. Podziwiam |
|
|
|
~Esmeralda
|
Dodany dnia 19-01-2010 12:36
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 361
Ostrzeżeń: 2
Postów: 139
Data rejestracji: 04.07.09
Medale:
Brak
|
Jak na dzieci, które nigdy wcześniej nie miały styczności z aktorstwem to poradzili są całkiem nieźle. Nie mówię, ze to była profesjonalna gra, ale zawsze mogło być gorzej. |
|
|
|
~HermionaaaGrangerrr
|
Dodany dnia 19-01-2010 16:24
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 227
Ostrzeżeń: 1
Postów: 135
Data rejestracji: 17.01.10
Medale:
Brak
|
Aktorzy zagrali wspaniale
podziwiam ich że zapamiętali tyle tekstu i scen jak maja się poruszac i kiedy mówić |
|
|
|
~GinnyH
|
Dodany dnia 28-01-2010 12:15
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 79
Ostrzeżeń: 1
Postów: 75
Data rejestracji: 20.01.10
Medale:
Brak
|
Według Mnie to tylko były dzieci, które nie grały nigdy w takim filmie jakim jest HP,sztuczności było nieco w lekcjach pani Hooch,ale co się dziwić jak przecież tak na prawdę oni tylko siedzieli na miotle tzn..na takim specjalnym urządzeniu które nimi obracało itp;. a o ogóle nie wznosili się w górę..po za tym było naturalnie, wiadomo ,że Daniel,Emma i Rupert byli spięci bo przecież to ich 1 rola w tak dużym przedsięwzięciu ..i na pewno mieli tremę i stres ,chcieli jak najlepiej wypaść ,ale przecież żadne 10 letnie dziecko nie wypadnie wyśmienicie przed tak 'dużym ' ekranem, bo na pewno zdawali sobie spr.z tego iż będzie ich oglądała połowa świata jak i nie więcej..: )
__________________
Dziękuję za pozdrowienia
Ja również pozdrawiam: )
GINNY:)
|
|
|
|
~Eksplodujacy Duren
|
Dodany dnia 03-02-2010 20:35
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Sklepikarz z Hogsmeade
Punktów: 849
Ostrzeżeń: 1
Postów: 167
Data rejestracji: 23.01.10
Medale:
Brak
|
Bardzo dobrze, jak na takich małolatów ; ) Oglądałam wczoraj pierwszą część w wersji oryginalnej. Byli po prostu genialni. A Hermiona, znaczy Emma przeszła samą siebie. Jest Leviołsa a nie Leviosaaaa. Nawet mojej mamie malutka trójka przypadła do gustu. Stwierdziła, że są słodcy jak dżem z Biedronki ^^
__________________
"Na próżno walczyłem ze sobą. Nic mi nie pomoże. Nie potrafię zdławić w sobie tego uczucia. Pozwól mi pani wyznać, jak gorąco cię wielbię i kocham." " Duma i Uprzedzenie"
YOU'RE ALL ADOPTED. DEAL WITH IT.
But underneath
We had a fear of flying
Of growing old
A fear of slowly dying
We took our chance
Like we were dancing our last dance.
|
|
|
|
~Magic butterfly
|
Dodany dnia 03-02-2010 20:49
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 412
Ostrzeżeń: 2
Postów: 107
Data rejestracji: 20.07.09
Medale:
Brak
|
Moim zdaniem jak na ich wiek zagrali naprawdę bardzo dobrze...Emma wspaniale grała tę "mądralińską" aż nawet uwierzyłam że tak dobrze uczy się w prawdziwym życiu[a może?]Dan i ta jego przejmująca mimika...jak był mały wspaniale wyglądał w tych brylkach!;]Rupert był po prostu boski jak napychał się słodyczami...i po prostu te jego miny...Po prostu jak dla mnie to nie grali sztywnie i byli wyluzowani...mi osobiście bardzo podobała się ich gra aktorska...
__________________
co jest?!
|
|
|
|
~Nigellus_Black
|
Dodany dnia 03-02-2010 20:51
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1476
Ostrzeżeń: 0
Postów: 131
Data rejestracji: 30.01.10
Medale:
Brak
|
Jak na dzieci zagrali bardzo dobrze. To bardzo trudne grać swoje pierwszą role i od razu tak ważne. Myślę, że poradzili sobie świetnie. W niektórych scenach było co prawda trochę sztuczności, ale nie zmienia to mojego zdania. Musieli być bardzo przejęci i stremowani gdy zaczynały się zdjęcia. Z tego co czytałem, to tylko Rupert zagrał przed Harrym jakąś rolę. Myślę, że nie podejrzewali idąc na casting, że im się uda |
|
|
|
~Panna_Granger_
|
Dodany dnia 03-02-2010 21:18
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Goblin
Punktów: 31
Ostrzeżeń: 1
Postów: 22
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
emma dan i rupert zagrali świetnie tylko u nas dubbing spieprzyli i harry ma taki downowaty głos :/
__________________
"trzeba życ, z nie tylko istnieć..." i ROCK 'n' ROLL!!!
|
|
|
|
~Bloo
|
Dodany dnia 16-06-2010 00:33
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Barman w w Świńskim Łbie
Punktów: 1390
Ostrzeżeń: 0
Postów: 220
Data rejestracji: 04.12.09
Medale:
Brak
|
Dla mnie wszystkie dzieciaki nie dość, że były świetnie dobrane, to jescze super zagrały. Pisząc to z perspektywy kilku lat, mam taki mały dylemat, co do Radcliffa, czy czasem nie grał lepiej, jak był dzieciakiem, niż gra teraz. Ale to nie zmienia faktu, że wszystko jest w filmie na miesjcu. Gdzie ma być wesoło, jest, i to bardzo. Gdzie ma być poważnie, jest poważnie. Relacje między bohaterami są poprostu wzorowe - bo książkowe.
I ja nie chcę nic mówić, ale Draco, tj. Tom, mnie w Kamieniu Filozoficznym powala na kolana. Niesamowicie wyczuł postać. Bo o ile grając dobrego bohatera nie trzeba się jakoś specjalnie podniecać, to jednak trzeba mieć niezłego czuja, żeby zagrać 'czarny charakter' ^^
__________________
"Życie nie jest idealne, Człowieku-Wiadro"
T. Pratchett
Edytowane przez Bloo dnia 16-06-2010 00:37 |
|
|
|
~Cointreau
|
Dodany dnia 04-07-2010 17:59
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1433
Ostrzeżeń: 0
Postów: 525
Data rejestracji: 11.06.09
Medale:
Brak
|
Według mnie młodzi aktorzy sprostali wyzwaniu, które można powiedzieć, narzuciła im Rowling. Zagrali bardzo dobrze, zwłaszcza, że każda z postaci jest zupełnie inna, różni się cechami charakteru, zachowaniem.
Moim zdaniem najlepiej poradzili sobie w scenach pod klapą, a podejrzewam, że to akurat wymagało od nich najwięcej poświęcenia, bo to bardzo ważne momenty.
Za to najmniej podobał mi się moment, gdy Malfoy zabrał Neville'owi przypominajkę i to, jak Harry za nią latał. To było dosyć dziwne.
Dla mnie najlepiej zagrali Emma z Rupertem.
__________________
~~
Edytowane przez Cointreau dnia 04-07-2010 18:07 |
|
|
|
~panna_Malfoy
|
Dodany dnia 04-07-2010 18:25
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 214
Ostrzeżeń: 0
Postów: 37
Data rejestracji: 02.07.10
Medale:
Brak
|
Moim zdaniem sprostali zadaniom jakie im powierzono. Naprawdę, grają świetnie. Cóż, 10 lat występowania przed kamerą w filmie fantastycznym, gdzie w niektórych scenach trzeba było improwizować, gdyż były one dopiero potem poddawane obróbce, prezentują się rewelacyjnie ;-)
P.S. ~Bloo świetny obrazek w podpisie ^^
__________________
"My głupi dla Chrystusa. Staliśmy się jakby śmieciem tego świata i odrazą dla wszystkich aż do tej chwili. Albowiem nie w słowie, lecz w mocy przejawia się Królestwo Boże."
~ 1 Kor
Edytowane przez mundzioch dnia 04-07-2010 22:26 |
|
|
|
~HermionaR
|
Dodany dnia 04-07-2010 21:12
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 171
Ostrzeżeń: 1
Postów: 87
Data rejestracji: 17.10.08
Medale:
Brak
|
Film bardzo mi się podobał, a zwłaszcza jego wykonanie przez Dana Emmę i Ruperta zagrali wprost fenomenalnie. Jak na dzieci w wieku 10 lat zagrali rewelacyjnie. Widać było, że się wczuli.
Edytowane przez mundzioch dnia 04-07-2010 21:21 |
|
|