Dom:Slytherin Ranga: Pracownik Ministerstwa Punktów: 1246 Ostrzeżeń: 0 Postów: 286 Data rejestracji: 28.12.11 Medale: Brak
Film może nie oddał wiernie wszystkich szczegółów, ale bardzo mi się podobał. Najlepszym fragmentem według mnie są wspomnienia Snape'a. Bardzo fajnie pokazane uczucie, które Sev żywił do Lily, cudna muzyka w tle.
Bardzo dobrze zmontowany z niezapomnianym wręcz soundtrackiem, niesamowite efekty specjalne - to moje przemyślenia na temat filmu. A jeśli idzie o emocje... oglądałam to z bolącym sercem, bo chodź po przeczytaniu książki i tak wiedziałam jak to wszystko się potoczy, to jednak cały czas miałam nadzieję, że to jednak nie będzie koniec...
__________________
Od cnoty Gryfonów, Kretynizmu Puchonów, i wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
Dom:Ravenclaw Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu Punktów: 1942 Ostrzeżeń: 0 Postów: 338 Data rejestracji: 14.12.11 Medale: Brak
Evans558 napisał/a:
Film może nie oddał wiernie wszystkich szczegółów, ale bardzo mi się podobał. Najlepszym fragmentem według mnie są wspomnienia Snape'a. Bardzo fajnie pokazane uczucie, które Sev żywił do Lily, cudna muzyka w tle.
Bardzo dobrze zmontowany z niezapomnianym wręcz soundtrackiem, niesamowite efekty specjalne - to moje przemyślenia na temat filmu. A jeśli idzie o emocje... oglądałam to z bolącym sercem, bo chodź po przeczytaniu książki i tak wiedziałam jak to wszystko się potoczy, to jednak cały czas miałam nadzieję, że to jednak nie będzie koniec...
Och, świenie napisane. Jestem dokładnie tego samego zdania. Po przeczytaniu książki najzwyczajniej w świecie się rozpłakałam, ale nie ze wzruszenia, ale z rozczarowania, czy jak wolicie ze smutku, że to już koniec. A tak naprawdę to po ostatniej części filmu się dopiero zorientowałam, że to dopiero teraz zakończyłam przygodę z Potterem. Film moim zdaniem najlepszy ze wszystkich.
Nie podobało mi się, jak profesor McGonagall powiedziała, że "zawsze chciała użyć tego zaklęcia" (teraz nie pamiętam już dokładnie); to miała być straszna scena, Hogwart w rękach śmierciożerców, a tu nagle zrobili z tego komedię. Wiem, że w filmie musiało być coś śmiesznego, ale wydaje mi się, że wystarczył już Neville i jego gadki do śmierciożerców.
A to swoją drogą też prawda. Efekty - cód, miód i różowa tęcza. W kinie nie byłam, ale jak można tak powiedzieć mam kino w domu.
Nie rozumim też niektórych osób. Np. moich koleżanek ze szkoły - "Naprawdę przesadzili. Zrobili z tego horror, a to miał być fajny film" Od takich komntarzy we mnie wrze!!! Książki nie przeczytały, fabuły nie znają, co najważniejsze filmu żadnego też nie obejrzały, a go oceniają! Czysta niesprawiedliwość, względem nas, Potteromaniaków - tak napisałam z wielkiej litery. Książka i jej fani na to zasługują!!!
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Czwartoroczniak Punktów: 224 Ostrzeżeń: 0 Postów: 47 Data rejestracji: 08.02.12 Medale: Brak
Oj, emocje były spore, sięgały nawet zenitu. Bardzo mi się ostatnia ekranizacja podobała, była przepełniona magią. Bardzo było mi smutno na wieść tego, że to już koniec. Pozostaje jeszcze czekać na ostatnią grę. Myślę, że moje dzieci również będą się pasjonować tą sagą i także odziedziczą po mnie chęć do sięgania po "Pottera".
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego Punktów: 58 Ostrzeżeń: 0 Postów: 40 Data rejestracji: 30.12.12 Medale: Brak
film niesamowity, oczywiście, że książka lepsza, ale w filmie ten nastrój wywołany przez muzykę, wiadomo, że nie uchwycą wszystkich szczegółów, ale mnie się bardzo podobał.
__________________
"- Zawsze uważałem, że my z Fredem powinniśmy dostać ze wszystkiego P, bo sam fakt, że pojawiliśmy się na egzaminach, był powyżej oczekiwań."
Dom:Gryffindor Ranga: Śmiertelna Relikwia Punktów: 10619 Ostrzeżeń: 1 Postów: 1,380 Data rejestracji: 28.09.09 Medale: Brak
Myślę, że tak zwane pierwsze emocje już dawno opadły temat można spokojnie, bez wyrzutów zamknąć. To też czynię.
__________________
Kiedy kobieta nie ma racji, pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to natychmiast ją przeprosić.
Oscar Wilde
* * *
Mol pisze swój Fick: James Potter - Ostatnia Szansa [35/?] http://hogsmeade....ad_id=2444 Wspieraj artystów pisarzy - dobrowolne datki w postaci komentarzy są bardzo pożądane.
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.