· Chemia |
~al_kaida
|
Dodany dnia 05-09-2009 20:05
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2217
Ostrzeżeń: 0
Postów: 501
Data rejestracji: 15.10.08
Medale:
Brak
|
Jeden z moich ulubionych przedmiotów. Kiedyś chemię uwielbiałam i chciałam ją nawet studiować, ale teraz w liceum trochę zapał mi spadł. Jednak nadal bardzo ją lubię.
__________________
Wbrew powszechnie panującym pogłoskom, al_kaida jest rodzaju żeńskiego.
______________________________________________
Pozdrowienia dla wszystkich, którzy czytają moje wypociny
|
|
|
|
~Malkontentka
|
Dodany dnia 16-06-2010 19:09
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1721
Ostrzeżeń: 1
Postów: 553
Data rejestracji: 09.05.10
Medale:
Brak
|
Chemia to mój ulubiony przedmiot.
Jedyna lekcja na której nie muszę się wysilać. Poprostu wiem. Nie mam problemu z reakcjami, jedyne czego nie lubię to uczenie się właściwości. A tak to reszte da się wymyśleć.
Pomaga jeśli nauczycielka jest sąsiadką
__________________
Od cnoty Gryfonów,
Kretynizmu Puchonów,
i wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
''Ziemia zmarznięta.
Krok wędrowców pęta.
Nie zobaczą drogi końca,
Ani księżyca ani słońca."
J.R.R. Tolkien
|
|
|
|
!Tom_Riddle
|
Dodany dnia 23-09-2010 16:44
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 17516
Ostrzeżeń: 0
Postów: 707
Data rejestracji: 05.04.10
Medale:
|
Dopóki byłem w klasach podstawowych i gimnazjalnych była dla mnie raczej przykrym obowiązkiem, teraz jednak, kiedy uczę się rozszerzonej, nie mogę powiedzieć żadnego złego słowa! To niezwykle interesujący dział nauki, a poza tym jej nieprzewidywalność, głównie w czasie doświadczeń, jest tak fascynująca, że można wybuchnąć (i to dosłownie^^). Bardziej podoba mi się chemia organiczna niż nieorganiczna i nie lubię działań liczbowych na tym przedmiocie, choć nie są trudne |
|
|
|
~LilyPotter
|
Dodany dnia 12-10-2010 14:58
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Horkruks
Punktów: 7311
Ostrzeżeń: 0
Postów: 622
Data rejestracji: 21.05.10
Medale:
|
!Souriant
Chemia to mój najukochańszy przedmiot. To takie eliksiry [które swoją drogą też ubóstwiam] w mugolskim wydaniu.
Też się zgadzam. Przedmiot lubię. Jest bardzo ciekawy i interesujący=) Kocham te wszystkie rodzaje reakcji, ale najbardziej izotopy (oczywiście na poziomie 2 gim=))
__________________
|
|
|
|
!Milka
|
Dodany dnia 12-10-2010 17:05
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Wybraniec
Punktów: 9487
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1,562
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
W gimnazjum i liceum chemia ani mnie nie wnerwiała, ani nie była przeze mnie ubóstwiana. Po prostu była jednym z przedmiotów do zdania, czasami ciekawa, czasami uporczywa. Teraz na studiach mam przedmiot chemia ogólna, który jest dla mnie dość istotny. Na szczęście, na początku będziemy jeszcze trochę powtarzać materiał z liceum, więc nie będzie tragicznie. Za to na ćwiczeniach chodzimy sobie w fartuchach, a w drugiej połowie semestru nawet będziemy SAMI robić doświadczenia, szykuje się ciekawie! ^^
__________________
W życia wędrówce, na połowie czasu,
Straciwszy z oczu szlak nieomylnej drogi,
W głębi ciemnego znalazłem się lasu.
|
|
|
|
~Lady Bellatriks
|
Dodany dnia 31-10-2010 13:17
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2508
Ostrzeżeń: 0
Postów: 934
Data rejestracji: 02.04.10
Medale:
Brak
|
Ja bardo lubię chemię, ale teraz mamy inną panią do tego przedmiotu i odechciewa mi się go uczyc, jak ją widzę...
__________________
''...zło i ból to moi najlepsi przyjaciele - nigdy mnie nie opuszczą...''
Ludzie na świecie dzielą się na głupich i jeszcze głupszych - dla mnie stworzono oddzielną kategorię - jestem po prostu sobą.
Ludzie często mówią mi, że mam głowę na karku, a ja odpowiadam na to: ''Przecież każdy ma głowę na karku. Wyobrażasz sobie, żeby głowa mogła być gdzieś indziej?''
Mówią o mnie ''córka diabła'' - temu nie zaprzeczę ani ja, ani ktos, kto mnie dobrze zna .
Pozdrawiam wszystkich tych, którzy mnie pozdrawiają
|
|
|
|
~Death Eater
|
Dodany dnia 08-01-2011 14:42
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 62
Ostrzeżeń: 0
Postów: 29
Data rejestracji: 02.01.11
Medale:
Brak
|
Ja wprost uwielbiam chemię ! Jest u mnie najlepszym przedmiotem ( nie licząc wf'u ) mam na dodatek fajną nauczycielkę....pani Mirka
Jestem dopiero w 1 gim. ale od razu polubiłam ten przedmiot, chociaż nie robimy dużo doświadczeń
__________________
Pozdrawiam wszystkie osoby, które mnie pozdrawiają
|
|
|
|
~Tonki
|
Dodany dnia 19-10-2011 14:15
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Sklepikarz z Hogsmeade
Punktów: 824
Ostrzeżeń: 0
Postów: 212
Data rejestracji: 05.04.11
Medale:
Brak
|
Mój mózg nie ogarnia chemii. Nauczycielka tego przedmiotu to jedno, wielkie nieporozumienie. Na całe szczęście to ostatni rok z chemią. Tak, jak rozumiem fizykę i matematykę, tak chemii wcale, a wcale.
__________________
|
|
|
|
~hedwigowo
|
Dodany dnia 10-02-2012 21:23
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2076
Ostrzeżeń: 0
Postów: 746
Data rejestracji: 29.12.11
Medale:
Brak
|
Muszę przyznać, że się jej obawiałam, ale nie jest najgorsza. Nawet niezła. Można trochę się dowiedzieć - np. jak powstają mydła, tłuszcze roślinne/zwierzęce... tylko niektóre działy są troszkę trudne... ale muszę przyznać, że to nie jest moje hobby. Po prostu lubię chemię.
__________________
Al PACZino, capuccino ^^
|
|
|
|
~Evans558
|
Dodany dnia 05-04-2012 22:30
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1246
Ostrzeżeń: 0
Postów: 286
Data rejestracji: 28.12.11
Medale:
Brak
|
Uwielbiam chemię! Darzę ten przedmiot miłością czystą i bezgraniczną. Zawsze podobały mi się podręczniki starszego brata o chemii. Gdy tylko przestawał się z nich uczyć, one lądowały w moich rękach. Niewiele z nich zrozumiałam (mimo tłumaczeń brata), ale czułam, ze to na prawdę ciekawy przedmiot. Teraz, gdy sama mam chemię, pomagam słabszym z tego przedmiotu - lubię to robić. Mimo że dla niektórych kwasy, zasady i sole nie są pełnią szczęścia, ja uwielbiam się o nich uczyć. Doświadczenia, które przeprowadzamy na lekcji czasem tak mnie absorbują, że nie słyszę dzwonka .
__________________
Od cnoty Gryfonów,
Kretynizmu Puchonów,
i wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
|
|
|
|
~Severus Tobias Snape
|
Dodany dnia 05-05-2012 11:28
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1013
Ostrzeżeń: 2
Postów: 406
Data rejestracji: 18.03.12
Medale:
Brak
|
Dopiero kończę szóstą klasę podstawówki,ale moja wychowawczynią jest nauczycielka przyrody,a z wyksztalcenia chemiczka. Zaczałem w czwartej klasie chodzic na kólko przyrodnicze, gdzie bez chemii obejsc sie nie mogło. Jak narazie mi sie podoba. Mam nadzieje,że wzialem cos z mojej babci (z wykształcenia chemiczka) i chemia w gimnazjum tez pójdzie mi łatwo. Chemia jest pochodnym od alchemii tak samo jak eliksiry (które ja ubóstwiam) toteż mysle, że jest tak samo ekscytujaca jak eliksiry.
__________________
OD CNOTY GRYFONÓW
KRETYNIZMU PUCHONÓW
I WIEDZY O WŁASNEJ WSZECHWIEDZY KRUKONÓW
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
(...) Nie oczekuję od was, że naprawdę docenicie piękno kipiącego kotła i unoszącej się z niego roziskrzonej pary, delikatną moc płynów, które pełzną poprzez żyły człowieka, aby oczarować umysł i usidlić zmysły... Mogę was nauczyć, jak uwięzić w butelce sławę, uwarzyć chwałę, a nawet powstrzymać śmierć,(...). - Severus Tobias Snape
Umysł nie jest książką, którą można otworzyć i przeczytać w wolnym czasie.- Severus Tobias Snape
|
|
|
|
~Elvira
|
Dodany dnia 08-07-2012 12:43
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 58
Ostrzeżeń: 1
Postów: 43
Data rejestracji: 07.07.12
Medale:
Brak
|
Tak bardzo lubię chemię, nie mam jej jeszcze w szkole, ponieważ chodzę do podstawówki, ale często zaglądam do podręcznika siostry. |
|
|
|
~Patricia
|
Dodany dnia 08-07-2012 12:52
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 243
Ostrzeżeń: 0
Postów: 90
Data rejestracji: 07.07.12
Medale:
Brak
|
Ja uwielbiam chemię! Choć dopiero teraz idę do gimnazjum to już przestudiowałam cały podręcznik Chemia spodobała mi się rok temu i od tamtego czasu mam świra ;D |
|
|
|
~Suja
|
Dodany dnia 08-07-2012 13:00
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 258
Ostrzeżeń: 1
Postów: 112
Data rejestracji: 12.06.12
Medale:
Brak
|
Ja nie lubie chemi i jej nawet nie mam
__________________
[usunięty link]
Od przebiegłości Ślizgonów,
Kretynizmu Puchonów,
I wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów,
Chroń nas Gryffindorze!!!
|
|
|
|
~marihermiona
|
Dodany dnia 08-07-2012 13:11
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1058
Ostrzeżeń: 1
Postów: 541
Data rejestracji: 06.07.12
Medale:
Brak
|
Ja lubie chemie. To takie eliksiry po mugolsku.
__________________
"-To bardzo wzruszające, Severusie - powiedział z powagą Dumbeldor. - A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
- Jego losem? - wykrzyknął Snape. - Eecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledore patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
-Przez te wszystkie lata?...
-Zawsze."
|
|
|
|
~Martita
|
Dodany dnia 11-10-2012 09:17
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1562
Ostrzeżeń: 0
Postów: 881
Data rejestracji: 27.01.12
Medale:
Brak
|
Ja nigdy nie lubiłam chemii, ale wśród znienawidzonych przeze mnie przedmiotów ścisłych wydała mi się najciekawsza. Na szczęście już nie muszę się jej uczyć ,co mnie bardzo cieszy
__________________
|
|
|
|
~Aaronia Stone
|
Dodany dnia 11-10-2012 10:15
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 92
Ostrzeżeń: 0
Postów: 29
Data rejestracji: 10.10.12
Medale:
Brak
|
Nie rozumiem jak można nie lubić chemii czy matematyki.... Moja fascynacja chemią rozpoczęła się dzięki nauczycielce, która jest idealnym żeńskim odpowiednikiem Snape'a
__________________
Patrząc na ciemność lub śmierć
Boimy się nieznanego - niczego więcej
J.K.Rowling
|
|
|
|
!Milva
|
Dodany dnia 09-03-2013 16:14
|
VIP
Dom: Gryffindor
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1767
Ostrzeżeń: 0
Postów: 440
Data rejestracji: 09.02.13
Medale:
Brak
|
Interesuje, a nawet jak nie to powinna, bo jestem na biol-chemie. Nie lubię jedynie tych reakcji, a poza tym ciekawa dziedzina nauki.
__________________
Nie pomyl nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu
|
|
|
|
^raven
|
Dodany dnia 10-03-2013 02:07
|
Administrator
Dom: Ravenclaw
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -3
Ostrzeżeń: 1
Postów: 3,922
Data rejestracji: 03.01.13
Medale:
|
Nie znam, nie rozumiem, nie znoszę. W gimnazjum nie była to jakaś szczególna udręka, po prostu uznałam, że to nie dla mnie i tak się bujałam z lekcji na lekcję, fuksem zaliczając kolejne sprawdziany. Nawet nie starałam się tego zrozumieć, być może dlatego, że nauczycielka niespecjalnie starała się sprawić bym zrozumiała fizyka mi wchodziła, z matematyką było wręcz super, a chemia...bleh. W liceum było ciut gorzej, na szczęście tylko godzina w tygodniu, a siedziałam w ławce ze ścisłowcem, więc jakimś cudem nie poległam i dopuszczono mnie do matury. I tak z ulgą przyjęłam fakt, że chemia mnie już nie dotyczy i nigdy nie będzie. Dlatego, pomimo sympatii dla Snape'a, po zdaniu SUMów, nie kontynuowałabym nauki eliksirów.
__________________
Everything is catching up with me
I awake to find I'm not at all where I should be
And it feels I'm getting to the end
And it's hard to figure out what's real and what's pretend
***
I'm not living, I'm just killing time.
Alergia. Na życie.
|
|
|
|
!mniszek_pospolity
|
Dodany dnia 14-03-2013 18:49
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 256094
Ostrzeżeń: 2
Postów: 2,618
Data rejestracji: 15.12.12
Medale:
Brak
|
Tak się składa, że moja mama jest nauczycielką chemii, i chyba tylko dzięki niej przebrnąłem przez LO bez większego szwanku. Kompletnie mnie ten przedmiot nie pociągał - te wszystkie wzory sumaryczne, strukturalne, liczby i masy atomowe...polubiłem tylko kwasy Wzory większości do dziś znam, ale już zasady, to nie...no cóż, nie będę ukrywał, ale ścisłym umysłem nie jestem. Wdałem się w tatę ( radca prawny )
__________________
|
|
|