· Hula hop |
~Dark Natya
|
Dodany dnia 16-01-2009 16:23
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2249
Ostrzeżeń: 0
Postów: 667
Data rejestracji: 29.08.08
Medale:
Brak
|
Jak byłam mała to owszem. Teraz to gdzieś trzy obroty, po czym mi spada. xD Wychodzi mi dobrze na ręce, ale zawsze boję się, że gdzieś poleci i walnie w kogoś... Teraz biedaczysko stoi za szafą i się kurzy...
__________________
You got blood on your hands
And I know it's mine
I just need more time
So get off your low
Let's dance like we used to
But there's a light in the distance
Waiting for me, I will wait for you
So get off your low
Let's kiss like we used to <3
Edytowane przez Dark Natya dnia 16-01-2009 16:24 |
|
|
|
#Ginny Evans
|
Dodany dnia 13-02-2009 22:28
|
Newswoman
Dom: Gryffindor
Ranga: Wybraniec
Punktów: 8057
Ostrzeżeń: 0
Postów: 309
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
|
Zaskoczę was, mam hulahop i je nawet widziałam. Niemożliwe...
Moje hulahop jest różowo-białe. Ma jakieś 7 lat. Jednak mimo swego sędziwego wieku dzielnie się trzyma. Czasami nim pokręcę, ale nie za często, nie jest to jakaś moja pasja. A jeśli chodzi o rekord to jakoś nigdy nie liczyłam. |
|
|
|
~Rojeek
|
Dodany dnia 13-02-2009 23:07
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 470
Ostrzeżeń: 1
Postów: 126
Data rejestracji: 24.01.09
Medale:
Brak
|
Ze 2 razy kiedyś próbowałem , i się ledwo udało.. hęę !
Kręcić tym nie potrafię ^^ Nie ćwiczyłem nigy, nie miało to dla mnie sensu, kręcisz bioderkami itd.
Rekord: 2 , hęęę !
__________________
|
|
|
|
~Ann
|
Dodany dnia 23-03-2009 18:25
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Auror
Punktów: 2313
Ostrzeżeń: 0
Postów: 453
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
|
Miałam hula - hop... oczywiście rekordów nie liczyłam ale byłam w tym naprawę niezła... żeby nie było, że się chwale ;D Czas przeszły użyty ponieważ moje kochane żółciutkie hula - hop troszkę się zdeformowało i nie nadaje się do użytku ;P
__________________
"Music the great communicator..."
|
|
|
|
~Guzik
|
Dodany dnia 23-04-2009 12:15
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 27
Ostrzeżeń: 1
Postów: 50
Data rejestracji: 21.04.09
Medale:
Brak
|
jak mialem tak z 8-10 lat bardzo lubilem hula hop to fajna zabawa moja mlodsza siostrzytrzyczka 6 letnia tez bardzo lubi hula hop.ma w domu z 10 sztuk jest naprawde bardzo fajna zabawa ale ja bym tego zabardzo do sportu nie Zaliczal
__________________
Gryffindor
|
|
|
|
~Karola__94
|
Dodany dnia 23-04-2009 13:10
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 631
Ostrzeżeń: 1
Postów: 317
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Hmmm....jak byłąm młodsz z 5 lat temu (10 lat ;d) kochałam hula hopa. 24h 7 dni w tygodniu non stop krecilam xDD Teraz no owszem mam nadal w domciu hula hopa ale go uzywam raz na rok dosłownie. Już mnie to nie kręci tak jak kiedyś. Nie dałam w ankiecie ani tak ani nie bo nie mam zdania ;] |
|
|
|
~kinia94
|
Dodany dnia 23-04-2009 19:53
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 624
Ostrzeżeń: 1
Postów: 201
Data rejestracji: 09.04.09
Medale:
Brak
|
Również pozdrawiam Karola__94 :*
Kręcę hula hop dotychczas często dla samej zabawy, ostatnio uczyłam moją siostrzenice Julcie, ale jej jeszcze nie wychodzi. Kręcę regularnie 3-4 razy w tygodniu po 20 minutek
__________________
Dobrze widzi się tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.
Jeśli kochasz kwiat, który znajduje się na jednej z gwiazd, jakże przyjemnie jest patrzeć w niebo. Wszystkie gwiazdy są ukwiecone...
Oczy są ślepe. Szukać należy sercem.
|
|
|
|
~Vampire
|
Dodany dnia 24-04-2009 11:10
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2120
Ostrzeżeń: 0
Postów: 200
Data rejestracji: 24.01.09
Medale:
Brak
|
Bardzo lubię "hulahopować" jak to ujął ~lewis... Nie moge za to wam powiedzieć jaki jest mój rekord, ponieważ nigdy nie liczyłam, ale mogę powiedzieć, że jest naprawdę duży, bo jest w tym prawie mistrzynią...
Nie mam w domu Hula - Hop, ale moja koleżanka ma i razem "kręcimy"...Hihihi... Troszkę dziwnie to zabrzmiało, ale co zrobić taka jest prawda...
__________________
W mrocznym, przepastnym świecie duchów i demonów nie ma istoty równie strasznej, równie odpychającej, a mimo to darzonej taką fascynacją, bojaźnią przesyconą, co wampir, który ni demonem, ni duchem nie jest, lecz jeno tajemnicze i potworne cechy obojga dzieli. - Wielebny Montague Summers
Jeśli ma człowiek na coś w świecie dowody, to na istnienie wampirów. Nie brakuje niczego : raporty oficjalne, zeznania obywateli sznowanych, chirurgów, urzędników, księży. Lecz mimo to któż w wampiry wierzy? - Rousseau
"Dziewczyna leżała na podłodze martwa, z rozciętą piersią, a przy niej klęczał czarodziej, tzrymając w okrwawionej ręce wielkie, gładkie, szkarłatne serce, które lizał i gładził, ślubując zamienić je na własne.
W drugiej ręce trzymał różdżkę, którą próbował wywabić ze swojej piersi skurczone, włochate serce. Ono jednak było silniejsze od niego i tkwiło w jego rozwartej klatce piersiowej, odmawiając uwolnienia go spod swojej władzy lub powrotu do kryształowej trumienki, w której tak długo było uwięzione.
I oto na oczach struchlałych ze zgrozy gości czarodziej odrzucił różdżkę i chwycił srebrny sztylet. Wołając, iż nigdy się nie zgodzi, by rządziło nim jego własne serce, wyjął je sobie z piersi.
Przez chwilę klęczał z wyrazem triumfu na twarz, ściskając po jednym sercu w każdej dłoni, a potem padł na ciało dziewczyny i wyzionął ducha." - Baśnie Barda Beedle'a - "Włochate serce czarodzieja"
|
|
|
|
~Rybka_109a
|
Dodany dnia 24-04-2009 12:13
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 348
Ostrzeżeń: 0
Postów: 151
Data rejestracji: 14.10.08
Medale:
Brak
|
Mam w domu i kręce raz na ruski rok. Lubię "kręcić" ale tylko wtedy kiedy już na prawdę baaardzo mi się nudzi.
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE
|
|
|
|
~Madlenne
|
Dodany dnia 24-04-2009 14:42
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1654
Ostrzeżeń: 0
Postów: 401
Data rejestracji: 08.02.09
Medale:
Brak
|
Nie lubię, z tej prostej przyczyny, że nigdy nie umiałam nim kręcić. Do dziś z resztą nie umiem...
__________________
I heard your voice through a photograph
I thought it up and brought up the past
Once you know you can never go back
I've got to take it on the otherside
http://hogsmeade....ad_id=2030
|
|
|
|
~poppi94
|
Dodany dnia 24-04-2009 16:50
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 94
Ostrzeżeń: 0
Postów: 19
Data rejestracji: 20.04.09
Medale:
Brak
|
Ja lubię hula hop, nie wiem jaki mam rekord, ale dość długo potrafię kręcić jak mam ochotę. Jak byłam mała to bez przerwy kręciłam hula hop, ale i też skakanki nie zabrakło w moich rękach, oraz piłek różnych rodzajów, a także gier planszowych, które do teraz uwielbiam. Oczywiście nie tylko sportami się żyło, bo też dużo czasu spędzałam w młodości na rysowaniu(choć mi to nie za bardzo wychodziło), no i na graniu na nerwach moim rodzicom(za to to mi wychodziło wspaniale). :smilewinkgrin:B)
__________________
Poppi
|
|
|
|
~Lady James
|
Dodany dnia 24-04-2009 18:05
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zastępca Dyrektora
Punktów: 3783
Ostrzeżeń: 1
Postów: 309
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Ja osobiście bardzo lubię kręcić hula hopem Robię to od dosyć dawna, tak ze całkiem dobrze mi to wychodzi, mogę nawet przez ponad pół godziny kręcić bez przerw, świetnie wpływa na figurę
__________________
Żeby docenić wartość jednego roku,
zapytaj studenta, który oblał końcowe egzaminy.
Żeby docenić wartość miesiąca,
spytaj matkę, której dziecko przyszło na świat za wcześnie.
Żeby docenić wartość godziny,
zapytaj zakochanych czekających na to, żeby się zobaczyć.
Żeby docenić wartość minuty,
zapytaj kogoś, kto przegapił autobus lub samolot.
Żeby docenić wartość sekundy,
zapytaj kogoś, kto przeżył wypadek.
Żeby docenić wartość setnej sekundy,
zapytaj sportowca, który na olimpiadzie zdobył srebrny medal.
Czas na nikogo nie czeka.
Łap każdy moment, który ci został, bo jest wartościowy.
Dziel go ze szczególnym człowiekiem
- będzie jeszcze więcej wart.
|
|
|
|
~Arya
|
Dodany dnia 15-06-2010 20:57
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Uzdrowiciel
Punktów: 2442
Ostrzeżeń: 0
Postów: 372
Data rejestracji: 02.04.10
Medale:
Brak
|
Mi się pogięło. ;d
Ale swego czasu kręciłam całymi godzinami. No, może przesadzam. Ale kręciłam dużo. ;d Lubiłam to, potrafiłam bardzo długo kręcić. Na rękach, na stopach, na kolanach... Fajnie było i tyle. ;d
__________________
Jedynie w pogoni za perfekcją możemy zrobić jakiś znaczący krok do przodu
|
|
|
|
~Caroline
|
Dodany dnia 24-06-2010 16:53
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 70
Ostrzeżeń: 0
Postów: 27
Data rejestracji: 23.01.09
Medale:
Brak
|
Ja też lubię hula-hop. Ale czasami zamiast na biodrach, kręcę nim na kolanach. Moim zdaniem tak jest dużo fajniej i wygodniej. |
|
|
|
~Malkontentka
|
Dodany dnia 25-06-2010 17:15
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1721
Ostrzeżeń: 1
Postów: 553
Data rejestracji: 09.05.10
Medale:
Brak
|
Mam w domu Hula- Hop... gdzieś. Niecierpie tego czegoś!
Masakra! Jestem całkiem sprawna fizycznie, ale tym dziadostwem nie umiałam zakręcić nigdy. I raczej nigdy się już nie nauczę.
Malkontentka chyli czoło przed tymi co kręcą!
__________________
Od cnoty Gryfonów,
Kretynizmu Puchonów,
i wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
''Ziemia zmarznięta.
Krok wędrowców pęta.
Nie zobaczą drogi końca,
Ani księżyca ani słońca."
J.R.R. Tolkien
|
|
|
|
~Narciss
|
Dodany dnia 13-07-2010 12:54
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 224
Ostrzeżeń: 0
Postów: 89
Data rejestracji: 11.07.10
Medale:
Brak
|
Mam trzy hula hoop w domu i nimi kręce. Na kolanach, rękach, nodze, biodrach. Z kilka minut ukręcę. Robię kilka sztuczek i takie tam. W szkole nie ma hula hoop, a szkoda .
__________________
Tylko dwie rzeczy są nieskończone.
Wszechświat oraz ludzka głupota,
chociaż nie jestem pewien
co do tej pierwszej.
Żona do męża:
Gdybyś mnie kochał tak,
jak ja kocham ciebie,
kochałbyś mnie bardziej
niż mnie kochasz.
Pozdrawiam was wszystkich, a z szczególnością tą osobę o nicku: drogi Gościu.
|
|
|
|
~Matthew Lucas
|
Dodany dnia 19-09-2010 19:36
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Mugol
Punktów: 4
Ostrzeżeń: 2
Postów: 1,044
Data rejestracji: 03.09.10
Medale:
Brak
|
O boshe, Johnie Maxey, naprawdę?
*Szczęka mi opadła*
W 30 sekund sto pięćdziesiąt pięć razy? To ja nawet nie jestem takim miszczem.
Nie widziałem hula hopu, wiesz? To jest takie koło do auta, prawda?
No jasne, że widziałem. Ja kręcę około dwóch godzin. Akurat mam w domu 34 i wszystkimi kręcę (ręce, nogi, pupa, czoło, brzuch, kolana...)
__________________
I znowu za dużo wolnego i jednocześnie za mało...
|
|
|
|
~Guseppe
|
Dodany dnia 28-01-2014 21:44
|
Zbanowany
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 324
Ostrzeżeń: 1
Postów: 69
Data rejestracji: 23.01.14
Medale:
Brak
|
Ja owszem, posiadam hula-hop, ale teraz leży sobie ono za szafą i pająki na nim osiadają, i kurz opada na to kółeczko... i szczerze to sobie teraz o nim przypomniałem... tak to mistrzem nie byłem, ale kręcić zawsze umiałem i byłem nawet zwycięzcą w szkolnym konkursie hulahopowania podczas dnia sportu
__________________
O właśnie tak wyglądam kiedy widzę coś nienormalnego
USA you were born to rage, so come on!
|
|
|
|
~Seszen202
|
Dodany dnia 29-01-2014 19:26
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 289
Ostrzeżeń: 0
Postów: 99
Data rejestracji: 21.09.13
Medale:
Brak
|
Ja mam hula-hop i bardzo go lubię.Nie chwaląc się jestem niezła.Nie próbowałam nigdy pobić rekordu,chociaż mimochodem udało mi się,gdy kilka razy obeszłam salon kręcąc nim...Poza tym potrafię też kręcić kilkoma,na nodze no i oczywiście na ręce i jednym palcu.
__________________
- Dzień dobry - rzekł Mały Książę.
- Dzień dobry - odparł Kupiec.
Kupiec ten sprzedawał udoskonalone pigułki zaspokajające pragnienie. Połknięcie jednej na tydzień wystarcza, aby nie chciało się pić.
- Po co to sprzedajesz? - spytał Mały Książę.
- To wielka oszczędność czasu - odpowiedział Kupiec. - Zostało to obliczone przez specjalistów. Tygodniowo oszczędza się pięćdziesiąt trzy minuty.
- A co się robi z pięćdziesięcioma trzema minutami?
- To, co się chce...
"Gdybym miał pięćdziesiąt trzy minuty czasu - powiedział sobie Mały Książę - poszedłbym powolutku w kierunku studni..."
Antoine de Saint-Exupery Mały książę
Pozdrawiam wszystkich.
|
|
|