· Lily i James |
~emilyanne
|
Dodany dnia 28-12-2011 21:24
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Dziedzic Gryffindora
Punktów: 5622
Ostrzeżeń: 1
Postów: 633
Data rejestracji: 28.10.11
Medale:
Brak
|
Co myślicie o rodzicach Harrego? Polubiliście ich, czy nie bardzo? Może ktoś uważa, że Lily powinna była być z Severusem?
Nie trawię tej parki. Lily to taka typowa Mary Sue, wybielili ją po śmierci. Jest idealnie idealna, przez co zwyczajnie irytuje. Natomiast James to zwykły dupek. Tchórz w dodatku i można to stwierdzić na podstawie jego czynów. Dokuczał Severusowi i nie chodzi o sam fakt, że to robił. Nie potrafił stanąć na przeciwko Snape'a bez pomocy kolegów. Czterech na jednego, zachowanie godne tchórza.
__________________
Pomilczmy razem... no bo tak.
to takie reumatyczne xxx
twoje problemy są niczym czeski film. moje też, ale na szczęście u siebie się tego nie zauważa.
Edytowane przez emilyanne dnia 20-07-2012 12:35 |
|
|
|
~SweetSyble
|
Dodany dnia 28-12-2011 21:30
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1942
Ostrzeżeń: 0
Postów: 338
Data rejestracji: 14.12.11
Medale:
Brak
|
Sadzę, ze to równi ludzie. Byli bardzo uczciwi. Gdyby James nie poznała Lily nie polubiła bym go. Kiedy poznał Lily zmienił się. Sądzę, ze bardzo dobrze, że się związali.
__________________
|
|
|
|
~Angel14
|
Dodany dnia 28-12-2011 21:42
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2184
Ostrzeżeń: 0
Postów: 376
Data rejestracji: 16.04.11
Medale:
Brak
|
Polubilam ich i to bardzo James byl takim fajnym, niegrzecznym chlopcem, których bardzo lubie, a Lily byla mila, madra i wrazliwa czarownica Przykro mi bylo z powodu Snape, kochal Lily, a ona nie odwzajemniala jego uczuc, ale jednak uwazam, ze dobrze, ze jednak byla z Potterem, pasowali do siebie
__________________
|
|
|
|
~dawber1992
|
Dodany dnia 29-12-2011 01:04
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 328
Ostrzeżeń: 1
Postów: 90
Data rejestracji: 08.12.11
Medale:
Brak
|
Lily byla wporzadku,ale James...nie bardzo jestem do niego przekonany...taki zgrywus,szkolny bohater...o wiele lepszy jest od niego harry .Jest skromny i fajny ,choc trudno mi tak z drugiej strony ocenic james'a mam nieco podzielone zdanie na jego temat.
__________________
|
|
|
|
~Evans558
|
Dodany dnia 29-12-2011 01:36
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1246
Ostrzeżeń: 0
Postów: 286
Data rejestracji: 28.12.11
Medale:
Brak
|
Lily Evans to bardzo fajna postać, podoba mi się jej charakter, to że nawet w obliczu śmierci nie zawahała się oddać życia za osobę, którą kocha (jak poetycko ). A co do Jamesa... cóż, myślę o nim raczej jak o takiej "szkolnej gwieździe", a nie jak o osobie odpowiedzialnej. Faktem jest jednak to, że podczas gdy on i Lily byli parą zmienił się, wydoroślał. Uważam że pasowali do siebie, ale teraz co ze Snape'em... Lily i tak uważała go tylko za swojego przyjaciela, potem jeszcze ta akcja nad jeziorem... to było jednostronne uczucie i nic by z tego i tak nie wynikło. Myślę że dobrze jest tak, jak się stało.
__________________
Od cnoty Gryfonów,
Kretynizmu Puchonów,
i wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
|
|
|
|
~Fred_George
|
Dodany dnia 29-12-2011 12:03
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 188
Ostrzeżeń: 0
Postów: 75
Data rejestracji: 18.09.11
Medale:
Brak
|
Bardzo podobają mi się te dwa charaktery. Uważam, że Lily ni powinna być z Severusem Snapem. Według mnie w ogóle do mnie nie pasują. Snape Woli czystą krew. Natomiast Lily i James do siebie pasują.
Od przebiegłości Ślizgonów
Od kretynizmu Puchonów
Od wiedzy-o-własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE
|
|
|
|
~Magiczna24
|
Dodany dnia 01-01-2012 18:04
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 66
Ostrzeżeń: 1
Postów: 65
Data rejestracji: 04.12.11
Medale:
Brak
|
Polubiłam ich, zwłaszcza Lily. Moim zdaniem James był trochę zarozumiały, ale ogólnie ok.
__________________
Pozdrawiam: Seve, Stivi, Tonki, LeNKę GrAngEr Karmę Chameleon 20, Rijo, Wikuusię!
|
|
|
|
~Lady Bellatriks
|
Dodany dnia 01-01-2012 18:49
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2508
Ostrzeżeń: 0
Postów: 934
Data rejestracji: 02.04.10
Medale:
Brak
|
Polubiłam ich od razu. Lily była mądra, dobrze wychowana, grzeczna, a James był typowym łobuzem, ale jednak wiadomo nie od dziś, że przeciwieństwa się przyciągają . James, który był zakochany w Lily, diametralnie zmienił swoje zachowanie tylko dlatego, że nie podobało jej się jego postępowanie. Choć broniła się przed uczuciem do Jamesa, uważając, że James jest nadętym palantem, to jednak zgodziła się z nim być. Razem stworzyli idealną wręcz parę. A Snape sam sobie był winny, bo nie starał się należycie o jej względy. Gdyby zrobił tak, jak mu radziła (przestał zadawać się z Mulciberem, nie zostałby śmierciożercą), nie nazwał jej szlamą, i zabiegał o jej względy, to pewnie byliby szczęśliwą parą. James dowiódł, ze potrafi zrezygnować z niektórych swoich przyzwyczajeń i ze swojej zarozumiałości tylko po to, by Lily zechciała z nim być, a Snape nie potrafił się na to zdobyć.
__________________
''...zło i ból to moi najlepsi przyjaciele - nigdy mnie nie opuszczą...''
Ludzie na świecie dzielą się na głupich i jeszcze głupszych - dla mnie stworzono oddzielną kategorię - jestem po prostu sobą.
Ludzie często mówią mi, że mam głowę na karku, a ja odpowiadam na to: ''Przecież każdy ma głowę na karku. Wyobrażasz sobie, żeby głowa mogła być gdzieś indziej?''
Mówią o mnie ''córka diabła'' - temu nie zaprzeczę ani ja, ani ktos, kto mnie dobrze zna .
Pozdrawiam wszystkich tych, którzy mnie pozdrawiają
|
|
|
|
~hedwigowo
|
Dodany dnia 01-01-2012 20:03
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2076
Ostrzeżeń: 0
Postów: 746
Data rejestracji: 29.12.11
Medale:
Brak
|
Kocham tę parę. Uważam, że Lily była naprawdę wyjątkową osobą, wrażliwą na czyjś ból, a James zarozumiały i pewny siebie, ale na szczęście się przy niej zmienił. Zgadzam się z Lady Bellatriks, Snape za mało się starał. |
|
|
|
~Dagamara18
|
Dodany dnia 01-01-2012 20:25
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 688
Ostrzeżeń: 0
Postów: 284
Data rejestracji: 02.10.11
Medale:
Brak
|
Na początku nie darzyli się sympatią dopiero potem narodziła się między nimi miłość i to dla mnie było dość ciekawie ale uważam że tworzyli udany związek |
|
|
|
~Bella Muerte
|
Dodany dnia 04-01-2012 15:48
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1246
Ostrzeżeń: 1
Postów: 403
Data rejestracji: 11.03.10
Medale:
|
Jakie macie zdanie na ich temat?
Nie przepadam za postacią Jamesa Pottera, ani za jego przyjaciółmi, szczególnie wtedy gdy byli jeszcze w Hogwarcie.
Syriusz Black i Remus Lupin, jako dorośli, zupełnie się zmienili, dlatego też, mam o nich (jako o dorosłych) trochę inne zdanie.
O małżeństwie Lily i Jamesa mogę powiedzieć tylko to, że nie wyobrażałbym sobie stałego związku Lily z Severusem.
Rowling jak zwykle, wymyśliła ten wątek bezbłędnie.
Edytowane przez Bella Muerte dnia 04-01-2012 15:51 |
|
|
|
~Szkrab
|
Dodany dnia 17-01-2012 21:00
|
Zbanowany
Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 222
Ostrzeżeń: 1
Postów: 155
Data rejestracji: 10.01.12
Medale:
Brak
|
Niby dwa różne charaktery, inne światy, a jednak pasują razem. Praktycznie nie było okazji, aby ich bardziej poznać. Ale i tak mi się podobał.
__________________
Nauczycielka: Słyszę głosy!
Uczeń: Ja też, ale ja się leczę...
Nauczycielka: Śmierdzisz na kilometr!
Uczennica: To nie ja, to moja shauma!
|
|
|
|
~Pomylunaa
|
Dodany dnia 22-01-2012 22:40
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 157
Ostrzeżeń: 0
Postów: 103
Data rejestracji: 01.11.11
Medale:
Brak
|
nie są dokładnie opisani, ale z tego co mamy myślę, że byli ciekawymi osobistościami... polubiam ich... i to ,ze dla Lily James się zmienił ;p
__________________
" Nie żałuj umarłych, Harry, żałuj żywych, a przede wszystkim tych, którzy żyją bez miłości "
|
|
|
|
~lilyy
|
Dodany dnia 23-01-2012 19:44
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 488
Ostrzeżeń: 1
Postów: 143
Data rejestracji: 20.08.11
Medale:
Brak
|
Rowling ciekawie ujęła tą parę - od nienawiści do miłości . Bardzo mi się podobali, Lily i James to tak ładnie do siebie pasuje hehe
__________________
"Moja mama uwielbiała sezon pożarów. Kazała mi decydować, co bym zabrała, uciekając. Mówiła, że ludzie dzielni nie zabraliby nic. "
Pozdrawiam Cię
[chętnie popiszę z jakimś Potteromaniakiem]
|
|
|
|
~tarantula head
|
Dodany dnia 20-03-2012 16:51
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1273
Ostrzeżeń: 0
Postów: 350
Data rejestracji: 14.12.11
Medale:
Brak
|
Nie lubię Jamesa Pottera. Był taki zarozumiały, wielki bohater... Za to bardzo przepadam za postacią Lily c: I szczerze mówiąc, wolałabym, by panna Evans jednak związała się ze swoim przyjacielem, Severusem. Ale co zrobił Potter, że Lily jednak mu uległa? Może jakieś zaklęcie. Bo na pewno sama z siebie się do niego nie przekonała ;D
__________________
|
|
|
|
~Lily Evans Potter
|
Dodany dnia 20-03-2012 17:20
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1208
Ostrzeżeń: 0
Postów: 248
Data rejestracji: 05.02.12
Medale:
Brak
|
bardzo lubię połączenie Lily- James. Pasowali do siebie. James jest jednym z moich ulubionych bohaterów. Nie wyobrażam sobie by Lily mogłaby być z Severusem, oni w ogóle do siebie nie pasowali! James i Lily to idealna para.
__________________
Gdy rozum śpi, budzą się upiory - Goya
Są dwa sposoby na zycie. Jeden to życie tak, jakby nic nie było cudem. Drugi to życie tak, jakby wszystko było cudem - Albert Einstein
Pozdrawiam Cię drogi Gościu
|
|
|
|
~Kerras
|
Dodany dnia 18-07-2012 22:44
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Gracz Quidditcha Slytherinu
Punktów: 130
Ostrzeżeń: 0
Postów: 46
Data rejestracji: 16.07.12
Medale:
Brak
|
Mój punkt widzenia na tę parę zmieniał się z upływem lat. Na początku sądziłam, że są idealni, po 5 tomie znacząco zmieniłam opinię o Jamesie.
A teraz.. byli normalnymi ludźmi ze wszystkimi wadami i zaletami. Lily-typowa Gryfonka, szlachetna, mimo to czasami błędnie oceniała ludzi, może gdyby spędzała więcej czasu z Severusem ten nie zwróciłby się ku czarnej magii. Kto wie.. Z drugiej strony wykazała się odwagą poświęcając się dla syna.
Z kolei James, niby taki szlachetny, a atakuje i poniża innych. Szkolna gwiazda, sportowiec, który zakochał się od pierwszego wejrzenia w niewyróżniającej się niczym dziewczynie. Uczciwy przyjaciel, huncwot.
Później sławny auror. Poświęca życie w obronie tego, co dla niego najcenniejsze- rodziny.
__________________
Kerr
Edytowane przez Kerras dnia 18-07-2012 22:45 |
|
|
|
~Natalia Tena
|
Dodany dnia 19-07-2012 14:08
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2599
Ostrzeżeń: 0
Postów: 743
Data rejestracji: 16.07.12
Medale:
Brak
|
Jamesa lubiłam, i to bardzo, za to jakoś nie darzyłam i w dalszym ciągu nie darzę sympatią Lily.
__________________
Chciałabym wszystkich serdecznie przeprosić - zwłaszcza RazoraBMW, Asika i Toma Riddle'a, a także wszystkich innych, którzy zostali zapoznani z informacją o rzekomej śmierci jednej z użytkowniczek - Machete. To co pisałam/mówiłam było wyjątkowo dziecinne i głupie i chcę za to przeprosić.
Odchodzę także z Hogsmeade, już nie będę wracać.
|
|
|
|
~Parvatiss
|
Dodany dnia 23-11-2012 17:09
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 256
Ostrzeżeń: 0
Postów: 116
Data rejestracji: 17.11.12
Medale:
Brak
|
Lily-znakomita uczennica ,miła osoba ...A James?-zarozumiały gwiazdor Hogwartu ...
Cóż przeciwieństwa się przyciągają Ale faktem jest że James dla Lily się zmienił
__________________
Pozdrawiam drogi Gościu
George
-Zawsze uważałem, że my z Fredem powinniśmy dostać ze wszystkiego P, bo sam fakt, że pojawiliśmy się na egzaminach, był powyżej oczekiwań.
|
|
|
|
~kuba213d
|
Dodany dnia 23-11-2012 17:13
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Charłak
Punktów: 9
Ostrzeżeń: 1
Postów: 14
Data rejestracji: 18.11.12
Medale:
Brak
|
Lily - mądra , miła wspaniała osoba !
James - zarozumiały , delikatnie mówiąć ,,urwis"
na szczęście się zmienił dla Lily
__________________
,,Każdy ciężko dyszał. Fred i George spojrzeli na siebie i jednocześnie krzyknęli: - Super... jesteśmy identyczni! - Chociaż... bo ja wiem... ja chyba nadal wyglądam trochę lepiej - powiedział Fred, przeglądając się w stalowym czajniku." <3
|
|
|