Hogsmeade.pl na Facebook
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
Strona GłównaNowościArtykułyForumChatGaleriaFAQDownloadCytatyLinkiSzukaj
Nawigacja
Ankieta
Gdybyś był(a) nauczycielem w Hogwarcie, to jakiego przedmiotu byś uczył(a)? (aut. Bochenek89)





















Musisz się zalogować, aby móc zagłosować.
Ostatnie artykuły
» Przedmioty magiczne,...
» PotterCon subiektywn...
» Czarodziej nie wielb...
» Koty
» HP i Kamień Filozofi...
Losowy cytat
Quidditch u Weasl...
Quidditch u Weasleyów
Harry, Ron, Fred i George postanowili pójść na wzgórze, na małe pastwisko należące do państwa Weasleyów. Otoczone było drzewami, które zasłaniały je od strony wioski, więc mogli tam poćwiczyć quidditcha, pamiętając, żeby nie podlatywać za wysoko. Nie mogli użyć prawdziwych piłek, bo gdyby wymknęły się spod kontroli i zaczęły latać nad wioską, trudno byłoby to mugolom wyjaśnić, więc używali jabłek. Po kolei dosiadali Nimbusa Dwa Tysiące Harry'ego, najlepszej miotły, jaką mieli - stara Spadająca Gwiazda Rona była tak powolna, że często wyprzedzały ją motyle.
Cytaty: Insygnia Śmierci
Podręczna biblioteczka

- Hermiono, co ty właściwie robisz z tymi książkami? - zapytał Ron, kuśtykając w stronę łóżka. - Próbuję ustalić, które mamy zabrać. Które mogą się przydać, gdy będziemy szukać horkruksów. - No jasne, oczywiście - powiedział Ron, klepiąc się w czoło. - Zapomniałem, że będziemy polować na Voldemorta w objazdowej bibliotece.

Data: 01 May 2009 20:37
Autor:~Ginny W


Pokój Ginny

Jeszcze nigdy tu nie był. Był to mały ale jasny pokoik. Na jednej ścianie wisiał duży plakat Fatalnych Jędz, na drugiej zdjęcie Gwenog Jones, kapitana Harpii z Holyhead, jedynej żeńskiej drużyny quidditcha. Za biurkiem, przez otwarte okno, widać było sad, w którym kiedyś grali w quidditcha para na parę: on był z Ginny, a Ron z Hermioną. Teraz stał tam wielki, perłowobiały namiot, ze złotą flagą na szczycie, sięgającą poziomu oka.

Data: 23 February 2009 20:53
Autor:~natalcia01


Pokój Regulusa

Sypialnia Regulusa była nieco mniejsza od sypialni Syriusza, choć i tutaj widać było ślady dawnej świetności. Podczas gdy Syriusz starał się podkreślić swój dystans do reszty rodziny, Regulus podkreślał swoją do niej przynależność. Wszędzie królowały barwy Slytherinu - szmaragd i srebro - na łożu, na ścianach, w oknach. Nad łożem panoszył się wymalowany ze wszystkimi szczegółami herb rodu Blacków z mottem "Toujours Pur', a pod nim przybito do ściany pożółkłe wycinki z gazet.

Data: 04 August 2009 22:43
Autor:~Fernando


Powrót Rona
Rozmowa Harry'ego i Rona po zniszczeniu horkruksa.

- Przepraszam - powiedział cichym głosem. - Przepraszam, ze odszedłem. Wiem ze byłem... Rozejrzał sie wokół w ciemności, jakby miał nadzieję, ze kolejne słowo wyjdzie z niego. - Odwaliłeś dziś kawał dobrej roboty - powiedział Harry - Zdobyłeś miecz. Zniszczyłeś Horkruksa. Uratowałeś mi życie. - To czyni mnie lepszym niż byłem. - wymamrotał Ron. - Wydarzenia takie jak to, zawsze brzmią lepiej niż w rzeczywistości było - powiedział Harry. - Od lat próbuje ci to uzmysłowić. Jednocześnie podeszli do siebie i uściskali się.

Data: 27 August 2008 13:11
Autor:!Delirantka


Powrót Rona
Zajście w namiocie po powrocie Rona .

- Co się stało, Harry? Nic ci nie jest? - Wszystko w porządku. Albo jeszcze lepiej. Czuję się znakomicie. I ktoś tu jest. - Ktoś tu jest? Kto...? Zobaczyła Rona, który stał z mieczem w ręku, ociekając wodą. Harry wycofał się do ciemnego kąta, zdjął plecak Rona i próbował wtopić się w płótno namiotu. Hermiona ześlizgnęła się z pryczy i ruszyła w stronę Rona jak lunatyczka, z oczami utkwionymi w jego bladej twarzy. Stanęła tuż przed nim, wargi miała lekko rozchylone, oczy szeroko otwarte. Ron uśmiechnął się do niej z zażenowaniem i podniósł ręce na wysokość pasa. Pochyliła się do przodu i zaczęła go walić pięściami po piersiach, ramionach i głowie. -Auu... ou... przestań! Coś ty... au... Hermiono... AUU! -Ronaldzie... Weasley... ty... skończony... dupku! Po każdym słowie następował cios. Ron cofał się, osłaniając głowę rękami.

Data: 06 May 2009 13:58
Autor:~harrysia_7


Pościg
Voldemort wraz ze Śmierciożercami ścigają Harrego

Nagle blizna na czole zapiekła go jak przypalona rozgrzanym do czerwoności żelazem, z lewej i prawej strony pojawili się śmierciożercy, dwa Mroczne Zaklęcia, wystrzelone z tyły, świsnęły mu koło uszu... A potem go zobaczył. Voldemort szybował ku nim, nie dosiadając miotły czy testrala, po prostu mknął w powietrzu jak strzęp dymu, jego twarz węża lśniła upiornie na tle ciemności, jego biała ręka uniosła ponownie różdżkę...

Data: 09 August 2009 01:29
Autor:~Integra


Pożegnanie Harry'ego z Dumbledore'm

- Czy to dzieje się naprawdę, czy tylko w mojej głowie? Dumbledore uśmiechnął się, a kiedy przemówił, jego głos zabrzmiał w uszach Harrego donośnie i wyraźnie, choć świetlista mgła znowu ich ogarniała, przesłaniając jego postać. - Ależ oczywiście to dzieje się w twojej głowie, Harry, tylko skąd, u licha, wniosek, żę wobec tego nie dzieje się to naprawdę?

Data: 27 August 2008 17:20
Autor:!Tonks2812


Prof. Snape
McGonagall o ucieczce Snape'a

- Gdzie jest profesor Snape? - zawołała któraś ze Ślizgonek. - Używając popularnego określenia, dał drapaka - odpowiedziała profesor McGonagall, na co Gryfoni, Puchoni i Krukoni wrzasnęli gromko z uciechy.

Data: 10 October 2009 18:06
Autor:~Ginewra Potter__Weasley


Profesor Neville Longbottom

Spojrzał na stary, wysłużony zegarek, który kiedyś należał do Fabiana Prewetta. - Dochodzi jedenasta, wsiadajcie. - I nie zapomnij ucałować od nas Neville'a! - powiedziała Ginny, ściskając Jamesa. - Mamo, przecież nie mogę całować profesora! - Przecież go dobrze znasz... James spojrzł wymownie w górę. - Tutaj tak, ale w szkole jest panem profesorem Longbottomem. Nie mogę wejść na lekcję zielarstwa i powiedzieć, że chcę go ucałować...

Data: 29 June 2011 17:31
Autor:~Hermy


Prośba Severusa

- Więc ukryj ich gdzieś. Ukryj ją... Ich wszystkich. W jakimś... bezpiecznym miejscu. Błagam. - A co mi dasz w zamian, Severusie? - W zamian? - Snape wytrzeszczył oczy na Dumbledore`a, a Harry spodziewał się, że zaprotestuje, ale po długiej chwili powiedział: - Wszystko.

Data: 28 August 2008 14:12
Autor:!Fantazja


Przecież oni się całują!
Teddy Lupin całuje się z...

- Hej! Pojawił się James. Pozbył się już swojego kufra, sowy i wózka i najwyraźniej kipiał od nowin. - Teddy tam jest - powiedział jednym tchem, wskazując przez ramię na kłęby pary za sobą. - Właśnie go widziałem! I zgadnijcie, co robi! Całuje się z Victoire! Spojrzał ze złością na dorosłych, najwyraźniej zaskoczony ich brakiem reakcji. - Nasz Teddy! Teddy Lupin! Obściskuje się z naszą Victoire! Naszą kuzynką! Zapytałem go, co robi... - Przerwałeś im? - żachnęła się Ginny. - Jesteś taki sam jak Ron... - ...a on mi powiedział, że ją odprowadza! I żebym spływał! Całuje się z nią! - dodał, jakby się obawiał, że nie wyraził się jasno. [...]

Data: 21 November 2009 09:19
Autor:~about


Przed weselem Billa i Fleur

- Super - mruknął George, wyciągając szyję, żeby lepiej widzieć - Chyba widzę kilka kuzynek wil. Będzie im trzeba pomóc w zrozumieniu naszych angielskich zwyczajów, zaraz się tym zajmę... - Nie tak szybko, Bezuchy - rzekł Fred i minąwszy stojącą na przodzie grupę czarownic w średnim wieku, zatrzymał się przed para ładnych, młodych Francuzek.

Data: 27 November 2009 17:30
Autor:~Doru Arabea


Przemowa Harry'ego
Nieograniczone zaufanie

(...) - Nie - powiedział głośno Harry, a wszyscy spojrzeli na niego zaskoczeni; Ognista Whisky chyba wzmocniła mu głos. - Jeśli ktoś popełnił błąd... jeśli komuś się coś wymknęło, to na pewno nie naumyślnie. Nie możemy nikogo oskarżać. Nikogo - powtórzył jeszcze głośniej. - Musimy sobie nawzajem ufać. Ja ufam wam wszystkim i nie wierzę, by ktokolwiek w tym pokoju mógł sprzedać mnie Voldemortowi. (..)

Data: 18 September 2008 20:07
Autor:~Harry Potter 9


Przemowa Voldemorta.
Cytat z HP i IŚ strona 746.

"-Harry Potter nie żyje. Został zabity, gdy uciekał, ratując siebie, podczas gdy wielu z was oddało za niego życie. Niesiemy wam jego ciało jako dowód na to, że wasz bohater zginął. Zwyciężyliśmy. Straciliście połowę ludzi. Moi śmierciożercy przewyższają Was liczebnie, a Chłopca, Który Przeżył, już nie ma. Zakończmy tę wojnę. Każdy, kto postanowi dalej walczyć, mężczyzna, kobieta czy dziecko, zostanie uśmiercony, podobnie jak wszyscy członkowie jego rodziny. Wyjdźcie z zamku, padnijcie przede mną na kolana, a daruję wam życie. Życie zachowają też wasi rodzice i wasze dzieci, wasi bracia i wasze siostry. Przebaczę wszystkim i razem zbudujemy nowy świat. "

Data: 01 September 2008 02:33
Autor:!Claire Lethal


Przydział Lily do domu
Wspomnienia Snape'a

Harry stał obok Snape'a i obaj patrzyli na oświetlone blaskiem świec stoły czterech domów. Wszędzie wokół twarze ludzi wyrażały skupienie i uwagę. Profesor McGonagall zawołała: - Evans, Lily! Patrzył, jak jego matka podchodzi na drżących nogach i siada na chybotliwym stołku. Profesor McGonagall opuściła Tiarę Przydziału na jej głowę i ułamek sekundy po tym, jak dotknęła ona ciemno rudych włosów, Tiara wykrzyknęła: -Gryffindor !

Data: 12 August 2010 21:02
Autor:~immagossipgirl


Przyszłość Hermiony
Czyli jak spławić Ministra Magii

– Panno Granger, czy nie zamierza pani w przyszłości zająć się poważnie prawem czarodziejów? – zapytał Scrimgeour. – Nie, nie zamierzam. Mam nadzieję zrobić coś dobrego dla świata!

Data: 16 August 2010 13:30
Autor:~Malkontentka


Reakcja Harry'ego na wspomnienia Snape'a

A więc wreszcie prawda. Leżąc z twarzą wciśniętą w zakurzony dywan, w tym samym gabinecie, w którym kiedyś, jak sądził, poznawał tajemnice zwycięstwa, Harry zrozumiał, że wcale nie miał przeżyć. Miał rzucić się posłusznie w ramiona Śmierci, zrywając w ten sposób ostatnie więzi Voldemorta z życiem. Gdy po tylu wysiłkach stanie wreszcie naprzeciw Voldemorta i nie uniesie różdżki, by się bronić, nadejdzie oczekiwany koniec i stanie się to, co miało się stać w Dolinie Godryka: żaden nie będzie mógł żyć, żaden nie przeżyje

Data: 13 October 2014 19:56
Autor:~Sarius


Reakcja profesor McGonagall
Po rzuceniu zaklęcia Cruciatus na Amycusa Carrowa

- Teraz wiem, co miała na myśli Bellatrix.(...) Trzeba tego naprawdę chcieć. - Potter! - wyszeptała profesor McGonagall, łapiąc się za serce. - Potter... ty tutaj? Co...? Jak...? - Z trudem się opanowała. - Potter, to było głupie! - Splunął na panią. - Potter, ja... to było bardzo... bardzo rycerskie z twojej strony...

Data: 28 May 2010 16:15
Autor:~Malkontentka


Ród Blacków w Slytherinie
Wspomnienie Snape'a

- Kto chciałby być w Slytherinie? Prędzej bym wrócił do domu, a ty? - spytał James chłopca rozpartego na siedzeniu naprzeciwko. Harry ze wstrząsem uświadomił sobie, że to Syriusz. Black - nie uśmiechnął się. - Cała moja rodzina była w Slytherinie - stwierdził. - Kurczę - powiedział James - a wydawałeś mi się w porządku! Syriusz wyszczerzył się. - Być może złamię tradycję. Gdzie byś chciał być, gdybyś mógł wybrać? James uniósł niewidzialny miecz. - W Gryffindorze, gdzie kwitnie męstwa cnota! Jak mój tata.

Data: 12 August 2010 21:00
Autor:~immagossipgirl


Ron do Lovegooda

A czy to nie pan rozgłasza w tym swoim czasopiśmie wszem i wobec, że pierwszym obowiązkiem każdego uczciwego człowieka jest udzielenie pomocy Harry'emu? - zapytał Ron.

Data: 25 March 2009 21:18
Autor:~Martuska


Ron i Hermiona
s. 624 r. Bitwa o Hogwart

"Kły bazyliszka z głośnym klekotem powypadały Hermionie z ramion. Podbiegła do Rona i pocałowała go w usta. Ron też rzucił kły i miotłę i odpowiedział na to z takim entuzjazmem, że stopy Hermiony zawisły w powietrzu."

Data: 11 September 2008 18:39
Autor:~Yennefer


Ron i mugolski samochód
Dziewiętnaście lat później

– Więc udało ci się zaparkować? – zapytał Harry’ego Ron. – Bo mnie tak. Hermiona nie wierzyła, że zdam egzamin na mugolskie prawo jazdy. Myślała, że będę musiał rzucić na egzaminatora zaklęcie Confundus. – Wcale nie – powiedziała Hermiona. – Bezgranicznie w ciebie wierzyłam. – Prawdę mówiąc, ja go rzeczywiście skonfundowałem – szepnął Ron Harry’emu, gdy razem ponieśli kufer Albusa i klatkę z sową do wagonu. – Zapomniałem o tym bocznym lusterku. A czy to takie ważne? Zawszę mogę użyć zaklęcia superczujnikowego.

Data: 11 October 2010 14:44
Autor:~Irene McKaz


Ron i Scrimgeour
Proste pytanie, prosta odpowiedź

- Dumbledore miał przecież tysiące uczniów, ale w swoim testamencie wymienił tylko was troje. Dlaczego? Do czego miałby panu być potrzebny ten wygaszacz, panie Weasley? - Przypuszczam, że do gaszenia świateł - wymamrotał Ron. - Co innego mógłbym z nim zrobić?

Data: 09 August 2009 01:10
Autor:~Madlenne


Rowena Ravenclaw
Diadem Mądrości

Kto ma olej w głowie, temu dość po słowie...

Data: 13 January 2009 15:29
Autor:~Ariana Malfoy


Rozdział: Siedmiu Potterów

Tymczasem Moody rozwiązywał worki, które ze sobą przyniósł; kiedy się wyprostował, stało już przed nim sześciu Potterów. Każdy ciężko dyszał. Fred i George spojrzeli na siebie i jednocześnie krzyknęli: - Super... jesteśmy identyczni! - Chociaż... bo ja wiem... ja chyba nadal wyglądam trochę lepiej - powiedział Fred, przeglądając się w stalowym czajniku.

Data: 27 November 2009 17:28
Autor:~Doru Arabea


Rozkaz pana dla Stworka

- Jak stamtąd uciekłeś? - Pan kazał Stworkowi wrócić. - Dobrze, ale jak uciekłeś z jaskini? - Pan kazał Stworkowi wrócić [...] - Harry! Domowe skrzaty dysponują inną mocą niż czarodzieje! [...] One nawet mogą teleportować się w Hogwarcie.

Data: 28 July 2010 23:01
Autor:~Lapa


Rozmowa Dumbledora i Snape'a

- To bardzo wzruszające, Severusie - powiedział z powagą Dumbledore. - A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca? - Jego losem? – wykrzyknął Snape. – Expecto patronum! [...] - Przez te wszystkie lata?... - Zawsze.

Data: 01 February 2009 00:49
Autor:~Ann Black


Rozmowa Dumbledora z Snape'em

Harry'emu zdawało się, że patrzy na nich z oddali, jakby z drugiego końca długiego tunelu, a ich głosy nienaturalnie dźwięczały mu w uszach. - Więc chłopiec... musi umrzeć, tak? - zapytał całkiem spokojnie Snape. - A życie musi mu odebrać sam Voldemort. Tak, Severusie. To warunek podstawowy.

Data: 11 November 2008 20:52
Autor:~Kerfur


Rozmowa Harry'ego z Ginny

- A myśli też o tym, co się wówczas stanie? - mruknął Harry. - Może ma nadzieję, że ktoś inny zabije Voldemorta, kiedy my tu będziemy pomagać jej w robieniu babeczek nadziewanych jagnięciną?

Data: 25 October 2009 13:59
Autor:~Shemya


Rozmowa Jamesa, Syriusza i Snape'a
Wspomnienia Snape'a

Snape prychnął lekceważąco. James odwrócił się do niego. - Masz jakiś problem? - Nie - odparł Snape, choć jego uśmieszek mówił co innego. - Jeśli wolisz mieć mięśnie zamiast mózgu... - A ty gdzie masz nadzieję trafić, skoro nie masz ani jednego, ani drugiego? - wtrącił Syriusz.

Data: 12 August 2010 21:01
Autor:~immagossipgirl
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło!
Shoutbox
Musisz się zalogować, aby móc dodać wiadomość.

~Grande Rodent F 14-09-2025 22:16

Dzięki za linek, kiedyś pewnie wpadnę Oczko
~wolverine F 10-09-2025 11:11

Discord hogsmeade: https://discord.gg
/5dgsr4EwhW
~wolverine F 04-09-2025 19:42

Wiedźma
^raven F 26-08-2025 00:43

True Uh-oh!
#Ginny Evans F 26-08-2025 00:41

Troszeczke, ale i tak to byl poczatek konca
^raven F 26-08-2025 00:26

Mnie strzykalo juz wtedy, wiec to moglo byc nawet miesiac temu Wredny chociaz kojarzy mi sie, ze wtedy Hogs bylo w nieco jednak lepszej formie Hm...
#Ginny Evans F 26-08-2025 00:23

Po strzykaniu w kregoslupie wnioskuje, ze nie Uh-oh!
^raven F 26-08-2025 00:20

OMG, to nie było rok temu??!! Cooo
#Ginny Evans F 26-08-2025 00:17

jeszcze 2 lata i bedzie dekada od krakowskiego spotkania, moze z tej okazji uda sie powtorzyc xd
^raven F 26-08-2025 00:12

Przeciez nie powiem, ze moja Zawstydzony
#Ginny Evans F 26-08-2025 00:09

Ehe, najlepiej zwalic wszystko na biednego Eda
^raven F 26-08-2025 00:07

Nie wiem, moze Eda Sheerana? Gdyby nie stworzyl opcji odsprzedazy biletow za grosze, nie przyszloby mi do glowy, zeby tam jechac i temat spotkania by sie nie pojawil?
#Ginny Evans F 26-08-2025 00:03

ciekawe czyja to wina
^raven F 26-08-2025 00:00

To straszne, ale okazja na Ognista byla tydzien temu, epicko zmarnowana Niee Uh-oh!
#Ginny Evans F 25-08-2025 23:59

Dajesz, drugi raz takiej okazji nie bedzie Cool
^raven F 25-08-2025 23:56

Nie kus, bo tam przyjade Ninja
#Ginny Evans F 25-08-2025 23:55

stawiam calemu hogs pierwsza kolejke
^raven F 25-08-2025 23:53

Od dzis mozesz pic Ognista Whisky Odgena Tooth
#Ginny Evans F 25-08-2025 23:50

17 lat od rejestracji, ale zlecialo xD
#Ginny Evans F 25-08-2025 23:49

Serce

Aktualnie online
Hogsmeade wita:
orehu
jako najnowszego użytkownika!

» Administratorów: 8
» Specjalnych: 60
» Zarejestrowanych: 76,998
» Zbanowanych: 1,629
» Gości online: 828
» Użytkowników online: 0

Brak użytkowników online

» Rekord OnLine: 5422
» Data rekordu:
10 September 2024 23:44