· Hazard i gry na pieniądze |
|
Dodany dnia 16-10-2008 20:47
|
Gość


Dom: Bezdomny
Ranga: Mugol
Punktów: 0
Ostrzeżeń: 0
Postów: 0
Data rejestracji: ...dawno, dawno temu.
Medale:
Brak
|
Wydaje mi się że to ciekawy temat . Hazard- dla jednych jest to całe życie, a inni trzymają się od tego z daleka. Ja nie jestem jakimś wielkim hazardzistą ;p, przynajmniej tak mi się wydaje. Od czasu do czasu zdarza mi się wysłać kupon totolotka, lub kupić w kolekturze jakąś "zdrapkę". W karty na pieniądze grałem może kilka razy w życiu. Tak samo zakłady na pieniądze- może raz albo dwa razy zrobiłem coś takiego. Raczej nie jestem hazardzistą. Chociaż zdarzało się, że na jakiejś grze przepierdzieliłem prawie całe miesięczne kieszonkowe . A jak to jest z wami? Gracie w gry hazardowe, zakładacie się na pieniądze? A może stronicie od tego a kasyna omijacie szerokim łukiem? Wypowiadajcie się, proszę.
Edytowane przez Ariana dnia 21-01-2009 15:01 |
 |
|
|
~nymph
|
Dodany dnia 16-10-2008 20:49
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1070
Ostrzeżeń: 2
Postów: 531
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
ha ja sie założyłam o piwo że polska w czoraj przegra i wygrałam  haha a tak pozatym to grałam kiedyś w pokera na pieniądze ale to tylko tak w gronie znajomych  |
 |
|
|
!ed
|
Dodany dnia 16-10-2008 20:50
|
VIP


Dom: Slytherin
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -250
Ostrzeżeń: 3
Postów: 66
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
po pierwsze:
HAZADAR!!!!!11 hazadaaaaaaarhazaaaahahahazaaadaaar. Ale zaj*bista literówka! 
po drugie: kolejny głupi wątek twojego autorstwa. Spróbuj jakoś poskromić ten swój głód punktów, co?
__________________
chyba twoja stara
- zdecydowanie tfoja.[ja]
|
 |
|
|
|
Dodany dnia 16-10-2008 20:52
|
Gość


Dom: Bezdomny
Ranga: Mugol
Punktów: 0
Ostrzeżeń: 0
Postów: 0
Data rejestracji: ...dawno, dawno temu.
Medale:
Brak
|
Nie mam żadnego głupiego głodu punktów. Nie rozumiem o co ci chodzi. Mógłbyś się wypowiedzieć, a takie głupie uwagi zachować dla siebie. Aczkolwiek bardzo mi jest miło że raczyłeś powiadomić mnie o błędzie . |
 |
|
|
~mistake
|
Dodany dnia 16-10-2008 21:03
|
Użytkownik


Dom: Hufflepuff
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2208
Ostrzeżeń: 2
Postów: 999
Data rejestracji: 13.09.08
Medale:
Brak
|
Na pieniądze grałam kilka razy w życiu - na koloniach. Niby mnie to nie wciągnęło, jednak gdy raz, dwa, trzy zagrałam w pokera nie chciałam przestać. A może teraz? Może w tej partii podejdzie mi karta? A co do totolotka, postawiłam i trafiłam 3, i to koniec mojej kariery w Lotku. A co do zakładów bukmacherskich - mój kochany tatuś stawia, i to już od bardzo dawna. Ostatnio okrągłą sumkę nawet wygrał . Jednak to nie dla mnie
Edytowane przez mistake dnia 16-10-2008 21:11 |
 |
|
|
|
Dodany dnia 16-10-2008 21:13
|
Gość


Dom: Bezdomny
Ranga: Mugol
Punktów: 0
Ostrzeżeń: 0
Postów: 0
Data rejestracji: ...dawno, dawno temu.
Medale:
Brak
|
Rozumiem . A już myślałem że mamy wśród użytkowników milionerkę . A mój ojczulek miał kiedyś w Dużym Lotku "czwórkę" Ale to było coś około 120 zł, więc niedużo.A i tak cała tę sumkę wydał na następne zakłady . |
 |
|
|
~Melody
|
Dodany dnia 16-10-2008 21:13
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Sześcioroczniak
Punktów: 594
Ostrzeżeń: 0
Postów: 148
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Grałam swego czasu na pieniądze w pokera, ale nie były to specjalnie dużo sumy. Zwykle na religii grywaliśmy ;-)
__________________
Heathcliffie, to ja, twoja Cathy, wróciłam do domu, tak mi zimno, wpuść mnie swoim oknem
Heathcliffie, to ja, twoja Cathy, wróciłam do domu, tak mi zimno, wpuść mnie swoim oknem
Och, pozwól mi zdobyć
Pozwól mi zagarnąć swoją duszę
Och, pozwól mi zdobyć
Pozwól mi zagarnąć swoją duszę
Wiesz, że to ja, Cathy
Heathcliffie, to ja, twoja Cathy, wróciłam do domu, tak mi zimno
|
 |
|
|
~Shemya
|
Dodany dnia 16-10-2008 21:18
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1628
Ostrzeżeń: 1
Postów: 665
Data rejestracji: 14.09.08
Medale:
Brak
|
Czasem grywamy na przerwach w pokera na pieniądze, ale to są małe sumki Czasem zakładam się też z pewnym kolegą o to kto dostanie jaką ocenę z klasówki ;p
__________________
|
 |
|
|
|
Dodany dnia 16-10-2008 21:34
|
Gość


Dom: Bezdomny
Ranga: Mugol
Punktów: 0
Ostrzeżeń: 0
Postów: 0
Data rejestracji: ...dawno, dawno temu.
Medale:
Brak
|
Wiem , wiem domyślam się tego . Inaczej raczej byś nie miała neta . Ale nie chcę zbaczać z tematu. Kiedyś pamiętam założyłem się o to że dostanę 1 z fizyki. Byłem pewien że wszystko zawaliłem, więc założyłem się o 40 zł. A kumpela mówiła że ma jakieś przeczucie że nie dostanę pały. I niestety miała rację . Dostałem 2. I straciłem 40 zł- od tej pory jakoś rzadziej zakładam się na kasę. A było to jakoś w marcu . |
 |
|
|
~mistake
|
Dodany dnia 16-10-2008 21:38
|
Użytkownik


Dom: Hufflepuff
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2208
Ostrzeżeń: 2
Postów: 999
Data rejestracji: 13.09.08
Medale:
Brak
|
Ja też miałam podobną sytuację. Założyłam się, że z matmy dostanę 1 ponieważ się kompletnie nie uczyłam. No a tam na sprawdzianie 3! I tak pożegnałam się z moimi kochanymi 50 zł! |
 |
|
|
|
Dodany dnia 17-10-2008 08:52
|
Gość


Dom: Bezdomny
Ranga: Mugol
Punktów: 0
Ostrzeżeń: 0
Postów: 0
Data rejestracji: ...dawno, dawno temu.
Medale:
Brak
|
No niestety. O im większą stawkę się zakładasz, tym więcej zabawy . Tylko lepiej wtedy wygrać, bo mój kuzyn kiedyś w zakładach B. postawił 300 na Małysza . To go zabolało . |
 |
|
|
!niewesolypagorek
|
Dodany dnia 18-10-2008 12:50
|
VIP


Dom: Ravenclaw
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 10408
Ostrzeżeń: 0
Postów: 660
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
|
ah... pamiętam jak kiedyś w młodości ja, mój kuzyn i mój brat graliśmy w pokera na pieniądze. Ja, podobnie jak mój kuzyn stawiałam 5,10, 20, 50[!] groszówki, a mój brat szastał złotówkami potem płakał, że nie ma pieniędzy, to mu oddaliśmy i więcej z nami nie grał...
Pamiętam jeszcze, że gdy byłam młodsza, lubiłam kupować zdrapki... czasami zdarzały mi się drobne wygrane - np. zdrapka za 1zł, wygrana 10zł etc... Teraz szkoda mi forsy na takie rzeczy, ponieważ gdy postawię coś raz i przegram, to potem stawiam i znów i znów, aż wygram - bo szkoda mi tego co przegrałam 
Hazardzistką nie jestem, ponieważ szkoda mi pieniędzy, które ewentualnie mogę stracić... wolę mieć mniej i na pewno, niż liczyć na wielką wygraną 
__________________
is this the place we used to love?...

|
 |
|
|
~Irreplaceable_
|
Dodany dnia 18-10-2008 19:55
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2090
Ostrzeżeń: 1
Postów: 394
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
|
Kiedyś, moze nie w sensie hazardu itp. ale wygrałam 10 paczek chipsów, a potem opakowanie Grześków Trzeba było wysłać jakiś kupon, wysłałam z myślą, że pewnie nic nie dostanę, a tu po 3 tyg. - paczuszka z Grześkami ;p
Jeśli chodzi o taki hazard na pieniądze - owszem, grywało się, ale największa sumka o jaką grałam to 100 zł ^^ Niby nic, ale zawsze coś ;p |
 |
|
|
~Empathy
|
Dodany dnia 18-10-2008 21:07
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 339
Ostrzeżeń: 1
Postów: 83
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Trochę się uzależniłam od bukmacherskich zakładów. Niby małe sumy stawiam ale zawsze coś z portfela ubywa. Przybywa też nierzadko, ale w sumie nie wiem czy mi sie to zwraca nigdy nie liczyłam. Tatuś mnie wciągnął, pamiętam zagrałam po raz pierwszy i od razu wygrałam prawie stówę i jakoś tak sie zaczęło. Zdrapki kupowałam jak młodsza byłam. W karty na pieniądze nie gram bo w pokera grać nie potrafię. A jeśli o zakłady chodzi to nie raz i nie dwa np. o to czy ktoś zje coś obrzydliwego. Wygrałam parę razy po kilka złoty i tyle.
__________________
,,Wolę być nienawidzony za to, kim jestem, niż kochany za to, kim nie jestem.''
Kurt Cobain
|
 |
|
|
~Cee
|
Dodany dnia 19-10-2008 19:45
|
Użytkownik


Dom: Hufflepuff
Ranga: Dziedzic Hufflepuff
Punktów: 6020
Ostrzeżeń: 0
Postów: 635
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Często się z kimś o coś zakładam, zwłaszcza, gdy chcę postawić na swoim. I zazwyczaj wygrywam jakąś czekoladę albo kasę (oczywiście niektórzy się wymigują, ale ja tam z tego większego problemu nie robię, chyba że udowodnienie czegoś mnie dużo kosztowało). Nigdy jednak nie grałam na pieniądze np. w karty. Wolę na rozbieranego. 
Edytowane przez Cee dnia 03-11-2008 19:32 |
 |
|
|
|
Dodany dnia 20-10-2008 09:59
|
Gość


Dom: Bezdomny
Ranga: Mugol
Punktów: 0
Ostrzeżeń: 0
Postów: 0
Data rejestracji: ...dawno, dawno temu.
Medale:
Brak
|
Hehehe Zgadzam się Cee. Jak ja "hazarduję" to w Toto Lotku lub gdzieś indziej. A w pokerka to tylko na rozbieranego . |
 |
|
|
~Doti_Tonks
|
Dodany dnia 30-10-2008 13:48
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Prefekt Naczelny
Punktów: 741
Ostrzeżeń: 0
Postów: 273
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ostatnio, gdy mamy okienka w szkole gramy z kolegami i koleżankami w pokera na pieniądze (jednogroszówkami). Fajna zabawa. Można przegrać 30 gr, a wygrać 1,5 zł. Czasem mi się udaje, a czasem nie. Wszystko zależy od szczęścia.
__________________
|
 |
|
|
~Temeraire
|
Dodany dnia 31-10-2008 18:52
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Auror
Punktów: 2497
Ostrzeżeń: 1
Postów: 565
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Nie mam żadnego głupiego głodu punktów.
Owszem, masz, tylko tego nie dostrzegasz. Gdybyś nie miał, nie zakładałbyś tylu głupich/bezsensownych/powtarzających się tematów. I nie mówię tego, żeby Ci dopiec, tylko żeby ci to i owo uświadomić.
No, ale z tym wątkiem jeszcze nie jest tak źle - bywało gorzej.
A więc, ja w hazard z reguły się nie bawię. Nie odczuwam takiej potrzeby i nie mam zazwyczaj po co. No, chyba że to sprawa większej wagi, a wtedy cel uświęca środki - zakładam się o drobną sumkę, aby postawić na swoim. Jednak, gdy nie muszę - nie robię tego. Nie jestem jakąś typową hazardzistką - nie zakładam się dla sportu czy przyjemności. Co do gier na pieniądze - z reguły nie mam z kim, chociaż jak byłam młodsza, grałam z bratem w wojnę o paczkę Dumli (oj, stare, dobre czasy...). Zazwyczaj po prostu nie mam czasu albo nie ma chętnego przeciwnika. I cóż... Zakłady i hazard odstawiam na bok.
A w pokerka to tylko na rozbieranego
Oj, lewisie, niegrzeczny się z Ciebie katolik zrobił... 
Proszę, poskramiaj swoją potrzebę pisania postów i nie demoralizuj userów. Nie wiem, czy przeżyjesz, kiedy za kilka lat przypomnisz sobie, co pisałeś... 
__________________
[alt] "Jeśli mówisz do Boga, jesteś religijny, jeśli Bóg mówi do ciebie - jesteś psychiczny" - House ;** [/alt]
|
 |
|
|
~darksev
|
Dodany dnia 13-06-2009 22:12
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2736
Ostrzeżeń: 1
Postów: 424
Data rejestracji: 07.06.09
Medale:
Brak
|
Ja też hazardzistą nie jestem Chociaż zdarzało mi się trafiać dwójkę w lotku Czsami zdrapki...ale jakoś nie mam szczęścia I dałem sobie z tym spokój... Może kiedyś...
5,10, 20, 50[!] groszówki, a mój brat szastał złotówkami
hahahahaha. Ale duże sumy;p |
 |
|
|
~Madlenne
|
Dodany dnia 30-07-2009 12:48
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1654
Ostrzeżeń: 0
Postów: 401
Data rejestracji: 08.02.09
Medale:
Brak
|
Przygoda z hazardem- poker na pieniądze z kolegami z klasy na lekcjach religii. 
Siostra mało nie zemdlała, kiedy zobaczyła czym się zajmujemy.  
No ale szczęścia nie miałam. Przegrałam całe 3zł i od tamtej pory uczestniczę w tej grze biernie- rozdaję karty 
A w lotku nie wygrałam nawet marnej dychy... Najwyższa moja wygrana to 2zł... Nie mam szczęścia, więc nie grywam.
__________________
I heard your voice through a photograph
I thought it up and brought up the past
Once you know you can never go back
I've got to take it on the otherside
http://hogsmeade....ad_id=2030
|
 |
|