Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 256094 Ostrzeżeń: 2 Postów: 2,618 Data rejestracji: 15.12.12 Medale: Brak
Wydaje mi się, że ktoś z Was na pewno słyszał o głośnym, filmowym fenomenie, którym okazało się dzieło Philipa Groninga. Kilka lat temu kupiłem film w empiku na DVD - przyznam, że z ciekawości ( obejrzałem zwiastun, na którym pobrzmiewał chorał gregoriański, a że ten śpiew kocham...)
Opisuje on życie wewnątrz klasztornych murów mnichów - kartuzów ( żyją jedną z najsurowszych reguł zakonnych ). "Bohaterowie" filmu nie robią nic poza tym, że...są - obserwujemy ich codzienne, monotonne, mnisze życie ( wspólne i indywidualne modlitwy, pracę, posiłki, rekreację ). Reżyser musiał czekać aż 19 (!) lat, żeby móc wejść w obręb eremu-pustelni i nakręcić ów dokument - pod jednym warunkiem : sam musi żyć jak mnisi ; ma dostąpić całej surowości kartuskiego żywota- dopiero potem może przystąpić do realizacji projektu. "Wielka cisza" to z całą pewnością film niezwykły, który opowiada o "anielskiej rzeczywistości" ludzi całkowicie poświęconych Bogu. Surowość, piękno krajobrazu ( klasztor znajduje się w Alpach ), "ścieżka dźwiękowa" - czyli gregoriańskie śpiewy 20 mnichów, prostota i uczucie namacalnej kontemplacji. Gorąco polecam...ale uprzedzam : do takiego filmu należy się przygotować, żeby po pięciu minutach nie wyrzucić płyty przez okno. Niewskazana jest zatem muzyka techno w tle, popcorn na kolanach i rozmowa przez komórkę z przyjacielem/przyjaciółką. Najlepiej obejrzeć go samemu w ciszy, którą tak wypełnione jest życie duchowych synów św. Brunona.
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Śmiertelna Relikwia Punktów: 10619 Ostrzeżeń: 1 Postów: 1,380 Data rejestracji: 28.09.09 Medale: Brak
Znam. To nie jest nowy film. Ale w jakiś sposób wciąż aktualny, jeśli wiesz, o czym mówię.
...Życie jakie wiedli ci mnisi mnie nie tyle przeraziło, co przytłoczyło. Film wydaje się być po prostu "wejściem z kamerą za bramę klasztoru", co i tak było ogromnym wyczynem. Jeden z najsurowszych filmów, jakie widziałam.
__________________
Kiedy kobieta nie ma racji, pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to natychmiast ją przeprosić.
Oscar Wilde
* * *
Mol pisze swój Fick: James Potter - Ostatnia Szansa [35/?] http://hogsmeade....ad_id=2444 Wspieraj artystów pisarzy - dobrowolne datki w postaci komentarzy są bardzo pożądane.
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 256094 Ostrzeżeń: 2 Postów: 2,618 Data rejestracji: 15.12.12 Medale: Brak
Tak, "nowy" nie jest, bo premiera miała miejsce w roku 2005, ale zgodzę się z Tobą, że jak najbardziej aktualny. "Wiedli" ? - Oni nadal tak żyją ; niezmiennie od początku zakonu ( który datuje się na 1084r. ).
Warto dodać, że film otrzymał kilka nagród, min. Europejską Nagrodę Filmową w 2006 roku w kategorii Filmu Dokumentalnego. Pamiętam, że jak chciałem go obejrzeć z mamą i szwagrem, to oboje po kilkunastu minutach zaczęli ze sobą rozmawiać . Postanowiłem więc, że najlepiej będzie samemu duchowo się wyciszyć i "skosztować" choć odrobinę tajemnicy monastyczno - pustelniczego życia kartuzów.
Nie dziwię się, że film wydaje się być surowy - taki ma być, bo takie jest autentyczne życie mnichów w Kartuzji. ( wstają mniej więcej o 03.30 rano, mają siedem godzin modlitwy w ciągu dnia, w ogóle nie jadają mięsa, ciężko pracują fizycznie, nie praktykują urlopów, odwiedzin u rodziny, w klasztorze nie ma Internetu, radia, telewizji...) - czyż to nie piękne ?
Reżyser przez sześć miesięcy żył tak jak zakonnicy - dopiero po tym czasie przystąpił do pracy. Uważam, że takich filmów powinno powstawać więcej - bo mało kto orientuje się jak naprawdę wygląda życie za klasztorną klauzurą.
__________________
Przeskocz do forum:
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
RIGHT
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.