Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 355
Ostrzeżeń: 0
Postów: 130
Data rejestracji: 12.07.12
Medale:
Brak
|
Od razu mówię, że nie wiem czy taki temat już istnieje, ale zaryzykuję. Po raz n-ty czytam HPiKF i trafiłam na taki oto fragment:
Profesor Quirrell, w swoim absurdalnym turbanie, rozmawiał z jakimś nauczycielem o tłustych czarnych włosach, haczykowatym nosie i ziemistej cerze.
Nagle ów nauczyciel spojrzał ponad turbanem Quirrella prosto w oczy Harry'ego, a ten poczuł ostry, piekący ból w czole, jakby go ktoś trafił końcem rozgrzanego pogrzebacza.
O co chodzi? Dlaczego Harry czuje ból gdy Snape patrzy mu w oczy?
__________________
Jeżeli przyjmiemy, że ludzkie życie ma być rządzone przez rozsądek, to traci swój potencjał
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Gracz Quidditcha Ravenclawu
Punktów: 132
Ostrzeżeń: 0
Postów: 46
Data rejestracji: 24.03.13
Medale:
Brak
|
Zbieg okoliczności, to Voldemord z tego turbanu to spowodował
Edytowane przez Oliwia_145 dnia 25-03-2013 00:53 |
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 158
Ostrzeżeń: 0
Postów: 71
Data rejestracji: 26.11.12
Medale:
Brak
|
Dokładnie, Harry poczuł ból dlatego że Czarny Pan obserwował go spod turbanu Quirrella. Harry myślał że to wina Severusa.
__________________
Pozdrawiam wszystkich którzy mnie pozdrawiają chociaż nie wiem dlaczego
|
Super Owadzik
Dom: Gryffindor
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 10619
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,380
Data rejestracji: 28.09.09
Medale:
Brak
|
Dokładnie:
Fragment został tak napisany, by Czytelnik (za Harrym) odczytał to właśnie tak, jak Ty - wzrok Snape'a powoduje ból. Dlaczego? No, nie byłoby niespodzianki, gdyby Rowling napisała "Profesor w dziwnym turbanie na głowie spojrzał na Harry'ego a ten poczuł [...] ból". Od razu Czytelnik podejrzewałby Quirrella, czyż nie? A tak, to pod koniec książki mamy "wow", no bo jak to ON?!
Kiedy przeczytam to raz jeszcze domyślimy się, że widocznie w tym momencie gość z turbanem odwrócił się tak, by tył jego głowy znalazł się przodem do Harry'ego, który poczuł ból - dobrze zajęli się tym twórcy filmu "HP i Kamień Filozoficzny", bo tam możemy sobie to lepiej wyobrazić. A Snape? To zbieg okoliczności, bardzo zresztą niefortunny (o ile jakikolwiek zbieg okoliczności w jakiejkolwiek książce może być zbiegiem okoliczności - raczej ZABIEGIEM, który zastosowała Rowling).
Tyle. Zamykam dyskusję, gdyż odpowiedź jest. Jasna i przejrzysta.
__________________
Kiedy kobieta nie ma racji, pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to natychmiast ją przeprosić.
Oscar Wilde
* * *
Mol pisze swój Fick: James Potter - Ostatnia Szansa [35/?]
http://hogsmeade....ad_id=2444
Wspieraj artystów pisarzy - dobrowolne datki w postaci komentarzy są bardzo pożądane.
|