· Przecież on był mugolakiem... |
~Olkaaa6
|
Dodany dnia 19-02-2013 12:28
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 103
Ostrzeżeń: 1
Postów: 63
Data rejestracji: 14.02.13
Medale:
Brak
|
Nurtuje mnie jedno pytanie. Dlaczego Colin Creevey był w szkole za "panowaniem" Voldemorta ? Przecież Voldemort nie pozwalał uczęszczać do Hogwartu dzieciom mugoli. A przecież Colin był mugolakiem. I jak dostał się do zamku podczas wojny, gdzie później zginął.
Edytowane przez Lady Holmes dnia 27-06-2013 22:46 |
 |
|
|
^raven
|
Dodany dnia 19-02-2013 12:38
|
Administrator


Dom: Bezdomny
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -1
Ostrzeżeń: 1
Postów: 3,923
Data rejestracji: 03.01.13
Medale:
|
Też mnie to zawsze dziwiło i fakt, że jego brat również jest czarodziejem - w końcu w mugolskich rodzinach czarodzieje trafiali się stosunkowo rzadko, a żeby od razu dwójka dzieci? Wygląda to tak jakby Rowling zapomniała o jego mugolskim pochodzeniu po napisaniu pierwszej części.
__________________
Everything is catching up with me
I awake to find I'm not at all where I should be
And it feels I'm getting to the end
And it's hard to figure out what's real and what's pretend
***
ZYCIĘŻĄ CI, CO NIENAWIŚCIĄ SILNI SZYDZĄ Z INNYCH
I'm not living, I'm just killing time.
Alergia. Na życie.
|
 |
|
|
!mniszek_pospolity
|
Dodany dnia 19-02-2013 13:34
|
VIP


Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 256094
Ostrzeżeń: 2
Postów: 2,618
Data rejestracji: 15.12.12
Medale:
Brak
|
Podpisuję się pod tym co napisała raven. To przeoczenie pani Rowling. Dla porównania taki Dean Thomas "szwendał się po lasach" z goblinami w poszukiwaniu łososi, a bracia jak gdyby nigdy nic przyjechali sobie do szkoły...
__________________
|
 |
|
|
*mooll
|
Dodany dnia 06-04-2013 10:48
|
Super Owadzik


Dom: Gryffindor
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 10619
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,380
Data rejestracji: 28.09.09
Medale:
Brak
|
/Wygląda na to, że jeśli sama Rowling tego nie wyjaśni. Nikt nam, biedaczkom, nie pomoże ^^. /
__________________
Kiedy kobieta nie ma racji, pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to natychmiast ją przeprosić.
Oscar Wilde
* * *
Mol pisze swój Fick: James Potter - Ostatnia Szansa [35/?]
http://hogsmeade....ad_id=2444
Wspieraj artystów pisarzy - dobrowolne datki w postaci komentarzy są bardzo pożądane.
|
 |
|
|
~Aga200002
|
Dodany dnia 06-04-2013 10:53
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 395
Ostrzeżeń: 0
Postów: 261
Data rejestracji: 19.03.13
Medale:
Brak
|
W siódmym tomie powiedziano, że w tym roku jest obowiązek uczęszczania do szkoły wszystkim dzieciom, które umieją czarować. Wtedy nieważne było, czy byli mugolakami czy nie
__________________
Pozdrawiam Was Alexandra i HarryItMe, oraz Ciebie drogi Gościu
Edytowane przez Aga200002 dnia 06-04-2013 10:54 |
 |
|
|
~Oliwia_145
|
Dodany dnia 06-04-2013 11:19
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Gracz Quidditcha Ravenclawu
Punktów: 132
Ostrzeżeń: 0
Postów: 46
Data rejestracji: 24.03.13
Medale:
Brak
|
Prostu ukrywał się w pokoju życzeń jak np. CHO która już skończyła szkole 7 części |
 |
|
|
~Fausta Malfoy
|
Dodany dnia 27-06-2013 19:21
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1203
Ostrzeżeń: 1
Postów: 561
Data rejestracji: 17.08.12
Medale:
Brak
|
Więc tak na początku chciałabym zwrócić uwagę, na poprawną pisownię.
A co do tematu, to nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Wiem, że na pewno później wślizgnął się do szkoły (było o tym napisane), ale dlaczego do niej uczęszczał - tego nie wiem. A może udowodniono (co mało prawdopodobne), że ma jakieś czarodziejskie korzenie? Może stawił się na to ,,przesłuchanie" i pokazał na to jakiś dowód? Skoro jego brat też uczęszczał do Hogwartu...
__________________
|
 |
|
|
^raven
|
Dodany dnia 17-08-2013 09:39
|
Administrator


Dom: Bezdomny
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -1
Ostrzeżeń: 1
Postów: 3,923
Data rejestracji: 03.01.13
Medale:
|
Myślę, że nikt nic nowego do tej dyskusji nie wniesie. Jeśli ktoś ma inne zdanie na ten temat - proszę o PW, zawsze możemy ten temat otworzyć. Wypowiedź sugerująca, jakoby Colin mieszkał w Pokoju Życzeń, jak Neville (???), przekonuje mnie jednak, że w tej chwili nie ma innej opcji, jak zamknięcie tego wątku.
__________________
Everything is catching up with me
I awake to find I'm not at all where I should be
And it feels I'm getting to the end
And it's hard to figure out what's real and what's pretend
***
ZYCIĘŻĄ CI, CO NIENAWIŚCIĄ SILNI SZYDZĄ Z INNYCH
I'm not living, I'm just killing time.
Alergia. Na życie.
|
 |
|