Dom:Slytherin Ranga: Pracownik Ministerstwa Punktów: 1203 Ostrzeżeń: 1 Postów: 561 Data rejestracji: 17.08.12 Medale: Brak
Mam nadzieję, że nie ma takiego tematu, bo nie sprawdzałam.
m: a to czemu, ja się pytam?! Czy to moja działka jest?! Ludzie, szanujmy się wzajemnie!
Jeśli jest (co jest bardzo możliwe) do zamknięcia, a następnie kosza.
m: nie, jeśli nie, dostaniesz ostrzeżenie. dla przykładu, by SPRAWDZAĆ, CZY TEMAT ISTNIEJE!
Ok, przejdźmy do sedna.
Jeszcze w Księciu Półkrwi była mowa o tym, że dementorzy uciekli z Azkabanu, że sieją postrach i przyłączyli się do Voldemorta, ponieważ ten obiecał im więcej, że się tak wyrażę ,,jedzenia".
Potem, jak już wiemy odbyła się Wielka Bitwa o Hogwart, śmierciożercy zostali pokonani i... Co dalej?
Czy ministerstwo potrafiło zapanować nad dementorami pragnącymi rozpaczy?
Co się stało z Azkabanem i gdzie, jeśli MM nie potrafiło ogarnąć tych istot trafiały osoby, które łamały prawo czarodziejów?
Czekam na wasze opinie :).
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Pracownik Ministerstwa Punktów: 1251 Ostrzeżeń: 0 Postów: 430 Data rejestracji: 20.10.12 Medale: Brak
Po Bitwie większość śmieciożerców schwytano, i przeniesiono prosto do Azkabanu - tak czytałam. Czyli z tego wynika, że więzienie nie upadło. Ale co się stało z dementorami? Nie mam pojęcia. Pewnie wróciły pod władzę MM.
__________________
Wiecznie Żywi (FF) Rozdział 7 (08.10) - zapraszam, jeśli interesują Cię przygody Huncwotóww Hogwarcie, drogi Gościu!
Dear Prongs
The only thing that kept me alive in Azkaban was knowing there was some piece of you left in this world. Your son isn't you, but he is damn close.
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 256094 Ostrzeżeń: 2 Postów: 2,618 Data rejestracji: 15.12.12 Medale: Brak
Uważam podobnie - po ostatecznej klęsce Czarnego Pana, pewnie wrócili - chociaż Azkaban i tak funkcjonowałby bez nich...Lucjusz odsiadywał wyrok, gdy dementorów już w nim nie było ( VI tom )
__________________
Czy na straży Azkabanu wciąż będą stale Dementorzy?
J.K. Rowling: Zdecydowanie nie. Kingsley nie pozwoli na to. Używanie Dementorów było zawsze ukrytą korupcją w ministerstwie, jak zresztą Dumbledorr zawsze utrzymywał.
To co się stanie z Dementorami? Gdzie pójdą? Zostaną zniszczone, czy jak?
J.K. Rowling: Nie możesz zniszczyć Dementorów, jednakże możesz zmniejszyć ich liczbę jeśli zlikwidujesz warunki w jakich się pomnażają, np. rozpacz. Tak jak już mówiłam, Ministerstwo nie będzie używało więcej Dementorów do torturowania przeciwników.
__________________
Everything is catching up with me
I awake to find I'm not at all where I should be
And it feels I'm getting to the end
And it's hard to figure out what's real and what's pretend
***
I look inside myself and see my heart is black
I see my red door and it has been painted black
Maybe then I'll fade away and not have to face the facts
It's not easy facin' up when your whole world is black
***
Ten świat to kompilacja chwil, koegzystencja wad, a w nim
My wciąż zadeptujemy się, liczę się tylko ja, nigdy Ty
Ja chcę zatrzymać się
Ten czas może surowy jest, lecz daje więcej, niż zabiera nam
A my realizujemy plan, jutro ważniejsze jest, niż to co jest teraz
Czy wiesz, że teraz jest twój czas, by krzyczeć?
Ten jeden raz niech zadrży świat
Dokładnie teraz trwa twe całe życie
Kolejnych szans chwilowo brak...
Dom:Gryffindor Ranga: Mugol Punktów: 4 Ostrzeżeń: 2 Postów: 1,044 Data rejestracji: 03.09.10 Medale: Brak
Azkaban był nasiąknięty tą złą energią od Śmierciożerców, bowiem powrócili w strony więzienia . Uciekli, ale zostali schwytani. A dementorzy znów byli pod pieczą MM, ale już nie chronili Azkabanu, bo byli z perspektywy czasu słabymi strażnikami. Raczej powołano na strażników wykwalifikowanych czarodziejów.
__________________
Dom:Slytherin Ranga: Przeciętny Uczeń Punktów: 179 Ostrzeżeń: 0 Postów: 46 Data rejestracji: 14.06.14 Medale: Brak
Jakoś nie wydaje mi się, żeby dementorzy wrócili do Azkabanu... Pewnie się mylę, ale... Przecież koniec końców dołączyli do Voldemorta, "walczyli" przeciwko MM... Mam wrażenie, że Dumbledore gdyby mógł, wygoniłby ich stamtąd (jak z każdego innego miejsca), a Pottera traktuję jak jego potomka, swojego rodzaju dziedzica, cóż. Inna sprawa, że to w końcu więzienie, z prawdziwymi psychopatami i mordercami, a lepszego zabezpieczenia chyba nie ma.
__________________
Jeśli wygrasz, przeżyjesz. Jeśli przegrasz, zginiesz.
Nie możesz wygrać bez walki!
Dom:Ravenclaw Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego Punktów: 63 Ostrzeżeń: 0 Postów: 17 Data rejestracji: 23.05.15 Medale: Brak
Ja czytałam w necie, że jak Kingsley został Ministrem Magii, to ,,odprawił" dementorów z Azkabanu, i od tego czasu więzienie to znane jest na świecie znane jako ,,Słoneczne Miejsce"
Trudno mi było uwierzyć, ale serio, nie bujam
__________________
Dom:Ravenclaw Ranga: Skrzat domowy Punktów: 17 Ostrzeżeń: 0 Postów: 4 Data rejestracji: 30.10.15 Medale: Brak
W książce, tuż po bitwie, jest opisane, że śmierciożercy uciekają, a część jest już w drodze do Azkabanu i, że zdaje się powracają tam dementorzy, więc chyba wrócili, nie?
__________________
"Ludzie o wiele łatwiej wybaczą innym, że się mylili niż, że mieli rację"
Dom:Gryffindor Ranga: Animag Lew Punktów: 545 Ostrzeżeń: 0 Postów: 123 Data rejestracji: 07.11.15 Medale: Brak
No cóż, po śmierci Voldemorta większość śmierciożerców została zesłana do Azkabanu. Podejrzewam więc, iż więzienie to dalej funkcjonowało w swoim dawnym porządku. Dementorzy prawdopodobnie wrócili z powrotem pod władzę Ministerstwa Magii, także wszystko pod koniec było na swoim miejscu. chociaż osobiście wolałabym, aby w Azkabanie dementorów już nie było, a najlepiej, by ich W OGÓLE nie było. To najokropniejsze stworzenia z całej serii HP, według mnie
__________________
,,A kiedy upadniesz, ja będę przy Tobie.
~podłoga "
Przeskocz do forum:
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
RIGHT
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.