· Harry Potter |
~Elfka
|
Dodany dnia 10-05-2009 17:47
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Prefekt Naczelny
Punktów: 702
Ostrzeżeń: 2
Postów: 348
Data rejestracji: 02.05.09
Medale:
Brak
|
Nie lubię go. Jest porywczy. I się strasznie złości bez powodu. Ludzie mówią że był skromny ale ja w to nie wierzę i przyznaję rację staremu Snape' owi że Harry udał się do Jamesa. Tak naprawdę lubil chwałę ale nieokazywał tego jak np. Lockhart(plee). A jego żarty były po prostu nie smieszne. I byl naiwny. I słaby. Gdyby o mnie Rita-wyśmienita napisała że mam 12 lat mimo że mam 14 to bym ją wzięła za te loczki i Furnukulus. I jak to powiedział/a Alex zginął przez niego Syriusz. I Fred. O nieee Harry. W moich oczach jesteś czarny jak ten Murzyn z Afryki.
__________________
Serdecznie i gorące pozdrowienia dla Jamie Black NAJLEPSZEJ CZŁOWIECZYNY NA ŚWIECIE i dla Jamajki jej psa!
|
|
|
|
~aneciab93
|
Dodany dnia 16-05-2009 15:21
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 57
Ostrzeżeń: 1
Postów: 41
Data rejestracji: 13.05.09
Medale:
Brak
|
Harry Potter jak był mały to na prawdę miał farta. A w późniejszych tomach pokonywał Voldemorta przede wszystkim dlatego że miał odwagę i refleks. Ale oprócz tego jest na prawdę świetnym czarodziejem. |
|
|
|
~Pinacolada
|
Dodany dnia 16-05-2009 21:41
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 202
Ostrzeżeń: 1
Postów: 76
Data rejestracji: 24.01.09
Medale:
Brak
|
Harry w wielu sytuacjach mnie wkurzał... Ale w sumie to dobrze. To dobrze, że nie jest Idealny. Bo, chyba właśnie o to chodzi.
J.K.Rowling chciała, żeby był najzwyklejszym chłopcem.
No i nie mówcie, że miał farta!
Nie miał farta!
Ludziom, którzy mają farta, zły czarnoksiężnik nie zabija rodziców. Tacy ludzie nie są sierotami mieszkającymi u wrednego wujostwa. No i tacy ludzie nie są ciągle wystawiani na spotkania ze śmiercią od 11-ego roku życia.
On nie miał szczęścia.
Miał niewiarygodnego pecha.
A w potyczkach z Voldemortem wykazywał się wielką odwagą.
Jest naprawdę genialną postacią.
Jest ludzki, ale ma też cechy prawdziwego bohatera.
Tak samo ma wiele wad i tak samo, wiele jego uczynków nas irytuje.
No, na pewno mnie...
Ale i tak go lubię.
W całej powieści on jest tym bohaterem. Wcale nie dlatego, że jest niezwykle uzdolniony, tyle wie, tyle umie... Ale dlatego, że jest niewiarygodnie dobrym przyjacielem, chłopakiem...
Jest odważny, waleczny, lojalny i oddany przyjaciołom. Jest kimś, komu warto współczuć.
Harry rocks! xD
Dodany dnia 16-05-2009 21:51
Nie zgadzam się z Elfką - chciałam tylko dodać.
Harry wcale skrycie nie chełpił się swoją chwałą, bo niby czemu?
Chciał być zwyczajny, mieć rodziców i kilku przyjaciół - wtedy byłby szczęśliwy.
Nie zgadzam się też z obwinianiem go o śmierć Syriusza i Freda.
To naprawdę nie była jego wina. Tylko Voldemorta. On się o to wszystko nie prosił. I wyruszył na pomoc Syriuszowi, chciał go uratować. A śmierć Syriusza to był "wypadek", po prostu trwała walka. To samo dot Freda. Można powiedzieć, że Harry spowodował tą drakę w ministerstwie - owszem, ale nie specjalnie, przecież. Ile osób zrobiłoby to samo na jego miejscu? Dużo.
Wszyscy go obwiniają o to, że Voldemort pragnie go dopaść! To nie fair. W dodatku, że Harry poświęca swoje życie, wszystko co ma, tylko po to, żeby uratować ten niewdzięczny świat.
To nie znaczy, że niektóre jego postępowania nie doprowadzają mnie do białej gorączki xD
__________________
.:: Pinacolada's love<3::.
Edytowane przez Souriant dnia 16-05-2009 23:48 |
|
|
|
~Edzia
|
Dodany dnia 13-06-2009 16:49
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 334
Ostrzeżeń: 3
Postów: 272
Data rejestracji: 03.06.09
Medale:
Brak
|
Ja tam uwielbiam Harry'ego bez niego nie było by w ogóle tej książki i filmów.Tu nie ma się co rozpisywać bo każdy na tym forum wie jaki on jest. Moim zdaniem jest super
Edytowane przez Ariana dnia 14-06-2009 09:31 |
|
|
|
~Astoria_Malfoy
|
Dodany dnia 13-06-2009 17:07
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Charłak
Punktów: 11
Ostrzeżeń: 0
Postów: 3
Data rejestracji: 30.11.08
Medale:
Brak
|
hmm... czasami mnie irytował i wkurzał, ale ogólnie fajny jest jako postać. szkoda tylko, ze taki pozytywny, ciekawe jaki by był jako ten Zły Harry |
|
|
|
~darksev
|
Dodany dnia 13-06-2009 17:31
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2736
Ostrzeżeń: 1
Postów: 424
Data rejestracji: 07.06.09
Medale:
Brak
|
Irytuje mnie. Wzór bohatera. Przy kryzysowych walkach kierował się wyłącznie szczęściem. A nie rozumem. Beznadziejny przypadek. Już myślą że będą go wielbić. o.O
Były czasy w których go lubiłem. Teraz jest mi neutralny i mam głęboko jak się dalej potoczą jego losy. Dziękuję.
Edytowane przez Ariana dnia 14-06-2009 09:31 |
|
|
|
~Domaa
|
Dodany dnia 28-06-2009 22:57
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Dorosły Czarodziej
Punktów: 881
Ostrzeżeń: 1
Postów: 207
Data rejestracji: 28.06.09
Medale:
Brak
|
Powiem szczerzę, że lubię tą postać. Miły, zabawny, przyjacielski. Takiego przyjaciela nie jedna osoba by chciała mieć. Z drugiej strony było mi go szkoda. Był sierotą, jego rodzice zmarli gdy był młody, a na dodatek mieszkał z rodziną, która go nienawidziła dlatego też się ucieszyłam gdy jak musieli opuścić dom wszystko się między nimi ułożyło. Czasami były chwile gdy mnie denerwował jak się złościł ciągle i wkurzał się na przyjaciół za byle co. |
|
|
|
~Miki
|
Dodany dnia 02-08-2009 12:06
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 149
Ostrzeżeń: 1
Postów: 55
Data rejestracji: 23.07.09
Medale:
Brak
|
Ja bardzo lubię Harry'ego. Jest zazwyczaj miły, przyjacielski, pomocny chociaż czasami denerwowały mnie u niego te wybuchy złości to uważam, że jest prawdziwym przyjacielem w stosunku do Rona i Hermiony. Na początku bardzo mu współczułam gdy stracił rodziców. miał bardzo trudne dzieciństwo zwłaszcza, że praktycznie każdy pokładał w nim nadzieję zbawienia świata czarodziejów. A zresztą gdyby go nie było to nie byłoby także książki prawda? |
|
|
|
~pencka
|
Dodany dnia 02-08-2009 12:25
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 295
Ostrzeżeń: 1
Postów: 102
Data rejestracji: 26.07.09
Medale:
Brak
|
Gość zawsze ma szczęście ;P No może nie do końca bo ma te talenty i zdolności, ale często wydawałoby się, że w większości przypadków miał szczęście ... No i był też nieźle odważny ... ;D
__________________
Pencu ;D
|
|
|
|
~Crima
|
Dodany dnia 11-08-2009 17:20
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 685
Ostrzeżeń: 0
Postów: 217
Data rejestracji: 30.07.09
Medale:
Brak
|
Kurde, nie wiem co napisać.
Moim zdaniem, trochę za bardzo mu wszystko wychodziło. Ale jak to w książkach bywa, główny bohater musi mieć szczęście.
Poza tym, wiele bym dała, żeby mieć kilka jego cech..
__________________
I' m so happy, cause today I found my friends. They' re in my head.
- Kurt Cobain.
|
|
|
|
~Evanna Lynch
|
Dodany dnia 13-08-2009 14:43
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 236
Ostrzeżeń: 0
Postów: 58
Data rejestracji: 12.08.09
Medale:
Brak
|
Bardzo lubię Harry'ego. Sama bym chciała mieć takiego gościa za przyjaciela. Chociaż było mi go trochę szkoda - Dudley wszystkich nastawiał przeciwko niemu, przez to nikt go nie lubił... A jeśli już, to się z tym krył. Naprawdę ucieszyło mnie to, że znalazł takich przyjaciół jak Ron i Hermiona, a nie Draco, chociaż jego też lubię. Także na prawdę go lubię i nigdy zdania nie zmienię. W końcu to o nim są te książki! ; D
__________________
Edytowane przez Ariana dnia 13-08-2009 16:49 |
|
|
|
~Lady Lilian
|
Dodany dnia 15-08-2009 19:36
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 650
Ostrzeżeń: 0
Postów: 122
Data rejestracji: 25.07.09
Medale:
Brak
|
Po dłuższym zastanowieniu dochodzę do wniosku, że jednak lubię Harry'ego . Drażnił mnie często przez decyzje jakie podejmował, albo których nie podjął. Ale od każdego powinno się wymagać tylko tyle ile może wykonać. Zapewne to wychowanie jakie podarowali mu krewni prawiło, że Harry był jaki był. Niósł bezinteresowną pomoc, często ryzykując własne życie. Chciał jak najlepiej. Odziedziczył po ojcu zdolność pakowania się w tarapaty. I to wiele razy wpakowało go na linie ognia. Jednak mimo, że nikt nie okazywał mu miłości po śmierci rodziców, nie zrobiło z niego złego człowieka. Od początku potrafił wybrać miedzy dobrem a złem, miał charakter w dużej mierze po Lily i może to zaważyło na tym jaki był i co robił. I co najważniejsze- Nie poddał się mimo beznadziejnej sytuacji.
__________________
Poznajmy się drogi Gościu!!
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
I o Wiedzy-O-Własnej -Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE !
"...-Zostawcie go- powtórzyła Lily. Patrzyła na Jamesa z odrazą- Co on wam zrobił?
- No wiesz. . .- powiedział James powoli, jakby się zastanawiał- to raczej kwestia tego, że on istnieje. . . jeśli wiesz, co mam na myśli. . ."
|
|
|
|
~Oyster
|
Dodany dnia 20-08-2009 21:40
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 489
Ostrzeżeń: 1
Postów: 141
Data rejestracji: 19.08.09
Medale:
Brak
|
Harry to postać niezwykła. Bardzo mi przykro z powodu licznych cierpień których doznał, zarówno jako niemowlęcia i jako nastolatek (utrata Syriusza, a potem to już same trupy . Mimo to nie darze go jakąś szczególną sympatią. Postać jak postać, chodź główna w cyklu. Jak dla mnie był niby niegrzeczny, ale jednak zbyt grzeczny. Taki niczym nie wyróżniający się chłopak z sąsiedztwa, pomijając fakt, że każdy jego ruch był śledzony przez całą szkołę. |
|
|
|
~Jasmine
|
Dodany dnia 08-09-2009 15:40
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 38
Ostrzeżeń: 0
Postów: 10
Data rejestracji: 06.09.09
Medale:
Brak
|
Harry jest w porządku ale ma naprawdę wiele wad. Czy go lubię?
Tak lubię go. Ale uważam, że był przedstawiony jako rycerz w lśniącej zbroi i praktycznie wszystko uchodziło mu na sucho. I to mnie właśnie wkurzało
Ale jest jak najbardziej pozytywną postacią heh |
|
|
|
~Lady Malfoy-shine
|
Dodany dnia 08-09-2009 15:56
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Animag Wąż
Punktów: 554
Ostrzeżeń: 1
Postów: 120
Data rejestracji: 20.08.09
Medale:
Brak
|
Przez jakieś 2 tomy lubiłam go ale teraz już nie po prostu szczęściarz i nic więcej tak na marginesie to on by nic nie osiągnął bez Snapa bo popatrzcie w drugim tomie na polecenie Dumbledora przysłał mu miecz Gordyka a w trzecim tomie osłaniał Trio przed wilkołakiem (Remusem) no a w ogóle to ja go nie lubię bo udaje taką "szarą'' myszkę a wszyscy wiedzą że nie zawsze mu się to udaje no po prostu (po raz drugi) szczęściarz no ja nie wiem przecież Pani Rowling mogła wymyślić że np. Draco Malfoy by był wybrańcem ale nie byłby taki cykorem jak Harry.
Pozdrawiam paula9584
Lily Potter i Dziewczyna Dracona
__________________
Od cnoty Gryfonów
Kretynizmu Puchonów
I-Od-Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
Chroń Nas Slytherinie!
Drrr
Pozdrowionka dla dziewczyny Toma Feltona.
|
|
|
|
^Lady Holmes
|
Dodany dnia 08-12-2009 20:59
|
Administrator
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 29123
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,889
Data rejestracji: 21.11.09
Medale:
Brak
|
Lubie Harry`ego, ale czasem mnie porządnie denerwował. Nie będę wymieniać, co to były za sytuacje, bo post byłby baaardzo długi.
Nie miał zbyt łatwego życia - śmierć rodziców, Syriusza, prof. Dumbledore`a i innych.
Ale jego "związek" z Cho był dla mnie katastrofą. |
|
|
|
~aniutek96
|
Dodany dnia 09-12-2009 16:01
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2703
Ostrzeżeń: 0
Postów: 339
Data rejestracji: 14.10.09
Medale:
Brak
|
Harry jest super postacią. I dla mnie rzeczywiście był i wybrańcem i to w nim pokładałam <od kiedy czytam i oglądam go> wszystkie nadzieje na zniszczenie Voldemorta. Raczej tak jak wszyscy.Poza tym wiele wycierpiał i jest mi go też szkoda, ale w końcu wszystko dobrze się dla niego skończyło. Ogólnie lubię go za wygląd jak i za charakter. <jejku normalnie w każdym komentarzu zaczynam powieści pisać>
__________________
"Let's finish this the way we started it... TOGETHER!"
Stefan : Więc myślisz, że John jest ojcem Eleny?
Damon : Ding Ding Ding !
|
|
|
|
~Esmeralda
|
Dodany dnia 09-12-2009 16:16
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 361
Ostrzeżeń: 2
Postów: 139
Data rejestracji: 04.07.09
Medale:
Brak
|
Harry, Harry, Harry...
Ja go lubię. Chociaż czasami uważam, że ma aż za nadto szczęścia.
Ogólnie charakter u niego jest na plus, no ale były takie momenty kiedy nieźle działał mi na nerwy
__________________
- Chwileczkę!- odezwał się Ron ostrym tonem. - Zapomnieliście o kimś!
- O kim?- zapytała Hermiona.
- O skrzatach domowych, wszystkie są w kuchni, prawda?
- Uważasz, że powinny ruszyć z nami do boju?- zapytał Harry.
- Nie- odpowiadział z powagą Ron- Uważam, że trzeba im powiedzieć, żeby stąd uciekły. Chyba nie chcemy wiecej Zgredków, prawda? Nie możemy im rozkazać, by za nas umierały...
Kły bazyliszka głośnym klekotem powypadały Hermionie z ramion. Podbiegła do Rona, rzyciała mu się na szyję i pocałowała go w usta. Ron też rzucił kły i miotłę i odpowiedział na to z takiem samym entuzjazmem, że stopy Hermiony zawisły w powietrzu.
- Czy to odpowiedni moment?- zaprotestował nieśmiało Harry, a kiedy jedyną i reakcją było to, że przywarli do siebie jeszcze mocniej i zaczęli się oboje lekko chwiać w miejscu, podniósł głos. - Ej! Jest wojna!
(HARRY NIENAWIDZĘ CIĘ!)
Oderwali się od siebie, ale wciąż nie wypuszczali się z objęć.
-Wiem, stary- powiedział Ron, który miał taką minę, jakby przed chwilą dostał tłuczkiem w tył głowy. - Więc teraz albo nigdy, prawda?
|
|
|
|
~Weasleyy
|
Dodany dnia 11-12-2009 17:26
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 153
Ostrzeżeń: 0
Postów: 19
Data rejestracji: 08.12.09
Medale:
Brak
|
No co tu dużo mówić.. Harry jest Cool
W książce było tyle śmierci, w Filmach też.. tylko on w scenariuszu
Nie miał zapisanej śmierci. Wszystko opierało się właśnie na nim..
Można by śmiało powiedzieć, że był "Kręgosłupem" Całej książki.
Mimo Życia jak w "Domu strachów" umiał sobie poradzić.
Ciężko mu nie pozazdrościć tego wszystkiego..
Jak z Harrym było, Tak z nim bedzie ;]
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów,
kretynizmu Puchonów,
I od wiedzy-o-własnej-wszechwiedzy Krukonów,
Chroń nas Gryfindorze!
|
|
|
|
~al_kaida
|
Dodany dnia 11-12-2009 18:28
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2217
Ostrzeżeń: 0
Postów: 501
Data rejestracji: 15.10.08
Medale:
Brak
|
Harry'ego oczywiście lubię, chociaż nie darzę go aż tak wielką sympatią jak np. Draco
W Harrym cenię jego lojalność wobec Dumbledore'a, przyjaciół... Także jego zdolności do wpadania w kłopoty i łamania regulaminu są godne podziwu. Irytujące jest w nim to, że za wszelką cenę chce chronić innych poprzez robienie wszystkiego na własną rękę. No cóż, Harry to Harry
__________________
Wbrew powszechnie panującym pogłoskom, al_kaida jest rodzaju żeńskiego.
______________________________________________
Pozdrowienia dla wszystkich, którzy czytają moje wypociny
|
|
|