Dom:Gryffindor Ranga: Właściciel Pamiętnika Punktów: 99 Ostrzeżeń: 0 Postów: 23 Data rejestracji: 26.12.10 Medale: Brak
Na początku jak czytałam tą książkę, to myślałam, że księciem półkrwi był Lord Voldemort. Bardzo zaskoczyło mnie to, że to był jednak Snape , ale to nie zmienia faktu, że kocham tą książkę .
__________________
Dom:Slytherin Ranga: Pracownik Ministerstwa Punktów: 1200 Ostrzeżeń: 1 Postów: 240 Data rejestracji: 11.11.11 Medale:
Tak, Snape jest tym Księciem Półkrwi. Po pierwsze wiadomo, że jego ojciec, Tobiasz, jest mugolem. Nic nie szkodzi, że podręcznik był sprzed 50 lat. Mógł mieć używaną książkę lub pożyczoną od mamy. Poza tym jest znakomitą osobą znającą się na alchemii. Tak, to z pewnością on.
Dom:Gryffindor Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 364 Ostrzeżeń: 0 Postów: 91 Data rejestracji: 10.03.12 Medale: Brak
Dla mnie Severus był, jest i będzie Księciem Półkrwi.
Lord Voldemort , oczywiście mógłby się podawać za wyżej wymienionego Księcia... Lecz z jego manią czystości krwi? Wątpię. W końcu specjalnie stworzył sobie taki przydomek by nie być kojarzonym z " Marvolem" , który był oczywiście mugolem.
Nie, dobrze jest tak jak jest, czyli ,że Severus jest Księciem. Koniec , kropka. : )
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka Punktów: 484 Ostrzeżeń: 1 Postów: 153 Data rejestracji: 04.08.12 Medale: Brak
Ten podręcznik mógł kiedyś należeć do Riddla. Ale Tom być może nic tam nie zapisywał. Te wszystkie dopiski to pewnie sprawka Snape'a A potem Harry też go znalazł i schował. Być może Albus Severus go odnajdzie?
Cytaty z KF:
Nie ma czegoś takiego, jak dobro i zło, jest tylko władza i potęga... I mnóstwo ludzi zbyt słabych, by osiągnąć władzę i potęgę...
There is no good and evil, there is only power... and those too weak to seek it.
Postać: Quirrell
To, co się wydarzyło w podziemiach jest ścisłą tajemnicą, więc, oczywiście, wie o tym cała szkoła. Przypuszczam, że to twoi przyjaciele, panowie Fred i George Weasleyowie są odpowiedzialni za próbę przysłania ci tutaj sedesu.
What happened down in the dungeons between you and Professor Quirrell is a complete secret, so, naturally, the whole school knows. I believe your friends Misters Fred and George Weasley were responsible for trying to send you a lavatory seat.
Postać: Albus Dumbledore
Ostatecznie, dla należycie zorganizowanego umysłu, śmierć to tylko początek nowej wielkiej przygody.
To the well organized mind, death is but the next great adventure.
Postać: Albus Dumbledore
Tylko że ludzie mają wrodzony talent do wybierania właśnie tego, co dla nich najgorsze.
Humans do have a knack for choosing precisely those things which are worst for them.
Postać: Albus Dumbledore
Strach przed imieniem zwiększa strach przed tym kto je nosi.
Fear of a name increases fear of a thing itself.
Postać: Albus Dumbledore
r11; Prawdy r11; westchnął Dumbledore. r11; Prawda to cudowna i straszliwa rzecz, więc trzeba sie z nią obchodzić ostrożnie.
'The truth.' Dumbledore sighed. 'It is a beautiful and terrible thing, and should therefore be treated with great caution.'
Postać: Albus Dumbledore
Twoja matka oddała za ciebie życie. Jedyną rzeczą, której Voldemort nie potrafi zrozumieć, jest miłość.
Your mother died to save you. If there is one thing Voldemort cannot understand, it is love.
Postać: Albus Dumbledore
Trzeba być bardzo dzielnym, by stawić czoło wrogom, ale tyle samo męstwa wymaga wierność przyjaciołom.
It takes a great deal of bravery to stand up to our enemies, but just as much to stand up to our friends.
Postać: Albus Dumbledore
HarryP dodał/a następującą grafikę:
[103.99KB]
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Wybitny Uczeń Punktów: 649 Ostrzeżeń: 1 Postów: 167 Data rejestracji: 10.08.12 Medale: Brak
nie będe ukrywać co sądze o tym temacie.bezsens!temat nie wiem o czym. to tak jakby rozmawiać o tym czy harry naprawde ma na imię harry. przecież w książce jest wyraźnie napisane, że to snape jest księciem półkrwi i w tej części właśnie o to chodzi, o to że snape jest zdrajcą(przynajmniej tak wszyscy mają sądzić).to dziwne przypuszczenie że Voldemort jest księciem półkrwi.SNAPE. on nim jest.
__________________
* Co to jest?-zapytała Clary.
* Fiolki ze święconą wodą, błogosławione noże, stalowe i srebrne miecze-odparł Jace, kładąc broń na posadzce obok siebie.-Drut z elektrum, niezbyt przydatny w tej chwili, ale dobrze jest mieć coś na wszelki wypadek, srebrne kule, czary ochronne, krucyfiks, gwiazdy Dawida...
* Jezu!-mruknęła Clary.
* Wątpię, czy zmieściłby się tu
''Dary Anioła''
W moim świecie muzyka pod względem użyteczności plasuje się gdzieś między wstążkami do włosów a tęczą, przy czym tęcza może przynajmniej dawać pewne pojęcie o pogodzie.
Boję się umrzeć pod ziemią, co jest głupie, bo nawet jeśli zginę na powierzchni, to i tak zaraz pochowają mnie pod nią.
Dom:Slytherin Ranga: Właściciel Pamiętnika Punktów: 99 Ostrzeżeń: 0 Postów: 33 Data rejestracji: 15.07.12 Medale: Brak
Ja sądzę, że Czarny Pan nigdy nie nazwał by się Księciem Półkrwi. Przecież, mimo tego, że sam był półkrwi, to był też maniakiem czystek krwi! Sądzę, że podręcznik mógł należeć do niego, a potem trafił w ręce Severusa, który poczynił zapiski w książce i stał sę Księciem Półkrwi
__________________
Dom:Ravenclaw Ranga: Pracownik Ministerstwa Punktów: 1289 Ostrzeżeń: 0 Postów: 192 Data rejestracji: 01.09.11 Medale: Brak
Ja myślę, że to Snape był Księciem Półkrwi, bo był półkrwi, a jego mama z domu nazywała się Prince. A tak wgl. to czy on nie miał tej książki po matce?
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 256094 Ostrzeżeń: 2 Postów: 2,618 Data rejestracji: 15.12.12 Medale: Brak
Wprost nie rozumiem nad czym się tu rozpisywać i w nieskończoność zastanawiać...przecież to jest oczywista sprawa. Proszę tylko, żeby nie zakładać tematu "Kto był Czarnym Panem ?"
Severus Snape był Księciem - od nazwiska matki, a półkrwi, bo ojca miał mugola. Książka należała do matki... tyle w temacie.
__________________
Litości! Przerażają mnie takie domniemywania. Przecież w książce jest to wyjaśnione - książka należała do matki Snape'a, dlatego rok jej wydania był wcześniejszy. Weźmy pod uwagę, że nie wszyscy kupowali nowe książki - Weasley'owie też zazwyczaj kupowali albo dziedziczyli podręczniki z drugiej ręki! Rowling w szóstej części zawarła JEDNOZNACZNĄ ODPOWIEDŹ, że KSIĘCIEM PÓŁKRWI był SEVERUS SNAPE. Nie ma innej, ta dyskusja jest zupełnie bez sensu. Lord Voldemort był LORDEM, a nie księciem. I Voldi przyznający się publicznie, że jest półkrwi? Żart.
PS może załóżmy takie tematy do wszystkich tytułów? Np. "co było Kamieniem Filozoficznym", "co to jest Komnata Tajemnic" albo "co składało się na Insygnia Śmierci?" ?! Błagam, szanujmy trochę swoją inteligencję.
__________________
Everything is catching up with me
I awake to find I'm not at all where I should be
And it feels I'm getting to the end
And it's hard to figure out what's real and what's pretend
***
I look inside myself and see my heart is black
I see my red door and it has been painted black
Maybe then I'll fade away and not have to face the facts
It's not easy facin' up when your whole world is black
***
Ten świat to kompilacja chwil, koegzystencja wad, a w nim
My wciąż zadeptujemy się, liczę się tylko ja, nigdy Ty
Ja chcę zatrzymać się
Ten czas może surowy jest, lecz daje więcej, niż zabiera nam
A my realizujemy plan, jutro ważniejsze jest, niż to co jest teraz
Czy wiesz, że teraz jest twój czas, by krzyczeć?
Ten jeden raz niech zadrży świat
Dokładnie teraz trwa twe całe życie
Kolejnych szans chwilowo brak...
Dom:Gryffindor Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 395 Ostrzeżeń: 0 Postów: 261 Data rejestracji: 19.03.13 Medale: Brak
Tom Riddle już wtedy pragnął być nazywany Lordem Voldemortem. Nie chciał, aby ktokolwiek dowiedział się, że jest półkrwi, a możliwe, że matka Snape'a, Elieen Pirince uczęszczała do szkoły w tym samym czasie co Tom Riddle.
__________________
Pozdrawiam Was Alexandra i HarryItMe, oraz Ciebie drogi Gościu
Dom:Gryffindor Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie Punktów: 2519 Ostrzeżeń: 0 Postów: 690 Data rejestracji: 24.09.11 Medale: Brak
Riddle na pewno by się nie chwalił, że jest półkrwi czarodziejem, sądzę, że w istocie rzeczy Tom był dobry w eliksirach, ale to nie był jego podręcznik. Uważam, iż ta książka była własnością matki Severusa, przez co w ogóle nie musieliby płacić za podręcznik. Hermiona uważała, że niektóre zapiski są napisane przez kobietę i tak w doli ścisłości mogło być, część napisała panna Prince, a część jej syn, a on mógł przyjąć sobie przezwisko "Książę Półkrwi", ponieważ, wiadomo, był półkrwi i wziął sobie tego "Księcia"; z nazwiska panieńskiego jego mamy. Nie uważam, aby była to książka Riddle'a, chociaż w istocie zwróciłam też uwagę na rocznik i wzgląd na uczęszczanie wtedy do szkoły Toma, Sectumsempra było bardzo w jego stylu, aczkolwiek Snape na koniec wyjaśnił, że to jego własne zaklęcie, więc tom go w takim razie nie wymyślił. Sądzę, że to była książka, przez Snape'a, odziedziczona po matce i to on na okładce nabazgrał Książę Półkrwi.
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Zastępca Ministra Punktów: 1767 Ostrzeżeń: 0 Postów: 440 Data rejestracji: 09.02.13 Medale: Brak
Przyznam, że całkiem sensowne spostrzeżenie. Myślę, że książka mogła należeć do Toma Riddle'a, ale niekoniecznie musiał się on tytułować Księciem Półkrwi. Co więcej, on by tego nigdy nie zrobił. Brzydził się swoim pochodzeniem, nienawidził mugolskiego ojca. Samemu przed sobą było mu ciężko przyznać, że nie jest czarodziejem czystej krwi. Dobry z eliksirów mógł być i bez tych zapisków. Był w końcu jednym z najpotężniejszych czarodziejów. Być może zapisał w książce parę swoich uwag, chociaż wątpię, że chciałoby mu się zgłębiać tajniki ważenia eliksirów. Przez cały swój pobyt w Hogwarcie poszukiwał i zagłębiał Czarną Magię.
Severus był Księciem Półkrwi, bo wiemy, że Ritcusempra jest tego tworem. Z drugiej strony dziwi mnie, że już jako nauczyciel nie napisał książki swojego autorstwa i nie udostępnił światu swoich odkryć.
__________________
Nie pomyl nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu
@ mooll, błagam, zamknij ten wątek
__________________
Everything is catching up with me
I awake to find I'm not at all where I should be
And it feels I'm getting to the end
And it's hard to figure out what's real and what's pretend
***
I look inside myself and see my heart is black
I see my red door and it has been painted black
Maybe then I'll fade away and not have to face the facts
It's not easy facin' up when your whole world is black
***
Ten świat to kompilacja chwil, koegzystencja wad, a w nim
My wciąż zadeptujemy się, liczę się tylko ja, nigdy Ty
Ja chcę zatrzymać się
Ten czas może surowy jest, lecz daje więcej, niż zabiera nam
A my realizujemy plan, jutro ważniejsze jest, niż to co jest teraz
Czy wiesz, że teraz jest twój czas, by krzyczeć?
Ten jeden raz niech zadrży świat
Dokładnie teraz trwa twe całe życie
Kolejnych szans chwilowo brak...
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 256094 Ostrzeżeń: 2 Postów: 2,618 Data rejestracji: 15.12.12 Medale: Brak
Przyłączam się do prośby raven...zaczyna to przypominać jakąś żałosną parodię...nie wiem, już co o tym myśleć - jeszcze jakaś Rictumsempra się pojawia jako zaklęcie wymyślone przez Severusa. Czy Wy w ogóle czytaliście "Księcia Półkrwi", że tak spytam ?
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Śmiertelna Relikwia Punktów: 10619 Ostrzeżeń: 1 Postów: 1,380 Data rejestracji: 28.09.09 Medale: Brak
Widzę, że się tutaj "porobiło". Dyskusja straciła rację bytu jakieś 3 kart wstecz. Ustalono, co można było ustalić, teraz to tylko "męczenie kota". Zamykam.
__________________
Kiedy kobieta nie ma racji, pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to natychmiast ją przeprosić.
Oscar Wilde
* * *
Mol pisze swój Fick: James Potter - Ostatnia Szansa [35/?] http://hogsmeade....ad_id=2444 Wspieraj artystów pisarzy - dobrowolne datki w postaci komentarzy są bardzo pożądane.
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.