· Saga "Zmierzchu" |
~Andromeda
|
Dodany dnia 26-08-2008 15:37
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 414
Ostrzeżeń: 1
Postów: 44
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Uwielbiam te książki!! Po przeczytaniu HP nigdy nie wierzyłam, że znajdę coś co mnie bardziej zainteresuje. A jednak się udało. "Zmierzch" i jego kontynuacje to po prostu arcydzieło;p Dostałam obsesji na punkcie Edwarda... Ten stan utrzymuje się już od dłuższego czasu i wątpię by zmienił się szybko, więc polecam wam bardzo ale to BARDZO te książki. Jak się je raz przeczyta nie można oderwać od nich myśli^^
A teraz ankieta dla tych którzy tak jak ja z niezierpliwością czekają na 4 część w wersji angielskiej, która powinna się już ukazać w Polsce!!! |
|
|
|
~Fiore
|
Dodany dnia 26-08-2008 17:41
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1185
Ostrzeżeń: 0
Postów: 210
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ja też bardzo polubiłam sagę pani Meyer. Przede wszystkim za to, że czyta się ją bardzo lekko i przyjemnie, fabuła jest interesująca i wciąga i każda z nas mogłaby być Belą. ^^ W sumie nie jest to zbyt ambitna lektura, chyba każdy sie ze mną zgodzi, ale to oczywiście nie jest przeszkoda do czytania.
Bardzo mi się spodobała mi się rodzina Cullenów, ale nie mam obsesji na punkcie idealnego Edwarda. Chyba jako nieliczna z Was bardzo, bardzo polubiłam Jake'a po przeczytaniu Księżyca w nowiu i Zaćmienia. W czasie czytania sagi płakałam tylko w podczas ostatniej sceny Belli i Jake'a w Zaćmieniu (rozdział Etyka). Taka, w pewnym sensie, zakazana miłość głównej bohaterki i Blacka bardziej mnie kręci niż idealny związek z cudownym wampirem.
Tylko nie bijcie. :>
Nie wiem jak Wy, ale ja się nie mogę doczekać Breaking Down w Polsce.
Pozdrawiam wszystkie Czytelniczki. |
|
|
|
!Delirantka
|
Dodany dnia 26-08-2008 17:58
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Mistrz Eliksirów
Punktów: 2914
Ostrzeżeń: 0
Postów: 439
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
No nie, na poprzednim Hogsmeade miałam taki piękny esej n/t Zmierzchu... teraz nie chce mi się powtarzać :<.
Powiem tylko, że książki są fajne. W moim małym rankingu stoją troszkę wyżej niż Potter, ale myślę, że to już kwesta tematyki. Z Pottera trochę wyrosłam, przerzuciłam się na fan fiki, za to 'Zmierzch' tematykę podejmuje inną, która bardziej mi 'podchodzi'.
Przede wszystkim za to, że czyta się ją bardzo lekko i przyjemnie, fabuła jest interesująca i wciąga i każda z nas mogłaby być Belą.
Dokładnie.
W sumie nie jest to zbyt ambitna lektura
Po głębszym zastanowieniu nad treścią każdy się musi zgodzić.
Tylko nie bijcie. :>
*wyciąga patelnię*
Nie lubię Jacoba. Przez niego omijałam całe fragmenty książki, bo mam słabą psychikę (;d), a on mi na uzębienie działał. I nadal działa.
Nie wiem jak Wy, ale ja się nie mogę doczekać Breaking Down w Polsce.
Moja głupota przewyższyła rozsądek i znam całą fabułę książki. Fajnie się zapowiada.
Chociaż, w gruncie rzeczy, wcale się nie dziwię, że tak zrobiłam. Cała ja.
__________________
d'oh
Δ = b² - 4ac
Edytowane przez Delirantka dnia 12-04-2009 00:39 |
|
|
|
~Fiore
|
Dodany dnia 26-08-2008 18:12
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1185
Ostrzeżeń: 0
Postów: 210
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Wiedziałam, wiedziałam. ;[ Claire też mnie już *biła*.
Moja głupota przewyższyła rozsądek i znam całą fabułę książki.
A mnie bardzo kusiło, żeby przeczytać na angielskiej wikipedii streszczenie Breaking Down, ale się dałam pokusie. Mam nadzieje, że warto było.
PS: Miałaś na starym Hogs nick Rockferry czy mi się wydaje? ;> |
|
|
|
~Baguette
|
Dodany dnia 26-08-2008 18:41
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 106
Ostrzeżeń: 0
Postów: 36
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
"Zmierzch" bardzo mi się podobał. Cała ta fascynacja Edwardem i fajne sytuacje, szczególnie pod koniec książki jak Bella pojechała na ratunek swojej matce. Czytając wcale się nie nudziłam i miałam ochotę na więcej wrażeń. Jednak trochę zawiodłam się na "Księżycu w nowiu". Przyznaję, ta część również bardzo mnie wciągnęła, ale w środku książki nie działo się nic zbytnio interesującego (chyba, że nie pamiętam ). Jackob i Bella powoli zaczynali mnie denerwować aż wreszcie przyjechała Alice, którą bardzo lubię i książka znów stała się ciekawa. Na trzeciej części zawiodłam się jeszcze bardziej. Myślałam, że w końcu wszystko się zakończy i będzie jakaś fajna sytuacja z Victorią, która np. porwie Bellę, a tu nic :/ Jak dla mnie "Zaćmienie" było najnudniejszą częścią w której niewiele się wydarzyło, chociaż podobała mi się historia Rosalie i Jaspera, bo przynajmniej czegoś można się było o nich dowiedzieć. Czwartą część przeczytam z ciekawości i myślę, że Meyer powinna zakończyć pisanie na drugiej części w której wszystko powinno się wyjaśnić. Ogólnie to te książki nie są zbytnio ambitne, ale przeczytać zawsze można.
__________________
Salade
de
fruits
joli, joli, joli.
|
|
|
|
~Safana
|
Dodany dnia 26-08-2008 19:02
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Animag Wąż
Punktów: 531
Ostrzeżeń: 1
Postów: 96
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Na razie przeczytałam tylko "Zmierzch" ale planuje nadrobić zaległości .
Delirantka napisał/a: Z Pottera trochę wyrosłam, przerzuciłam się na fan fiki, za to 'Zmierzch' tematykę podejmuje inną, która bardziej mi 'podchodzi'.
Mam tak samo.
Mówiąc szczerze książka mi się na początku nie spodobała, dopiero gdzieś ok.2 rozdziału się wkręciłam w opowieść.
Także jestem zachwycona Edwardem, (kto by nie chciał mieć takiego chłopaka?) choć to trochę po części "wina" Roberta .
__________________
Doctor Who.
Supernatural.
Avatar and animations by Sarah Jones <3.
|
|
|
|
!Ariana
|
Dodany dnia 26-08-2008 21:04
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Mistrz Zaklęć
Punktów: 2809
Ostrzeżeń: 0
Postów: 520
Data rejestracji: 09.08.08
Medale:
Brak
|
Szczerze mówiąc ja nie potrafię zrozumieć szumu, który wywołała ta książka. Owszem jest fajna, miło się ją czyta, taka sobie lekka lektura. Przeczytałam tylko pierwszą część i na razie nie chce mi się sięgać po kolejne.
Początek książki czytałam z zapartym tchem, bo chciałam się dowiedzieć, kim jest tajemniczy Edward i jego rodzina. Chciałam czytać więcej i więcej. Muszę jednak przyznać, że wraz z rozwojem akcji (jeżeli to rozwojem można nazwać) książka zaczęła mnie nudzić i przyszło rozczarowanie. Całość opiera się głównie na rozmowach Belli z Edwardem, mało się dzieje (żeby nie powiedzieć - nic się nie dzieje). Echy i achy Belli w połączeniu z wamipirzą natura Edwarda są, według mnie, średnio ciekawe, gdy już poznajemy bliżej pięknego bohatera.
Może bym bardziej polubiła tę książkę, gdyby nie to co się dzieje wokół niej m.in. na Hogs. Ksiażka nie jest zła, ale też nie powala. |
|
|
|
~majka
|
Dodany dnia 26-08-2008 21:12
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 614
Ostrzeżeń: 0
Postów: 151
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Saga mi się podoba. Przeczytałam wszystkie te trzy tomy. Jak narazie oczekuję na czwarty. Wciągające, lekko się czyta. Nie jestem maniaczką, ale fanką owszem. Trochę właśnie dziwi mnie to, że nagle wszyscy mają w opisach, cytują, znają, cokolwiek z tej serii. Czekam również na film Jak dla mnie całkiem fajna i miła ksiażka. Myślę, że z chęcią będę do niej wracać
W przeciwieństwie do wielu, oprócz Edwarda, lubię Jaspera. Jest bardzo, bardzo fajny
__________________
I can't feel my senses
I just feel the cold
Frozen...
But what can I do ?
Frozen...
Tell me I'm frozen but
What can I do?
Can't tell the reasons
I did it for you
When lies turn into truth
I sacrificed for you
You say that I'm frozen...
Within Temptation - Frozen
|
|
|
|
~Blair
|
Dodany dnia 27-08-2008 13:32
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Redaktor Żonglera
Punktów: 1008
Ostrzeżeń: 0
Postów: 259
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Moja głupota przewyższyła rozsądek i znam całą fabułę książki. Fajnie się zapowiada, tyle Wam powiem :>.
Ja tak samo. Przeczytałam wszystkie możliwe spoilery. ^^
Co do książki, to zdecydowanie jedna z moich ulubionych. Chociaż jest strasznie przewidywalna i jak ktoś już napisał - mało ambitna, to i tak wspaniale się ją czyta. Jest lekka i przyjemna, w sam raz na wakacje lub poprawę nastroju. Dodatkowo uzależnia, co mogę potwierdzić przykładem swoim i przyjaciółki. Po przeczytaniu męczyłam ją tak bardzo, że sama postanowiła sprawdzić. I wpadłyśmy obie - ciągle szukamy najnowszych informacji, filmików i nie możemy doczekać się filmu. ;]
__________________
Nie zależy mi na pieniądzach i na sławie, chcę być tylko doskonała.
Marilyn Monroe.
|
|
|
|
~Lilyanne
|
Dodany dnia 27-08-2008 19:19
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2043
Ostrzeżeń: 0
Postów: 282
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Och... ja też kocham te książki i już się nie mogę doczekać czwartej części, by dowiedzieć się czy Bella stanie się wampirem, czy nie. Jestem tego prawie pewna, więc w ankiecie zaznaczyłam "tak", ale chcę się jeszcze upewnić. Ja dla Edwarda zrobiłabym wszystko Na pewno wahałabym się trochę, ale zdecydowałabym się przemienić w wampira. Skusiłaby mnie niecodzienna uroda, możliwość funkcjonowania bez snu i nadprzyrodzone zdolności.
Jak myślicie, jaką zdolność będzie miała Bella? Wydaje mi się że będzie to coś paranormalnego. Już za życie potrafiła blokować się przez szperającymi w jej głowie wampirami, więc musi to właśnie być coś z tym związane
Nie mogę się jeszcze doczekać filmu. na pewno będzie świetny. Fajnie że przełożyli datę premiery |
|
|
|
~Moony Alex
|
Dodany dnia 27-08-2008 21:30
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 271
Ostrzeżeń: 0
Postów: 58
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Za namową koleżanki, która niesamowicie serię zachwalała, zakupiłam zestaw wszystkich części ^^.
To chyba nie był zakup mojego życia. Przeczytałam na razie pierwszą część, na kolejne na razie nie mam ochoty. Nie są jakimś priorytetem, najpierw przeczytam inne, który mi sie po drodze trafiły.
Seria jakoś superspecjalnie do gustu mi nie przypadła. Taka tam książka, którą można przeczytać, spędzić przy niej miłe chwile, odłożyć i przeczytać może jeszcze raz albo dwa.
Póki co, podoba mi się postać Charliego, Jacoba i bodajże... Alice?
Za uwielbianym wszem i wobec Edwardem nie przepadam. On jest zbyt idealny jak dla mnie ;]. |
|
|
|
!Claire Lethal
|
Dodany dnia 28-08-2008 16:47
|
VIP
Dom: Hufflepuff
Ranga: Mistrz Zielarstwa
Punktów: 2821
Ostrzeżeń: 1
Postów: 383
Data rejestracji: 11.08.08
Medale:
Brak
|
Teraz nie chce mi się rozwodzić nad sagą 'Zmierzch', bo rozpisałam się w poprzedniej edycji Hogsmeade i nie wiem po co. Teraz będzie w miarę krótko i zwięźle.
O serii 'Twilight' autorstwa Stephenie Meyer usłyszałam już dosyć dawno od Lavandy. Mówiło się wszędzie o niejakim Edwardzie C., a ja o niczym nie miałam pojęcia.
Zaczęłam polowac na serię. Na pierwszy tom serii natrafiłam w połowie maja. Bez najmniejszego wahania kupiłam. I Bogu dzięki! Książkę przeczytałam jednych tchem w przeciągu dwóch godzin, a po skończeniu lektury na moich policzkach zakwitły rumieńce ( co się stosunkowo rzadko zdarza).
Od razu wiedziałam, że seria zawładnęła moim umysłem. Mało tego, mało która osoba nie widziała mnie bez 'Zmierzchu' w ręku z którym się nie rozstawałam i czytałam non-stop jakieś fragmenty oraz wmawiałam sobie uparcie, że coś przoczyłam.
Dwa dni po kupnie pierwszej części sagi do tej samej księgarni zawitałam ponownie z 70 zł w portmonetce i kupiłam pozostałe części sagi, które równiez wywarły na mnie olbrzymie, kolosalne wrażenie.
Książki Meyer to fenomen. Istny fenomen. Gdy czyta się sagę, odczuwamy te same emocje, co bohaterowie. Jesteśmy tam. To jest wprost niesamowite. Ta kobieta ma po prostu fantastyczną wyobraźnie. A wiecie, że ona napisała pierwszy tom serii na podstawie swojego snu?! Tak, snu! Kto by pomyślał. ;D
Jeśli chodzi o 'Breaking dawn' to mam wersję i polską ( tłumaczenie) i angielską jako e-book. Jeśli chodzi o wersję angielską - dobrnęłam do 28 rozdziału i się zatrzymałam. Załamałam się. Nie mogłam brnąć dalej. Miałam już dość polegania na translatorze, który układał zdania typu 'Kali jeść.'. I akurat byłą premiera na jednym z forum o Twilight polskiego nieoficjalnego oczywiście, e-booka. Jeśli ktoś chciałby dostać do niego linka wraz z hasłem zapraszam na PW. ^^
Polska wersja jest w teakcie drukowania. Zostało mi już tylko 120 stron.
Która część jest moją ulubioną?
'Zmierzch' i 'Zaćmienie'. 'Księżyca w Nowiu' nie trawię ze względu na małostową ilość boskiego Edwarda. *.*
Ulubiony bohater? Zdecydowanie Edward Cullen. Ideał, bóg dobrych manier i wyrafinowanego piękna. Na następnym miejscu jest drobna i przeurocza Alice Cullen. Jakoś tak ją polubiłam.
Co się tyczy Jacoba Blacka. Nienawidzę. Nie trawię. Nie znoszę. Obleśny typ. Czytanie pewnego fragmentu w BD było dla mnie straszne, bo narratorem był Jake.
Wiedziałam, wiedziałam. ;[ Claire też mnie już *biła*.
Pamiętam to, pamiętam! Bo Ty głupoty i jakieś ody do Jacoba pisałaś.
Miało byc krótko i zwięźle. Ech. Nie udało mi się. Trudno. ^^
__________________
Z głupkami nie ma sensu rozmawiać, przed głupkami trzeba się bronić.
Wojciech Cejrowski
Edytowane przez Cathy dnia 08-02-2010 22:07 |
|
|
|
~Fiore
|
Dodany dnia 28-08-2008 20:45
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1185
Ostrzeżeń: 0
Postów: 210
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Bo Ty głupoty i jakieś ody do Jacoba pisałaś.
Ody.
Ty za to pieśni pochwalne na cześć Edwarda piszesz. ;p
A Claire jest fajna, bo mi przesłała linka do BD.
Póki co przeczytałam 1 Księgę i muszę Wam powiedzieć, że warto. Zaczynają się dziać naprawdę niesamowite rzeczy rodem z horroru. x] |
|
|
|
!Ballaczka
|
Dodany dnia 28-08-2008 20:54
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Opiekun Slytherinu
Punktów: 3299
Ostrzeżeń: 0
Postów: 215
Data rejestracji: 07.08.08
Medale:
Brak
|
O, nogami i rękami się pod postem Ariany podpisuję.
Przeczytałam. I z podziwu wyjśc nie mogę - jak z takiej średniawej książeczki dla nastolatek udało się autorce zrobić taki hit. Marketing? Być może.
Książka jest w porządku. I tyle można o niej powiedzieć. Nie urzeka oryginalną historią, inteligentnymi bohaterami czy chociaż wybitnie ciekawą fabułą. Nie, wręcz przeciwnie. Głowna bohaterka to typowa Mary Sue - na początku dowiadujemy się jaka ona jest nieśmiałą, przeciętna, niezbyt ładna i takoż inteligentna. A potem rozko****e w sobie wszystkich chłopaków w promieniu tysiąca kilometrów. Litości.
[baardzo lekki spoiler]Dobrze wiem, jak skończy się cała saga, bo z premedytacją przeczytałam podsunięte mi spoilery. I tylko gratuluję sobie, że nie wciągnęło mnie na tyle i nie będę musiała czytać tego pseudo rowlingowskiego epilogu.[/spoiler] |
|
|
|
!Delirantka
|
Dodany dnia 29-08-2008 01:50
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Mistrz Eliksirów
Punktów: 2914
Ostrzeżeń: 0
Postów: 439
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
PS: Miałaś na starym Hogs nick Rockferry czy mi się wydaje? ;>
Nie wydaje Ci się, miałam ;).
Co do książki, to zdecydowanie jedna z moich ulubionych.
Ja raczej powiedziałabym, że jest to jedna z książek, które bardzo lubię. Jako o ulubionych, mówię o trzech książkach, 'Zmierzch' i Potter stoją odrobinkę niżej w rankingu ;].
Co się tyczy Jacoba Blacka. Nie nawidzę. Nie trawię. Nie znoszę. Obleśny typ.
*.*
jakieś ody do Jacoba pisałaś
Serio? xd
__________________
d'oh
Δ = b² - 4ac
|
|
|
|
~EdzioTheFish
|
Dodany dnia 29-08-2008 22:04
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 80
Ostrzeżeń: 0
Postów: 19
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
A ja się wyłamię i powiem, że nie cierpię tej książki. Na jakiejś stronce natknęłam się na fragment i zniesmaczyła mnie ta książka. Moje przyjaciółki mówią mi, że ja jestem jakaś nieczuła, jak można tego nie lubić, to takie romantyczne, bla, bla, bla... No i jeszcze nie płaczę na komediach romantycznych itd. Hm, jak dla mnie w tandecie nie ma nic wzruszającego, a Zmierzch i temu podobne właśnie tym jest. Wolę Romeo i Julię czy Hamleta, chociaż nie takie kiczowate. Bo ile można czytać o łobuzerskich uśmieszkach Edwarda i innych duperelach? I tych pseudo romantycznych wyznaniach miłości? Ta książka zdecydowanie nie jest dla mnie. |
|
|
|
~Fiore
|
Dodany dnia 29-08-2008 22:14
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1185
Ostrzeżeń: 0
Postów: 210
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Bo ile można czytać o łobuzerskich uśmieszkach Edwarda i innych duperelach? I tych pseudo romantycznych wyznaniach miłości? Ta książka zdecydowanie nie jest dla mnie.
Hmm. Pierwsza część sagi to zdecydowanie romans dla romantycznych dusz, ale mogę Cię zapewnić, że kolejne części nie są już tak słodkie.
Właściwie to wśród wszystkich trzech części Zmierzch jest na ostatnim miejscu. Zobaczymy co będzie po czwartej, którą obecnie czytam, ale myślę, że pierwsza część nie zmieni swojego położenia w rankingu.
Moja ulubiona to zdecydowanie jak na razie Zaćmienie.
Serio?
Jasne, że nie. Nie jestem tak stuknięta. x) |
|
|
|
!Claire Lethal
|
Dodany dnia 31-08-2008 21:02
|
VIP
Dom: Hufflepuff
Ranga: Mistrz Zielarstwa
Punktów: 2821
Ostrzeżeń: 1
Postów: 383
Data rejestracji: 11.08.08
Medale:
Brak
|
Serio?
Jasne, że nie. Nie jestem tak stuknięta. x)
Ojj, cicho!
Ja jestem świeżo po przeczytaniu 'Breaking dawn' w całości. Muszę powiedzieć, że jestem pod ogromnym wrażeniem. Książka jest niesamowita i przebija wszystkie trzy pozostałe pod wszystkimi względami. Częste zwroty akcji, tajemnice ze świata wampirów i wiele więcej. Wspaniała! ;D
__________________
Z głupkami nie ma sensu rozmawiać, przed głupkami trzeba się bronić.
Wojciech Cejrowski
|
|
|
|
!Lavanda
|
Dodany dnia 31-08-2008 21:11
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1289
Ostrzeżeń: 2
Postów: 182
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
|
pf. podpierdzielacze tematu
Uwielbiam, koniec kropka. O szczegoly pytac Kapuste .
(w ogole KAPUCHAAAA!! wiesz co... jestes brutal.) |
|
|
|
~majka
|
Dodany dnia 31-08-2008 21:13
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 614
Ostrzeżeń: 0
Postów: 151
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Ja również jestem właśnie po Breaking Down i zgadzam się z Claire. Świetna *.* Najlepsza
__________________
I can't feel my senses
I just feel the cold
Frozen...
But what can I do ?
Frozen...
Tell me I'm frozen but
What can I do?
Can't tell the reasons
I did it for you
When lies turn into truth
I sacrificed for you
You say that I'm frozen...
Within Temptation - Frozen
|
|
|