· Dragon Ball |
~Sukebe
|
Dodany dnia 26-12-2008 02:01
|
Użytkownik


Dom: Hufflepuff
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 352
Ostrzeżeń: 2
Postów: 147
Data rejestracji: 28.08.08
Medale:
Brak
|
Nie ma takiego tematu, aż wstyd. Można nazwać ją klasykiem wśród mangii jak i anime. Historię muszę przedstawiać? Wypadałoby, ale jest późna godzina i najwyżej zrobię to w dzień.
Chcę poinformować, że powstał film: "Dragonball Evolution". Patrząc po doborze aktorów film nie będzie rewelacją. Jednak jest nadzieja w Jamesie Marsters'ie, że Piccolo w jego wykonaniu będzie dobry. Dla ciekawostki dodam, że Marsters jest fanem M&A o DB.
Więcej info., jeśli trzeba, wkleję za dnia.
__________________
It's so much easier to see the world in black and white... Gray? I don't know what to do with gray...
Garrus Vakarian ME3
|
 |
|
|
!Ballaczka
|
Dodany dnia 26-12-2008 08:17
|
VIP


Dom: Slytherin
Ranga: Opiekun Slytherinu
Punktów: 3299
Ostrzeżeń: 0
Postów: 215
Data rejestracji: 07.08.08
Medale:
Brak
|
O, Dragon Ball.
Kiedyś, kiedy jeszcze stacja RTL (tak ona się nazywała?) puszczała ocenzurowane odcinki, byłam wielką fanką. Co prawda dziecięciem wtedy byłam, a każdy fan wie, że anime jest dosyć brutalne, ale mimo wszystko pokochałam je i do teraz mam ogromny sentyment.
Tak się złożyło, że parę miesięcy temu znalazłam po ciekawej cenie całą serię Dragon Balla (1, Z + GT) oraz wszystkie kinówki. Kto by nie chciał sobie odświeżyć pamięci? Zakupiłam, na razie ilość odcinków mnie przeraża (razem jest ich ponad sześćset), ale na pewno kiedyś to sobie obejrzę.
O dziwo, pomimo mojej nad wyraz słabej pamięci pamiętam wszystkie ważniejsze momenty w anime. Z postaci uwielbiałam przede wszystkim Vegetę, jego arogancki i zarozumiały sposób bycia, pozornie całkowicie zimnego drania, który jednocześnie był przykładnym ojcem i mężem.
Najlepsza część? Zdecydowanie Dragon Ball Z, pierwszej bowiem nigdy nie oglądnęłam w całości, a w trzeciej, co tu dużo mówić, Vegeta miał minimalny udział, przynajmniej z początku. A ja nigdy nie lubiłam rodziny Songa.
Ulubiona saga to chyba saga androidzka, chociaż uwielbiałam też Boo.
Natomiast Freezer (tak się pisało...?) mnie przerażał, a ostatnio zaczął też nudzić. Za każdym razem, gdy siadam ponownie do DB z obietnicą, że tym razem obejrzę te 600 odcinków, odpadam gdzieś w trakcie sagi na Namek, którą praktycznie znam już na pamięć.
Z postaci nie lubiłam pierwszej formy Boo, Chi-Chi, młodego Son Gohana, a przede wszystkim takiego małego łysego pajaca, którego imię w zapisie fonetycznym wygląda tak: "krilan".
Uwielbiałam wspomnianego już Vegetę, poza tym Trunksa (niesamowicie przypadła mi do gustu ta część sagi, w której Vegeta gnębi Trunksa doskonale wiedząc, że ten jest jego synem. Lubiłam patrzeć, jak młody źle to znosi. To była saga androidów chyba). Z tych złych kibicowałam prawdopodobnie tylko C17 i C18.
Za to z całej rodziny głównego bohatera lubiłam chyba tylko Son Gotena, reszta była słodka i mdła aż do bólu. Son Goten też, ale przynajmniej przyjaźnił się z Trunksem.
A, i lubiłam jeszcze te coroczne turnieje walk. To były emocje... ;D
Kurde, rozpisałam się na temat anime którego nie widziałam od dobrych paru lat. Ale na pewno w bliskiej przyszłości sobie odświeżę. W końcu tyle wspomnień zostało : )
Co do nakręcania filmu na podstawie mangi - jestem sceptyczna. Wątpię, by miało to dużo wspólnego z pierwszą częścią, a i tak mnie aż tak bardzo nie kręci, by to zobaczyć, bo jak mówiłam Dragon Balla (1) nigdy nie lubiłam tak jak DB Z. Mimo wszystko do kina na pewno pójdę. Ale mam niejasne przeczucie, że wyjdę śmiejąc się jak opętana. Zresztą sam pomysł przerobienia tego na film... jak dla mnie żałosna próba zarobienia na fenomenie anime.
A, wiedziałam, że o czymś zapomnę - nie miał przypadkiem powstać Dragon Ball Alternative Future?
__________________
Chciałem wyssać z życia całą kwintesencję. Wykorzenić wszystko, co nie jest życiem, by nie odkryć tuż przed śmiercią, że nie umiałem żyć.
Henry Thoreau
Edytowane przez Ballaczka dnia 26-12-2008 09:59 |
 |
|
|
~Dimrilla
|
Dodany dnia 26-12-2008 16:11
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1501
Ostrzeżeń: 0
Postów: 268
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
|
Chcę poinformować, że powstał film: "Dragonball Evolution".
Taaaa... Widziałam zdjęcia i coś rodzaju trailera. Obawiam się najgorszego...
Swoją szosą - na Stopklatce pisali, że to ma być film na podstawie DBZ, ale po postaciach sądząc (Yamucha, Mai) wygląda mi to raczej na początek sagi. (Mai była pomocnicą Pilafa, a Yamucha w dalszych częściach występował tylko epizodycznie).
Co mangi i anime DB - manga jest o tyle lepsza, że we wszystkich tomach wydarzenia biegną mniej więcej podobnym tempem, natomiast w anime, gdzieś tak od połowy sagi Freezera, pojawiają się dłużyzny - np. odcinki, gdzie bohaterowie przez połowę czasu patrzą na siebie robiąc groźne miny i napinając muskuły.
Im dalej, tym bardziej mnie to denerwowało.
Co do ulubionej części anime: sam początek serii DB (z małym, wychowanym w lesie SonGoku - był śmieszny) oraz początek serii BDZ - tam gdzie pojawili się Saiyanie (braciszek Goku, Raditz, oraz mój ulubiony księciunio, czyli Vegeta).
Najsłabsza była zdecydowanie seria GT (bleee. Nawet obecność Trunksa jej nie pomogła).
Ulubione postacie: Vegeta, Trunks, mały Goku, Tenshinhan, Raditz, Mr Satan ( w polskiej wersji: Herkules), Genialny żółw (stary zbol, ale był zabawny).
__________________
Należy sobie powiedzieć uczciwie: Gdyby przestępstwo się nie opłacało, byłoby naprawdę niewielu przestępców.
|
 |
|
|
~Danger
|
Dodany dnia 06-01-2009 20:14
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Charłak
Punktów: 10
Ostrzeżeń: 0
Postów: 2
Data rejestracji: 19.12.08
Medale:
Brak
|
Dragon Ball to moja ulubiona Manga&Anime. Co do filmu o którym moi poprzednicy wspomnieli, to będzie on niewątpliwie przedstawiał nam DB od początku. Moją ulubiona postacią jest Vegeta, wiadomo... paker . Najbardziej lubię pierwszą serię i tym samym walki z Piccolo Daimao, Red Ribbon Army i trening z Kuririnem u Kame-sennina. No i oczywi Tenkaichi Budoukai, gdzie można było zobaczyć naprawdę ciekawe walki. |
 |
|
|
~Harry_
|
Dodany dnia 12-03-2009 11:45
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Członek GD
Punktów: 502
Ostrzeżeń: 1
Postów: 118
Data rejestracji: 10.03.09
Medale:
Brak
|
Kiedyś oglądałem Dragon Ball lecz przestałem z braku czasu także i naruto był oglądany prze ze mnie.Nie obejrzałem wszystkich odcinków Dragon Ball ponieważ oglądałem Naruto wszystkie odcinki a dragon ball ma wiele odcinków.
Polecam w wersji japońskiej do czytania gdyż nie są cenzurowane określenia wulgaryzmy itd.Moim zdanie DB to świetne Anime a Manga też oczywiście.
Pozdrawiam Wszystkich.
__________________
"Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony."
"Jeśli chcesz poznać człowieka, dowiedz się, jak traktuje swoich podwładnych, a nie równych sobie."

|
 |
|
|
~Kabaczek
|
Dodany dnia 12-03-2009 15:09
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 656
Ostrzeżeń: 1
Postów: 166
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ja oglądałem chyba z 3 odcinki. Nie przepadam za Anime.
Ale grałem w Dragon Ball Budokai Tenchai 2 i 3 i mówię Wam że spoko. Gierka trzyma klimat i wypas animacja jest. |
 |
|
|
~Beee
|
Dodany dnia 12-03-2009 15:23
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 198
Ostrzeżeń: 0
Postów: 50
Data rejestracji: 23.02.09
Medale:
Brak
|
O Boże! Kocham to anime najbardziej na świecie Pierwszy raz- jak chyba wszyscy- oglądałam go jeszcze na RTL7 i oglądam go nadal ^^
Jestem tolerancyjna ale dziwię się ludziom, którzy tego nie lubią A może po prostu nie widzieli?
Najlepsi bohaterowie: Trunks i oczywiście sam Son Goku i jego potomstwo Najbardziej rozwala mnie Chichi (teraz tym bardziej, wiedząc ze 'chichi' to 'ojciec' Czy coś tu nie pasuje?)
Moją ulubioną seria jest 'Z' a odcinki te kiedy walczą z Cell'em ^^ Och i uwielbiam też akcję (to są chyba odcinki koło 210. w DBZ) jak wybierają się na Turniej Sztuk Walk, Son Goku przybywa z zaświatów a Videl dowiaduje się wielu ciekawych rzeczy o swoim 'narzeczonym'
Mangi nie czytałam, aczkolwiek zamierzam to nadrobić 
Ooo nic o filmie nie słyszałam! Muszę poszukać ;]
Pozdrawiam wszystkich fanów DB i nie tylko  |
 |
|
|
~Voldzia
|
Dodany dnia 22-03-2009 15:06
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Goblin
Punktów: 34
Ostrzeżeń: 0
Postów: 5
Data rejestracji: 22.03.09
Medale:
Brak
|
Według mnie DB to po prostu podstawa każdego fana M&A DB, SM czy RZ to klasyki i znajdzie się mnóstwo osób, które nawet pojęcia nie ma, że Dragon Ball to anime. Wiele dzieciaków, jak i starsze osoby to oglądały. Na RTL7 czy jakoś tak. O masakrycznych porach, pamiętam, ale poświęcałam się i rano wstawałam, aby to obejrzeć. Polecam każdemu, zobaczyć to choćby gdzie na necie. Obejrzenie filmu mam w planach, więc zobaczymy co z tego wyjdzie ^^
__________________
"Nie piję, nie palę, nie daję- rozpierdalają mnie na maxa.! Ja też jestem kurwa księżniczka."
Autor niezapamiętany.
|
 |
|
|
~Hatfield
|
Dodany dnia 22-03-2009 17:28
|
Użytkownik


Dom: Hufflepuff
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 190
Ostrzeżeń: 1
Postów: 86
Data rejestracji: 30.08.08
Medale:
Brak
|
Czego wy oczekujecie po tym filmie? Logiczne, że nie będzie tak dobry jak anime czy manga, ale lepsze to niż nic. Ja jestem po stronie tych, którzy wybiorą się na film do kina z ciekawości. Poza tym ta trylogia sprawiła, że w świecie Dragon Balla jest teraz głośniej. Wpiszcie sobie w google hasło;Dragon Ball KAI. Będzie to odnowiona seria Dragon Ball, Z, GT i skrócona. Seria Z będzie liczyła do 100 odcinków !! I bardzo się cieszę z tego powodu. Będzie więcej akcji w dodatku z lepszą kreską. Do tego dochodzi przecież nowy odcinek specjalny który niedawno wyszedł. Wszystko możecie się dowiedzieć na www.db4ever.blog.pl. Na tym blogu jest więcej info niż na nie jednej stronie o Dragon Ball. Oczywiście częste i długie newsy więc polecam 
naruto jest ok ale dragon bal jestBlah
Naruto jarają się dzieci w wieku szkolnym.
__________________
Edytowane przez Hatfield dnia 22-03-2009 17:29 |
 |
|
|
~Perfect Skaholic StrideR
|
Dodany dnia 22-03-2009 18:37
|
Użytkownik


Dom: Bezdomny
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -133
Ostrzeżeń: 3
Postów: 68
Data rejestracji: 04.02.09
Medale:
Brak
|
Naruto jarają się dzieci w wieku szkolnym.
A Dragon Ball'em to może nie? |
 |
|
|
~ain_eingarp
|
Dodany dnia 22-03-2009 19:20
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 400
Ostrzeżeń: 0
Postów: 79
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Dragon Ball'a oglądałam kiedy miałam około 4 lat, chociaż była to bardzo brutalna bajka . Zaczęłam ją oglądać ze względu na brata, z którym dzieliłam wtedy pokój i zawsze gdy wracał on ze szkoły to włączał DB i nie było wyjścia. Mogłam jeszcze uciec do drugiego pokoju, ale wolałam siedzieć z nim. W ten sposób bardzo polubiłam Dragon Ball i nie opuściłam żadnego odcinka.
Ulubioną częścią jest oczywiście Dragon Ball Z z niewiadomej dla mnie przyczyny. Z postaci uwielbiałam Vegetę, a także Future Trunks, w którym się kochałam Lubiłam też Son Gotena. Walka Trunks vs. Goten na turnieju kiedy wygrywa Trunks należy do jednej z moich ulubionych scen w całej sadze.
Na film pójdę, lecz nie przygotowuję się na coś wielkiego, bo i tak wiem, że nic nie dorówna anime DB. 
Niedawno mój brat znalazł też grę Dragon Ball. Taka nawalanka, ale można ładnie pokombinować z Trunks'em i jego mieczem, a Browli jest niezwyciężony. |
 |
|
|
~Deseker
|
Dodany dnia 09-05-2009 12:22
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 16
Ostrzeżeń: 0
Postów: 9
Data rejestracji: 14.03.09
Medale:
Brak
|
Oglądałem w wieku 6/7 lat...
Nigdy nie zapomnę starego `Kame-Chame` 
No ale, teraz gdy wychodzi DragonBall EVOLUTION, wracają stare dobre czasy, i DB staje się znowu popularny.
__________________
Pozdrawiam cię, drogi Gościu!

|
 |
|
|
~Elfka
|
Dodany dnia 09-05-2009 14:39
|
Użytkownik


Dom: Hufflepuff
Ranga: Prefekt Naczelny
Punktów: 702
Ostrzeżeń: 2
Postów: 348
Data rejestracji: 02.05.09
Medale:
Brak
|
Jak miałam 6 lat to biegałam po domu i śpiewałam tą francuską tytułową piosenkę a bracia mieli ubaw bo i oni bardzo lubili. Mój braciolek mial w tedy zdaję się 17 więc nie oglądają go tylko dzieci. A ja wciąż nie rozumiem dlaczego mu wyrastał ogon...
__________________
Serdecznie i gorące pozdrowienia dla Jamie Black NAJLEPSZEJ CZŁOWIECZYNY NA ŚWIECIE i dla Jamajki jej psa!
|
 |
|
|
!Dominika
|
Dodany dnia 09-05-2009 16:03
|
VIP


Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2702
Ostrzeżeń: 0
Postów: 298
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Ja pamiętam jak oglądałam to z moim bratem i kuzynem, który przywoził do nas wszystkie odcinki jakie tylko były. Byłam wtedy małym gówniarzem, nie miałam zielonego pojęcia o co w tym w ogóle chodzi i kto jest kim. Ale patrząc z perspektywy czasu wiem, że mi się to strasznie podobało. I w sumie kiedyś może sobie sobie obejrzę chociaż kilka odcinków, tym razem już mając jakieś pojęcie o co w tym biega. ;D
__________________
Bo w ogrodzie rośnie pnącze
w dzikim winie świat się plącze,
bo w ogrodzie dzikie wino
kto je tutaj siał dziewczyno.
|
 |
|
|
~Perfect Skaholic StrideR
|
Dodany dnia 09-05-2009 16:21
|
Użytkownik


Dom: Bezdomny
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -133
Ostrzeżeń: 3
Postów: 68
Data rejestracji: 04.02.09
Medale:
Brak
|
Jakby ktoś chciał sobie odświeżyć DB, to właśnie wychodzi Dragon Ball: Kai, czyli "odświeżona" wersja starego Dragon Ball Z w jakości HD, z nową ścieżką dźwiękową i tym podobnymi efektami. Wersja ta będzie pozbawiona fillerów, a co za tym idzie krótsza. |
 |
|
|
~HermiMisia
|
Dodany dnia 09-05-2009 16:52
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Prefekt Gryffindoru
Punktów: 441
Ostrzeżeń: 0
Postów: 29
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
No sory, ale ja nie wiem w ogóle o co ta cała jazda z mangą. Przecież to jest jakaś parodia kinematografii! Co to w ogóle sobą reprezentuje? W dzisiejszych czasach, kiedy animacja jest na wysokim poziomie, manga może się schować za fotel. Kiedyś, owszem były Pokemony itd, ale to były zamierzchłe czasy! Inna epoka. Moim zdaniem to w ogóle jest rzecz dla szaleńców. Bez dwóch zdań...
__________________
A Twilight fan For Ever! "Lion and Lamb" generation... /// But also in love with Harry
[alt]I was Cryin' when I met you
Now I'm tryin' to forget you
Your love is sweet misery
I was Cryin' just to get you
Now I'm dyin' 'cause I let you
Do what you do down on me[/alt]
Aerosmith - Cryin'
|
 |
|
|
~Perfect Skaholic StrideR
|
Dodany dnia 09-05-2009 17:52
|
Użytkownik


Dom: Bezdomny
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -133
Ostrzeżeń: 3
Postów: 68
Data rejestracji: 04.02.09
Medale:
Brak
|
No sory, ale ja nie wiem w ogóle o co ta cała jazda z mangą. Przecież to jest jakaś parodia kinematografii! Co to w ogóle sobą reprezentuje? W dzisiejszych czasach, kiedy animacja jest na wysokim poziomie, manga może się schować za fotel. Kiedyś, owszem były Pokemony itd, ale to były zamierzchłe czasy! Inna epoka. Moim zdaniem to w ogóle jest rzecz dla szaleńców. Bez dwóch zdań...
Napiszę krótko: ćwicz. I naucz się odróżniać mangę od anime, a dopiero później wypowiadaj się w takich tematach. |
 |
|
|
~darksev
|
Dodany dnia 20-09-2009 17:35
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2736
Ostrzeżeń: 1
Postów: 424
Data rejestracji: 07.06.09
Medale:
Brak
|
Inna epoka. Moim zdaniem to w ogóle jest rzecz dla szaleńców. Bez dwóch zdań...
To Twoje zdanie. Jeśli nie lubisz, potępiasz mangę&anime, to co tu robisz, i jednocześnie nie mając o anime&mandze zielonego pojęcia? :}
Owszem znam Dragon Ball i za swoich lat było to bardzo znana manga jak i anime. W dzieciństwie bardzo dużo oglądałem odcinków Dragon BallZ. Pamiętam jak się tym jarałem z bratem. :} Mam zamiar sobie obejrzeć jeszcze raz. A co do filmu- katastrofa. Ogólnie akcja pomieszana i niezbyt dobry dobór aktorów. |
 |
|
|
~anciol
|
Dodany dnia 20-09-2009 17:58
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 77
Ostrzeżeń: 0
Postów: 23
Data rejestracji: 31.08.09
Medale:
Brak
|
Tak, oglądałam na RTL, ale Dragon Ball Z. Miałam może 6 lat? Pamiętam dzień zniszczenia World Trace Center, bo byłam zła na rodziców, że mi przełączyli. Wtedy niczego nie rozumiałam, nie wiedziałam o co chodzi. Ale wracając do tematu to najlepiej zapadł mi w pamięci wątek z komórczakiem i freezerem (?). Ostatnio (na wakacjach) oglądnęłam ok. 75 odcinków Dragon Ball na internecie.
A co do filmu, to "Dragon Ball Evolution" nie jest zachwycający. Rozumiem, że "unowocześnili" bajkę, ale żeby aż tak zmienić fabułę? |
 |
|
|
~Evi91
|
Dodany dnia 20-09-2009 18:29
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Animag Lew
Punktów: 543
Ostrzeżeń: 0
Postów: 152
Data rejestracji: 04.08.09
Medale:
Brak
|
Jak byłam mała... to uwielbiałam Dragon Ball. Nie wiele teraz z tego pamiętam, więc musiałabym znaleźć gdzieś te odcinki i poprzypominać. Pamiętam, że wtedy wszyscy w mojej klasie to oglądali i na przerwach wszyscy o tym gadali. Kiedyś to był hit. Teraz już nie ma tak fajnych rzeczy.
__________________
"Warto Żyć
Warto Śnić
Warto Być
Warto Śmiać
Cieszyć Się
Warto Kochać..."
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i Od-Wiedzy-Własnej-WszechWiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFINDORZE !
|
 |
|