· Herbata |
~Only_Daughter
|
Dodany dnia 04-09-2009 19:25
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -108
Ostrzeżeń: 3
Postów: 44
Data rejestracji: 27.08.09
Medale:
Brak
|
Cóż. Pijam zwykłą, z cytryną i czasem z cukrem.
__________________
' Zablokowana '
|
|
|
|
~darksev
|
Dodany dnia 04-09-2009 19:28
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2736
Ostrzeżeń: 1
Postów: 424
Data rejestracji: 07.06.09
Medale:
Brak
|
Rzadko piję herbatę. Preferuję różne gatunki herbat, jednakże najczęściej jest to zwykła herbata z dodatkiem 2/3 łyżek cukru. Uwielbiam też w/w herbatę z plasterkami cytryny. Aha, i nie może być zbyt gorąca, bo takiej nie lubię. Najlepiej taka chłodna.
Nie lubie herbat owocowych
Dokładnie. Ja także. |
|
|
|
~Waitin 4 arockalypse
|
Dodany dnia 04-09-2009 20:16
|
Zbanowany
Dom: Slytherin
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1035
Ostrzeżeń: 3
Postów: 333
Data rejestracji: 06.02.09
Medale:
Brak
|
Tak, piję codziennie, i jak an razie nie popadłam w rutynę. Rodzice moi eksperymentują z herbatami i raz zdarza mi się wypić a to pomarańczową a to kokosową. Nie lubię jabłkowej, ani z owoców leśnych. Najbardziej smakuje mi karmelowa z brązowym cukrem. Mwah Wiem. Wydziwiam.
__________________
poniewasz nikt nie lubi kotów, nikt nie osiągnie zbawienia
poniewasz koty są dobre, pożywiajcie nimi wasze umysły, ciała i duszę
|
|
|
|
~Lilly Luna Potter
|
Dodany dnia 04-09-2009 20:35
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Młody Czarodziej
Punktów: 772
Ostrzeżeń: 0
Postów: 252
Data rejestracji: 07.01.09
Medale:
Brak
|
obojętnie jaka byle była mrożona
__________________
...:::Ja nie szukam żadnych kłopotów.
To kłopoty zwykle znajdują mnie:::...
Pozdrowienia!! W szczegolnosci dla drogi Gościu
¤Lilly Luna Potter¤
|
|
|
|
~jedras
|
Dodany dnia 05-09-2009 00:01
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 46
Ostrzeżeń: 1
Postów: 32
Data rejestracji: 14.12.08
Medale:
Brak
|
Mrożona, nie mrożona... Nie zwracam uwagi byle była w miarę słodka
__________________
|
|
|
|
~Lady Malfoy-shine
|
Dodany dnia 05-09-2009 09:28
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Animag Wąż
Punktów: 554
Ostrzeżeń: 1
Postów: 120
Data rejestracji: 20.08.09
Medale:
Brak
|
Ja uwielbiam zieloną herbatę może być mrożona może nie zależy jaki mam nastrój
__________________
Od cnoty Gryfonów
Kretynizmu Puchonów
I-Od-Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
Chroń Nas Slytherinie!
Drrr
Pozdrowionka dla dziewczyny Toma Feltona.
|
|
|
|
~ferret
|
Dodany dnia 05-09-2009 13:45
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Gracz Quidditcha Slytherinu
Punktów: 127
Ostrzeżeń: 2
Postów: 124
Data rejestracji: 01.05.09
Medale:
Brak
|
Ja jedynie piję taką z saszetek. Nie uznaję fusów, które i latają tak w tym kubku, czy szklance.
Owocowa, zwykła - obie lubię. Oczywiście z cukrem i cytrynka mile widziana. |
|
|
|
~Potteromaniak0987
|
Dodany dnia 23-11-2009 21:27
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Uzdrowiciel
Punktów: 2335
Ostrzeżeń: 1
Postów: 307
Data rejestracji: 08.11.09
Medale:
Brak
|
Ja bardzo często piję herbatę, przeważnie czarną, rzadziej zieloną. Może dlatego mam zdrowe zęby, bo w herbacie jest dużo fluoru ;) Mogę powiedzieć, że herbata mi częściej zastępuje kawę, choć picie w większych ilościach może wypłukiwać wapń z kości dlatego nie można przesadzać, co w moim przypadku można nazwać lekką przesadą. Owocowe nie zbyt mi smakują, z tego względu że przeważnie trzeba je słodzić by nabrały tego lepszego smaku. Ja natomiast staram się nie słodzić. |
|
|
|
*mooll
|
Dodany dnia 01-12-2009 14:57
|
Super Owadzik
Dom: Gryffindor
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 10619
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,380
Data rejestracji: 28.09.09
Medale:
Brak
|
O herbatach mogłabym się wypowiadać bez końca. Tu jednak powinien od nastąpić, żeby nikogo nie zanudzać.
Pomijam klasyczną czarną herbatę. Jest rewelacyjna, ale wiemy już o niej chyba sporo:
Żeby było ciekawie, Chińczycy nazywali ją "czerwoną", gdyż napar miał odcień czerwieni. Dopiero Europejczycy utrwalili obraz "czarnej" - kolor fermentacji. Pochodzi głównie z Indii. W Chinach dominuje zielona.
No właśnie, zielona, to istne cacko. Uwielbiam ją pod każdą postacią. Z dodatkiem malin, opuncji, z cytryną. Lubię jeszcze tę z Liptona z Neapolu: jest tak karmel, jaśmin i imbir - rewelacja.
[Tylko pamiętać należy, że parzymy ją nie dłużej niż 2 min!]
Nie chodzi tu tylko o smak, nie. Ma niesamowite właściwości. Oczyszcza. Piję ją pół godziny po sytym posiłku i jestem jak nówka ;p. No i wtedy, gdy wiem, że muszę w nocy nad książkami przysiedzieć - pobudza delikatnie. Aha, no i ma witaminę C.
Kiedyś miałam hopla na punkcie czerwonej. Parzy się ją min. 5 minut. Smak ma bardzo intensywny. Jak i kolor. Ponoć mówi się na nią "żywa", gdyż ma jakieś super właściwości. I "pogromca tłuszczu", czy coś w tym stylu. Regularne jej picie pomaga pozbyć się niechcianego "czegoś". Ale nie wiem, czy działa. Ja wówczas schudłam, ale podejrzewam, że z innego powodu ;p. Te właściwości przepisuje się herbacie Pu-Erh.
Innym rodzajem czerwonej herbaty jest Rooibos. Ma lekko słodkawy smak i jakiś taki... korzenny. Pychota! Ale nie pochodzi z Azji, tylko z Afryki! Odkryto ją dopiero w XIX w. Co więcej, nie zawiera kofeiny i ma wiele właściwości zdrowotnych: działa uspokajająco, pomaga przy bólach głowy i ma dużo fluoru i antyutleniaczy. Te ostatnie zatrzymują w nas młodość, jakby ktoś nie wiedział ;p.
Ale się rozpisałam. Jak to ja ;]. Teraz aktualnie mam fazę na herbatę "po rosyjsku" [z dużą łyżką konfitury], a na wieczór pijam melisę z gruszką. Polecam ;]
EDIT: zapomniała dodać, że nie słodzę. Krzywda takiej herbacie, jak się ją posłodzi. No grzech! A cytryna? hmm. Rzadko. Tylko, kiedy pod ręką mam miód ;p
__________________
Kiedy kobieta nie ma racji, pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to natychmiast ją przeprosić.
Oscar Wilde
* * *
Mol pisze swój Fick: James Potter - Ostatnia Szansa [35/?]
http://hogsmeade....ad_id=2444
Wspieraj artystów pisarzy - dobrowolne datki w postaci komentarzy są bardzo pożądane.
Edytowane przez mooll dnia 01-12-2009 17:55 |
|
|
|
~Hermi1108
|
Dodany dnia 01-12-2009 17:34
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 419
Ostrzeżeń: 0
Postów: 81
Data rejestracji: 10.05.09
Medale:
Brak
|
No więc tak ... Jak mam pod ręką wódkę to sypana z kilkoma kroplami na rozgrzewkę ; ). Jak nie mam wódki no to owocowa (owoce leśne)a jak nie mam owocowych to w ostateczności z cytryną, nienawidzę zaś słodzonej oraz zielonej herbaty. Lubie mocną, gorzką i taką, która postawi mnie na nogi... Chociaż osobiście wolę kawę to wypijam jej w znacznych ilościach mniej niż herbatę nie wiem dlaczego. A i nie wiem z jakiego powodu herbata bardziej smakuje mi w filiżance niż w zwykłym kubku ; ).
__________________
Łatwiej się zakochać nie kochając,
niż odkochać kiedy się kocha...
|
|
|
|
~kasias_122
|
Dodany dnia 01-12-2009 18:04
|
Zbanowany
Dom: Gryffindor
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 21
Ostrzeżeń: 4
Postów: 125
Data rejestracji: 09.05.09
Medale:
Brak
|
Ja najbardziej lubię earl grey z cytryną i miodem. Bardzo też lubię białą herbatę, melisę i malinową. Piję bardzo dużo herbaty, bo po prostu ją uwielbiam |
|
|
|
~Madwoman
|
Dodany dnia 01-12-2009 18:06
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 482
Ostrzeżeń: 0
Postów: 126
Data rejestracji: 26.11.09
Medale:
Brak
|
Lipton karmel i wanilia niebo w gębie. No i oczywiście herbatki truskawkowe oraz te z owocami egzotycznymi.
__________________
Never fear shadows, for shadows only mean there is a light shining somewhere near
***
Witaj, drogi Gościu pozdrawiam cię serdecznie!
|
|
|
|
~Madness
|
Dodany dnia 02-12-2009 19:26
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 19
Ostrzeżeń: 0
Postów: 5
Data rejestracji: 02.12.09
Medale:
Brak
|
Uwielbiam pić herbatę zwłaszcza w mroźne dni, tak cudownie rozgrzewa mnie wtedy w środku. Najbardziej gustuje w Liptonie i Sadze. Piję herbatę zwykłą jak i owocową. Od czasu do czasu kupuję sobie sypaną, ale to nie to samo co w saszetkach. Nie lubię gorzkiej, czarnej, zielonej ani przesłodzonej herbaty, sama słodzę około 2 łyżeczki. Jeżeli jestem chora to piję ją z miodem i cytryną. Czasami zdarza mi się wypić miętową, ale tylko wtedy kiedy boli mnie brzuch. |
|
|
|
~Aranoisiv
|
Dodany dnia 12-12-2009 00:08
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Opiekun Ravenclawu
Punktów: 3393
Ostrzeżeń: 0
Postów: 819
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
|
Ja ostatnio zakochałam się w - jak to mówi mój brat - yerbacie, czyli torebkowej yerba mate. Dokładniej - jest to cytrynowa Amanda, kupowana w Krakowie w herbaciarni na Floriańskiej. Polecam. Próbowałam też Pajarito jabłko-cynamon, ale jest dla mnie za słodka; z drugiej strony normalna yerba jest za gorzka, chociaż czasami piję trochę od brata.
Z "normalnych" herbat najbardziej lubię niesłodzoną (albo lekko posłodzoną przez mamę) miętę, najlepiej liściastą prosto z działki, bez żadnych konserwantów. Do tego jeszcze zielona, melisa, albo ewentualnie zwykła, tylko że ta ostatnia musi być gorąca, słodka i z cytryną. |
|
|
|
~kapsiutek
|
Dodany dnia 12-12-2009 11:03
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1475
Ostrzeżeń: 1
Postów: 268
Data rejestracji: 04.12.09
Medale:
Brak
|
moja ulubiona karmelowa herbatka plus herbatniki to coś wspaniałego
__________________
She's freaky and she knows it
She's freaky, but I like it! Justin Timberlake
|
|
|
|
~Shemya
|
Dodany dnia 12-12-2009 16:39
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1628
Ostrzeżeń: 1
Postów: 665
Data rejestracji: 14.09.08
Medale:
Brak
|
Lubię herbatę, o ile nie muszę pić jej zbyt często. Bo kiedy na przykład przez dwa dni mogę pić jedynie czarną herbatę, to zaczyna mi się wydawać, że piję ścieki.
Jakie herbaty lubię? Zielona i biała to moje ulubione, których nie słodzę. Zwykłą czarną również lubię, ale do tego 2 łyżeczki cukru i duuużo cytryny.
Inne też mogę wypić - jedyna, której bardzo nie lubię i przychodzi mi teraz do głowy, to malinowa.
__________________
Edytowane przez Shemya dnia 17-01-2010 20:47 |
|
|
|
~Avrione
|
Dodany dnia 17-01-2010 20:32
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1052
Ostrzeżeń: 1
Postów: 454
Data rejestracji: 13.06.09
Medale:
Brak
|
Lubię każdą herbatę tylko nie malinową,a tak to każdą byle by miała aromatyczny smak .
__________________
"Powiedział Pan: "Daję wam ogień"
Podajcie sobie dłonie i żyjcie w zgodzie!
Żyjcie w zgodzie z ptakami, niech płoną serca
i oczy wasze niech nigdy nie znają łez...
Odszedł a ciało swe pogodził z ptakiem i wiecznym cierpieniem,
i była miłość,
i była zgoda,
Każdy był wolny! wolny był każdy ptak!
Pewnego dnia pękło niebo,
i runął straszny deszcz,
wtedy krzyknął ktoś,
a chłód ogarnął wszystkie serca,
a w oczach pojawił się strach!
Ludzie podali sobie noże- zamiast rąk
i upiekli ptaki!
Dżem "Dzień w którym pękło niebo"
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony!
|
|
|
|
!leea
|
Dodany dnia 04-02-2010 22:13
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 11463
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1,695
Data rejestracji: 30.01.10
Medale:
|
Uwielbiam herbatę - i prawdę powiedziawszy każdą. Najbardziej jednak zieloną i karmelową. Lubie także trochę eksperymentować w tym zakresie, łamiąc nie kiedy zasady odpowiedniego parzenia - no ,ale mi przynajmniej smakuje. Nie lubię, jedynie herbaty gorzkiej, pomarańczowej i z cytryną.
__________________
Nigdy nie zapominaj o tym, kim jesteś, bo świat na pewno o tym nie zapomni. Uczyń z tego swoją siłę, a wtedy przestanie to być twoją słabym punktem. Zrób z tego swoją zbroję, a nikt nie użyje tego przeciwko tobie.
Edytowane przez leea dnia 13-06-2010 19:08 |
|
|
|
~hermiona27
|
Dodany dnia 04-02-2010 22:19
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 290
Ostrzeżeń: 0
Postów: 103
Data rejestracji: 01.01.10
Medale:
Brak
|
Ostatnio podchodzi mi zielona z cytryną Liptona. Lubię ją wypić popołudniu przy kominku Inną, którą lubię sobie popijać to Herbata pomieszana z sokiem malinowym mojej babci. Pycha...
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE
|
|
|
|
~Nigellus_Black
|
Dodany dnia 04-02-2010 22:40
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1476
Ostrzeżeń: 0
Postów: 131
Data rejestracji: 30.01.10
Medale:
Brak
|
Wydaje mi się, że jestem w mniejszości bo ja najbardziej lubię herbatę zieloną, najlepiej niesłodzoną. Żeby wyszła dobra trzeba dość szybko wyłowić z niej liście, bo jak się zostawi je na dłużej to robi się strasznie cierpka. Czarne też piję, ale wolę tą poprzednią. Biała jest może nawet lepsza od zielonej, ale dość ciężko jest ją znaleźć i jest dość droga. Herbaty owocowe? Staram się unikać. Czasem zdarza mi się wypić rooibosa (choć tak naprawdę nie jest to herbata). Jest bardzo zdrowy, smakuje tak sobie. Okropna jest herbata czerwona - pachnie jak nieświeża ryba, a smakuje jak odwar ze ścierek ;] Często piję herbatę (kawę również ...) |
|
|