· Pakowanie się |
~moly14
|
Dodany dnia 10-08-2009 21:52
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 377
Ostrzeżeń: 2
Postów: 210
Data rejestracji: 20.07.09
Medale:
Brak
|
Ja zawsze pakuje się w ostatniej chwili,ale rzeczy które mam wziąć przygotowuję dwa-trzy dni wcześniej.Czasami jednak zdarza się tak że ktoś dzwoni do mnie lub mojej mamy i mówi żebym do niego przyjechała a za 20 minut mam do niego autobus.W takiej sytuacji zawszę pakuje się na wariackich papierach ale niczego nie zapominam.Jak jadę gdzieś dalej to zazwyczaj w dzień wyjazdu sprawdzam czy niczego nie zapomniałam, jeżeli zapomniałam to dopakowuję to czego mi w walizce brakuje.Parę godzin przed wyjazdem idę jeszcze na zakupy po suchy prowiant na drogę i pakuję go do osobnej torby "podręcznej".
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
I od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE !!
Pozdro dla wszystkich z Hogs  A w szczególności dla:
kinia94
malfoj_sam_segz
Ann
Black Butterfly
Robin
liliana11

http://r12.bloodw...hp?r=46120
Klikając w link powyżej, możecie odkryć nowy, wspaniały świat wampirów 
|
 |
|
|
~malfoj_sam_segz
|
Dodany dnia 11-08-2009 12:48
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Wybraniec
Punktów: 9603
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,479
Data rejestracji: 27.07.09
Medale:
Brak
|
zakupy typu ; pasta do zębów, gąbka, mydło, robię 1-3 dni wcześniej, ale z pakowaniem takiej organiazcji nigdy ne ma, wszystko jest na ostatnio chwilę, często trzeba zarywać noce, ale jedyny plus, że nigdy jeszcze niczego nie zapomniałam, mimo że to typowe dla pakowania się na ostatnią chwilę < ;
__________________
|
 |
|
|
~PaniWeasley
|
Dodany dnia 07-01-2010 17:16
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 619
Ostrzeżeń: 0
Postów: 139
Data rejestracji: 15.07.09
Medale:
Brak
|
To zależy o której godzinie wyjeżdżam.
Zwykle pakuję się jakieś 12 godz. przed wyjazdem, ale potem dokładam do walizki, bo nie lubię wrażenia, że czegoś zapomniałam. |
 |
|
|
~kapsiutek
|
Dodany dnia 07-01-2010 17:19
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1475
Ostrzeżeń: 1
Postów: 268
Data rejestracji: 04.12.09
Medale:
Brak
|
Nie pakuje się, mama mnie pakuje. Wiem, że to dziwne, bo mam piętnaście lat i powinnam już sama robić `takie rzeczy`, ale za nic nie potrafię. Nie umiem składać ubrań, dlatego do torby wrzuciłabym wszystko `tak-o`. Nie umiem się zorganizować. Pewnie bym czegoś zapomniała. Przed ostatnim wyjazdem spakowałam się sama, potem mama poprawiła (prawie wszystko). Nie lubię w sobie tej cechy (to cecha?), ale co zrobisz...
__________________
She's freaky and she knows it
She's freaky, but I like it! Justin Timberlake
|
 |
|
|
~BellatrixLestrange
|
Dodany dnia 07-01-2010 17:34
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1269
Ostrzeżeń: 2
Postów: 375
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Jestem ogromną pedantką i nawet na trzydniowy wyjazd pakuję się kilka dni przed wyjazdem. To znaczy najpierw 'zwalam' wszystko, co moze zabiorę, potem pakuję, a jak mi się coś nie zmieści, to odrzucam 
__________________
|
 |
|
|
^Lady Holmes
|
Dodany dnia 07-01-2010 18:16
|
Administrator


Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 29123
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,889
Data rejestracji: 21.11.09
Medale:
Brak
|
Ja muszę zrobić sobie 2 dni wcześniej listę, co muszę zabrać. Wyrzucam z szafy owe rzeczy zapisane na listę i robię przegląd, które są czyste, które maja jakiś defekt, itp. Dzień przed lecę do sklepu i dokupuję brakujące rzeczy.
Na jakieś 2 godziny przed się pakuję (wyjątek stanowi wyjazd rano - wtedy pakuję się wieczorem). |
 |
|
|
^N
|
Dodany dnia 07-01-2010 18:17
|
Administrator


Dom: Hufflepuff
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -16005
Ostrzeżeń: 1
Postów: 2,933
Data rejestracji: 31.12.09
Medale:
|
Zawsze się pakuje w dniu wyjazdu lub dzień przed, niezależnie, czy jadę na 3 dni, czy 3 tygodnie. Przeważnie nie zapominam rzeczy, choć czasem się to zdarza, lecz zazwyczaj są to przedmioty, bez których mogę się obejść na wyjeździe. |
 |
|
|
~aniutek96
|
Dodany dnia 08-01-2010 09:54
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2703
Ostrzeżeń: 0
Postów: 339
Data rejestracji: 14.10.09
Medale:
Brak
|
Ja zawsze robię sobie liste rzeczy, które mam zabrać, ale to taką strasznie dokładną liste. Zbierać wszystkie rzeczy zaczynam przeważnie tak ze dwa dni przed wyjazdem. Dzień przed zaczynam się pakować, bo w dzień wyjazdu trzeba jeszcze żarcie na droge spakować , a poza tym wtedy jestem zbyt zdenrwowana żeby móc się jeszcze pakować. A zasady żeby sie pakować tydzień wcześniej albo w dzień wyjazdu nie preferuje, bo wtedy jest za wcześnie, a potem jest za późno przez co jest pośpiech i można zapomnieć wielu rzeczy, dlatego podziwiam tych którzy potrafią się wtedy spakować na czas i niczego nie zapomnieć. 
__________________
"Let's finish this the way we started it... TOGETHER!"
Stefan : Więc myślisz, że John jest ojcem Eleny?
Damon : Ding Ding Ding !
|
 |
|
|
~about
|
Dodany dnia 16-01-2010 18:06
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1417
Ostrzeżeń: 0
Postów: 224
Data rejestracji: 11.10.09
Medale:
Brak
|
Jako że większość (żeby nie powiedzieć wszystko) rzeczy robię na ostatnią chwilę, tutaj wyjątku nie ma.
Pakuję się zawsze w dzień wyjazdu. No, chyba że autobus/pociąg mam o piątej rano, to nie. W takim wypadku swoje rzeczy upycham do torby w dzień poprzedzający wyjazd. Jakoś nigdy nie mam wpadek typu "nie zabrałam piżamy" czy też "nie wzięłam ze sobą bielizny". Na szczęście Bóg obdarował mnie naprawdę świetną pamięcią, dlatego też zazwyczaj niczego nie zapominam, mimo tego, iż pakuję się na ostatnią chwilę.
__________________
Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza.
Albert Einstein
|
 |
|
|
~Bonnie313
|
Dodany dnia 21-05-2010 17:57
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2669
Ostrzeżeń: 1
Postów: 675
Data rejestracji: 16.02.09
Medale:
Brak
|
Jedyne okazje, na które zabieram ze sobą większość mojego dobytku, który trzeba upchnąć w torbie/walizce to wakacyjne wyjazdy. Jestem takim typem człowieka, który nie może na miejscu usiedzieć i już parę dni przed wyjazdem zaczyna robić sobie listę rzeczy do spakowania i wszystko szykować. ;d Na tym się kończy, bo praktycznie pakuję się dzień przed, w ostatniej chwili. Lubię mieć tylko zawczasu wszystko naszykowane. ^^ |
 |
|
|
!leea
|
Dodany dnia 21-05-2010 18:09
|
VIP


Dom: Ravenclaw
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 11463
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1,695
Data rejestracji: 30.01.10
Medale:
|
A ja pakuję się tydzień przed, ale i tak zawsze o czymś zapomnę... W każdym razie lubię kiedy w walizce jest porządek- wszystko poukładane w kostkę, oddzielne torby, kosmetyczki itp., ale kiedy wyjeżdżam już z tego miejsca, to istne przeciwieństwo - na ostatnia chwilę i w wielkim nie porządku.
__________________
Nigdy nie zapominaj o tym, kim jesteś, bo świat na pewno o tym nie zapomni. Uczyń z tego swoją siłę, a wtedy przestanie to być twoją słabym punktem. Zrób z tego swoją zbroję, a nikt nie użyje tego przeciwko tobie.
|
 |
|
|
~alice_in_wonderland
|
Dodany dnia 21-05-2010 19:36
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1102
Ostrzeżeń: 1
Postów: 355
Data rejestracji: 13.12.09
Medale:
Brak
|
To zależy. Zdarzało się, ze pakowałam się dwa tygodnie przed wyjazdem, rozpakowywałam, znów pakowałam i tak w kółko. Jest tak wtedy, kiedy już się nie mogę doczekać wyjazdu. Zazwyczaj jednak niechętnie opuszczam dom i robię to jakąś godzinę przed wyjazdem. Zdarzyło się raz na zielonej szkole, że nauczycielka nie pozwoliła mi spać w nocy, tylko musiałam się pakować (i sprzątać, ale to inna historia ;D).
__________________
|
 |
|
|
~Pyflame
|
Dodany dnia 21-05-2010 20:25
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1995
Ostrzeżeń: 0
Postów: 314
Data rejestracji: 27.12.09
Medale:
Brak
|
Pakuję się "na ostatnia chwilę", choć jest to jednocześnie "przeddzień wyjazdu" Jak to możliwe? Otóż moje wyjazdy odbywają się zazwyczaj ok 5-6 nad ranem, a ja pakuję się w późnym wieczorem. Rano po prostu nie mam czasu. Nigdy jeszcze nie zapomniałam niczego ważnego (dzięki Mamusi, która nie daje mi spokoju wiedząc, że coś nie jest jeszcze w torbie). Ponad to listę rzeczy do zabrania sporządzam jakiś miesiąc (bądź prędzej) przed obozem/wycieczką/wakacjami, ale ostatecznie z niej nie korzystam (podobnie jak z połowy rzeczy, które nakazuje Mamie wcisnąć do walizy <sama nie mogę ich zmieścić> ).
Znacie prawo pełzania? Mnie ono dotyczy w całej rozciągłości.
"Prawo pełzania" mówi o tym, że jeśli gdzieś przebywamy choćby jedną dobę, nasza własność zaczyna w naturalny sposób "rozpełzać się" po zajmowanym terytorium, przy czym zasięg rozpełźnięcia jest wprost proporcjonalny do długości urlopu, a szybkość powtórnego pakowania odwrotnie proporcjonalna do ilości przedmiotów, których objętość rośnie o ½ procenta każdego dnia. (Zawartość kufra nigdy nie mieści się w nim po raz drugi.)
U mnie również się sprawdza;]
__________________
Piekło to moja dzielnica.
Poluje nocą, bowiem ciemność jest moim żywiołem.
Jestem diabłem stróżem.
|
 |
|
|
~Lajla
|
Dodany dnia 24-05-2010 19:25
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2276
Ostrzeżeń: 2
Postów: 537
Data rejestracji: 16.03.10
Medale:
Brak
|
Zazwyczaj pakuję się dzień przed wyjazdem i zawsze krew mnie zalewa, kiedy nie mogę czegoś spakować, bo musi wyschnąć, bo to jutro itp. Ja muszę mieć wszystko zapięte na ostatni guzik i być pewna, że wszystko mam. Zazwyczaj mam problem ze znalezieniem odpowiedniej torby. Nigdy nie jestem pewna czy nie biorę czasami za dużo/mało rzeczy. Raczej niczego nie zapominam.
__________________
Śmierć moja zwabiła wiatr w niedomknięty słoik
Potem śmierć zasiała mak - wiatr się ukoił
Ten wiatr - on do kolan jej padł.
|
 |
|
|
~Cynamonek
|
Dodany dnia 24-05-2010 19:55
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 157
Ostrzeżeń: 0
Postów: 44
Data rejestracji: 23.05.10
Medale:
Brak
|
To zależy...
Jeżeli chodzi o na przykład jakiś wyjazd z rodzicami na weekend to się pakuję wieczorem, bo zwykle rano wyjeżdżamy. Pakuje najpotrzebniejsze, a;e często rano się dopakowuje Jeśli chodzi o wycieczkę, np.: ze szkoły, to pakuje się dwa dni wcześniej, albo trochę więcej. Tą wypowiedz można podsumować tak : zależy an ile wyjeżdżamy. |
 |
|
|
~Arya
|
Dodany dnia 24-05-2010 20:11
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Uzdrowiciel
Punktów: 2442
Ostrzeżeń: 0
Postów: 372
Data rejestracji: 02.04.10
Medale:
Brak
|
Staram pakować się dzień przed wyjazdem, wieczorem. Robię to powoli, nie w pośpiechu, żeby niczego nie zapomnieć. Co do porządku w torbie/walizce, staram się, aby było tam dość miejsca. No i żeby był porządek. Zakupy przed wyjazdem robię parę dni przed planowanym wyruszeniem - żeby mieć czas później coś dokupić.
__________________
Jedynie w pogoni za perfekcją możemy zrobić jakiś znaczący krok do przodu
|
 |
|
|
~Padme
|
Dodany dnia 24-05-2010 21:00
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 62
Ostrzeżeń: 0
Postów: 20
Data rejestracji: 24.05.10
Medale:
Brak
|
Pakowanie zaczynam dzień przed wyjazdem, ale listę rzeczy do zabrania mam zrobioną już parę miesięcy wcześniej. Tydzień przed wyjazdem zaczynam wszystko prać, a w dzień wyjazdu (czasami dzień przed) idę na zakupy i kupuję artykuły spożywcze na drogę
__________________
Because you can!
~Padme Amidala~
|
 |
|
|
`RazorBMW
|
Dodany dnia 24-05-2010 21:17
|
Moderator (F)


Dom: Gryffindor
Ranga: Lord
Punktów: 820787
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,221
Data rejestracji: 04.10.09
Medale:
|
Co z tego, że się spakuję na dzień przed wyjazdem, jak gdy mam wrócić, to nigdy jakoś nie mogę tego upakować, bo nagle nie ma miejsca 
Zakupy parę dni przed wyjazdem robię i wsio gra.
__________________
Pozdrawiam drogi Gościu =]
A WORLD
NOT OF MY MAKING
YET A WORLD
OF MY DESIGN
SO STRANGE
AND SO FAMILIAR
BUT NO MATTER HOW DISTANT
IN TIME OR SPACE
ONE CONSTANT REMAINS
CHAOS
Techno jest w podziemiu...!
Legacy of Detroit Techno | Jeff Mills | Underground Resistance | Cybotron
Moshic Akbar! Viva La Underground!
|
 |
|
|
~Lee
|
Dodany dnia 24-05-2010 21:20
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Goblin
Punktów: 35
Ostrzeżeń: 0
Postów: 9
Data rejestracji: 24.05.10
Medale:
Brak
|
Ja się pakuje tdzień przed wyjazdem.
Zajmuje mi to 2-3 godziny.
Zapominam 1 lub 2 rzeczy ale rzadko mi się to zdarza 
__________________
Eee...
|
 |
|
|
~Iraya
|
Dodany dnia 24-05-2010 21:25
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1130
Ostrzeżeń: 0
Postów: 277
Data rejestracji: 05.03.10
Medale:
Brak
|
Ja też się pakuję dzień przed wyjazdem, jak dla mnie to nie ma sensu pakować się wcześniej 
Mi to zajmuje około 30 min do 1 godz. bo ja nawet nie patrzę co pakuję tylko wrzucam co leci ;D
I przeważnie zapominam 2 góra 3 rzeczy.
__________________
Ups...
|
 |
|