· Ulubiony bohater serii |
^raven
|
Dodany dnia 24-01-2013 19:13
|
Administrator


Dom: Ravenclaw
Ranga: Mugol
Punktów: 2
Ostrzeżeń: 1
Postów: 3,923
Data rejestracji: 03.01.13
Medale:
|
Zdecydowanie Syriusz Black. Uwielbiam też wszystko co jest związane z Syriuszem - jego dom przy Grimmauld Place i Stworka. Nie znoszę tylko jego chrześniaka Śmierć Syriusza dotknęła mnie jak żadna inna w serii. Nie mogę JKR wybaczyć, że go usmierciła, a twórcom filmów o Potterze, że tak go "zepsuli" - gdzie ten ślad dawnej urody?! Poza tym, czy on nie miał mieć czarnych włosów? Oldman, nie umniejszając jego osiągnięć, wyglądał jako Syriusz po prostu obrzydliwie. Na drugim miejscu jest Remus Lupin, którego również twórcy filmów skrzywdzili. Ostatnie miejsce na podium zajmuje Severus Snape - na jego filmową wersję przynajmniej można popatrzeć z radością 
__________________
Everything is catching up with me
I awake to find I'm not at all where I should be
And it feels I'm getting to the end
And it's hard to figure out what's real and what's pretend
***
ZYCIĘŻĄ CI, CO NIENAWIŚCIĄ SILNI SZYDZĄ Z INNYCH
I'm not living, I'm just killing time.
Alergia. Na życie.
|
 |
|
|
~Magkropka
|
Dodany dnia 29-01-2013 18:14
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 124
Ostrzeżeń: 0
Postów: 28
Data rejestracji: 29.01.13
Medale:
Brak
|
Hermiona, jest błyskotliwa, mądra, odwarzna, a przedewszystkim jest w odpowiednich momentach motorem napendowym dla Harrego i Rona, wtedy kiedy trzeba powstrzymuje ich od robienia głupot. Hermiona ma dobrą intuicję, potrafi dobrze analizować, a przedewszystkim umie logicznie myśleć. Jest szczera, wierna swoim poglądą i niezmienna w uczuciach. Jest moim zdaniem najlepszą postacią w książce. A gra aktorska Emmy w filmie jest perfekcyjna.
__________________
Magkropka
|
 |
|
|
~Grangeromaniaczka
|
Dodany dnia 29-01-2013 18:34
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 109
Ostrzeżeń: 0
Postów: 49
Data rejestracji: 04.12.12
Medale:
Brak
|
Hermiona Granger, ponieważ imponowała mi swoją inteligencją. Dzięki niej polubiłam naukę i zaczęłam pogłębiać swoja wiedzę. Jest dla mnie autorytetem  |
 |
|
|
!mniszek_pospolity
|
Dodany dnia 29-01-2013 22:51
|
VIP


Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 256094
Ostrzeżeń: 2
Postów: 2,618
Data rejestracji: 15.12.12
Medale:
Brak
|
Tutaj nie mam najmniejszej wątpliwości - Severus Snape ! Od pierwszego momentu książki stał się moim ulubionym bohaterem. Fascynowała mnie jego tajemniczość, niedostępność, sarkazm czy ironiczne uwagi pod adresem Harrego
Zakładałem, że skoro fascynowała go czarna magia, to musiał mieć coś wspólnego z Czarnym Panem ( potwierdzenie nadeszło w IV tomie ). Podejrzewałem także, że mimo wszystko stoi po dobrej stronie - nawet w "Księciu Półkrwi" w niego nie zwątpiłem - zaskoczyła mnie tylko jego wielka miłość do Lilly...
__________________
|
 |
|
|
~Bou
|
Dodany dnia 01-02-2013 21:50
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2195
Ostrzeżeń: 1
Postów: 682
Data rejestracji: 27.04.10
Medale:
Brak
|
Luna! Uwielbiam ją. Jest do mnie strasznie podobna. Też jestem samotniczką i żyję w swoim świecie. Podziwiam ją, nie przejmuje się niczym ani nikim. A nawet jeśli to nie okazuje tego, zawsze jest optymistyczna i ma nadzieję nawet kiedy wszyscy inni ją tracą. |
 |
|
|
~Patricia
|
Dodany dnia 04-02-2013 09:12
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 243
Ostrzeżeń: 0
Postów: 90
Data rejestracji: 07.07.12
Medale:
Brak
|
Moją ulubioną bohaterką jest Luna, bo pokazuje, że choć możesz być wyśmiewany i uważany za dziwoląga to i tak możesz zrobić coś wspaniałego i znaleźć przyjaciół. A poza tym kocham jej wypowiedzi i sposób mówienia 
Mam trójkę ulubionych bohaterów, więc może ich tylko wymienię i w skrócie napiszę, za co ich podziwiam:
1. Neville - pokazał, że przyjaźń i odwaga są ważne, nawet jeżeli jesteś uważany za beztalencie i gapę.
2. Harry - nauczył mnie, co to znaczy przyjaźń, odwaga, bohaterstwo...chyba sami wiecie o co mi chodzi.
3. Syriusz - przyjaciele są najważniejsi. Nie licząc tego był bardzo inteligenty i dlatego go uwielbiam.
 |
 |
|
|
~AmeliaBlack
|
Dodany dnia 07-02-2013 14:36
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 145
Ostrzeżeń: 0
Postów: 31
Data rejestracji: 03.02.13
Medale:
Brak
|
A ja lubiłam wszystkie postacie. Każda była inna, niepowtarzalna, każda wnosiła coś innego do serii. Jeśli jednak mam ograniczyć się jednak do jednej lub kilku osób to na pewno w czołówce znajdą się bliźniacy Weasley. Ich poczucie humoru, ciągła beztroska, nawet w trudnym czasie wojny ("Czemu cię martwi Sam Wiesz Kto, zatroszcz się lepiej o Q-py blok" ) ... to było naprawdę bardzo optymistyczna odskocznia od szarych, życiowych realiów Dlatego bardzo dużym ciosem była dla mnie śmierć Freda. Poczułam się tak, jakby umarła bardzo ważna dla mnie osoba. Nie wspomnę już o tym, że ryczałam potem do trzeciej nad ranem Bardzo lubiłam także Dumbledore'a i jego życiowe mądrości. Zauważyłam też pewną zależność. Wszyscy bohaterowie, do których się przywiązuję - w mniejszym lub w większym stopniu - prędzej czy później umierają to trochę frustrujące.
__________________
" -Kiedy ja się będę żenił - powiedział Fred, pociągając za kołnierz swojej szaty - nie będzie żadnych takich bzdur. Możecie się ubrać w co chcecie, a ja spetryfikuję mamę na czas wesela."
"- Zawsze uważałem, że my z Fredem powinniśmy dostać ze wszystkiego P, bo sam fakt, że pojawiliśmy się na egzaminach, był powyżej oczekiwań."

"Ron uniósł wysoko odznakę. - Nie wierzę! Nie wierzę! Och, Ron, to cudownie! Prefekt! Jak każdy w naszej rodzinie!
- A ja i Fred to co, jesteśmy tylko sąsiadami?"
"To, że twoja wrażliwość uczuciowa mieści się w łyżeczce od herbaty, nie świadczy o tym, że wszyscy są tak upośledzeni."

|
 |
|
|
~ania2002
|
Dodany dnia 07-02-2013 16:12
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 20
Ostrzeżeń: 0
Postów: 5
Data rejestracji: 26.01.13
Medale:
Brak
|
Bardzo lubię Ginny i Hermionę ponieważ Hermiona jest inteligentna czasami przemądrzała ale jest fajna
Ginny lubię za to ze jest odważna i inteligienta .Tak wogóle luię całą rodzinę Weasleyów z wyjątkiem Percyego ponieważ odwrócił się od rodziny.Lubię też Lunę ponieważ nie wstydziła się założyć kostium lwa na meczu Quiddicha |
 |
|
|
~Monikaa76
|
Dodany dnia 11-02-2013 16:47
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 147
Ostrzeżeń: 2
Postów: 84
Data rejestracji: 11.02.13
Medale:
Brak
|
Uwielbiam Bellatriks Lestrange. *.* Jest taka nie ugienta i okrutna
Hermiona Granger- przypomina mi Wikipediee Ale nie tylko dla tego , jest dziewczyną z charakterem. Jest ufna .
Luna Lovegood- wydaje mi się bardzo zaskakujacą dziewczyną , to że inaczej sie zachowuje od innych w Hogwarcie jest bardzo dla mnie ciekawe...
kocham jej oczy
|
 |
|
|
~ShizzlyBizzly
|
Dodany dnia 11-02-2013 17:00
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 154
Ostrzeżeń: 1
Postów: 96
Data rejestracji: 11.01.13
Medale:
Brak
|
Luna Lovegood *u*
Ta dziewczyna jest niesamowita... Inna niż wszystkie, wyjątkowa. Ma swój styl, który jej pasuje (widmookulary, naszyjnik z korkiem po piwie kremowym i kolczyki-rzodkiewki). Do tego jest świetną czarodziejką, stara się jak nikt inny. Ma raczej gdzieś co ludzie o niej myślą, co powiedzmy sobie szczerze, jest teraz rzadkością. Jest najlepsza 
No i chyba Ron, za te jego wszystkie teksty  |
 |
|
|
~Serpensoria
|
Dodany dnia 19-02-2013 12:48
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 216
Ostrzeżeń: 0
Postów: 99
Data rejestracji: 13.02.13
Medale:
Brak
|
ojeej.. trudny wybór ;D
na pewno Draco.. on zawsze był lepszy i taki wyniosłyy.. ;3
jeszcze Fred i George, ich poczucie humoru i te żarty. :**
oczywiście Syriusz pewny siebie i w pewien sposób arogancki.. *-*
no i Bellatriks podobnie jak Black, pewna siebie i wyrachowana.. 
do ulubionych postaci mogłabym jeszcze zaliczyć samego Czarnego Pana, a uwielbiam go za to, że po prostu jest, bo śmiem twierdzić, że bez niego nie byłoby tej wspaniałej sagi ^_^ |
 |
|
|
!Milva
|
Dodany dnia 08-03-2013 22:36
|
VIP


Dom: Gryffindor
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1767
Ostrzeżeń: 0
Postów: 440
Data rejestracji: 09.02.13
Medale:
Brak
|
Ciężki wybór. No, ale jeżeli patrzeć tylko na sympatię, to Molly Weasley. Przesympatyczna kobieta. Gościnna, opiekuńcza, miła, zdecydowana, silna psychicznie.
__________________
Nie pomyl nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu
|
 |
|
|
*mooll
|
Dodany dnia 04-04-2013 00:24
|
Super Owadzik


Dom: Gryffindor
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 10619
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,380
Data rejestracji: 28.09.09
Medale:
Brak
|
Przypominam, ze posty bez porządnego uzasadnienia nie będą akceptowane, a uznane za spam i kasowane.
__________________
Kiedy kobieta nie ma racji, pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to natychmiast ją przeprosić.
Oscar Wilde
* * *
Mol pisze swój Fick: James Potter - Ostatnia Szansa [35/?]
http://hogsmeade....ad_id=2444
Wspieraj artystów pisarzy - dobrowolne datki w postaci komentarzy są bardzo pożądane.
|
 |
|
|
~Perenelle Flamel
|
Dodany dnia 06-04-2013 20:25
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 369
Ostrzeżeń: 0
Postów: 128
Data rejestracji: 13.02.13
Medale:
Brak
|
Severus Snape, gdyż był bardzo silnym człowiekiem i do końca był wierny swojej pierwszej i jedynej miłości. To dość skomplikowany bohater, którego nie należy oceniać po pozorach. Na pewno bardzo cierpiał z powodu tak długiego ukrywania swoich emocji oraz tego, że stracił dwie kobiety swojego życia (matkę i Lily)- zachował po nich żałobę do końca życia. Ogółem lubię skomplikowane postacie.
__________________
~Toujours pur~
|
 |
|
|
~verbena92
|
Dodany dnia 18-06-2013 12:42
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 402
Ostrzeżeń: 0
Postów: 190
Data rejestracji: 30.09.12
Medale:
Brak
|
Z czarnych charakterów to proste że uwielbiam Tego Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać ;P w sumie to Glizdogon i Bella też byli całkiem całkiem. Z pozytywnych kocham bliźniaków, mieli ostry bałagan w bani (pozytywnie rzecz jasna).
|
 |
|
|
~HermioneJeanGranger
|
Dodany dnia 19-06-2013 07:40
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 136
Ostrzeżeń: 0
Postów: 32
Data rejestracji: 16.02.13
Medale:
Brak
|
1. Profesor Minerwa McGonagall.
Surowa nauczyciela Transmutacji. Na pierwszy rzut oka. W środku co zresztą widać, skrywa się inteligentna, odważna i mądra "staruszka", która opiekowała się Harrym i o niego martwiła nie w mniejszym stopniu jak Dumbledore. Jej postawa w Insygniach Śmierci i "w ogóle" była jednoznaczna. Potrafiła zjednoczyć Hogwart i przygotować go do bitwy o Harry'ego. Również potrafiła wywołać mały uśmiech na twarzy, kiedy to w Zakonie Feniksa zrównywała Dolores Umbridge z ziemią każdym wypowiedzianym zdaniem. Myślę, że była dobrą nauczycielką, która pomimo ilości zadawanych prac domowych, potrafiła wbić do głowy potrzebną wiedzę. Na dodatek miałam okazję przeczytać w polskim tłumaczeniu jej historię, jej młodość, którą opisała Rowling. Wiele przeszła, jej historia jest bardzo smutna. No ale potrafiła sobie z tym poradzić. Muszę także wspomnieć jeszcze o rewelacyjnej w tej roli Maggie Smith, która perfekcyjnie odegrała McGonagall, dzięki właśnie tej kreacji mogłam z drugiej strony bliżej poznać tę aktorkę.
2. Fred i George Weasleyowie & Syriusz Black.
Bliźniacy Weasley, no cóż... humor. Ich poczucie humoru było naprawdę świetne. W tak ciężkich czasach pałali nieprzerwanym optymizmem. Byli także odważni, walczyli przecież w bitwie o Hogwart. Bez chwili namysłu narażali życie za Harry'ego. Śmierć Freda to totalne nieporozumienie moim zdaniem i błędny ruch Rowling.
Syriusz postać bardzo smutna. Wplątana w "bagno" przez swojego wydawało się, przyjaciela - Petera Pettigrew, oskarżony o coś, czego nie zrobił, spędził tyle lat w Azkabanie, a po ucieczce z niego musiał się ukrywać. Wszyscy myśleli, że to on jest mordercą i praktycznie do jego śmierci tak było. Odważny, kochający ojciec chrzestny.
3. Remus i Nimfadora & Dumbledore.
Remus Lupin był rewelacyjnym nauczycielem Obrony Przed Czarną Magią i chyba najlepszym. Najbardziej sprawiedliwy, najbardziej wyrozumiały profesor w tym przedmiocie. Szkoda, że zginął w bitwie, bo przecież miał synka. Podobnie Nimfadora, trochę niezdarna, ale tak samo jak jej mąż wspaniała osoba.
Dumbledore to jedna z tych nielicznych postaci, której śmierć wydawała się w moim odczuciu konieczna, co nie zmienia faktu, że jednak to bardzo smutne wydarzenie. Bo przecież gdyby żył, wszystko wyglądałoby inaczej. Być może Voldemort nie zaatakował by Hogwartu; wszyscy wiemy, że Albus był jedyną osobą, której Czarny Pan się lękał.
4. James i Lily Potter.
James i Lily moim zdaniem do siebie pasują. Jakoś nie wyobrażam sobie pary Snape i Lily, może dlatego, że nie przepadam za Severusem (po prostu te jego docinki w stosunku do Wybrańca i reszty Gryfonów były tak żałosne, że aż szkoda słów. Nie potrafił zrozumieć, że nie każdy Gryfon, a już w szczególności Harry, to Huncwot. Mścił się za to, co było kilkanaście lat wstecz, za czasów Rogacza, Łapy i Glizdogona... nie lubię takich charakterów. Nie mniej jednak podziwiam go za odwagę, bo przecież ryzykował własnym życiem pracując i dla Voldemorta i dla Dumbledore'a). Niewątpliwie państwo Potter byli opiekuńczymi i kochającymi rodzicami, zginęli dla syna, a przecież mieli wybór i mogli go oddać w ręce ich mordercy, tym samym żyjąc dalej.
Dalej są jeszcze: główna trójka i pani Pomfrey.
"Trochę" się rozpisałam, wybaczcie 
__________________
Gryffindor - "[...] gdzie kwitnie męstwa cnota, gdzie króluje odwaga i do wyczynów ochota".

|
 |
|
|
~SamWieszKto
|
Dodany dnia 07-07-2013 08:40
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 376
Ostrzeżeń: 0
Postów: 119
Data rejestracji: 17.06.13
Medale:
Brak
|
Albus Dumbledore, ponieważ tylko jego bał się Voldemort.. i był chyba najpotężniejszym czarodziejem.
Albo Bellatriks, była zakochana w Voldemorcie, ale wiedziała, że on nie odwzajemnia jej uczuć, mimo to była jego najwierniejszym sługą i chyba najbardziej zaufanym przez Lorda Voldemorta. I miała taką fajną aurę wojowniczości, tajemniczości i mroku, a ja taką aurę ubóstwiam u bohaterów w książkach.
__________________
Jak ja kocham być sobą: zachwycać się tym czego nie znam...
-----------
"Zabij mnie ty Severusie, albo nasza kochana Bellatriks, która lubi pobawić się z ofiarą zanim ją pożre"
~Albus Dumbledore
"To ja zawsze będę Jego najwierniejszą! On Sam Lord Voldemort uczył mnie czarnej magii!"
~Bellatriks o sobie samej.
|
 |
|
|
~AnQa23
|
Dodany dnia 03-02-2014 19:34
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 26
Ostrzeżeń: 0
Postów: 6
Data rejestracji: 15.10.13
Medale:
Brak
|
Ja lubię Lune i bliźniaków. Lunałkę, bo mnie nauczyła iż nie trzeba się przejmować tym co myślą o tobie inni o tobie. A bliźniaków za charaktery. 
__________________
[color=#cc0000]Jesteś prawdziwym synem swego ojca Harry... [/color]
|
 |
|
|
~Et Venefici
|
Dodany dnia 22-04-2014 13:46
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 401
Ostrzeżeń: 0
Postów: 63
Data rejestracji: 21.04.14
Medale:
Brak
|
Moim ulubionym bohaterem był Zgredek. Zaimponowała mi jego odwaga, którą wykazał się min. ratując Harry'ego i spółkę z domu Malfoy'ów. Był również taki zabawny, te jego stroje zawsze poprawiały mi humor. Był taki oddany i troskliwy w stosunku do Pottera. Był inny niż inne skrzaty. Nie chciał pracować, wolał walczyć o wolność. Może to nieco dziwnie zabrzmi, ale jak dla mnie to jest on wzorem do naśladowania. No i oczywiście, jak większość fajnych bohaterów, musiał umrzeć. Jednak zauważyłam, że jak bohater umiera to wtedy bardziej go doceniamy.
Bardzo spodobała mi się też postać Luny. Taka szalona dziewczyna, która nie bała się być inna. Współczuję jej, bo zginęła jej mama. Zawsze mnie potrafiła zadziwić i rozśmieszyć, nawet w tych smutnych momentach książki, kiedy wszystko wydawało się już być stracone.
Oczywiście, jest też Syriusz. Ten to dopiero miał życie... W domy uważano go za takiego odmieńca, bo trafił do Gryffindoru i niezbyt go szanowano. Trafił do Azkabanu, choć niesłusznie go oskarżono. Jednak był animagiem, co wielce mi imponuje. Był chętny do walki, nieustępliwy, hojny ( kiedy? Choćby Błyskawica dla Harry'ego) . Był ogółem idelany, taki wspaniałomyślny. Ale wyglądu w filmie nie skomentuję, ale zawsze mogę go sobie wyobrazić w myślach. Oczywiście, podzielił los Zgredka, zginął.
__________________
Ty też go uwielbiasz, drogi Gościu?
|
 |
|
|
~PatrycjaTrojan
|
Dodany dnia 22-04-2014 13:57
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 32
Ostrzeżeń: 0
Postów: 13
Data rejestracji: 12.04.14
Medale:
Brak
|
1. Harry Potter
Może mało oryginalne ale Harry imponuje mi swoją odwagą.
2. Huncwoci i bliźniacy.
Szkolni dowcipnisie , z nimi zawsze jest wesoło.
3. Albus Dumbledore.
Intrygujący staruszek i wielki czarodziej.
4. Lily Potter.
Może nie tyle ona co jej historia. Śmiać mi się che jak sobie wyobrażę że James biegał za nią przez 7 lat 
5. Ginny Weasley.
Ma twardy charakter i jak to zauważył Harry prawie nigdy nie płcze.
|
 |
|