· Jajko |
~Kabaczek
|
Dodany dnia 13-03-2009 12:28
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 656
Ostrzeżeń: 1
Postów: 166
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Nie lubię jajek.
Z jajek to jedynie zjem kogel - mogel i naleśniki, omlety.
Nie wiem dlacego poporstu jakoś mi nie pasują jajca. |
|
|
|
~Hermione
|
Dodany dnia 13-03-2009 12:59
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Animag Kruk
Punktów: 536
Ostrzeżeń: 1
Postów: 202
Data rejestracji: 10.01.09
Medale:
Brak
|
jajka głównie gotuję na twardo, miękko lub smażę. szalone warianty przyrządza moja mama.
__________________
Kropla miłosci znaczy więcej niż ocean rozumu .
<3
|
|
|
|
~Wolfy
|
Dodany dnia 21-03-2009 15:17
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 238
Ostrzeżeń: 0
Postów: 70
Data rejestracji: 28.08.08
Medale:
Brak
|
Hmmm... Tak, chleb zasmażany na jajku jest pyszny. Taka jakby jajecznica na chlebie. Bardzo dobre na śniadanie. |
|
|
|
~Lady James
|
Dodany dnia 21-03-2009 15:53
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zastępca Dyrektora
Punktów: 3783
Ostrzeżeń: 1
Postów: 309
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
ja lubię zwykłą jajecznicę jeszcze najlepiej jeśli mama mi ja przygotuję, bo sama nigdy nie umiem smacznej zrobic, no ale za często jajek nie jem, bo gdy zjem wiecej niż 1-2 w ciągu tygodnia to dostaję reakcji alergicznej
__________________
Żeby docenić wartość jednego roku,
zapytaj studenta, który oblał końcowe egzaminy.
Żeby docenić wartość miesiąca,
spytaj matkę, której dziecko przyszło na świat za wcześnie.
Żeby docenić wartość godziny,
zapytaj zakochanych czekających na to, żeby się zobaczyć.
Żeby docenić wartość minuty,
zapytaj kogoś, kto przegapił autobus lub samolot.
Żeby docenić wartość sekundy,
zapytaj kogoś, kto przeżył wypadek.
Żeby docenić wartość setnej sekundy,
zapytaj sportowca, który na olimpiadzie zdobył srebrny medal.
Czas na nikogo nie czeka.
Łap każdy moment, który ci został, bo jest wartościowy.
Dziel go ze szczególnym człowiekiem
- będzie jeszcze więcej wart.
|
|
|
|
~Aranoisiv
|
Dodany dnia 21-03-2009 15:59
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Opiekun Ravenclawu
Punktów: 3393
Ostrzeżeń: 0
Postów: 819
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
|
Jajko? Nie przepadam.
Toleruję tylko przetworzone - w postaci naleśników, ciast - i ugotowane na twardo. Omlety, jajecznice, sadzone, kanapki z jajkami - nie. Mdli mnie od tego.
__________________
|
|
|
|
~Niewidka
|
Dodany dnia 03-09-2009 22:19
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1969
Ostrzeżeń: 0
Postów: 487
Data rejestracji: 05.04.09
Medale:
Brak
|
Uwielbiam jajka, ale... wiejskie. Pod każdą postacią na twardo, miękko, kogel mogel itd. Ale najbardziej to w sosie słodko-kwaśnym, w wykonaniu mojej cioci. Po prostu pycha. Mój brat wręcz przeciwnie nie trawi tego. A ja uwielbiam.
__________________
Najtrudniej jest widzieć słońce, wierzyć w słońce i nie czuć ciepła.
|
|
|
|
~al_kaida
|
Dodany dnia 04-09-2009 21:12
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2217
Ostrzeżeń: 0
Postów: 501
Data rejestracji: 15.10.08
Medale:
Brak
|
Hmm.... mój ukochany sposób przyrządzania jajek to chelb obtoczony w jajku, pychotka. Oprócz tego lubię jajecznicę, ale napewno nie z grzybami. No i jeszcze bardzo lubię jajko na miękko, czyli takie, którego żółtko się rozpływa
__________________
Wbrew powszechnie panującym pogłoskom, al_kaida jest rodzaju żeńskiego.
______________________________________________
Pozdrowienia dla wszystkich, którzy czytają moje wypociny
|
|
|
|
~jedras
|
Dodany dnia 05-09-2009 00:00
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 46
Ostrzeżeń: 1
Postów: 32
Data rejestracji: 14.12.08
Medale:
Brak
|
Najlepsze pokrojone na kanapce. Z odrobiną soli. Ale żółtko, żeby było takie miękko-twarde. Żeby się trochę rozpływało ale w obrębie białka, nie dalej.
__________________
|
|
|
|
~Lady Malfoy-shine
|
Dodany dnia 05-09-2009 12:43
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Animag Wąż
Punktów: 554
Ostrzeżeń: 1
Postów: 120
Data rejestracji: 20.08.09
Medale:
Brak
|
Ja tam lubię jajecznicę ,jajka na twardo , jajko sadzone nienawidzę natomiast kogla mogla z jajka flleeeee
__________________
Od cnoty Gryfonów
Kretynizmu Puchonów
I-Od-Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
Chroń Nas Slytherinie!
Drrr
Pozdrowionka dla dziewczyny Toma Feltona.
|
|
|
|
~ferret
|
Dodany dnia 05-09-2009 13:25
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Gracz Quidditcha Slytherinu
Punktów: 127
Ostrzeżeń: 2
Postów: 124
Data rejestracji: 01.05.09
Medale:
Brak
|
Hmm, jajko. Łatwo, szybko i smacznie. Nie ma co narzekać. Lubię na miękko, omlety, jajecznicę, kogel- mogel, jedynie nie przepadam za tymi na twardo. Odstrasza mnie ich zapach. |
|
|
|
~DeadHelena
|
Dodany dnia 05-09-2009 13:31
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 621
Ostrzeżeń: 1
Postów: 290
Data rejestracji: 20.08.09
Medale:
Brak
|
Ja jakoś nie przepadam za jajkami , zjem naleśniki i czasami omlet, ale na twardo czy na miękko nie przepadam.
__________________
Arctic Monkeys Forever<3
|
|
|
|
~hagrid123
|
Dodany dnia 05-09-2009 15:37
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 475
Ostrzeżeń: 0
Postów: 144
Data rejestracji: 04.08.09
Medale:
Brak
|
Surowych nie lubie ale jajecznica i na twardo moga byc. Ponoc zawieraja dużo witamin i takich tam i dlatego jem je często zwłaszcza po ciezkim wysilku fizycznym.
__________________
Ja nie szukam żadnych kłopotów to kłopoty zwykle znajdują mnie.
|
|
|
|
~Diamond
|
Dodany dnia 05-09-2009 17:43
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Konduktor Błędnego Rycerza
Punktów: 903
Ostrzeżeń: 2
Postów: 295
Data rejestracji: 06.08.09
Medale:
Brak
|
Bardzo dziwny temat ktoś tu zalożył - jajka <lol2>
Na początku nawet nie wiedziałam co napisac, ale Pencka mi popdowiedziała cytuje: "Ja osobiscie nie czaruje nic z jajek bo po prostu ich nie lubie" - w 100 % zgadzam sie z tą opinią, nie wiem jak ktoś może jeśc jajka, np. gotowane <rzygi>
__________________
pozdrawiam drogi Gościu :*
"Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony"
|
|
|
|
!Lady Shadow
|
Dodany dnia 30-09-2009 16:53
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Opiekun Slytherinu
Punktów: 3615
Ostrzeżeń: 0
Postów: 630
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
No raczej nie wiem czy potrafię wyczarować jakiegoś przepysznego, cudownego dania ^^,
Tak naprawdę to jajka kurze lubię, przepiórcze też próbowałam ale żadnej różnicy w smaku. HA a tak to z jajek to lubię wypasioną jajecznicę z szczypiorkiem, cebulą i nawet z odrobiną sera żółtego. Albo druga opcja, ugotowane jajko z majonezem i ketchupem na kanapce ^^
__________________
"Never put off until tomorrow what you can do the day after tomorrow."
|
|
|
|
~Evi91
|
Dodany dnia 30-09-2009 19:51
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Animag Lew
Punktów: 543
Ostrzeżeń: 0
Postów: 152
Data rejestracji: 04.08.09
Medale:
Brak
|
Ja zwykle robię jajecznice... Lub gotuje na twardo. Za jajkami na miękko nie przepadam. Omletu nigdy nie robiłam, ale kiedyś mam zamiar zrobić.
__________________
"Warto Żyć
Warto Śnić
Warto Być
Warto Śmiać
Cieszyć Się
Warto Kochać..."
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i Od-Wiedzy-Własnej-WszechWiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFINDORZE !
|
|
|
|
~malfoj_sam_segz
|
Dodany dnia 27-04-2010 12:40
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Wybraniec
Punktów: 9603
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,479
Data rejestracji: 27.07.09
Medale:
Brak
|
Jajka to fantastyczna rzecz, bo z nich można wyczarować wiele niesamowitych rzeczy do jedzenia. Jajecznica, jako gotowane, jajko sadzone - to wszystko jest pyszne. Ale od małego mam uraz do kogla mogla. Sama nie wiem czemu, ale nigdy nie przepadałam za tym płynem/napojem czy jak kto to nazwie. No i jeszcze fakt, że jajko jest mega potrzebne w kuchni, bo bez niego nie było ciast, różnego rodzaju kotletów i rybnych i mięsnych.
__________________
|
|
|
|
~Iraya
|
Dodany dnia 27-04-2010 13:57
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1130
Ostrzeżeń: 0
Postów: 277
Data rejestracji: 05.03.10
Medale:
Brak
|
Ładna nazwa tematu "JAJKO" nie no naprawdę fajne
Lubię jajka, ale nie na twardo.
Lubię sadzone, jajecznicę.
Kogel-mogel jest wręcz przepyszny
Ogółem to jajka są bardzo dobre
__________________
Ups...
Edytowane przez Iraya dnia 27-04-2010 14:16 |
|
|
|
~Ginny0004
|
Dodany dnia 27-04-2010 14:15
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1083
Ostrzeżeń: 3
Postów: 463
Data rejestracji: 08.03.10
Medale:
Brak
|
Co ja potrafię wyczarować z jajek:
*jajecznice
*jajka na miękko
*jajka na twardo
*jajka sadzone
*pastę jajeczną- to najbardziej lubię
i właściwie to chyba wszystko, ponieważ ja rzadko sama coś robię w kuchni.
__________________
|
|
|
|
~Loonyy
|
Dodany dnia 27-04-2010 16:58
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1752
Ostrzeżeń: 3
Postów: 419
Data rejestracji: 18.03.10
Medale:
Brak
|
Wszystko, co ja czaruję z jajek zostało już napisane, więc nie będę się powtarzać. Napiszę więc, to co najbardziej lubię jeść i robić z jajek. Więc jeść:
Chleb w jajku <3
jajecznicę na boczku z serem i szczypiorkiem.
omlet.
Co umiem robić?
no to ten chleb, jajecznicę.
To wszystko, co mogę tu napisać.
__________________
Nigdy nie mogłam pogodzić się z kreowaniem mnie na symbol seksu. Z seksu uczyniono przedmiot. Nienawidzę myśli, że mam być przedmiotem.
Bóg umiera jeśli go nie kochamy, ale ja nie umarłam, choć nikt mnie nie kochał.
|
|
|
|
~Lajla
|
Dodany dnia 27-04-2010 18:12
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2276
Ostrzeżeń: 2
Postów: 537
Data rejestracji: 16.03.10
Medale:
Brak
|
Sama nie lubię gotować. Do tych celów wykorzystuję moją mamę, która naprawdę jest świetną kucharką! Sama umiem zrobić jajecznicę i chleb w jajku, ale nie mam pojęcia, dlaczego mamie wychodzą smaczniejsze... Polecam jajca faszerowane. Nie znam dokładnego przepisu, lecz mamuśka najpierw jajka gotowała, wyjmowała żółtko, faszerowała i smażyła... Cud, miód i malina.
__________________
Śmierć moja zwabiła wiatr w niedomknięty słoik
Potem śmierć zasiała mak - wiatr się ukoił
Ten wiatr - on do kolan jej padł.
|
|
|