· Ulubione sceny z IŚ część I |
~Liselane
|
Dodany dnia 21-11-2010 23:23
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 404
Ostrzeżeń: 1
Postów: 91
Data rejestracji: 13.04.09
Medale:
Brak
|
Oj cały film jest świetny, ale tak najbardziej ze wszystkich to podobały mi się cztery sceny: moment zniszczenia medalionu (z niewiadomych przyczyn czekałam na tę scenę - może dlatego, że jestem fanką Rona ), Opowieść o Trzech Braciach, scena z posiadłości Malfoy'ów (zarówno tortury, jak i wybryki Zgredka - Mały Skrzat a wiele potrafi ) no i śmierć Zgredka (popłakałam się )...
To chyba wszystko, jak mi się jeszcze coś przypomni to dopisze x]
__________________
- Pająki! PAJĄKI! One każą mi stepować! NIE CHCĘ STEPOWAĆ!
- To im to powiedz.
- Tak, tak ... powiem im to. Jutro im powiem ...
|
|
|
|
~mrsRadcliffe
|
Dodany dnia 22-11-2010 07:02
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Barman w Trzech Miotłach
Punktów: 1306
Ostrzeżeń: 1
Postów: 382
Data rejestracji: 20.03.10
Medale:
Brak
|
Moich ulubionych scen jest kilka, ale wszystkich nie wypisze ;p.
Na przykład bardzo podobał mi się moment, gdy Fleur jest już Harrym i mówi.
- Nie patrz na mnie, jestem brzydka, czy coś w tym rodzaju i zdejmuje stanik.
Następnie jest chyba zniszczenie medalionu, i ten pocałunek Harry'ego i Hermiony.
Zupełnie inaczej wyobrażałam sobie śmierć Hedwigi, gdy czytałam książkę płakałam, w filmie nie było nawet na to czasu bo działa się kolejna rzecz. Oo i opowieśc o trzech braciach. Wcześniej zanim wybrałam się na film miałam wrażenie, że to skrócą bądź nie pokażą wcale, ale byłam mile zaskoczona. Świetnie wszystko było pokazane.
__________________
"Ich obecność była jego odwagą, to ona sprawiała, że był w stanie robić krok za krokiem. "
Edytowane przez mrsRadcliffe dnia 22-11-2010 07:03 |
|
|
|
~Lajla
|
Dodany dnia 22-11-2010 09:49
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2276
Ostrzeżeń: 2
Postów: 537
Data rejestracji: 16.03.10
Medale:
Brak
|
Przeglądając posty innych użytkowników przypominały mi się kolejne dobre sceny, o których nie miałam zamiaru tu pisać, więc czym prędzej skończyłam, bo nie chcę się za bardzo rozpisywać. ;d
Numer jeden na mojej liście, to taniec Harry'ego i Hermiony. Chłopakowi słoń na ucho nadepnął, tragicznie się rusza. I dzięki temu scena była tak śmieszna, że nie mogłam przestać chichotać.^^
Numer dwa, to opowieść o trzech braciach. Animacje były świetne, dobrze zrobione. Zawsze to coś nowego, przerwanie monotonii filmu.
Numer trzy, to Ron opowiadający o "świetlistej kuli wchodzącej w jego serce". Mało nie poryczałam się ze śmiechu i dalej chce mi się śmiać, kiedy o tym myślę.
Numer cztery, to Harry-Fleur zdejmująca stanik. Komicznie to wyglądało. ;P
Numer pięć, to scena, kiedy Ginny i Harry się całowali, a któryś z bliźniaków pił na luzie herbatkę i się im przyglądał. ^^ Ten śmiejący się wzrok ;D
__________________
Śmierć moja zwabiła wiatr w niedomknięty słoik
Potem śmierć zasiała mak - wiatr się ukoił
Ten wiatr - on do kolan jej padł.
Edytowane przez Lajla dnia 24-11-2010 13:19 |
|
|
|
~Liselane
|
Dodany dnia 22-11-2010 14:45
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 404
Ostrzeżeń: 1
Postów: 91
Data rejestracji: 13.04.09
Medale:
Brak
|
~Lena_Luna ten bliźniak, który przyłapał Ginny i Harry'ego to George ... mnie też rozbawiła ta scena, a szczególnie to, jak George włożył sobie szczoteczkę do zębów w "ucho", którego już nie było ... a może to było coś innego? Mniejsza z tym, ta scena też była fajna ... uprzedzałam, że jak coś mi się przypomni to dopiszę ^^
__________________
- Pająki! PAJĄKI! One każą mi stepować! NIE CHCĘ STEPOWAĆ!
- To im to powiedz.
- Tak, tak ... powiem im to. Jutro im powiem ...
Edytowane przez Liselane dnia 22-11-2010 14:47 |
|
|
|
~Lady Malfoy love
|
Dodany dnia 22-11-2010 16:24
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 206
Ostrzeżeń: 1
Postów: 57
Data rejestracji: 19.09.09
Medale:
Brak
|
Mi się podobał cały film.Fajna była scena z otwarciem horkruksa i z Nagini w Dolinie Gryffindora.
__________________
Od cnotów Gryfonów
Kretynizmu Puchonów
I-Od-Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
Chroń Nas Slytherinie
Pozdrowienia dla wszystkich z Hogsmeade i dla moich znajomych.
|
|
|
|
~Black Princess
|
Dodany dnia 23-11-2010 22:56
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 15
Ostrzeżeń: 0
Postów: 9
Data rejestracji: 23.11.10
Medale:
Brak
|
Mi osobiście najbardziej podobały mi się takie sceny jak:
-zniszczenie horkruksa,
-wspólny taniec Harry'ego i Hermiony
-w Ministerstwie Magii,
-w Dolinie Godryka.
-opowieść o trzech braciach |
|
|
|
~_Black Mamba_
|
Dodany dnia 24-11-2010 11:44
|
Użytkownik
Dom: Bezdomny
Ranga: Charłak
Punktów: 11
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1
Data rejestracji: 15.08.10
Medale:
Brak
|
ja szłam do kina z złym nastawieniem po tym co zobaczyłam w Księciu , ale film bardzo mnie zaskoczył , bo okazało się że Yates tym razem trochę bardziej sie postarał ; >>
najlepsze sceny według mnie to :
- taniec Harr'ego i Hermiony
- niszczenie medalionu
- śmierć Zgredka
- siedmiu Potterów i Fleur w staniku i droga do Nory
- Bathilda Baghshot w Dolinie Godryka - ona była przerażająca Oo
no i oczywiście sceny ze Snape'm w Malfoy Manor ; >
była jeszcze taka scena w której Ron robił głosowanie " kto idzie do Lovegood'a " i tylko on podniósł rękę a wtedy jakaś babka wydarła się " JA NA BRONKA " x D |
|
|
|
~Luca_2
|
Dodany dnia 24-11-2010 13:15
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 248
Ostrzeżeń: 0
Postów: 79
Data rejestracji: 28.08.10
Medale:
Brak
|
Hm... Najlepsze, to tak:
1.WSZYSTKIE sceny z Nagini. Najlepszy "aktor" tej części.
2. Taniec Hermiony i Harrego i wytłumaczenie Rona jak wrócił. No cóż.. ta opowieść o głosach i świetle. N cóż jak to skomentowałyśmy: Jak upił się w barze to i słyszał głosy, jak się naćpał to i widział światło.
3. Scena zniszczenia medalionu, jak Zgredek tłumaczył , że nie chciał zabić tylko pokiereszować, jak Harry użył kradzionej różdżki, opowieść o trzech braciach (-...o zmierzchu., -To było o północy.)
4. Odpowiedź Lucjusza, jak Voldemort zapytał kto mu chce oddać różdżkę (-Paanie - piskliwy głos) i Pan Oduchowiony, a także jak Harry szedł po wypiciu eliksiry wielosokowego w m\Ministerstwie i Jak Rona pocałowała, żona tego za którego się podawał (-Idź do domu. Zabierz dzieci. Ja zaraz przyjdę. Wyjedziemy za granicę. <czy jakoś tak>
5. Reszta filmu.
Cały film mi się podobał. Jest zaraz po Więźniu najlepszy. No cóż. Byłby najlepszy, gdybym nie miała sentymentu do ŻYJĄCEGO Syriusza. |
|
|
|
~Nesca
|
Dodany dnia 24-11-2010 13:37
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Charłak
Punktów: 13
Ostrzeżeń: 0
Postów: 4
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
moje ulubione:
-ucieczka Hermiony z domu
-torturowanie jej przez Bellatrix (obie aktorki bardzo podobały mi się w tej scenie)
-napad szału Bellatrix po tym jak zobaczyła miecz Gryffindoru
-7 Potterów
-opowieść o trzech braciach
-scena w której Ginny prosi Harrego żeby zapiął jej zamek (myślałam,że się na nią rzuci )
-wyciągnięcie miecza (dokładnie tak to sobie wyobrażałam)
-pocałunek Riddla-Harrego i Riddla-Hermiony
-taniec Harrego i Hermiony ( w książce strasznie mnie denerwowała jego obojętność wobec jej małej "tragedii" którą było odejście Rona, dlatego ta scena tak mnie ucieszyła)
-no i oczywiście wszystkie sceny ze Zgredkiem
generalnie film mi się strasznie podobał i już nie mogę się doczekać kolejnej części. szkoda tylko,że zabrakło Victora na ślubie, bo widziałam,że sceny z nim zostały nakręcone
__________________
|
|
|
|
~pennyroyal
|
Dodany dnia 24-11-2010 20:02
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 143
Ostrzeżeń: 0
Postów: 31
Data rejestracji: 25.01.10
Medale:
Brak
|
Mam kilka ulubionych scen i widzę, że są tutaj często wymieniane:
- Wyciągnięcie miecza G. Gryffindora z jeziora.
- Atak na 7 Potterów.
- Taniec Harry'ego i Hermiony (oooh : D).
- Torturowanie Hermiony i napis ,, szlama ,, na jej ręku.
- Scena z Nagini, przez którą wryło mnie w fotel w kinie.
- Śmierć Zgredka *łzy znowu spływają jej po policzkach*, eeeh. |
|
|
|
~Marilyn
|
Dodany dnia 25-11-2010 19:57
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 113
Ostrzeżeń: 0
Postów: 21
Data rejestracji: 19.11.10
Medale:
Brak
|
Taniec Hermiony i Harry'ego. Świetna była! Aż para Hermiona + Harry mi się spodobała (w sensie coś więcej niż przyjaźń). Opowieść o trzech braciach też mi się spodobała. Fajnie to zrobili. Scena gdy zrobiło się 7 Potterów była zabawna.
Tymczasem najgorsza scena to pocałunek Harry'ego i Ginny. Nie trawię tej pary. Ginny jest brzydka. Do Harry'ego pasuje Hermiona i tyle.
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów,
Kretynizmu Puchonów,
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów,
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE!
|
|
|
|
~michi97
|
Dodany dnia 27-11-2010 21:22
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Charłak
Punktów: 12
Ostrzeżeń: 0
Postów: 9
Data rejestracji: 18.04.10
Medale:
Brak
|
A mi się podobała scena jak Zgredek odkręca śrubę z lampy w dworze Malfoy'ów, a wszyscy się na niego patrzą. |
|
|
|
~Mistaf
|
Dodany dnia 27-11-2010 22:31
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Mugol
Punktów: 4
Ostrzeżeń: 0
Postów: 2
Data rejestracji: 27.11.10
Medale:
Brak
|
Ulubione sceny:
- taniec harrego z hermioną
- odkręcanie lampy przez Zgredka
- opowieść o trzech braciach
- scena gdy ron opowiada co się z nim działo, kiedy odszedł |
|
|
|
!Czarownica24
|
Dodany dnia 27-11-2010 23:05
|
VIP
Dom: Gryffindor
Ranga: Dziedzic Gryffindora
Punktów: 5583
Ostrzeżeń: 0
Postów: 886
Data rejestracji: 29.12.08
Medale:
Brak
|
Bardzo podobało mi się scena, gdy Harry pocieszał Hermionę i razem tańczyli. Byli wtedy tacy słodcy! I nawet Daniel ponownie mi się spodobał ;P Genialna był scena, gdy Scrimgeour przemawiał, błyskały flesze i przez chwilę pokazani byli szmalcownicy. Jeden z nich był cholernie przystojny. Jak go zobaczyłyśmy, zaczęłyśmy z przyjaciółką piszczeć ;P Oczywiście podobały mi się wszystkie sceny z bliźniakami (kurczę, czy Wy też odnosicie wrażenie,że oni z roku na rok stają się coraz przystojniejsi?)
Genialne były też sceny ze Zgredkiem (kocham go! i jego buty!)
Właśnie! Zapomniałam dodać dwóch scen: tej, gdy medalion kusi Rona i gdy Hermiona czyta baśń o Insygniach Śmierci (dobra robota reżysera - szczególnie podobał mi się fragment, gdy Śmierć zabierała Drugiego Brata)
__________________
Cześć, kochanie, witaj na imprezie.
Edytowane przez Czarownica24 dnia 27-11-2010 23:13 |
|
|
|
~piecka21
|
Dodany dnia 27-11-2010 23:05
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1213
Ostrzeżeń: 1
Postów: 209
Data rejestracji: 27.07.09
Medale:
Brak
|
Jestem właśnie po filmie i powiem ze świetny warto było czekać nie moge następnej części się doczekać a ulubione sceny to:
- 7 potterów
- moment przed rozwaleniem medalionu
- scena w barze
- z Nagini w dolinie godryka
coś na pewno by sie jeszcze znalazło
__________________
drogi Gościu
|
|
|
|
~Mistrz Eliksirow
|
Dodany dnia 28-11-2010 11:36
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 185
Ostrzeżeń: 0
Postów: 56
Data rejestracji: 01.06.10
Medale:
Brak
|
Wczoraj byłam i zdecydowanie sceny gdy Ron powrócił to są tak:
- Gdy mają zamiar teleportować do ojca Luny
-W domu Lovengodów
-Zgredek odkręcający lampę
-Scena gdy Zgredek z Stworkiem ,,przyprowadzili" oszusta
- i wiele innych
__________________
-To bardzo wzruszające, Severusie - powiedział z powagą Dumbeldor. - A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
- Jego losem? - wykrzyknął Snape. - E ecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledor patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemnośći, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy mial pełne łez.
-Przez te wszystkie lata?...
-Zawsze.
|
|
|
|
!Alae
|
Dodany dnia 28-11-2010 15:02
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Uzdrowiciel
Punktów: 2495
Ostrzeżeń: 1
Postów: 421
Data rejestracji: 30.08.08
Medale:
Brak
|
W moim prywatnym rankingu na największe oklaski zasłużyła przepiękna animacja baśni o trzech braciach - dla mnie najbardziej pozytywny aspekt tego filmu, z przyjemnością zobaczę ją ponownie.
Ze śmierciożerczych momentów na uwagę zasługuje na pewno przybycie Snape'a do Malfoy Manor. Cudnie zrobiona zmiana z czarnej smugi w postać z krwi i kości, a Alan wydobył z siebie w tej scenie całą snapeowatość. Natomiast slaszyki w mojej głowie nakazały mi zachwycić się momentem, gdy Draco ma rozpoznać Pottera trafionego zaklęciem żądlącym i klęka przed nim. Na koniec Nagini-Bathilda - czy Wam też szkoda było, że film nie jest w 3D? Ja oczyma wyobraźni widziałam rzucającego się na mnie z ekranu węża.
Najzabawniejsze momenty należą chyba do Zgredka, któremu musieli ustąpić nawet bliźniacy (tutaj George pijący herbatę podczas pocałunku Harry'ego i Ginny), zarówno relacja ze spotkania Stworka, jak i majstrowanie przy malfoyowskim żyrandolu, były przecudne.
Na koniec moje ulubione żenujące sceny, czyli pocałunek Ginny-Harry, Hermiona-Harry oraz taniec w namiocie. Wszystkie na miarę niezapomnianej sznurówki, wszystkie oglądane przez palce, żeby nie narazić oczu na tak wielką dawkę słodyczy.
__________________
Czyś ty do reszty skwestorzył?
|
|
|
|
~pewuem1
|
Dodany dnia 29-11-2010 07:37
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek GD
Punktów: 526
Ostrzeżeń: 1
Postów: 143
Data rejestracji: 25.08.09
Medale:
Brak
|
Jako, że wreszcie jestem po seansie mogę wyrazić swoje zdanie. Dobrych scen było bardzo dużo, ale bardzo dobrych całe multum. Po obejrzeniu Księcia naprawdę łatwo można było wskazać najlepsze sceny bo było ich kilka. W przypadku Insygni jest w czym wybierać. Do mojej ścisłej czołówki należą:
- scena transportowania Harrego z Privet Drive, moment w którym wylatują z chmur i zaczyna się walka;
- spojrzenie Hagrida na Harrego po twardym lądowaniu;
- genialny George z szczoteczką w otworze po uchu;
- taniec Harrego i Hermiony;
- sceny po powrocie Rona;
- Zgredek odkręcający żyrandol;
- animacja opowieści o trzech braciach
i wiele wiele innych. Na pewno duży plus za dubbing, wreszcie uśmiałem się z tekstów rzucanych po Polsku. Film świetny!
|
|
|
|
~Ginny_Ruda
|
Dodany dnia 29-11-2010 12:34
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1034
Ostrzeżeń: 2
Postów: 171
Data rejestracji: 19.06.10
Medale:
Brak
|
Ogólnie podobał mi się cały film(cała 1 część), ale jeżeli mam wybrać kilka najlepszych moim zdaniem scen to będą to z pewnością:
-taniec Harry'ego i Hermiony (Dan nie umie tańczyć,albo ta scena miała być taka koślawa i dziwaczna )
-Pocałunek Harry'ego i Ginny z widzem w tle (Georgem) i jego komentarzem
-wyłowienie ze stawy (bo to byłl staw prawda?) miecza Gryffindora
-pierwsza filmowa sprzeczka Zgredka i Stworka i miny drugiego z nich
-moment , w którym Hermiona każze Harry'emu ustawić namiot i sugeruje , że znajdzie go w jej torebce ;D
-wypicie napoju wielkosokowego i przemiana w harry'ego, komentarz Fleur i bliźniaków
-George z urwanym uchem i to, że go to rozśmieszyło ;P
-zamawianie kawy w mugolskiej kawiarence
i wiele,wiele innych :)) Nie mogę się doczekać 2 części.
__________________
Moje serce to jest muzyk - improwizujący
Przestań mówić kłamstwa o mnie, bo zacznę mówić prawdę o Tobie..
|
|
|
|
~IskierkaXD
|
Dodany dnia 29-11-2010 13:38
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 72
Ostrzeżeń: 0
Postów: 20
Data rejestracji: 20.11.10
Medale:
Brak
|
Najbardziej podobała mi się scena siedmiu Potterów. Żałuję, że nie dali tekstu bliźniaków (- No, i w tym nasz plan się wali, to fakt - powiedział George - bo przecież nie zdobędziemy paru Twoich włosów bez Twojej zgody. - No jasne, jest nas tylko trzynaścioro na jednego faceta, któremu nie wolno używać czarów, nie mamy szans - dodał Fred), ale na szczęście pozostałe komentarze braci zachowali. No, i jeszcze scena, gdy Lupin i Tonks chcą ogłosić, że się pobierali, a Moody im przerywa.
__________________
"Szkoła jest jak matrix - nauczyciele to agenci, a woźna to wybraniec"
"Książki dzielą się na dwa rodzaje: książki na chwilę i książki na każdą chwilę"
|
|
|