· Zakała rodziny Weasley |
~martusia3396
|
Dodany dnia 04-04-2010 18:56
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 233
Ostrzeżeń: 1
Postów: 84
Data rejestracji: 23.03.09
Medale:
Brak
|
Nie będę oryginalna, ponieważ uważam za zakałę rodziny Percy`ego. Nikomu nie trzeba dokładnie przypominać i uświadamiać, dlaczego mój wybór padł na niego. Po prostu uważam go za przemądrzałego lizusa, który wyparł się rodziny i zerwał z nią wszystkie kontakty dla kariery u boku Korneliusza, czy później Rufusa. Najważniejsza dla niego była praca i stanowisko, a wszystko inne go nie obchodziło.
Wybór nie należał do najtrudniejszych, chociaż wahałam się pomiędzy Percym a Ginny, której też nie lubię.
__________________
Niech twoja gwiazda zaświeci mi choć na jedna noc.
Wiele jest takich rzeczy,
które dawno byśmy wyrzucili.
Ale boimy się,
że ktoś mógłby je
później znaleźć.
|
 |
|
|
~aniutek96
|
Dodany dnia 04-04-2010 18:59
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2703
Ostrzeżeń: 0
Postów: 339
Data rejestracji: 14.10.09
Medale:
Brak
|
Wiadomo kto. Percy przecież to on wyparł się rodziny, nie wierzył Harry'emu i zachowywał się jak jakiś idiota. Wielki, głupi i nadęty pomocnik Ministra Magii. xD
__________________
"Let's finish this the way we started it... TOGETHER!"
Stefan : Więc myślisz, że John jest ojcem Eleny?
Damon : Ding Ding Ding !
|
 |
|
|
~arcoline
|
Dodany dnia 04-04-2010 19:37
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 187
Ostrzeżeń: 0
Postów: 48
Data rejestracji: 27.03.10
Medale:
Brak
|
Większość uważa, że Percy więc i ja się dołączę, bo również tak uważałam. No cóż... chłopak dla kariery porzucił rodzinę. Nie lubię go również dla tego, że się strasznie puszył. Nadęty burak 
__________________
"Zagłuszanie bólu na jakiś czas sprawia, że powraca ze zdwojoną siłą".
|
 |
|
|
~Potter_maniaczka
|
Dodany dnia 05-04-2010 20:45
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 75
Ostrzeżeń: 1
Postów: 99
Data rejestracji: 05.04.10
Medale:
Brak
|
Percy.Nei podoba mi się Jego postawa.Tak to dobry uczeń i w ogóle synek mamusi a tak.. O boże.Chłopak po prostu zbzikował kiedy dostał wymarzoną pracę Nie trzeba go AŻ tak winić.Ucieszył się i już Harry'emu nie uwierzył...
Potter_maniaczka dodał/a następującą grafikę:

[363.37KB]
__________________
,, strach przed imieniem wzmaga strach przed samą rzeczą"
*
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
I o Wiedzy-O-Własnej -Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE !
Serdeczne Pozdrowienia dla drogi Gościu

|
 |
|
|
~catalina
|
Dodany dnia 06-04-2010 21:04
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Goblin
Punktów: 32
Ostrzeżeń: 0
Postów: 7
Data rejestracji: 03.04.10
Medale:
Brak
|
Moim zdaniem Percy. Nie zostawia się rodziny w takiej sytuacji, nawet, jeżeli nie do końca rozumiemy reszte lub nie zgadzamy się z nimi. A Percy zostawił swoją rodzinę wtedy, gdy najbardziej go potrzebowali. Postąpił naprawdę nie fair i to tylko dlatego,że nie chciał stracić pracy. Ta postać jest żałosna, wstydził się swoich rodziców i rodzeństwa tylko nie wiem dlaczego. Uważam, że Wesley'iom jest czego zazdrścić, mimo, że są biedni. |
 |
|
|
~AliceSpinnet
|
Dodany dnia 02-08-2010 21:03
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 483
Ostrzeżeń: 0
Postów: 78
Data rejestracji: 02.08.10
Medale:
Brak
|
Ktoś z 'zewnątrz', niewiedzący o tym, co naprawdę się działo u Weasley'ów mógłby powiedzieć, że bliźniacy. Bo nie skończyli szkoły, często mieli szlabany, itd.
Ale ja oczywiście, tak jak większość wypowiadających się tutaj uważam, że to właśnie z pozoru idealny Percy był czarną owcą.
Władzę stawiał wyżej niż rodzinę, największym autorytetem był dla niego minister, jego zdanie było święte,nawet rodziny się dla niego wyrzekł. Zresztą, wszyscy, którzy czytali książkę wiedzą jaki on był, więc nie będę się rozpisywać zbytnio : p
__________________
- Już...nigdy...nie tkniesz... moich... dzieci! - Krzyknęła pani Weasley. Bellatriks zaniosła się takim samym śmiechem jak jej kuzyn Syriusz, gdy padał do tyłu przez czarną zasłonę w Sali Śmierci... I nagle Harry poczuł, że już wie, co się zaraz stanie, zanim to się stało. Zaklęcie Molly przemknęło pod wyciągniętą ręką Bellatriks i ugodziło ją w pierś, prosto w serce. Szyderczy śmiech Bellatriks zamarł, oczy wyszły jej na wierzch i zaledwie zrozumiała, co się stało, runęła na posadzkę.
|
 |
|
|
~Ghul
|
Dodany dnia 02-08-2010 23:10
|
Zbanowany


Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 115
Ostrzeżeń: 1
Postów: 32
Data rejestracji: 02.08.10
Medale:
Brak
|
Zakałą był Percy. Odszedł od rodziny tylko dla głupiego Ministerstwa Magii.
Lizus i tyle. Uczył się dobrze, to fakt. Jednak przeprosił rodzinę za swoje zachowanie i przyłączył się do bitwy o Hogwart, ale niestety za późno.
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów,
Kretynizmu Puchonów,
I Od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE!
|
 |
|
|
`RazorBMW
|
Dodany dnia 03-08-2010 08:20
|
Moderator (F)


Dom: Gryffindor
Ranga: Lord
Punktów: 820787
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,221
Data rejestracji: 04.10.09
Medale:
|
W praktyce to Percy był ślepym głupcem, wierzący tylko w MM, gdyż był po prostu pracoholikiem i myślał tylko o awansie. Dostał nauczkę, szkoda że w takich okolicznościach[:F], no ale cóż, głupców powinno się naprowadzić na lepszą drogę. Szkoda, że tak późno ten lizus dostał nauczkę... :F
__________________
Pozdrawiam drogi Gościu =]
A WORLD
NOT OF MY MAKING
YET A WORLD
OF MY DESIGN
SO STRANGE
AND SO FAMILIAR
BUT NO MATTER HOW DISTANT
IN TIME OR SPACE
ONE CONSTANT REMAINS
CHAOS
Techno jest w podziemiu...!
Legacy of Detroit Techno | Jeff Mills | Underground Resistance | Cybotron
Moshic Akbar! Viva La Underground!
|
 |
|
|
~kertiz
|
Dodany dnia 03-08-2010 09:34
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2616
Ostrzeżeń: 0
Postów: 224
Data rejestracji: 17.06.09
Medale:
Brak
|
Definitywnie Percy. Zaślepiony swoją karierą oraz wpatrzony z uwielbieniem w MM odciął się od rodziny i wmawiał im, że są idiotami, dlatego że wierzyli Dumbledorowi. Zakała NO.1 Percy Weasley |
 |
|
|
~batb3
|
Dodany dnia 03-08-2010 10:57
|
Użytkownik


Dom: Bezdomny
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 42
Ostrzeżeń: 0
Postów: 15
Data rejestracji: 31.07.10
Medale:
Brak
|
Oczywiście, że Percy, za to jak postąpił z rodziną dla kariery. Denerwujące jest jego zachowanie, puszenie się i przechwalanie. |
 |
|
|
~Random
|
Dodany dnia 03-08-2010 11:18
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Sklepikarz z Pokątnej
Punktów: 839
Ostrzeżeń: 0
Postów: 85
Data rejestracji: 02.08.10
Medale:
Brak
|
Nie kto inny jak Percy Weasley. Porzucić co więcej odciąć się od własnej rodziny tylko i wyłącznie dla kariery to naprawdę ohydne. Ale jednak co jak co nie można przyznać, że Percy zmienił się na lepsze w ostatniej części książki. Przyznał się do swojego błędu i cała rodzina się pogodziła. Moim zdaniem zakała, ale "dobry chłop". |
 |
|
|
~Yuki27
|
Dodany dnia 05-08-2010 10:36
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Gajowy Hogwartu
Punktów: 996
Ostrzeżeń: 0
Postów: 230
Data rejestracji: 25.07.10
Medale:
Brak
|
Trudno powiedzieć. Jakby mówić kto był najgorszy, najmniej lojalny... To Percy, jasna sprawa. Ale ja mu szczerze współczułam kiedy Fred umarł... Musiał bardzo cierpieć. Fajnie, ze przeprosił rodzinę, ale nie zachował się dobrze w 5 i 6 części. |
 |
|
|
~salazar
|
Dodany dnia 05-08-2010 14:13
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 99
Ostrzeżeń: 0
Postów: 53
Data rejestracji: 28.07.10
Medale:
Brak
|
Jase że Percy .
Zawsze najmniej go lubiłem . Ale nigdy nie myślałem , że mógłby zdradzić swoją rodzinie . Dopiero kiedy Ministerstwo Magi upadło zdecydował się wrócić . Ja bym go nigdy nie przyjął z powrotem . Jednak mama Rona postanowiła mu przebaczyć . To jedyna rzecz która mi w niej nie pasuje .
__________________
|
 |
|
|
~Dilicja6
|
Dodany dnia 05-08-2010 14:18
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 122
Ostrzeżeń: 0
Postów: 67
Data rejestracji: 30.07.10
Medale:
Brak
|
Oczywiście,że Percy od początku go nie lubiłam, a potem to co zrobił Molly.
Ale chociaż na końcu rozum mu wrócił
__________________
Pamietam, JQcay.
Pozdrawiam wszystkim pozdrawiajacych mnie.
|
 |
|
|
~Riddiculus
|
Dodany dnia 05-08-2010 19:26
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 383
Ostrzeżeń: 0
Postów: 125
Data rejestracji: 05.08.10
Medale:
Brak
|
Według mnie to Percy. Zawsze się podlizywał i był po stronie ministerstwa. Przejrzał na oczy dopiero pod koniec, jak Czarny Pan zawładnął ministerstwem. Ale lepiej późno niż wcale.
__________________
Nie każde złoto jasno błyszczy,
Nie każdy błądzi, kto wędruje,
Nie każdą siłę starość niszczy,
Korzeni w głębi lód nie skuje,
Z popiołów strzelą znów ogniska,
I mrok rozświetlą błyskawice,
Król tułacz wróci na stolicę.
J.R.R.Tolkien
ผมจำได้จนกว่าฉันจะไปที่นี่
Pamiętam o Was:
Varita, Random, yoyo, pencka, Suze, Jaymes, Luniaczekk, Lady Doys, Dziewczyna Toma Feltona, HPiZF, novakai, blackowa, RazorBMW, Darksev, Narciss, rozwad, anex, Diamond, Eileen Prince, La_Luna, makroatonc, Ain Eingarp, cukrowamyszka.
|
 |
|
|
~Varita
|
Dodany dnia 06-08-2010 10:08
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 131
Ostrzeżeń: 0
Postów: 39
Data rejestracji: 05.08.10
Medale:
Brak
|
Percy, Percy i jeszcze raz Percy !!!
Napuszony wstrętny lizus, dla którego tzw. kariera jest ważniejsza od rodziny...
__________________
"Whatever doesn't kill you
simply make you stranger"
dzięki wszystkim za pozdrowienia ;**
|
 |
|
|
~Weronika_Krystyna
|
Dodany dnia 06-08-2010 19:50
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 64
Ostrzeżeń: 0
Postów: 28
Data rejestracji: 23.04.10
Medale:
Brak
|
Stanowczo zakała Weasley'ów jest Percy;zachował się jak dupek,nie stając po stronie własnej rodziny;dobrze,że w końcu zrozumiał swój błąd |
 |
|
|
~Domaa
|
Dodany dnia 08-08-2010 14:23
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Dorosły Czarodziej
Punktów: 881
Ostrzeżeń: 1
Postów: 207
Data rejestracji: 28.06.09
Medale:
Brak
|
Percy. Od samego początku był nie znośny i w rodzinie też za nim nie przepadali. Był strasznie denerwujący, taki poważny, uczynny i wgl. Później jak jeszcze wyparł się rodziny to już w ogóle. Oddałam głos na niego. |
 |
|
|
~Gandalf Szary
|
Dodany dnia 10-08-2010 12:38
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 42
Ostrzeżeń: 0
Postów: 18
Data rejestracji: 09.08.10
Medale:
Brak
|
Oczywiście Percy! Lizus i Perfekcjonistka Gryffindoru!
tak ja przynajmniej go nazywam! Jak można być takim egoistą.
Edytowane przez Milka dnia 10-08-2010 13:56 |
 |
|
|
~Larinne
|
Dodany dnia 10-08-2010 22:58
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2021
Ostrzeżeń: 1
Postów: 124
Data rejestracji: 21.07.10
Medale:
Brak
|
Moje nerwy na wielką próbę podczas czytania HP wystawiał nie kto inny jak wierny oddany pana Croucha - Percy Weasley. uGGHhh..!
Po pierwsze ważniejsza była dla niego praca od rodziny.
Po drugie zdradził własną rodzinę.
Po trzecie był zarozumiały,pewny siebie i wgl. wstrętnyy ;xD
Fakt faktem , potem zmienił zdanie,ale to bardzo późno i wcześniej zdążył obrazić porządnie rodzicó i zrobić im przykrość. Ja na miejscu Molly nie płakałabym za takim synem całymi dniami , a na miejscu Artura bym za nim nie tęskniła .
__________________
Miłość opiera się na paradoksie - to tak jakby kurwa była dziewicą .
Jędzowata i uparta, egocentryczna i neurotyczna, stanowiła modelowy przykład trudnego charakteru.
Chcesz dowiedzieć się czegoś więcej? http://hogsmeade....rowstart=0
|
 |
|