· Hagrid |
~Peepsyble
|
Dodany dnia 05-11-2009 15:37
|
Użytkownik


Dom: Hufflepuff
Ranga: Dziedzic Hufflepuff
Punktów: 6158
Ostrzeżeń: 2
Postów: 1,068
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Buhahah, Hagrid.
Hagrida polubiłam od początku. Ciekawa postać, naprawdę. Od zawsze podobał mi się jego język, te przekręcanie niektórych słów i tak dalej. Taki wielki, nierozgarnięty, roztrzepany, ale wierny. Niewyobrażalnie wierny, uczciwy, kochający, sympatyczny. Często powalał mnie ta swoją "miłością do potworów".
Ciesze się, że w siódmej części przeżył, że pozostał w Hogwarcie. Taak, Hagrid bardzo mi przypadł do gustu. |
 |
|
|
~Potteromaniaczka
|
Dodany dnia 21-11-2009 19:17
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Goblin
Punktów: 29
Ostrzeżeń: 0
Postów: 16
Data rejestracji: 21.11.09
Medale:
Brak
|
Hagrid to bardzo dobry półolbrzym. Jedną z jego wad było to, że czasami (zwykle po odrobinie alkoholu) `wymsknie się` mu coś. Miał skłonność do `zakochiwania się` w potworach. I ten jego styl mówienia... DD
__________________
Od cnoty Gryfonów
Przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
Chroń nas Ravenclaw!!
|
 |
|
|
~arturmiki
|
Dodany dnia 21-11-2009 19:22
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 306
Ostrzeżeń: 0
Postów: 46
Data rejestracji: 19.10.09
Medale:
Brak
|
stary dobry Hagrid tzw. Hager. Miły, oddany Dumbledorowi pół olbrzym. Bardzo lubił Harrego, Rona i Hermione. Miał też zamiłowanie do dzikich zwierząt. Ja jakoś zawsze go lubiłe i nawet podobał mi się jego specyficzny styl dykcji.Aż mnie trzęsło jak dowiedziałem się, że Umbrige tak z niego drwiła!
__________________
Dr House: Jak mniemam
minimalny w najlepszym wypadku to pański brytyjski,
sztywniacki sposób powiedzenia mi nie mam żadnych
szans.
Chase: Tak właściwie to jestem
Australijczykiem.
Dr House: Macie Królową na
banknotach, więc jesteś Brytyjczykiem.
|
 |
|
|
~Luna Lovengood
|
Dodany dnia 21-11-2009 21:45
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 50
Ostrzeżeń: 0
Postów: 13
Data rejestracji: 20.11.09
Medale:
Brak
|
Jak dla mnie,to jest super gość.
Jednak trochę przesadza z magicznymi zwierzętami,jednak hobby,to hobby
Lekkomyślność,to jego największy,choć trochę uroczy
No,i ja na olbrzyma,to jest świetny.A bo niby olbrzymy to takie wredne stwory,a jednak...  |
 |
|
|
~Czarodziejka Majka
|
Dodany dnia 21-11-2009 22:09
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 155
Ostrzeżeń: 2
Postów: 108
Data rejestracji: 11.10.09
Medale:
Brak
|
Hagrid był naprawdę fajnym gostkiem, i był przyjacielem Harry`ego. Jedyną naganną jaką mogłabym mu dac to hodowla sklątkek tylnowybuchowych
__________________
let's come together
right now
oh yeah
in sweet harmony
drogi Gościu wiesz, że ja Cię lubię?
|
 |
|
|
^Lady Holmes
|
Dodany dnia 22-11-2009 17:27
|
Administrator


Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 29123
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,889
Data rejestracji: 21.11.09
Medale:
Brak
|
Ja lubię postać Hagrida. Jego wadą na pewno był za długi język (Kamień Filozoficzny), fascynacja niebezpiecznymi zwierzętami (smok Norbert/a, pies Puszek, akromantula Aragog, hipogryf Hardodziob i inne). Ale jednak pomagał trio i wyszedł z nimi na dobrą drogę (Komnata Tajemnic). |
 |
|
|
~Snape102
|
Dodany dnia 27-11-2009 18:22
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 107
Ostrzeżeń: 0
Postów: 33
Data rejestracji: 06.12.08
Medale:
Brak
|
Oj stary dobry włochaty Hagrid. Poczciwa postać mimo kontrastującego z tym wyglądu potwora który pożarł by ci matkę. Bardzo go polubiłem, choć kucharz z niego był przeciętny (a może chcesz pazur do ziemniaczków synku?) było w nim takie dobro, można było się wzruszyć lub trochę pośmiać. Ave Hagrid.
__________________
[gg][/gg]5796769
Maszeruj albo giń...
Snape i jego tajemnica...
I am Severus Snape...Półkrwi Książę 
|
 |
|
|
~Edvard
|
Dodany dnia 27-11-2009 19:38
|
Zbanowany


Dom: Bezdomny
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -161
Ostrzeżeń: 4
Postów: 58
Data rejestracji: 27.11.09
Medale:
Brak
|
Snape102 napisał/a:
Oj stary dobry włochaty Hagrid. Poczciwa postać mimo kontrastującego z tym wyglądu potwora który pożarł by ci matkę. Bardzo go polubiłem, choć kucharz z niego był przeciętny (a może chcesz pazur do ziemniaczków synku?) było w nim takie dobro, można było się wzruszyć lub trochę pośmiać. Ave Hagrid.
Skąd wiesz, że stary? Skąd wiesz, że włochaty? Miałeś z nim przyjemność? Wysnuwasz wnioski bez pokrycia w faktach. Informuję cię zatem, że tak nie powinno być, zahacza to bowiem o kabotyństwo. |
 |
|
|
~Snape102
|
Dodany dnia 28-11-2009 10:07
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 107
Ostrzeżeń: 0
Postów: 33
Data rejestracji: 06.12.08
Medale:
Brak
|
O pan czepialski ! Stary czyli że stary dobry rozumiesz to pojęcie, taka jakby przenośnia. A włochaty, no włochaty no popatrz na jego włosy i brodę o to mi chodziło.
Edvard ! Ja Cię lubię ! Ale czepiasz się ! 
__________________
[gg][/gg]5796769
Maszeruj albo giń...
Snape i jego tajemnica...
I am Severus Snape...Półkrwi Książę 
|
 |
|
|
~Hermi1108
|
Dodany dnia 28-11-2009 11:20
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 419
Ostrzeżeń: 0
Postów: 81
Data rejestracji: 10.05.09
Medale:
Brak
|
Hagrid jest moim zdaniem bardzo pozytywną postacią w Harry'm Potterze. Od pierwszej części powieści pomaga Harry'emu i jego przyjaciołom choć nie zawsze z dobrym skutkiem. Ma dobre serce. Uważam że zbyt ufał ludziom. No i bardzo kochał zwierzaczki, co pomogło mu ale i zaszkodziło. Jego gwara rozwala mnie na łopatki, a szczególnie jego słynne - cholibka 
Edvard napisał/a:
Snape102 napisał/a:
Oj stary dobry włochaty Hagrid. Poczciwa postać mimo kontrastującego z tym wyglądu potwora który pożarł by ci matkę. Bardzo go polubiłem, choć kucharz z niego był przeciętny (a może chcesz pazur do ziemniaczków synku?) było w nim takie dobro, można było się wzruszyć lub trochę pośmiać. Ave Hagrid.
Skąd wiesz, że stary? Skąd wiesz, że włochaty? Miałeś z nim przyjemność? Wysnuwasz wnioski bez pokrycia w faktach. Informuję cię zatem, że tak nie powinno być, zahacza to bowiem o kabotyństwo.
Uważam, że to nie na temat było. I wgl. daj spokój i wiesz, że czasem ludzie czytają książkę zamiast tylko oglądać film 
__________________
Łatwiej się zakochać nie kochając,
niż odkochać kiedy się kocha...
Edytowane przez Hermi1108 dnia 28-11-2009 11:24 |
 |
|
|
~Edvard
|
Dodany dnia 28-11-2009 11:30
|
Zbanowany


Dom: Bezdomny
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -161
Ostrzeżeń: 4
Postów: 58
Data rejestracji: 27.11.09
Medale:
Brak
|
Snape102 napisał/a:
O pan czepialski ! Stary czyli że stary dobry rozumiesz to pojęcie, taka jakby przenośnia.
Ciesz się, że użyłeś słowa "jakby". Gdyby go nie było to bym się znów przyczepił. Wreszcie możesz być z siebie dumny.
Snape102 napisał/a: A włochaty, no włochaty no popatrz na jego włosy i brodę o to mi chodziło.
To chyba raczej nieogolony. Albo zarośnięty. Ale włochaty? Włochata to jest tchórzofretka.
Snape102 napisał/a:
Edvard ! Ja Cię lubię ! Ale czepiasz się ! 
A ja ciebie nie. Ale z tym, że się czepiam to akurat się zgodzę. Tyle, że mam do tego prawo. |
 |
|
|
~Snape102
|
Dodany dnia 28-11-2009 11:51
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 107
Ostrzeżeń: 0
Postów: 33
Data rejestracji: 06.12.08
Medale:
Brak
|
A ja mam prawo do wyrażenia opinii o tobie, więc powiem tylko że jesteś pieprzonym hejterem z neta, który szuka tylko czegoś by się przyczepić, bo w prawdziwym życiu pewnie Cię nie akceptują i szukasz formy wywyższenia się.
__________________
[gg][/gg]5796769
Maszeruj albo giń...
Snape i jego tajemnica...
I am Severus Snape...Półkrwi Książę 
|
 |
|
|
~Peepsyble
|
Dodany dnia 28-11-2009 13:14
|
Użytkownik


Dom: Hufflepuff
Ranga: Dziedzic Hufflepuff
Punktów: 6158
Ostrzeżeń: 2
Postów: 1,068
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Skąd wiesz, że stary? Skąd wiesz, że włochaty? Miałeś z nim przyjemność? Wysnuwasz wnioski bez pokrycia w faktach. Informuję cię zatem, że tak nie powinno być, zahacza to bowiem o kabotyństwo.
Ej, bez przesady co? Stary? A może nie? Młode to jest dziecko, nastolatek, dwudziestolatek, trzydziestolatek. A Hagrid jak wiemy miał ponad pięćdziesiąt lat ("Komnata Tajemnic została otworzona pięćdziesiąt lat temu").
Włochaty? Och, jak rany, w książce nawet było kiedyś powiedziane, że był włochaty. Lekka przenośnia. Włochaty czy nie, miał gęsta brodę, włosy... Można go tak nazwać.
A ty miałeś z nim przyjemność? Czy ktokolwiek z nas miał? Skoro nie, to na jakiej podstawie możemy twierdzić, że jest miły lub nie, że ma jakiekolwiek cechy/wady? Przepraszam, ale to jest po prostu śmieszne.
Nie przesadzajmy.
Edytowane przez Peepsyble dnia 28-11-2009 13:14 |
 |
|
|
~Edvard
|
Dodany dnia 28-11-2009 14:25
|
Zbanowany


Dom: Bezdomny
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -161
Ostrzeżeń: 4
Postów: 58
Data rejestracji: 27.11.09
Medale:
Brak
|
Carmell napisał/a:
Ej, bez przesady co? Stary? A może nie? Młode to jest dziecko, nastolatek, dwudziestolatek, trzydziestolatek. A Hagrid jak wiemy miał ponad pięćdziesiąt lat ("Komnata Tajemnic została otworzona pięćdziesiąt lat temu"  .
Czyli raczej w średnim wieku był.
Carmell napisał/a:
A ty miałeś z nim przyjemność?
Nie, nie miałem. Dlatego właśnie wiedza użytkownika Snape'a tak mnie zaciekawiła, że postanowiłem dociec jej źródła.
Snape 102 napisał/a:
A ja mam prawo do wyrażenia opinii o tobie, więc powiem tylko że jesteś pieprzonym hejterem z neta, który szuka tylko czegoś by się przyczepić, bo w prawdziwym życiu pewnie Cię nie akceptują i szukasz formy wywyższenia się.
Ale nie masz prawa mnie obrażać, bo jest to sprzeczne z regulaminem. A ty właśnie go złamałeś. Do tego jesteś wulgarny i nie stosujesz cenzury.
Edytowane przez Edvard dnia 28-11-2009 14:27 |
 |
|
|
!Guardian
|
Dodany dnia 28-11-2009 14:39
|
VIP


Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 20057
Ostrzeżeń: 1
Postów: 705
Data rejestracji: 02.08.08
Medale:
|
Czyli raczej w średnim wieku był. 50 + 13 (został wyrzucony na 3 roku) + 5 = 68. Tyle mniej więcej ma Hagrid w VII części. To już jest wiek podeszły. :}
Co do Hagrida, to jest to postać, którą w sumie lubię za życzliwość, którą posiadał. Jednak imo był zbyt naiwny w niektórych sytuacjach. Poza tym zbyt często rozpowiadał (nieświadomie) o tajemnicach mu powierzonych. |
 |
|
|
~polami
|
Dodany dnia 28-11-2009 17:08
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Sklepikarz z Hogsmeade
Punktów: 817
Ostrzeżeń: 0
Postów: 223
Data rejestracji: 17.12.08
Medale:
Brak
|
Lubię Hagrida, bo jest wierny i lojalny, a jeśli robi coś źle, to nigdy nie wynika to z jego złej woli. Może być trochę irytujący i nie zawsze umie się zachować, ale jak można nie kochać istoty o tak wielkim sercu.
__________________
Niech moc będzie z Tobą, drogi Gościu
|
 |
|
|
~Madwoman
|
Dodany dnia 30-11-2009 16:13
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 482
Ostrzeżeń: 0
Postów: 126
Data rejestracji: 26.11.09
Medale:
Brak
|
Postać Hogrida bardzo mi się podobała jego lekcje również , choć to tak jakby na lekcji biologi pokazywano uczniom żywego tygrysa i pozwalano go głaskać;) |
 |
|
|
~xinsosq
|
Dodany dnia 30-11-2009 17:22
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 210
Ostrzeżeń: 1
Postów: 83
Data rejestracji: 29.11.09
Medale:
Brak
|
Hmm... jedna z najsympatyczniejszych postaci w Hogwarcie, i również jedna z moich ulubionych. Bije od niego 'dobro' wyraźniej niż od innych postaci, wg. mnie nawet bardziej niż od Dyrektorka ;-) |
 |
|
|
~Lilyanne
|
Dodany dnia 30-11-2009 17:41
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2043
Ostrzeżeń: 0
Postów: 282
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
po pierwsze nie obrony przed magicznymi zwierzętami, a opieki nad magicznymi stworzeniami
Bardzo Hagrida lubię. Jest niezwykle sympatyczny i miły, zawsze chętny pomóc, uczuciowy, wrażliwy chociaż nie wygląda. Nie radziłabym powierzać mu tylko żadnych sekretów bo przez przypadek może wygadać Lekcje byłyby prowadzone fajniej gdyby nikt go nie peszył, bo wiedzę ma ogromną, nie tylko teoretyczną ale również i praktyczną
Carmell napisał/a:
Ej, bez przesady co? Stary? A może nie? Młode to jest dziecko, nastolatek, dwudziestolatek, trzydziestolatek. A Hagrid jak wiemy miał ponad pięćdziesiąt lat ("Komnata Tajemnic została otworzona pięćdziesiąt lat temu" 
Oczywiście, że teraz jest stary. kiedy go wywalono ze szkoły miał 13 lat. 13 + 50 to już 63. W 7 części przybyło mu kolejne 5, czyli już 68, a teraz to już mi się nawet nie chce liczyć, ale pewnie koło 80, to jest według was wiek średni? Nie sądzę 
Edytowane przez Lilyanne dnia 30-11-2009 17:50 |
 |
|
|
~maggie
|
Dodany dnia 11-03-2010 15:01
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 424
Ostrzeżeń: 3
Postów: 150
Data rejestracji: 23.02.10
Medale:
Brak
|
Hagrid to świetny gość, jest on jedną z moich ulubionych postaci. Może i jego lekcje, i stworzenia które na nie przynosił były trochę niebezpieczne ale i tak go badzo lubie. To miły i przyjazny facet |
 |
|