Dom:Gryffindor Ranga: Wybitny Uczeń Punktów: 644 Ostrzeżeń: 1 Postów: 217 Data rejestracji: 06.03.11 Medale: Brak
Ciemność jest zdecydowanie lepsza od dnia. Spacery są wprost magiczne. Ta niczym nie zakłócona cisza. Świecące się latarnie, gwiazdy i księżyc. Uwielbiam siąść w nocy na huśtawce koło domu i obserwować gwiazdy, gdy lekki wietrzyk rozwiewa mi włosy i panuje wcześniej wymieniona cisza, a pies siedzi koło mojej nogi, a ja go lekko głaszczę.
__________________
"Otwieram się na sam koniec."
"Odbijam nie twą twarz ale Twego serca pragnienia."
Lubię ciemność. Nawet bardzo. Wtedy mogę marzyć i rozmyślać do woli. No a jak jest jasno to jakoś tak nie bardzo Ciemność nadaje ten nastrój. Sprawia, że łatwiej nam jest coś sobie wyobrazić. To takie... hmmm... fajne
__________________
Bardzo lubi ciemność. Może kiedyś tak nie było, ale teraz uwielbiam wychodzić wieczorami na pole i słuchać nocnych odgłosów przyrody. A gdy jeszcze jest pełnia, to już w ogóle. Jest taka fajna atmosfera. Nocą wszystko wygląda inaczej niż w dzień. Jest taki spokój.
Jakieś dwa lata temu ok. północy zabierałam psa na takie nocne spacery i włóczyliśmy się po polach. Było super!
__________________
CRAZYWITCHTRIO! Czarodziejkadark shadowSailor Mars
Dom:Ravenclaw Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu Punktów: 1942 Ostrzeżeń: 0 Postów: 338 Data rejestracji: 14.12.11 Medale: Brak
Ja nie boję się ciemności, ale też za nią nie przepadam. Wolę, żeby było cicho itp. ale nie lubię siedzieć po ciemku, jakoś budzi to we mnie jednak taki strach, ale nie jest on taki duży, żeby mógł na demną zapanować.
__________________
Dom:Slytherin Ranga: Trzecioroczniak Punktów: 158 Ostrzeżeń: 1 Postów: 74 Data rejestracji: 16.12.11 Medale: Brak
Gdy idę do domu w nocy (lub gdziekolwiek indziej) to się nie boję. U mnie to działa w odwrotną stronę. Lecz jeśli siedzę sama w pokoju, to mam dziwne uczucie, jakby się ktoś na mnie gapił , ale mniejsza o to, tak poza tym to nie panikuje z powodu ciemności. Dla mnie to rzecz ani straszna ani jakaś pożądana w sposób nagły.. musi być to jest, przyjdzie czas na nią x d Choć spacery są magiczne. Fajnie jest usiąść sobie na trawie w nocy i porozmyślać.. przy tym śpiewam sobie najczęściej piosenki, cudaśnie jest
__________________
"It takes a great deal of bravery to stand up to our enemies, but just as much to stand up to our friends.."
Dom:Gryffindor Ranga: Trzecioroczniak Punktów: 160 Ostrzeżeń: 0 Postów: 71 Data rejestracji: 27.06.10 Medale: Brak
Ciemnośc jest wspaniała, taka magiczna, tajemnicza ... Wprost kojarzy się z HP HP w większości ważne chwile odgrywają się w ciemności - przybycie Hagrida, przybycie Zgredka, ucieczka z domu Dursley'ów, lot do Nory, zamknięcie Harry'ego i uratowanie go, przybycie Dumbledore'a, zabranie Harry'ego z domu Dursley'ów, zabicie Hedwigi, śmierc Szalonookiego. Ja uwarzam że ciemnośc jest super i nienawidzę jej tylko, gdy komary są w moim pokoju
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów Kretynizmu Puchonów I od Wiedzy-O-Własnej -Wszechwiedzy Krukonów CHROŃ NAS GRYFFINDORZE !!!
"ŚMIERC BĘDZIE OSTATNIM WROGIEM, KTÓRY ZOSTANIE ZNISZCZONY"
"ŻADEN NIE MOŻE ŻYC, GDY DRUGI PRZEŻYJE."
-Nie możecie tego zrobic bez mojej zgody, no i musielibyście miec kilka moich włosów.
-No i w tym nasz plan się wali, to fakt -powiedział George. - bo przecież nie zdobędziemy paru włosów bez twojej zgody.
-No jasne, jest nas tylko trzynaścioro na jednego faceta, któremu nie wolno urzyc czarów, nie mamy szans -dodał Fred.
Dom:Slytherin Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka Punktów: 487 Ostrzeżeń: 2 Postów: 153 Data rejestracji: 12.05.11 Medale:
Ciemność - uwielbiam ją. Mogę spokojnie pomysleć nad problemami, płakać albo nabrać weny do pisania opowiadań Dlatego nawet w ciągu dnia zasłaniam okna.
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 303 Ostrzeżeń: 0 Postów: 114 Data rejestracji: 12.11.11 Medale: Brak
Nie jestem wielbicielką ciemności, ale nie przeszkadza mi ona, w każdym razie się jej nie boję...zgadzam się z tobą, że jest bardzo magiczna, a przede wszystkim tajemnicza
__________________
Od kretynizmu Puchonów Od przebiegłości Ślizgonów Od wiedzy O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów CHROŃ NAS GRYFFINDORZE!!
Pozdrawiam wszystkich Pottermaniaków, a szczególnie tych, którzy pozdrawiają mnie!!!
_____________________________________________
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.
"Harry jest naszą największą nadzieją. Zaufajcie mu."
Oczywiście że dzieje się to w mojej głowie, ale skąd wniosek, że wobec tego nie dzieje się to naprawdę?
Dom:Gryffindor Ranga: Animag Lew Punktów: 544 Ostrzeżeń: 0 Postów: 132 Data rejestracji: 15.03.11 Medale: Brak
levictoria napisał/a:
Lecz jeśli siedzę sama w pokoju, to mam dziwne uczucie, jakby się ktoś na mnie gapił
Witam w klubie Ja też tak mam, ale poza tym jednym szczegółem lubię ciemność. Można sobie spokojnie zebrać myśli, posłuchać muzyki czy cuś... Jak jest jasno to już nie to samo.
__________________
Moja koleżanka zaczęła liczyć symbole Insygniów Śmierci, które rysuję na zeszytach, piórniku, książkach, butach, itp. Powiem tylko tyle, że zagroziła mi egzorcyzmem. U ojca Natanka.
Dom:Gryffindor Ranga: Gajowy Hogwartu Punktów: 984 Ostrzeżeń: 1 Postów: 235 Data rejestracji: 04.12.11 Medale: Brak
Zależy czy jestem w ciemnym pomieszczeniu po obejrzeniu jakiegoś horroru, wtedy się boję, ale na normalnie to dla mnie ciemność jest super, więc nie mam nic przeciwko niej
__________________
Albus Severus
Pochodzenie imion syna Harry'ego
- Albusie Severusie - powiedział tak cicho, że nie usłyszał tego nikt prócz Ginny, a ona taktownie udała, że macha ręką do Rose, która już wsiadła do wagonu - nosisz imiona po dwóch dyrektorach Hogwartu. Jeden z nich był Ślizgonem i prawdopodobnie najdzielniejszym człowiekiem, jakiego znałem.
Dom:Gryffindor Ranga: Wybitny Uczeń Punktów: 643 Ostrzeżeń: 0 Postów: 179 Data rejestracji: 17.04.11 Medale: Brak
Może to dziwne, ale uwielbiam ciemność na zewnątrz, spacerować po zmierzchu, ale nie cierpię ciemności w domu, np. kiedy jest burz/wichura, ja sobie biorę prysznic i nagle gaśnie światło, wtedy trochę panikuję. Gdy jestem świadoma, kiedy światło zgaśnie, to spokojnie, wtedy lubię ciemność, ale kiedy ciemność staje się nagle i w jakimś zamkniętym pomieszczeniu, to boję się tego, co może się tam kryć. Wiąże się to trochę z moją arachnofobią - od razu czuję, że coś pomnie chodzi i wyobrażam sobie, że otaczają mnie pająki... Kiedy sama zgaszę światło, to jakoś sobie tego nie wyobrażam, ani nie dzieje się tak na zewnątrz. Może tak - lubię ciemność do czasu, kiedy sama powoduję, że ona jest. Kiedy ciemność sama się "pojawia", wtedy jej nie lubię.
__________________
-Spójrz... na... mnie- wyszeptał. Zielone oczy odnalazły czarne oczy, ale po chwili coś w tych czarnych oczach zanikło,stały się nieruchome, puste i martwe. Ręka trzymająca szatę Harry'ego opadła z głuchym stukiem na podłogę i Snape już się więcej nie poruszył.
Draco dormiens nunquam titillandus.
- Szpiegowałem dla ciebie, kłamałem dla ciebie, narażałem dla ciebie życie, a wszystko to robiłem, by zapewnić bezpieczeństwo synowi Lily. A teraz mówisz mi, że hodowałeś go jak prosiaka na rzeź.
-To bardzo wzruszające, Severusie - powiedział z powagą Dumbledore. - A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
- Jego losem? - wykrzyknął Snape. - Eecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledore patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
-Przez te wszystkie lata?...
-Zawsze.
It's a gift and a curse. - Adrian Monk
Love never die. - quote from Ghost Whisperer.
Humanity is overrated. - Dr. House
"...W ciszy tak smutno, szepce zegarek
o czasie, co mi go nie potrzeba..."
Śmierć jeno przemierza świat, podobnie jak dwaj wierni druhowie, którzy razem przemierzają morza; jeden zawsze będzie żyć w drugim. Zniewoleni miłością, żyją w tym, co wszechobecne. W owym boskim zwierciadle widzą się twarzą w twarz, wolni i nieskalani. Wielka to dla nich pociecha, bo choć rzec można, że z tego świata odeszli, to ich przyjaźń wciąż trwa, bo jest nieśmiertelna.
Od przebiegłości Ślizgonów Kretynizmu Puchonów I od Wiedzy O Własnej Wszechwiedzy Krukonów CHROŃ NAS GRYFFINDORZE !
To, że twoja wrażliwość uczuciowa mieści się w łyżeczce od herbaty, nie świadczy o tym, że wszyscy są tak upośledzeni.
Ron uniósł wysoko odznakę.
- Nie wierzę! Nie wierzę! Och, Ron, to cudownie! Prefekt! Jak każdy w naszej rodzinie!
- A ja i Fred to co, jesteśmy tylko sąsiadami?
Granger, odejmuję Gryffindorowi pięć punktów za chamskie wyrażanie się o naszej nowej dyrektor... Macmillan też pięć bo mi się sprzeciwiasz... Potter pięć bo cię nie lubię... Weasley, koszulka ci wyłazi za to też pięć punktów
-Ostatni finał trwał pięć dni.
-Ekstra! Mam nadzieję, że i tym razem tak będzie! - zawołał zachwycony Harry.
-A ja mam nadzieję, że nie - oświadczył Percy ze świętoszkowatą miną.-Strach pomyśleć, co bym znalazł w swojej poczcie, gdyby mnie nie było w pracy przez pięć dni.
-Tak, ktoś mógłby ci znowu podrzucić smocze łajno, no nie, Percy? - zakpił Fred.
-To była próbka nawozu z Norwegii! - oburzył się Percy, oblewając się rumieńcem. - To nie był żaden dowcip!
-Był - szepnął Fred do Harry'ego, kiedy wstawali od stołu. - My mu to posłaliśmy.
Dom:Slytherin Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 412 Ostrzeżeń: 4 Postów: 168 Data rejestracji: 05.06.11 Medale: Brak
kocham ciemność.
ja uwielbiam siedzieć sama w ciemności... najlepiej w środku lasu... lub ewentualnie w pokoju - przy świeczkach. wtedy wszystko staje się takie inne, magiczne... można wyobrazić sobie wiele wspaniałych rzeczy... skoncentrować się, pomyśleć... uwielbiam ciemność... jest taka złowroga, tajemnicza... i jednocześnie fantastyczna *.*
Dom:Slytherin Ranga: Pracownik Ministerstwa Punktów: 1246 Ostrzeżeń: 0 Postów: 286 Data rejestracji: 28.12.11 Medale: Brak
W ciemności jakoś wszystko inaczej wygląda, muzyka inaczej brzmi. Po ciemku lepiej mi się myśli, problemy zdają się znikać. Fajnie się wtedy rysuje, kreska jakoś jest bardziej "pewna" niż za dnia. W ciemności lepiej mi się pisze FF - pomysły nie wydają się takie irracjonalne; za dnia jest odwrotnie. Ja nocny marek jestem, tylko los mnie pokarał rodziną wstających inaczej. Lubię siedzieć do późna i czytać (najlepiej jakiś przyzwoity horror). Nie boję się chodzić sama w nocy po mieście. Jeżeli tym w telewizji nagle przypomni się jakiś dobry horror i puszczą go o stosownej porze - ojciec, oddawaj pilota! Teraz ja sobie pooglądam. Oczywiście, że ciśnienie mi skacze a adrenalina pulsuje w żyłach, ale podoba mi się to. Po takim seansie nie miewam koszmarów. W nocy fajnie się słucha Within Temptation i Nightwish .
__________________
Od cnoty Gryfonów, Kretynizmu Puchonów, i wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
Dom:Gryffindor Ranga: Zwycięzca TT Punktów: 279 Ostrzeżeń: 1 Postów: 176 Data rejestracji: 08.10.11 Medale: Brak
Z jednej strony się jej boję (myślcie co chcecie), a z drugiej lubie się odizolować od świata, siedząc po ciemku. Dziwne, nie?
__________________
Przebiegłości Ślizgonów dobroci Puchonów i wiedzy Krukonów NAUCZ NAS GRYFFINDORZE!!!
Jestem, jaka jestem. Mało ludzi wie na mój temat więcej, niż to, jak mam na imię, ile mam lat i jak wyglądam. Jestem dość tajemnicza. Ufam niewielu osobom. Może dla tego, prawie nikt mnie nie lubi. W przyjaźni stawiam na jakość, a nie ilość.
Dom:Ravenclaw Ranga: Sześcioroczniak Punktów: 585 Ostrzeżeń: 0 Postów: 93 Data rejestracji: 05.08.10 Medale: Brak
Hmm... z jednej strony, w ciemności wszędzie widzę Samarę, mój największy koszmar. Myślałby kto, że po tylu snach z nią w roli głównej mogłabym się przyzwyczaić, ba, zaprzyjaźnić. ;] I właściwie się przyzwyczaiłam, bo już mam powoli tego dość i nudzi mnie to. Ale niej o niej mowa. Jeśli chodzi o samą ciemność... nie pamiętam dokładnie jak było kiedyś, czy się jej bałam, czy nie (pozostawiając kwestię Sam, którą właściwie nawet teraz, przy pełnym świetle, widzę na samym środku mojego pokoju. Witam, Sam.) ale od czasu gdy zaczęłam czytać nocami fanfiki, nie ma mowy bym się jej w jakikolwiek sposób bała. Zwyczajnie spędziłam w niej zbyt wiele czasu. Tym bardziej, że często czytam też creepypasty~<3 Huh? Głupie pytanie, oczywiście, że w środku nocy. :P
Jednak obejmuje to wyłącznie pomieszczenia takie jak sypialne... lub jakiekolwiek inne pokoje/wnętrza domów. Nie byłam jeszcze sama w środku nocy/w ciemności gdzieś w lesie/na cmentarzu/gdziekolwiek.
__________________
"Harry, however, had never been less interested in Quidditch; he was rapidly becoming obsessed with Draco Malfoy." "Malfoy was screaming and holding Harry so tightly it hurt" DRARRY ^^
Dom:Slytherin Ranga: Redaktor Proroka Punktów: 1013 Ostrzeżeń: 2 Postów: 406 Data rejestracji: 18.03.12 Medale: Brak
czsem sie jej boje,ale i tak bez niej moj swiat bylby niczym. ciemnosc,lochy, noc,wampiryzm,magia,tajemnica mym zyciem, a...Snape jego nie odłaczna czescia.
__________________
OD CNOTY GRYFONÓW KRETYNIZMU PUCHONÓW I WIEDZY O WŁASNEJ WSZECHWIEDZY KRUKONÓW STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
(...) Nie oczekuję od was, że naprawdę docenicie piękno kipiącego kotła i unoszącej się z niego roziskrzonej pary, delikatną moc płynów, które pełzną poprzez żyły człowieka, aby oczarować umysł i usidlić zmysły... Mogę was nauczyć, jak uwięzić w butelce sławę, uwarzyć chwałę, a nawet powstrzymać śmierć,(...). - Severus Tobias Snape
Umysł nie jest książką, którą można otworzyć i przeczytać w wolnym czasie.- Severus Tobias Snape
Dom:Gryffindor Ranga: Redaktor Proroka Punktów: 1058 Ostrzeżeń: 1 Postów: 541 Data rejestracji: 06.07.12 Medale: Brak
Ja nie boję się ciemność, przeciwnie ona jest wspaniała.
__________________
"-To bardzo wzruszające, Severusie - powiedział z powagą Dumbeldor. - A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
- Jego losem? - wykrzyknął Snape. - Eecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledore patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
-Przez te wszystkie lata?...
-Zawsze."
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
Drogi UĚźytkowniku, w ramach naszej strony stosowane sĂ pliki cookies. Ich celem jest ÄšÂwiadczenie usÄšÂug na najwyĚźszym poziomie, w tym rÄĹwnieĚź dostosowanych do Twoich indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawieĚ przeglĂ darki dotyczĂ cych cookies oznacza, Ěźe bĂÂdĂ one umieszczane w Twoim urzĂ dzeniu. W kaĚźdej chwili moĚźesz dokonaĂ zmiany ustawieĚ przeglĂ darki dotyczĂ cych cookies - wiĂÂcej informacji na ten temat znajdziesz w polityce prywatnoÄšÂci.