· Jak zaczęła się Wasza przygoda z Potterem? |
Hogsmeade_pl
|
Dodany dnia 19-08-2008 00:10
|
Super Administrator
Dom: Bezdomny
Ranga: Charłak
Punktów: 9
Ostrzeżeń: 0
Postów: 198
Data rejestracji: 31.07.08
Medale:
Brak
|
W tym temacie możecie opisywać swoją przygodę z bliznowatym czarodziejem. |
|
|
|
~Blair
|
Dodany dnia 26-08-2008 01:21
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Redaktor Żonglera
Punktów: 1008
Ostrzeżeń: 0
Postów: 259
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Od obejrzenia filmu, do którego (sama nie wiem czemu) byłam negatywnie nastawiona. Pokochałam ten świat od pierwszego wejrzenia, potem naciągnęłam rodziców na 4 tomy książki.
__________________
Nie zależy mi na pieniądzach i na sławie, chcę być tylko doskonała.
Marilyn Monroe.
|
|
|
|
~ladybird
|
Dodany dnia 26-08-2008 04:05
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek GD
Punktów: 521
Ostrzeżeń: 3
Postów: 331
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Mi tata przeczytał pierwszą część, gdy miałam 6 lat. Zawsze wieczorem, gdy wracał z pracy czytał mi kawałek. I w ten sposób poznałam pierwsze trzy części. Potem już czytałam sama. |
|
|
|
!Souriant
|
Dodany dnia 26-08-2008 13:36
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Animag Wąż
Punktów: 539
Ostrzeżeń: 0
Postów: 91
Data rejestracji: 11.08.08
Medale:
Brak
|
Kiedyś, dawno, dawno temu, kiedy dopiero zaczynał się szał na punkcie HP, byłam do niego nastawiona negatywnie. Denerwował mnie cały ten szum wokół jakiś tam książek. I najprawdopodobniej przez długi czas nie sięgnęłabym po tę serię, gdyby nie to, że gdzieś w drugiej klasie ciocia kupiła mi Komnatę Tajemnic na urodziny. Przeczytałam, spodobało mi się i zażądałam od rodziców wszystkich pozostałych tomów [czyli na tamtą chwilę pierwszych czterech]. Kiedy wydano Zakon Feniksa, wchłonęłam go w kilka dni i wsiąkłam w Harry'ego Pottera na dobre, po dziś dzień. ;)
__________________
Nigdy nie dyskutuj z idiotą.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu,
a potem pokona doświadczeniem.
|
|
|
|
~Swierszczyk
|
Dodany dnia 26-08-2008 13:40
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 117
Ostrzeżeń: 1
Postów: 50
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Więc ja grałam w 1 grę, która mi się spodobała. Było to 7 bądź 8 lat temu. Kiedy przeszłam grę poszłam do kina na 1 część całkowicie za darmo, gdyż mój tata dostał bilety bo remontował kino I strasznie mi sie spodobał. No i tak od tamtej pory jestem strasznie wielką fanką
__________________
Życie to coś więcej niż nieustanna wojna.
"..Bo nie można się kłócić ze wszystkimi głupcami tego świata. Łatwiej ustąpić, a potem ich oszukać, gdy nie zwracają na ciebie uwagi."
|
|
|
|
~Karola__94
|
Dodany dnia 26-08-2008 13:46
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 631
Ostrzeżeń: 1
Postów: 317
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ja obejrzalam pierwsze dwie czesci filmu i bardzo mi sie spodobalo ale nie chcialam czytac tylko filmy ogladac i kiedy w 2003 roku uslyszalam ze 3 czesc bedzie dopiero w lipcu 2004 wkurzylam sie i poszlam do biblioteki wypozyczylam 3 tom wiec kolejnosc w jakiej przeczytalam wszystkie tomy to jest tak : 3 1 2 4 5 6 7 |
|
|
|
~Bellatrix
|
Dodany dnia 26-08-2008 14:17
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 75
Ostrzeżeń: 0
Postów: 29
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Ja kiedyś nienawidziłam czytać. W księgarni napotkałam HPiKF, słyszałam o tej serii i namówiłam mamę, żeby mi ją kupiła. Musiałam obiecać, że przeczytam. Po kilku pierwszych rozdziałach książka mnie nie wciągnęła i wylądowała na stojaku na gazety. Minęły dwa miesiące, a ja znowu po nią sięgnęłam. I... wsiąkłam. Zaraz po przeczytaniu zażądałam drugiego tomu, dostałam go jeszcze tego samego dnia. Dzisiaj czytam wszystko, kocham książki, Pottera szczególnie. |
|
|
|
~Doti_Tonks
|
Dodany dnia 26-08-2008 14:22
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Prefekt Naczelny
Punktów: 741
Ostrzeżeń: 0
Postów: 273
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Pewnego dnia stwierdziłam, że wszyscy wokoło to czytają i ja też chcę. Wypożyczyłam pierwszy tom i od wtedy nie mogę się oderwać od książek z tej serii. Było to jakieś dwa lub trzy lata temu. |
|
|
|
~Moony Alex
|
Dodany dnia 26-08-2008 17:35
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 271
Ostrzeżeń: 0
Postów: 58
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
O Harrym słyszałam, ale do mniej więcej dziewiątego roku życia był mi całkiem obcy. Ale to właśnie kiedy byłam w drugiej klasie, poszliśmy na pierwszy film. Nie pamiętam totalnie czy mi się podobał (chociaż znalazłam ostatnio stary zeszyt. Miałam ułożyć zdanie z wyrazem "obejrzeć" i napisałam coś w deseń, że obejrzenie filmu zachęciło mnie do przeczytania książki. Oczywiście przeczytałam po ponad dwóch latach ^^). Ale pamiętam, że opowiadałam mamie "... i tam był taki olbrzym, nazywał się... HEDWIG!". Za to moja koleżanka miała obsesję - zbierała plakaty, gadżety itd. No i czytała książki. Ja wtedy chciałam być taka jak ona, więc też kupiłam figurkę Harry'ego i rozpowiadałam, jak to ja go uwielbiam.
Drugi film bardzo przeżywała moja inna koleżanka. Była zauroczona Harrym ("Jaki on jest odważny!", ale razem panikowałyśmy na widok Aragoga. I chyba nawet film mi się podobał.
W czwartej klasie byliśmy na Więźniu Azkabanu. Już mnie wtedy coś ciągnęło do Pottera. Wypytywałam dwóch kolegów, którzy mieli swojego rodzaju obsesję, co będzie dalej - bo czytali książkę. Pamiętam, że bardzo szkoda mi było "tego takiego nauczyciela, co był wilkołakiem!". Ale na tym chwilowo stanęło.
Dopiero po wakacjach 2004 odkryłam ówczesny przebój lata - zespół O-zone. Stałam się ach! wielką fanką i wyczytałam gdzieś (Bravo), że oni uwielbiają Harry'ego Pottera. Więc poleciałam do biblioteki i wypożyczyłam II część (pierwszej nie było, a ja mało nie powiedziałam "HP i kamień FIZJOLOGICZNY". Przeczytałam i sama z siebie byłam zachwycona (znaczy się, nie byłam zachwycona "bo oni też lubią", tylko po prostu mi się spodobało). Wtedy też rzuciłam wszystkie książki i na okrągło czytałam Harry'ego. Przez jakieś pół roku tak było, pewnie do momentu, kiedy zainstalowano mi stałe łącze z Internetem. Lekcje odrabiałam szybko (wtedy jeszcze tak...), przy komputerze siedziałam mało (ile można grać w Simsy?) i ciągle czytałam. Od początku wszystkie tomy, na wyrywki ulubione fragmenty, to ten tom, to ten... A że szybko czytam z natury, pewnie dużo mi się uzbierało przeczytań na koncie.
Potem jakby Potteromania trochę ucichła. Niby czytałam, pisałam, że to moja ukochana książka, pisałam odrobinkę na jednym z serwisów o HP... Ale potem zanikło.
Dopiero w ferie pierwszej klasy gimnazjum, jakoś mi tak wróciło. Miałam potwornego doła, przeżywałam głupi kryzys z powodu oczywiście zauroczenia chłopakiem. Czytałam, czytałam... I odnalazłam takiego książkowego 'przyjaciela' w książce. Jak się oczywiście nietrudno domyślić - Remusa Lupina.
Później znowu ciągle czytałam, pisałam na stronach o HP, forach... Miałam śmieszne akcje dotyczące HP, zbierałam wszystko co popadnie, popadałam w ekstazę jak tylko gdzieś była seria wspomniana, codziennie miałam jakieś pokręcone sny.
Większość zostało mi do dzisiaj (mam zdecydowanie mniej odchyłów Potterowskich w życiu codziennym, niestety), chociaż teraz jakoś tak inaczej czuję się z tą Potteromanią. Nie potrafię tego wyjaśnić .
Nadal uwielbiam Remusa, nadal mam ciągle 'głoda' jeśli chodzi o fora i strony na temat HP, od czasu do czasu miewam zabawne sny, czytam masy fanficków, itd... Mimo wszystko czuję jakoś inaczej tą Potterową obsesję. Ale fajnie jest - dobrze mieć takiego bzika . |
|
|
|
~Ari
|
Dodany dnia 26-08-2008 17:39
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 489
Ostrzeżeń: 1
Postów: 128
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Cóź to była miłość od pierwszego wejrzenia. Jak Bonie i Clyde jak Axl Rose i Slash, jak Korn i Pop (=Popkorn) jak Romeo i Julia, jak Radio i Eska. Spotkałam owego czarodzieja w jakiejś podrzędnej księgarni na osiedlu. Pomyślałam, że może być fajną książką. Zawsze lubiłam czytać fantasy, więc zakupiłam pierwszy jak się okazało później tom. Tak już zostałam z Harrym aż do samego końca. Stare dobre małżeństwo można stwierdzić. Zobaczymy co się stanie po rozłące i ostatnim w dorobku Rowling siódmym tomie. Moim zdaniem jeżeli się jej znów coś nie przyśni ciekawego to będzie mały problem. |
|
|
|
~Madziam
|
Dodany dnia 26-08-2008 17:41
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 270
Ostrzeżeń: 0
Postów: 80
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Cóż, najpierw przeczytałam pożyczony I i II tom i niedużo z nich załapałam, czytałam raczej ze znudzenia [6,7 lat miałam]. A wtedy Potter zaczynał robić karierę. Wygrałam HPiKF w szkolnym konkursie matematycznym w III klasie i wtedy dopiero mi się naprawdę spodobała ta seria, po ponownym przeczytaniu ;D
__________________
|
|
|
|
~Laboleth
|
Dodany dnia 26-08-2008 17:45
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 402
Ostrzeżeń: 0
Postów: 264
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
gdzieś w 3 klasie podstawówki (2002 r.) podczas świąt kuzynka pożyczyła mi II tom HP... z miejsca wsiąkłam w Potteromanię przeczytałam wtedy ten tom chyba 30 razy pod rząd
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE
"Jesteśmy, kim jesteśmy. Sumą naszych niedostatków" ~ Alan Rickman
|
|
|
|
~Lady James
|
Dodany dnia 26-08-2008 17:56
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zastępca Dyrektora
Punktów: 3783
Ostrzeżeń: 1
Postów: 309
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
ja niestety najpierw obejrzałam film (kamień filozoficzny) i nie spodobał mi się, przez co w ogóle nie miałam zamiaru czytać książki, ale jakieś dwa lata temu pomyślałam, ze skoro tyle osób sie zachwyca tymi książkami to moze warto je przeczytać no i od razu polubiłam te ksiażki |
|
|
|
~Giny
|
Dodany dnia 26-08-2008 18:58
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Konduktor Błędnego Rycerza
Punktów: 931
Ostrzeżeń: 1
Postów: 346
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
To było tak dawno, ze nie pamiętam. Wiem, ze najpierw obejrzałam film 1 część. potem (chyba juz nawet czekałam) na 2. Słuchałam tez fragmentów książki (HPiKF). Potem czytałam resztę i oglądałam filmy.
Ale nie jestem pewna czy to było tak. |
|
|
|
~majka
|
Dodany dnia 26-08-2008 19:02
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 614
Ostrzeżeń: 0
Postów: 151
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Mało skomplikowane. Od kąd pamiętam czytałam wszystko co fantastyczne i dziadek wpadł na genialny pomysł by kupić mi książke na imieniny. Pani w księgarni mu akurat pierwszą część Pottera poleciła. Popatrzyłam na okładkę i odłożyłam na półkę. Rok później na urodziny dostałam Komnatę i wtedy już conieco słyszałam o tych książkach. Postanowiłam przeczytać i od tamtej pory jestem fanką
__________________
I can't feel my senses
I just feel the cold
Frozen...
But what can I do ?
Frozen...
Tell me I'm frozen but
What can I do?
Can't tell the reasons
I did it for you
When lies turn into truth
I sacrificed for you
You say that I'm frozen...
Within Temptation - Frozen
|
|
|
|
~unicorn91
|
Dodany dnia 26-08-2008 19:05
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 63
Ostrzeżeń: 0
Postów: 11
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Moja siostra skąd wytrzasnęła 1 część i jak skończyła to ja zaczęłam i mnie wciągnęło. Co śmieszne moja siostra przeczytała tylko 2 części a ja wszystkie
__________________
"To nasze wybory ukazują kim naprawdę jesteśmy o wiele bardziej niż nasze zdolności"
|
|
|
|
~Vithica
|
Dodany dnia 26-08-2008 19:14
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 300
Ostrzeżeń: 0
Postów: 85
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ja obejrzałam pierwsze 3 filmy, a potem sięgnęłam po książkę "Harry Potter i Czara Ognia", bo mi się na film nie chciało czekać
Potem była książka (w takiej kolejności ) 5, 3, 2, 1, 6 i 7. Niektórzy pytają się, jak się połapałam w tym. Nie wiem czemu. Nie miałam żadnych problemów o.O
__________________
W imię magii, gorzkiej wiedzy z drzewa dobrego i złego
|
|
|
|
!Martin Potter
|
Dodany dnia 26-08-2008 19:21
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 319
Ostrzeżeń: 0
Postów: 127
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
U mnie zaczęło się od gry "HP i Komnata Tajemnic" potem były tomy od 1 do 3 wypożyczam 4 i potem 5-6 (dotąd po polsku) i zaczyna się nowy rozadział: 7 tom po angielsku na prawie 100 zł,ale było warto pozanć zakończenie =]. Z filmami nie pamiętam jak to było,ale chyba w tej kolejności: 2,1,3,4,5. 9z czego 1-4 to kupiłem sobie filmy na kompa,a 5 obejrzałem w kinie. |
|
|
|
!Dominika
|
Dodany dnia 26-08-2008 23:06
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2702
Ostrzeżeń: 0
Postów: 298
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Jakieś 8 lat temu moja kuzynka, która wiedziała, że uwielbiam czytać poleciła mi Więźnia Azkabanu. No i mi się tak spodobała ta trzecia część, że przeczytałam sobie pierwszą, drugą, trzecią, a potem czekałam cierpliwie na premiery kolejnych części. No i tak to się zaczęło
__________________
Bo w ogrodzie rośnie pnącze
w dzikim winie świat się plącze,
bo w ogrodzie dzikie wino
kto je tutaj siał dziewczyno.
|
|
|
|
~Lady Lupin
|
Dodany dnia 26-08-2008 23:15
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 174
Ostrzeżeń: 0
Postów: 32
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ja kupiłam I tom praktycznie jak tylko zrobiło się o nim głośno. Zaczęłam go czytać, ale nie przypadł mi do gustu i go po prostu odłożyłam na półkę. Oglądnęłam 2 pierwsze ekranizacje, ale do książki nadal mnie nie ciągnęło. Parę lat później z nudów po raz drugi sięgnęłam po Pottera i od tej pory jestem fanką ;) |
|
|