· Clemence Poesy w roli Fleur |
~Tanya
|
Dodany dnia 28-08-2008 13:06
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5038
Ostrzeżeń: 0
Postów: 355
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Jak Wam wiadomo aktorka ta w filmach o Harrym Potterze wcieliła się w nadzwyczaj piękną Francuzkę Fleur.
Czy Waszym zdaniem pasuje do tej roli? A może znacie inną aktorkę, która lepiej pasowałaby do Fleur?
Moim zdaniem panna Poesy idealnie pasuje do tej roli i świetnie ją zagrała. Gdy czytałam "Czarę Ognia", a właściwie fragment opisujący Fleur to muszę przyznać, ze podobnie sobie ją wyobrażałam.
Edytowane przez Alae dnia 24-01-2009 18:07 |
 |
|
|
~Blair
|
Dodany dnia 28-08-2008 17:22
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Redaktor Żonglera
Punktów: 1008
Ostrzeżeń: 0
Postów: 259
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
W ogóle nie pasuje. Fleur wyobrażałam sobie jako nadzwyczajnie piękną dziewczynę, a Clemence... no cóż, jest po prostu PRZECIĘTNA. Dodatkowo jej gra aktorska była sztuczna i bez wyrazu. Jestem zdecydowanie na nie.
__________________
Nie zależy mi na pieniądzach i na sławie, chcę być tylko doskonała.
Marilyn Monroe.

|
 |
|
|
~Lady Carrington
|
Dodany dnia 28-08-2008 17:29
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 482
Ostrzeżeń: 1
Postów: 222
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
Wyobrażałam ją sobie inaczej, a jej gra nie za bardzo mi się podobała. I zgadzam się z Blair, że Clemence, w każdym razie dla mnie, jest przeciętna.
Edytowane przez Delirantka dnia 13-02-2009 19:42 |
 |
|
|
~Temeraire
|
Dodany dnia 29-08-2008 15:39
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Auror
Punktów: 2497
Ostrzeżeń: 1
Postów: 565
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
No cóż... W ostateczności może być, ale inaczej to sobie wyobrażałam... Szczególnie na wyglądzie się zawiodłam, ale w sumie nie jest tak źle... Tylko rzeczywiście grała trochę sztucznie, ale spotkałam się już z gorszymi aktorkami...
__________________
[alt] "Jeśli mówisz do Boga, jesteś religijny, jeśli Bóg mówi do ciebie - jesteś psychiczny" - House ;** [/alt]
|
 |
|
|
~valadilene
|
Dodany dnia 29-08-2008 15:59
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Animag Wąż
Punktów: 562
Ostrzeżeń: 0
Postów: 103
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ech, Fleur miała być jasnowłosą pięknością. Clemence wygląda niestety nieco inaczej. Co do jej gry aktorskiej tez nie jestem dość przekonana. No, ale nie było aż tak tragicznie. Widziałam gorsze. Jednak nie wiem, kto mógłby zastąpić Clemence. Chyba dobrze jest, tak jak jest.
Edytowane przez Delirantka dnia 13-02-2009 19:44 |
 |
|
|
~Alanoholiczka
|
Dodany dnia 29-08-2008 18:22
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 469
Ostrzeżeń: 0
Postów: 65
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Według mnie absolutnie nie pasuje do tej roli.
W ksiazce Fleur jest opisywana jako uosobienie urody.
Tam jej uroda wręcz zapiera dech w piersiach a w rzeczywistości Clemence nie grzeszy zbyt wielką urodą.
Przynajmniej ja jej jakoś nie dostrzegam.
__________________
|
 |
|
|
~Destiny
|
Dodany dnia 31-08-2008 14:47
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Członek Brygady Inkwizycyjnej
Punktów: 519
Ostrzeżeń: 0
Postów: 135
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Clemence zdecydowanie nie pasuje do tej roli.
Wyobrażałam sobie, że Fleur jest zdumiewająco piękna i czymś wyróżnia się wśród innych dziewczyn. Clemence jest ładna, ale niczym się nie wyróżnia. Jest taka... zwyczajna. |
 |
|
|
~Anette
|
Dodany dnia 01-09-2008 13:44
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 169
Ostrzeżeń: 0
Postów: 87
Data rejestracji: 31.08.08
Medale:
Brak
|
Nie wyróżnię się, gdy powiem, że Clemence nie pasuje do tej roli, jest ładna, jednak nie tak ją sobie wyobrażałam. Jej rola aktorska też nie jest rewelacyjna, dużo to ona tam nie grała. Jak dla mnie, w ogóle nie pasowała do tej roli...
Edytowane przez Delirantka dnia 13-02-2009 19:45 |
 |
|
|
~Syriusz_Black
|
Dodany dnia 06-09-2008 14:50
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 226
Ostrzeżeń: 1
Postów: 42
Data rejestracji: 01.09.08
Medale:
Brak
|
Jest dość ładna, ale nie aż tak aby pasowała do Fleur. Przede_wszystkim wyobrażałem sobie, że ma inny kolor włosów. Według mnie można było wybrać lepszą aktorkę do tej roli.
__________________
To ja  Wiem to dziwne, że jestem krukonem ;p Ale tiara przydziału podobno nie kłamie ...
Edytowane przez Alae dnia 24-01-2009 18:06 |
 |
|
|
~Magic Dream
|
Dodany dnia 06-09-2008 15:20
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2207
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1,062
Data rejestracji: 30.08.08
Medale:
Brak
|
Wg mnie Clemence nie pasuje do roli Fleur, która olśniewała swoją urodą. Może nie jest brzydka, ale ma dosyć pospolitą urodę... I włosy. Za ciemne, zdecydowanie. Powinny być takie prawie białe, świetliste. A nie są. ;]
__________________
Skomentujesz?
magiczny dżem... dżemi i drzemie
bo w nim moce... dżemią i drzemią
bo to jest ten... dżemik i drzemiak
i gdzieś pod kocem... dżemi i drzemie
Suszak, 15 III 2009, godzina 15:42:07
Edytowane przez Magic Dream dnia 16-02-2009 15:39 |
 |
|
|
!Lady Shadow
|
Dodany dnia 06-09-2008 15:34
|
VIP


Dom: Slytherin
Ranga: Opiekun Slytherinu
Punktów: 3615
Ostrzeżeń: 0
Postów: 630
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
A mi tam jakoś nie pasuje, powinna jak dla mniewyglądać trochę inaczej, ale Clemence to jeszcze ujdzie więc nie robi mi to różnicy.
__________________
"Never put off until tomorrow what you can do the day after tomorrow."
|
 |
|
|
~ultramaryna
|
Dodany dnia 13-09-2008 12:50
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 251
Ostrzeżeń: 0
Postów: 80
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
Mnie też nie pasuje. Właśnie - Fleur była bardzo piękna, a Clemence jest całkiem przeciętna. Może niebrzydka, ale jednak... |
 |
|
|
~Madame_Uszka
|
Dodany dnia 13-09-2008 14:01
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 146
Ostrzeżeń: 0
Postów: 46
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Hm... mogło być gorzej.
Nie mam zdania, w pewnych momentach była wręcz okropna...ale nie zawsze.
Co do urody nie mam zastrzeżeń. Jednak mogła zagrać rolę Fleur trochę bardziej naturalnie... |
 |
|
|
~Cee
|
Dodany dnia 28-09-2008 01:39
|
Użytkownik


Dom: Hufflepuff
Ranga: Dziedzic Hufflepuff
Punktów: 6020
Ostrzeżeń: 0
Postów: 635
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Chuda, zero wdzięku i za krótkie włosy jak na Fleur. Ja także uważałam, że Fleur ma mieć długie włosy, nie jest chuda, ale smukła i szczupła oraz ma grację, jaką przystało na willę. Z pewnością we Francji jest o wiele więcej śliczniejszych aktorek od Clemence, które idealnie nadawałyby się do roli panny Delacour.
Edytowane przez Cee dnia 03-11-2008 18:22 |
 |
|
|
~Fleur17
|
Dodany dnia 28-09-2008 01:43
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1587
Ostrzeżeń: 3
Postów: 810
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Moim zdaniem Clemence pasuje do roli Fleur, ponieważ ma ona w sobie ten wdzięk co Fleur i dumę. 
Usunęłam nadmiar emotek.
__________________
W Gryffindorze "kwitnie męstwa cnota, króluje odwaga i do wyczynów ochota".
Zostałam przydzielona do:

Edytowane przez Delirantka dnia 13-02-2009 19:49 |
 |
|
|
~nymph
|
Dodany dnia 28-09-2008 11:11
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1070
Ostrzeżeń: 2
Postów: 531
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
No ok, jest ładna, no ale w książce była opisywana jako piękność i jakoś tak nie pasuje a poza_tym, w filmie te wszystkie dziewczyny za_bardzo się nią zachwycały, a przecież było, że się jedna poryczała jak to Fleur została wybrana do turnieju, i że nie wyglądali na zadowolonych... A poza_tym, jej wyraz twarzy jakoś mi tak nie pasuje eee... Nie wiem, jak to słownie wyjaśnić, ale po_prostu mi nie pasuje i włosy też powinna mieć dłuższe i bardziej lśniące, a ma po_prostu brudny blond.
Edytowane przez Delirantka dnia 13-02-2009 19:51 |
 |
|
|
~Finezja
|
Dodany dnia 07-11-2008 13:45
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 227
Ostrzeżeń: 0
Postów: 48
Data rejestracji: 21.09.08
Medale:
Brak
|
Fleur wyobrażałam sobie jako długowłosą blondynkę o lśniących włosach, Clemence nie miała ani długich, ani błyszczących włosów. Tą piękną Francuzkę wyobrażałam sobie jako osobę dumną, wyniosłą, wyróżniająca się w tłumie, i osobę zwyczajnie arogancką. Clemence w swojej grze aktorskiej nie pokazała nawet jednaj tej cechy. Poesy nie jest pięknością, a w CO mało widywano ją na ekranie, ani trochę nie przypominała tej pięknej zjawy-nastolatki z mojej wyobraźni, do gry aktorskiej nie mam zastrzeżeń, bo jak już powiedziałam, prawie nie było tej całej gry...
Mogło być gorzej? Zawsze może być gorzej... |
 |
|
|
~Ami
|
Dodany dnia 02-02-2009 09:46
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 463
Ostrzeżeń: 2
Postów: 225
Data rejestracji: 31.01.09
Medale:
Brak
|
Mi się nie podoba. :/ Gra sztucznie i wyobrażałam sobie ją jako piękność, a tu lipa. :/ Jestem zdecydowanie na nie.
__________________
Mrrr...
Pamiętaj drogi Gościu że cię lubię...
Ami
Edytowane przez Delirantka dnia 13-02-2009 19:41 |
 |
|
|
~Harry-Potter
|
Dodany dnia 05-02-2009 21:05
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -45
Ostrzeżeń: 1
Postów: 24
Data rejestracji: 31.01.09
Medale:
Brak
|
Myślę, że jak najbardziej pasuje do tej roli. Wyobrażam sobie Fleur jako boską dziewczynę. Clemence pasuje do niej, bo również jest ładna. .
__________________
Od cnoty Ślizgonów
Lenistwa Puchonów
I od wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFINGORZE!!!
-Pan Lunatyk przesyła wyrazy szacunku profesorowi Snape'owi i uprasza go, by zechciał nie wtykać swojego długiego nochala w sprawy innych ludzi.
(...)
-Pan Rogacz zgadza się z panem Lunatykiem i pragnie dodać, że profesor Snape jest wrednym głupolem.
(...)
-Pan Łapa pragnie wyrazić swoje zdumienie, jak taki kretyn mógł zostać profesorem.
(...)
-Pan Glizdogon życzy profesorowi Snape'owi miłego dnia i radzi mu umyć włosy, bo kleją się od łoju.
Edytowane przez Delirantka dnia 13-02-2009 19:40 |
 |
|
|
~Olaa
|
Dodany dnia 05-02-2009 21:15
|
Użytkownik


Dom: Hufflepuff
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 362
Ostrzeżeń: 0
Postów: 145
Data rejestracji: 10.11.08
Medale:
Brak
|
Fleur, jak książka mówiła, była nadzwyczaj piękna i myślę, że trudno by było znaleźć aż tak piękną dziewczynę i to jeszcze aktorkę.
Clemence nie jest brzydka, ale niezbyt pasowała do tej roli. Realizatorzy filmu powinni się bardziej postarać co do wyboru aktorów i ich grze w filmie.
__________________
Ohana znaczy rodzina, a w rodzinie nikogo się nie porzuca.
^^
Edytowane przez Delirantka dnia 13-02-2009 19:39 |
 |
|