· Balladyna |
~about
|
Dodany dnia 10-01-2010 19:04
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1417
Ostrzeżeń: 0
Postów: 224
Data rejestracji: 11.10.09
Medale:
Brak
|
Balladynę znają chyba wszyscy. Utwór Juliusza Słowackiego lubiany lub mniej zapisał się w historii literatury polskiej. Ta tragedia w pięciu aktach dla niektórych jest zmorą, dla innych wspaniałą lekturą o bogatej treści. Czy należycie do sympatyków tej książki czy wręcz przeciwnie? Zdołaliście przez nią przebrnąć? Jak wspominacie tę twórczość Juliusza Słowackiego?
__________________
Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza.
Albert Einstein
Edytowane przez about dnia 11-01-2010 12:57 |
|
|
|
~Kamate
|
Dodany dnia 10-01-2010 19:18
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 477
Ostrzeżeń: 0
Postów: 116
Data rejestracji: 29.07.09
Medale:
Brak
|
Ja czytałam to jakiś rok temu. Książka właściwie nie była zła, mi czytało się bardzo przyjemnie i jakoś nie twierdzę żeby była zmorą. Pouczająca i dobrze napisana
__________________
"Oddychamy światłem, oddychamy muzyką, oddychamy chwilą obecną." A. Rice "Wampir Lestat"
_________
Jeśli lubisz opowieści fantasy to pisz na PW, mam link do fajnego bloga.
|
|
|
|
~hermiona27
|
Dodany dnia 10-01-2010 20:06
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 290
Ostrzeżeń: 0
Postów: 103
Data rejestracji: 01.01.10
Medale:
Brak
|
Cóż, historia sama w sobie była fajna, choć wolę książki napisane bardziej współczesnym językiem.
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE
|
|
|
|
~BellatrixLestrange
|
Dodany dnia 10-01-2010 21:32
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1269
Ostrzeżeń: 2
Postów: 375
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ja nie zagłosowałam w ankiecie, bo Balladynę czytałam, aczkolwiek do końca nie doczytałam z powodu braku czasu. Podobała mi się, lubię tego typu "dzieła".
__________________
|
|
|
|
!niewesolypagorek
|
Dodany dnia 11-01-2010 12:55
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 10408
Ostrzeżeń: 0
Postów: 660
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
|
Balladyna jest jedną z moich ulubionych tragedii. Podoba mi się w niej przede wszystkim wykreowanie postaci Balladyny. Wszystkie jej intrygi, popadanie w obłęd, piętno na czole oraz straszny finał... Niewiele dramatów aż tak wpłynęło na moją wyobraźnię, a co za tym idzie - spodobało się, preferuję prozę.
Co do twórczości autora - jedne utwory podobają mi się bardziej, inne mniej. Balladyna należy do moich ulubionych dzieł Słowackiego.
__________________
is this the place we used to love?...
|
|
|
|
~about
|
Dodany dnia 11-01-2010 12:56
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1417
Ostrzeżeń: 0
Postów: 224
Data rejestracji: 11.10.09
Medale:
Brak
|
W szóstej klasie Balladyna była moją lekturą. Może za późno zabrałam się za tą książkę, może mnie nie zainteresowała - nie wiem. Jednak pewne jest to, że przez nią nie przebrnęłam. Doszłam do bodajże momentu gdy obie siostry miały zbierać te maliny i koniec. Nic więcej nie pamiętam. Jak już mówiłam nie wiem z jakiego powodu tejże książki nie przeczytałam, ponieważ czytając ją kilkanaście dni temu wcale żadnych problemów nie miałam. Za zmorę jej nie uważam, aczkolwiek za porywającą książkę także nie. Należy do dział mi zupełnie obojętnych.
__________________
Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza.
Albert Einstein
|
|
|
|
~DeadHelena
|
Dodany dnia 11-01-2010 14:07
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 621
Ostrzeżeń: 1
Postów: 290
Data rejestracji: 20.08.09
Medale:
Brak
|
Oczywiście czytałam.Książka ciekawa, w pewnym sensie z morałem.
Mimo że jest to lektura przyjemnie i szybko się ją czyta.
__________________
Arctic Monkeys Forever<3
|
|
|
|
~aniutek96
|
Dodany dnia 11-01-2010 17:28
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2703
Ostrzeżeń: 0
Postów: 339
Data rejestracji: 14.10.09
Medale:
Brak
|
Przeczytałam ją, bo to była lektura w którejś klasie, ale niepamiętam w której. Może nie zaciekawiła mnie, aż tak bardzo, ale podobała mi się. A to już jest nieprawdopodobna sprawa jeśli chodzi o mnie i o lektury. xD
__________________
"Let's finish this the way we started it... TOGETHER!"
Stefan : Więc myślisz, że John jest ojcem Eleny?
Damon : Ding Ding Ding !
|
|
|
|
!leea
|
Dodany dnia 30-01-2010 22:25
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 11463
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1,695
Data rejestracji: 30.01.10
Medale:
|
"Balladyna" - czemu to jeszcze siedzi w lekturach szkolnych? Podobnie z resztą jak "Krzyżacy" ( chylę czoło osobom które odważyły się dojść do 100 strony), -no dobra "Pan Tadeusz" to rozumiem ale "Balladyna"?! Historia o serii morderstw pisana wierszem. wciągające.... Nie zamierzam nikogo odciągać od czytania Słowackiego, ale lepiej po przeczytaniu zapoznaj z dobrym opracowaniem. Krótkie więc lepiej spróbować.
__________________
Nigdy nie zapominaj o tym, kim jesteś, bo świat na pewno o tym nie zapomni. Uczyń z tego swoją siłę, a wtedy przestanie to być twoją słabym punktem. Zrób z tego swoją zbroję, a nikt nie użyje tego przeciwko tobie.
|
|
|
|
~slonecznik
|
Dodany dnia 31-01-2010 19:51
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 328
Ostrzeżeń: 0
Postów: 64
Data rejestracji: 24.01.10
Medale:
Brak
|
Nie zagłosowałam w ankiecie, gdyż przeczytałam tylko początek i koniec, środek - mało interesujący. . Ale cały czas mnie ciągnie, aby przeczytać resztę. . Mam nadzieję, że kiedyś się zmobilizuję. A jak nie... No to już trudno. Ale raczej przeczyyyyytam. |
|
|
|
~Eksplodujacy Duren
|
Dodany dnia 31-01-2010 21:31
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Sklepikarz z Hogsmeade
Punktów: 849
Ostrzeżeń: 1
Postów: 167
Data rejestracji: 23.01.10
Medale:
Brak
|
Przeczytałam, jako reżyser sztuki teatralnej, ale szczerze mówić nie przepadam za takimi drętwymi historyjkami. Według mnie "Balladyna" jest najlepsza do wystawiania w teatrze.
__________________
"Na próżno walczyłem ze sobą. Nic mi nie pomoże. Nie potrafię zdławić w sobie tego uczucia. Pozwól mi pani wyznać, jak gorąco cię wielbię i kocham." " Duma i Uprzedzenie"
YOU'RE ALL ADOPTED. DEAL WITH IT.
But underneath
We had a fear of flying
Of growing old
A fear of slowly dying
We took our chance
Like we were dancing our last dance.
|
|
|
|
~Rewolucja
|
Dodany dnia 15-03-2010 14:35
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Dyrektor Hogwartu
Punktów: 4576
Ostrzeżeń: 2
Postów: 772
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Hmm. Balladynę czytałam jakiś rok temu - była obowiązkową lekturą w drugiej klasie. To jedna z najgorszych książek jakie miałam okazję czytać. Dużo akcji w kilku dniach, absurdalność czynów Balladyny, zamku, morderstwa i jej śmierci. Książka wydała mi się strasznie nudna, jak wszystkie tego typu. Antygona, Balladyna - te książki, z racji tego, że nie są pisane prozą mają wiele nieścisłości. Do tego w Antygonie co akt włącza się pieśń chóru. Może to i pomaga lepiej zrozumieć treść wydarzeń, ale dla mnie jest po prostu nużące.
Mimo wszystko, nie zraziłam się do twórczości Słowackiego, czytałam inne jego dzieła.
__________________
już nie noszę sukienek,
nie śpiewam ładnych piosenek
i chociaż jestem dziewczyną,
z chłopakami piję wino!
|
|
|
|
!Lady Shadow
|
Dodany dnia 15-03-2010 17:44
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Opiekun Slytherinu
Punktów: 3615
Ostrzeżeń: 0
Postów: 630
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
Balladyna, jedna z lektur, która pojawiła się na polaku w szkole na tle czasu, nie pamiętam, która klasa dokładnie. Ogólnie to jest jedna z tragedii, którą jak dla mnie to nie da się przeczytać. Książka raczej nie wydałam mi się na zbyt ekscytującą, sam wątek może i był niezły ale te wszystkie morderstwa popełnione przez samą Balladynę lub ze wspólnikiem. są naprawdę absurdalne i po prostu dziwne O.o. A i no jeszcze sama śmierć główniej bohaterki żenująca. Może i to książka z morałem i głębokim sensem ale na pewno nie dla mnie.
__________________
"Never put off until tomorrow what you can do the day after tomorrow."
Edytowane przez Lady Shadow dnia 15-03-2010 18:18 |
|
|
|
~nirvana
|
Dodany dnia 15-03-2010 17:58
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 46
Ostrzeżeń: 0
Postów: 19
Data rejestracji: 14.03.10
Medale:
Brak
|
właśnie przerabiam to w 3 gimnazjum, ale, nie wiedzieć czemu, miałem to samo w 5 klasie A tak właściwie, to nie przypadła mi do gustu. "Głupie to i nudne..."
__________________
|
|
|
|
~LunAgA
|
Dodany dnia 15-03-2010 18:09
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 45
Ostrzeżeń: 0
Postów: 25
Data rejestracji: 03.01.10
Medale:
Brak
|
szczerze mówiąc to mi obojętne... Gdybym miała wybór to bym nie czytała a że to lektura obowiązkowa to przeczytałam bo musiałam ;P
__________________
"Ludzkość jest przereklamowana" Dr.House
|
|
|
|
~malfoj_sam_segz
|
Dodany dnia 15-03-2010 19:28
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Wybraniec
Punktów: 9603
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,479
Data rejestracji: 27.07.09
Medale:
Brak
|
właśnie przerabiam to w 3 gimnazjum, ale, nie wiedzieć czemu, miałem to samo w 5 klasie
A teraz zagadka, jakiej płci jest zacytowana osoba ? ;d
To była moja lektura w 5 lub 6 klasie. I powiem, że mnie zaskoczyła - była jedną z niewielu lektur, którą tak dobrze mi się czytało. Sama w sobie historia jest całkiem ciekawa i można powiedzieć idealna do omawiania na lekcji.
Cóż, historia sama w sobie była fajna, choć wolę książki napisane bardziej współczesnym językiem.
Uważam, że jeśli ta historia byłaby napisana współczesnym językiem, to straciłaby cały swój urok. Co jak co, ale od książek i to na dodatek lektur pisanych współczesnych językiem, wymagam trochę więcej.
__________________
|
|
|
|
~nirvana
|
Dodany dnia 15-03-2010 19:43
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 46
Ostrzeżeń: 0
Postów: 19
Data rejestracji: 14.03.10
Medale:
Brak
|
A teraz zagadka, jakiej płci jest zacytowana osoba ?
ee... sorki, nie rozumiem
__________________
|
|
|
|
~Vithica
|
Dodany dnia 15-03-2010 20:32
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 300
Ostrzeżeń: 0
Postów: 85
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Balladyna? W podstawówce, w końcowych klasach bardzo mi się podobała. Dzisiaj już mniej, ale czytanie jej było raczej przyjemne
__________________
W imię magii, gorzkiej wiedzy z drzewa dobrego i złego
|
|
|
|
^N
|
Dodany dnia 15-03-2010 21:39
|
Administrator
Dom: Hufflepuff
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -16005
Ostrzeżeń: 1
Postów: 2,933
Data rejestracji: 31.12.09
Medale:
|
Nie, nie cierpię Balladyny. Nie czytałam, chociaż była to moja lektura w gimnazjum. Szczęście, że byłam na jakimś przedstawieniu i tam pojęłam o co mniej więcej chodzi w tej tragedii, bo inaczej musiałabym chwytać się jakiegoś streszczenia.
Edytowane przez N dnia 15-03-2010 21:41 |
|
|
|
~Luca_2
|
Dodany dnia 28-08-2010 21:51
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 248
Ostrzeżeń: 0
Postów: 79
Data rejestracji: 28.08.10
Medale:
Brak
|
"Balladyna" Bardzo mi się podobała. Mieliśmy jej fragment na lekcji języka polskiego i wiedziałam, że muszę ją całą przeczytać. Przeczytałam i nie mogłam wyjść z zachwytu. |
|
|