 · Magiczne zwierzęta |
~Nokturn 
|
Dodany dnia 05-01-2009 20:55
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 386
Ostrzeżeń: 1
Postów: 56
Data rejestracji: 14.12.08
Medale:
Brak
|
Co byście wybrali: żabę, sowę czy kota? Chodzi oczywiście o magiczne zwierzęta. A może jakieś inne?
m: Ne zapomnijcie o dodaniu uzasadnienia. Teoretycznie takie pytanie wręcz nasuwa userowi, że należy uzasadnić swoją wypowiedź. Dlatego też w szkole od najmłodszych lat uczymy się jak to robić. Na forum również tej zasady przestrzegamy.
Brak uzasadnienia = usunięcia posta i uznanie go za spam.
Ponieważ cały temat poszedłby z dymem - data obowiązywania: 04.03.2013
Edytowane przez mooll dnia 04-03-2013 09:25 |
  |
|
|
| ~Nicolette
|
Dodany dnia 05-01-2009 20:57
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1467
Ostrzeżeń: 0
Postów: 685
Data rejestracji: 15.12.08
Medale:
Brak
|
Sowę. Uwielbiam ich jasnożółte oczka ;D Żab się brzydzę, a kotów nie lubię.
__________________
*
Inspektor Lestrade: W kolejnym życiu byłbyś dobrym przestępcą.
Sherlock Holmes: Tak, a pan świetnym policjantem.
|
 |
|
|
| ~aparecjum
|
Dodany dnia 05-01-2009 21:08
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gajowy Hogwartu
Punktów: 996
Ostrzeżeń: 1
Postów: 515
Data rejestracji: 07.12.08
Medale:
Brak
|
koooty ble!
Hedwiga była świetna!
taka biała, ale łatwo zauważalna.
parszywek <haha> - nie lubie osobników szczuropodobnych ;d
__________________
Chociaż to, że nasze myśli skierowane są ku czymś innemu, że rozmawiamy i porozumiewamy się różnymi językami, nasze serca biją jednym rytmem.
|
| |
|
|
| ~_Syriusz_
|
Dodany dnia 06-01-2009 13:24
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -49
Ostrzeżeń: 1
Postów: 41
Data rejestracji: 20.12.08
Medale:
Brak
|
kota! ; D
Sowy tez sa fajne ; )
A żaby? nieee ^^
__________________
A malis mors abducit, non a bonis, verum si quaerimus - Śmierć odwodzi nas od zła, nie od dobra, jeśli szukamy prawdy.
Pozdrawiam: LordCyrus, Karola__94 |
| |
|
|
| ~Rybka_109a
|
Dodany dnia 06-01-2009 14:17
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 348
Ostrzeżeń: 0
Postów: 151
Data rejestracji: 14.10.08
Medale:
Brak
|
Żab się brzydzę,
Kotów nie lubię,
Sowę bym chciała. 
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE |
| |
|
|
| ~Nimfadora Tonks
|
Dodany dnia 12-01-2009 20:16
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 151
Ostrzeżeń: 0
Postów: 64
Data rejestracji: 09.01.09
Medale:
Brak
|
Kotka??
kocham kotki
sowa??
sowy lubię
Zaba.....?
nie cierpie |
| |
|
|
| ~Atashi
|
Dodany dnia 12-01-2009 20:23
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 225
Ostrzeżeń: 0
Postów: 155
Data rejestracji: 02.01.09
Medale:
Brak
|
Albo kota albo sowę, ale stawiam na sowę  Żab nie lubię, a koty robią straszne dużo hałasu (wiem coś o tym x.x ) |
| |
|
|
| ~Lilly Luna Potter
|
Dodany dnia 12-01-2009 20:29
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Młody Czarodziej
Punktów: 772
Ostrzeżeń: 0
Postów: 252
Data rejestracji: 07.01.09
Medale:
Brak
|
-stanowczo KOTA (jakiegos rasowego)....sa moze niezalezne i chodza wlasnymi drogami, ale sa tez pieszczochami i mozana sie do nich przytulic...(przynajmniej do tych ktore mialam)
-sowa? mam papuge i nie czuje wiezi z ptakami, bo sa za malo komunikatywne (przynajmniej moja)
-żaba??ropucha??? BLEEE....(nie mialam i nie chce miec!!)
__________________
...:::Ja nie szukam żadnych kłopotów.
To kłopoty zwykle znajdują mnie:::...
Pozdrowienia!! W szczegolnosci dla drogi Gościu
¤Lilly Luna Potter¤
|
 |
|
|
| ~polami
|
Dodany dnia 12-01-2009 20:33
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Sklepikarz z Hogsmeade
Punktów: 817
Ostrzeżeń: 0
Postów: 223
Data rejestracji: 17.12.08
Medale:
Brak
|
Musiałabym być w takiej sytuacji, bo ja wybrałabym TEGO konkretnego zwierzaka, którego bym pokochała, może kota, może sowę, a może żabę
PS Lily Luna, masz ślicznego avatara, sama robiłaś, czy masz gdzieś kopalnie takich perełek?
__________________
Niech moc będzie z Tobą, drogi Gościu
|
  |
|
|
|
Dodany dnia 13-01-2009 11:05
|
Gość
Dom: Bezdomny
Ranga: Mugol
Punktów: 0
Ostrzeżeń: 0
Postów: 0
Data rejestracji: ...dawno, dawno temu.
Medale:
Brak
|
OMG..ale rozpisałeś się w tym temacie, normalnie szok .
Odpowiedź: Raczej skłaniałbym się ku sowie, bo jest ładna i praktyczna- listy, paczki itp. Ale kot też by mnie kusił ;D. I miałbym dylemacik. Ropucha...no może, ale trochę za nudna jak dla mnie . Miałem kiedyś dwie żaby, jedna zdechła po miesiącu a drugą wypuściłem, ale to tak swoją drogą . Myślę, że najprawdopodobniej wybrałem bym sówkę  . |
| |
|
|
| ~Hermione
|
Dodany dnia 13-01-2009 12:52
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Animag Kruk
Punktów: 536
Ostrzeżeń: 1
Postów: 202
Data rejestracji: 10.01.09
Medale:
Brak
|
kocham koty , ale jakbym miała isc do hogwartu wybrałabym sowe, a zaby sa niepraktyczne
__________________
Kropla miłosci znaczy więcej niż ocean rozumu .
<3 |
| |
|
|
| ~Olaa
|
Dodany dnia 13-01-2009 14:17
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 362
Ostrzeżeń: 0
Postów: 145
Data rejestracji: 10.11.08
Medale:
Brak
|
Ja lubię wszystkie zwierzęta ! nie wybrzydzam !
Ale jak miałabym już coś wybrać to wybrałabym kota ^^ i to obojętnie jakiego bo wszystkie są piękneeee
__________________
Ohana znaczy rodzina, a w rodzinie nikogo się nie porzuca.
^^ |
| |
|
|
| !Fantazja
|
Dodany dnia 28-01-2009 16:05
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Wybraniec
Punktów: 9813
Ostrzeżeń: 0
Postów: 806
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
|
A bo ja wiem... Na pewno nie wybrałabym żaby, gdyż zwierząt tych nie lubię, a także żadnego pożytku z nich nie widzę. Wahałabym się pomiędzy sową a kotem. Sowa byłaby praktyczniejsza i bardziej przydatna. Nie dość, że zupełnie sama by się sobą zajęła, to jeszcze dostarczałyby listy i paczki. Jednak koty są o wiele bardziej towarzyskie, choć zdarza się im także chodzić swoimi drogami, co by było cechą pozytywną ze względu na lekcje. Tak więc wybrałabym raczej kota.
Edytowane przez Fantazja dnia 28-01-2009 16:07 |
| |
|
|
| ~Vampire
|
Dodany dnia 28-01-2009 16:39
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2120
Ostrzeżeń: 0
Postów: 200
Data rejestracji: 24.01.09
Medale:
Brak
|
Nie wybrałabym żaby, poniewż się nich brzydze...są okropne...obślizgłe i...aż mnie ciarki przechodzą, gdy myślę, że mam dotknąć tego płaza...
Kota także bym nie wybrała, ponieważ denerwuje mnie to, że wszędzie zostawia swoją sierść...Lubie koty, ale gdybym była w Hogwarcie nie miałabym czasu na sprzątanie po nim...
Więc mój wybór to sowa... Bardzo mi się podobają...zwłaszcza te z ogromnymi, błyszczącymi oczkami...
PS: Pozdrawiam wsystkich właścicieli i wielbicieli sów...
__________________
W mrocznym, przepastnym świecie duchów i demonów nie ma istoty równie strasznej, równie odpychającej, a mimo to darzonej taką fascynacją, bojaźnią przesyconą, co wampir, który ni demonem, ni duchem nie jest, lecz jeno tajemnicze i potworne cechy obojga dzieli. - Wielebny Montague Summers
Jeśli ma człowiek na coś w świecie dowody, to na istnienie wampirów. Nie brakuje niczego : raporty oficjalne, zeznania obywateli sznowanych, chirurgów, urzędników, księży. Lecz mimo to któż w wampiry wierzy? - Rousseau
"Dziewczyna leżała na podłodze martwa, z rozciętą piersią, a przy niej klęczał czarodziej, tzrymając w okrwawionej ręce wielkie, gładkie, szkarłatne serce, które lizał i gładził, ślubując zamienić je na własne.
W drugiej ręce trzymał różdżkę, którą próbował wywabić ze swojej piersi skurczone, włochate serce. Ono jednak było silniejsze od niego i tkwiło w jego rozwartej klatce piersiowej, odmawiając uwolnienia go spod swojej władzy lub powrotu do kryształowej trumienki, w której tak długo było uwięzione.
I oto na oczach struchlałych ze zgrozy gości czarodziej odrzucił różdżkę i chwycił srebrny sztylet. Wołając, iż nigdy się nie zgodzi, by rządziło nim jego własne serce, wyjął je sobie z piersi.
Przez chwilę klęczał z wyrazem triumfu na twarz, ściskając po jednym sercu w każdej dłoni, a potem padł na ciało dziewczyny i wyzionął ducha." - Baśnie Barda Beedle'a - "Włochate serce czarodzieja" |
| |
|
|
| ~Ann Black
|
Dodany dnia 28-01-2009 16:55
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Prefekt Gryffindoru
Punktów: 431
Ostrzeżeń: 0
Postów: 113
Data rejestracji: 25.01.09
Medale:
Brak
|
Ja wybrałabym sowę, ponieważ jest pożyteczna. Za kotami nie przepadam,a z resztą nie chciałabym takiego incydentu jak z Ronem i Hermioną. A żaba ... hmm... taki przypał
__________________
`Panowie Lunatyk, Glizdogon, Łapa i Rogacz,. `
`zawsze uczynni doradcy czarodziejskich psotników,. `
`mają zaszczyt przedstawić. `
~MAPĘ HUNCWOTÓW~
...
Przysięgam uroczyście, że knuję coś niedobrego...
`koniec psot ! `
|
| |
|
|
| ~Dark Natya
|
Dodany dnia 28-01-2009 17:36
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2249
Ostrzeżeń: 0
Postów: 667
Data rejestracji: 29.08.08
Medale:
Brak
|
Z góry oświadczam, że na pewno nie byłaby to żaba. Jak dla mnie nie nadaje się na ukochane zwierzątko, zbyt obślizgła, że się tak wyrażę. Przyznaję, że kot to bardzo kusząca oferta, ze względu na to, że zawsze chciałam takowego posiadać, lecz mam tylko psa. Sowa byłaby natomiast bardzo przydatna, do wysyłania listów i kontaktowania się z resztą świata. Pewnie nie mogłabym się zdecydować pomiędzy kotem, a sową. Naprawdę nie wiem. Musiałabym bym się wybrać na ul. Pokątną, żeby wybrać. ;D
__________________
You got blood on your hands
And I know it's mine
I just need more time
So get off your low
Let's dance like we used to
But there's a light in the distance
Waiting for me, I will wait for you
So get off your low
Let's kiss like we used to <3 |
| |
|
|
| ~wetin
|
Dodany dnia 30-01-2009 10:15
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 615
Ostrzeżeń: 0
Postów: 503
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ja wybrałabym i sowę, i kota, i szczura. I może węża też bym przemyciła ;p Sowy są pożyteczne (choc wolałabym kruka), koty miluśkie a szczurki takie fajne i zabawne . Żabami nie gardzę, ale one jakoś mi nie pasują do trzymania pod łóżkiem.
__________________
"Life is brutal and full of zasadzkas and sometimes kopas w dupas."
"Magia to potęga"
 |
| |
|
|
| ~aparecjum
|
Dodany dnia 31-01-2009 17:17
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gajowy Hogwartu
Punktów: 996
Ostrzeżeń: 1
Postów: 515
Data rejestracji: 07.12.08
Medale:
Brak
|
Sowę ; )
po 1. Kotów nienawidzę, bo jak widzę jak takie małe sierściuchowate mi chodzi koło domu to mnie szlag trafia.
po 2. Żab nie trawię, bo tylko rechoczą, a żadnego z nich pożytku.
po 3. Sowa jest tu najbardziej przydatna ; ] - można wysyłać paczki i listy, gdzie mi się tylko zamarzy ; D
__________________
Chociaż to, że nasze myśli skierowane są ku czymś innemu, że rozmawiamy i porozumiewamy się różnymi językami, nasze serca biją jednym rytmem.
Edytowane przez Ariana dnia 31-01-2009 19:12 |
| |
|
|
| ~Ami
|
Dodany dnia 01-02-2009 12:32
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 463
Ostrzeżeń: 2
Postów: 225
Data rejestracji: 31.01.09
Medale:
Brak
|
Oczywiście że sowa. Te oczka, puchate malutkie zwierzaczki. Są naprawdę słodkie :* Osobiście wybrałabym biała sowę i nazwałabym... hmmmm no nie wiem może... Fruti
__________________
Mrrr...
Pamiętaj drogi Gościu że cię lubię...
Ami
|
| |
|
|
| ~Nanek
|
Dodany dnia 01-02-2009 12:45
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 23
Ostrzeżeń: 0
Postów: 7
Data rejestracji: 01.01.09
Medale:
Brak
|
A ja wybrałabym kota. Lubię coś, co się łasi i przytula. Żaby raczej takie nie są, nie wiem, jakoś się nimi nie zainteresowałam. No a sowy... Nie mój typ. |
 |
|
Administratorów: 8
