Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Ten młodszy Albus Dumbledore też miał długie włosy i brodę, ale nie siwe, tylko kasztanowe. Przeszedłszy na drugą stronę ulicy, ruszył długimi krokami chodnikiem, ściągając na siebie wiele zaciekawionych spojrzeń, jako że ubrany był w ekstrawagancki garnitur ze śliwkowego aksamitu.
- Ładny garnitur, panie profesorze - powiedział Harry, zanim ugryzł się w język, ale Dumbledore tylko zachichotał.
Horkruks - przedmiot lub organizm żywy, w którym czarnoksiężnik ukrył kawałek swej duszy, co ma zapewnić jej nieśmiertelność.
Zastanawiacie się pewnie jak stworzyć coś tak potężnego. Cóż... dla niektórych wyda się to banalne, dla innych zaś niewiarygodne i odrażające. Morderstwo - to odpowiedź na pytanie tkwiące w waszych głowach. Aby zapewnić swojej duszy nieśmiertelność należy dokonać największego aktu przeciwko naturze, czyli zabójstwa. Jednak to nie koniec tego czarnomagicznego rytuału. Zostaje jeszcze wypowiedzenie zaklęcia, którego formuła znajduje się w księdze Tajemnice najczarniejszej magii. Oczywiście nie myślcie sobie, iż znajdziecie ją w lokalnej bibliotece, a pani za ladą z uśmiechem wam ją poda. Dostęp do niej mają jedynie nieliczni i tylko oni wiedzą o czymś takim jak horkruks. Wiedzę tą posiadał między innymi Horacy Slughorn, który przekazał ją Temu Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać. Pozwólcie, iż całej historii nie będę tutaj przytaczać, a zajmę się jedynie faktami dotyczącymi tematu. Istotnym jest, iż teoretycznie istnieje możliwość rozdarcia swojej duszy nawet kilkakrotnie, czego dokonał już wcześniej wspomniany pan - Lord Voldemort. Podjął on ogromne ryzyko, ponieważ już przy jednym horkruksie dusza staje się bardzo niestabilna.
Wiemy już jak stworzyć horkruks, ale pytanie - jak go zniszczyć? Myślicie sobie pewnie, że wystarczy wrzucić go do kominka albo zgnieść - otóż nie. Tym co jest w stanie unicestwić tak potężną magię jest przykładowo jad bazyliszka i Szatańska Pożoga. Nie wiem jak wy, ale ja nie znajduję codziennie kła bazyliszka na ulicy w drodze do szkoły. Szatańska Pożoga niestety również nie jest rozwiązaniem. Nie dość, że to bardzo skomplikowane zaklęcie, to w dodatku nikomu nie udało się nad nim zapanować. Niedostępność środków niszczących nie jest jedynym problemem. O wiele większym wyzwaniem jest znalezienie horkruksa. Może nim być zwykła skarpetka bądź puszka po coli.
Na koniec kilka słów o etymologi słowa horkruks. Niestety nie znajdziemy oficjalnej interpretacji, jednak jak to zwykle bywa powstało wiele wśród fanów. Myślę, że najrozsądniejsze zostało podane na stronie Mugglenet, która sugeruje połączenie hors od francuskiego słowa dehors: poza (w znaczeniu - na zewnątrz) i angielskiego crux, co oznacza substancję, esencję, rdzeń bądź istotę. To tłumaczenie nawiązuje do istoty horkruksu jako fragmentu duszy wyjętego poza ciało.
Poniżej spis zniszczonych horkruksów Lorda Voldemorta.
Dom:Gryffindor Ranga: Charłak Punktów: 10 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 3 Data rejestracji: 08.08.13 Medale: Brak
Horkrusy same w sobie są niezwykłe, ale czarna magia która na nich ciąży jest ogromna. Teraz dopiero wszystko rozumiem. Cała historia samego Toma Marvola Riddla jest, bardzo ciekawa oraz straszna.
Artykuł naprawdę niesamowity, zdjęcia mają dobry obraz. Nic dodać, nic ująć. Idealnie.
Dom:Gryffindor Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie Punktów: 2519 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 387 Data rejestracji: 24.09.11 Medale: Brak
Cudowny artykuł Dawno nie czytałam takiego świetnego tekstu w tym dziale Krótko, na temat, mało błędów. Aż miło poczytać Gratuluję autorowi, dostajesz w Cud, miód i horkruksy
Dom:Gryffindor Ranga: Charłak Punktów: 6 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 1 Data rejestracji: 22.11.14 Medale: Brak
Ciekawe... Jest 7 horkrusów i 7 części HP... z tego co wiem... Coraz to kolejny Horkrus jest w HP.. chociaż nie... nie ma w 1 części żadnego chyba. Jeżeli Harry to Horkrus Czarnego Pana to co... trzeba go zniszczyć? wątpię... ale mniejsza. Thx za informacje w sprawie Horkrusów... przydadzą mi się.
Dom:Ravenclaw Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie Punktów: 2520 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 230 Data rejestracji: 11.05.15 Medale:
Artykuł napisany ciekawym stylem i opatrzony, wspaniałymi zdjęciami. Jednak, jest trochę nieścisłości i kilka postawionych w nim tez, uznał bym za dyskusyjne.
1. Tom M. Riddle, wiedział już o horkruksach, a od H. Slughorna chciał się dowiedzieć, na ile maksymalnie części może rozszczepić duszę. Przy czym sam zwrócił uwagę na magiczną liczbę 7. Wygląda więc na to, że Horacy był specjalistą nie tylko w dziedzinie eliksirów, a może tylko od niego dało się wyciągnąć taką informację, bez wzbudzenia większych podejrzeń.
2. Brak informacji o mieczu G. Gryffindora nasyconym jadem bazyliszka.
3.To że uczeń czy uczniowie 7 roku, nie potrafili zapanować nad "szatańską pożogą" nie uprawnia do twierdzenia, że nikt tego by nie potrafił, bo moim zdaniem S. Snape, albo inni specjaliści w dziedzinie czarnej m. pewnie by sobie poradzili. Jaki jest bowiem sens rozpętywać coś nad czym nikt nie zapanuje i tego nie zatrzyma. Jaki jest sens uczyć tego ucznia, znanego z nieprzemyślanych działań. Zawsze jest ryzyko, że samemu można ponieść szkodę. Zresztą, jak takie coś mogli, bezpiecznie przećwiczyć nie paląc przy tym szkoły?
Dom:Gryffindor Ranga: Właściciel Pamiętnika Punktów: 101 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 22 Data rejestracji: 11.06.16 Medale: Brak
Artykuł jest doskonale doskonale, można wiele z niego zrozumieć.
Początkujący potterhead który jeszcze nie doszedł do siódmego tomu może się wiele dowiedzieć. Zdjęcia są bardzo fajnie dobrane. Daję Wybitny
Rekord OnLine: 3086 Data rekordu:
25 June 2012 15:59
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
Dawno nie czytałam takiego świetnego tekstu w tym dziale 
Krótko, na temat, mało błędów. Aż miło poczytać 
