Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Bazyliszek zbliżał się powoli. Harry słyszał złowrogi szelest łusek na zakurzonej podłodze.[...] Olbrzymi, jadowicie zielony wąż, gruby jak pień dębu, sprężył pionowo górną część cielska, tak że jego wilki łeb kołysał się między kolumnami.
Dziś swoje święto obchodziłby Richard Harris, wybitnie utalentowany irlandzki aktor, którego pożegnaliśmy dwudziestego piątego października 2002 roku. Zapewne niejeden z nas z rozrzewnieniem wspomina Albusa Dumbledore'a z dwóch pierwszych potterowskich ekranizacji, Kamienia Filozoficznego i Komnaty Tajemnic. Pan Harris, w jednej ze swych ostatnich ról, dał pokaz prawdziwego, aktorskiego kunsztu, w pełni oddając ciepło i mądrość dyrektora Hogwartu - postaci jakże ważnej w życiu Harry'ego. Także kinomaniacy niezaznajomieni z magicznymi ekranizacjami książek Jo, zapewne długo nie zapomną wspaniałych występów Richarda, doskonale sprawdzającego się przed obiektywem kamery, na teatralnych deskach oraz jako producent, scenarzysta czy reżyser. W dniu, w którym przypadałyby osiemdziesiąte urodziny pana Harrisa, powróćmy pamięcią do swych pierwszych chwil w czarodziejskim świecie i przypomnijmy sobie jedną z mądrości Albusa. Wszak: dla należycie zorganizowanego umysłu, śmierć to tylko początek nowej wielkiej przygody...
Zródło: mugglenet.com, filmweb.pl
Napisane przez Lady Snape
dnia 01 October 2010 15:29
Dom:Gryffindor Ranga: Animag Lew Punktów: 536 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 23 Data rejestracji: 28.09.10 Medale: Brak
Tak, to prawda. Minęło już 8 lat od śmierci naszego przyjaciela, pana Richarda Harrisa. Jak ten czas leci. Pamiętam, jak w pierwszym filmie Harry'ego zagrał Dumbledore'a, a potem w drugiej części, równie wspaniale, jak w pierwszej. Niestety nie zagrał w trzeciej, ponieważ zmarł. Szkoda.
Dom:Gryffindor Ranga: Minister Magii Punktów: 2021 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 143 Data rejestracji: 21.07.10 Medale: Brak
Tak, a jego rola Albusa i Michaela była uderzająco różna. Każdy z nich sprawdził się w tej roli nieco inaczej i nadał filmowemu [i,lub,książkowemu] dyrektorowi inny charakter. Wiadomo, inny aktor, inny człowiek. Nikt o nim nie zapomni i zawsze będziemy wspominać go z uśmiechem na twarzy, wspaniały aktor..
Rekord OnLine: 3086
Data rekordu:
25 June 2012 15:59
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.