---

Komu byście kibicowali, jeżeli naprawdę byłby Turniej Trójmagiczny i uczestniczyliby w nim Wiktor, Fleur, Cedric i Harry?

r: I dlaczego wspierał(a)byś właśnie tę postać? Posty bez uzasadnienia będą kasowane.

---

Generalnie to kibicował bym reprezentantowi własnej szkoły. Gdybym był w Hogwarcie - kibicowałbym Harry'emu/Cedrikowi. Z racji, że zawsze pasjonowała mnie Czarna Magia, chciałbym być w Durmstrangu, a co się z tym wiąże, kibicowałbym Wiktorowi.

---

Ja bym kibicował Haremmu wiadomo że to główny bohater więc wygra

no ale najgorsze w tej książce/filmie było jak Cedrica zabijają ;(

---

ha bym napewno kibicowała uczniom Hogwartu czyli Harry i Cedric

---

Będę wierna Hogwartowi i powiem, że kibicowałabym Harry'emu Potterowi. Po pierwsze:nigdy nie lubiłam Wiktora Kruma, który z opisu w książce wydawał mi się nadętym mięśniakiem. Po drugie:Fleur Delacour przypominała mi za bardzo koleżankę z mojej klasy, której nie lubię. Po trzecie: Cedrik Diggory był takim typem człowieka, co "wszystko mi się uda, bo jestem lepszy od innych". A przynajmniej taki mi się wydawał po przeczytaniu jego opisu w książce. Więc stawiam na Harry'ego Pottera.

---

A gdzie się podziała solidarność jajników! Ja oczywiście kibicowałabym Fleur!
Ekchm. Już, w porządku. Mały żart na wejście, co nie oznacza, że nie lubię panny Delacour. No więc ja kibicowałabym najlepszemu =D Czyli reprezentantowi własnej szkoły. No, ale z tego względu, że było ich dwóch to muszę wybrać jednego. I tu powstaje pytanie: Którego?
Po dłuższym zastanowieniu, doszłam do wniosku, że to byłby właśnie Cedrik. Czemu? Brak uzasadnienia. Wydaję mi się, że właśnie tak wybrałam, z tego względu, iż Potter i tak ma dużo szczęścia, więc więcej mu nie trzeba.

---

Cedrikowi. Oczywiście, biorąc pod uwagę że byłabym w Hogwarcie, a raczej byłabym XD

---

Ja bym kibicowała reprezentantowi swojej szkoły - jeśli bym była w Hogwarcie, to kibicowałabym Harremu ;)

---

---

może za bardzo nie lubię Pottera ale tak na prawdę jemu kibicowałem wiadomo dlaczego

Postać pierwszoplanowa i grająca główną role ale tak poza tym nawet nawet jest spoko

---

Tak ja również jestem wierna Hogwartowi . I kibicowała bym Haremu i Cedricowi . No a odnosząc się do książki to szkoda mi było :
Cedrica ;/

---

Tak ja również jestem wierna Hogwartowi. I kibicowałabym Harry'emu. No a odnosząc się do książki to szkoda mi było :
Cedrica ;/

---

ja oczywiście cedricowi no bo go lubię mało powiedziane uwielbiam

---

Oczywiście, że Harry'emu. Krum to bezmózgi mięczak, Fleu czy jka jej tam to pusta laleczka, a Cedric próżniaka.

---

Jasne ze Harremu! Reszta to lamy xD Harry jest najlepszy. ^^

---

Kibicowałabym reprezentantowi swojej szkoły, a że takiego nie było xD to oddałam głos solidarnie pannie Delacour ^^

---

Harry Potter,bo harry jest najlepszy!!!!Fleur też oczywiście

---

Ja od początku kibicowałem Harry'emu Potterowi, ponieważ znalazł się w tym turnieju nie z własnej inicjatywy. Barty Crouch Jr wrzucił kartkę z jego imieniem i nazwiskiem do Czary Ognia. Był młodszy o kilka lat od pozostałych uczestników turnieju. Podczas drugiego zadania chciał uratować więcej ludzi niż musiał, co bardzo dobrze o nim świadczy. Moim zdaniem był najlepszym ze wszystkich biorących udział.

---

Ja bym kibicowała Harry'emu Potter'owi, to chyba oczywiste. :happy: Mógłby być jeszcze Cedrik, ale tylko wtedy, gdyby Harry nie brał udziału w tym turnieju.

---

mimo, iż uwielbiam Harrego, to i tak kibicowałabym Cedrikowi. Po prostu tak już mam ;))

ale i tak wolę Kruma;d;*

---

Z pewnością kibicowałabym reprezentantowi własnej szkoły. Jeśli Hogwart, to chyba byłby Harry.

---

Nie wiem... Ja będąc w Hogwarcie gdybym pewnie była w Griffndorze pewnie bym kibicowała Potterowi.. Bo wiadmo bohater, pierwszoplanowy..
Ale będąc w innym domie na pewno bym była za Cedrikiem... Bo to jemu należało się zwycięstwo w tym Turnieju! On powinien być jedynym i najlepszym reprezentantem Hogwartu! A Potter, zresztą jak zawsze miał po prostu szczęście! I to jest w tej książce nie fair! Bo było wiele osób o niebo lepszych od niego ale uwaga pani J.K.Rowlig skupiła się tylko na Harrym.. Ja wiem że on był bohaterem tej książki ale...

---

Nie powiem chyba nic nowego, jak stwierdzę, że kibicowałabym reprezentantowi własnej szkoły. W przypadku wydarzeń z "CO", to trochę komplikuje sprawę, gdybym chodziła do Hogwartu. Dwóch reprezentantów. Ale chyba jednak kibicowałabym Harry'emu, bo Cedrika jakaś szczególną sympatią nie darzę. Zawsze miałam go za takiego co tylko szpanować potrafi.

---

A ja kibicowałabym Cerdikowi.
Nie podobało mi się to, że Harry został przyjęty do reprezentantów.
Po pierwsze: był za młody
Po drugie: dwóch reprezentantów jednej szkoły? Oszustwo!
Po trzecie: to było zbyt oczywiste, że:
a) Harry weźmie udział w Turnieju
b) wygra go, nawet poprzez śmierć Cerdika.
c) znów spotka Lorda.
A więc Cedrik

---

ja na początku kibicowałam harremu ale jak więcej razy oglądałam CO to zaczęłam kibicować cedrikowi:P

---

Oczywiście, kibicowałabym Harry'emu. Po pierwsze dlatego, że był uczniem Hogwartu-szkoły, do której bym należała. Ale przecież Cedrik Diggory też uczęszczał do tej szkoły. Kibicowałabym Harry'emu także dlatego, że był Gryfonem- należał do tego domu, co ja. Poza tym był najmłodszym uczestnikiem turnieju trójmagicznego i miał najmniejsze szanse na wygraną. jestem pewna, że dodatkowe wsparcie na pewno by mu sie przydało :P Nie kibicowałabym Cedrikowi jeszcze z jednej przyczyny: po prostu nie darzę go sympatią. Uważam go, tak jak pomyluna, "za takiego co tylko szpanować potrafi".

---

Raczej kibicowałabym Krumowi. Dlaczego? Bo tak jakoś najbardziej mi się spodobał :)) Taki przystojniak.
Może i z Durmstrangu, ale największa gwiazda Quidditcha i wgl. No szczerze mówiąc to (nie licząc Draco) był on najprzystojniejszy... Oczywiście to tylko moje zdanie :)

---

Reprezentant mojej szkoły, oczywiście :). Jeśli byłbym w Hogwarcie to obydwu - Cedricowi i Harry'emu (chyba, że byłbym w Hufflepuffie lub w Gryffindorze, wtedy odpowiednio Cedricowi lub Harry'emu). A jako taki neutralny obserwator (lecz wnikliwy!) to chyba Harry'emu. W końcu jest najmłodszy i nie wiadomo, czego się po nim spodziewać. Doping by mu się przydał :)

---

Oczywiście Hogwartowi xd a dokładnie Harry'emu bo Cedrika nie polubiłam. Wydaje mi się takim zwykłym przystojniaczkiem, a takich nie lubię xd

No i nie pisze się "Victor" tylko Wiktor, ale to tak na marginesie xd

---

Ja kibicowałabym Cedrikowi...;d
Ponieważ jest świetnym chłopakiem(;p;p) i reprezentował Hogwart. A moim zdaniem Harry nie powinien brać udziału w turnieju, ponieważ było to nie fair wobec innych szkół...;d

---

Ja kibicowałem Cedrikowi, ale najbardziej trzymałem kciuki za Fleur, mimo iż była najsłabsza, ale za to zakochałem się w niej od pierwszego wejrzenia *.*

---

Ja pomimo przynależności do najlepszego domu kibicowała bym Potterowi. Czemu?? Fleur - brak umiejętności, Cedrik - zapatrzony w siebie, Krum - bezmózgi mięśniak. Potter owszem uzyskał pomoc z wielu stron ale chyba był najbardziej w porządku i używał czasem głowy a nie siły czy "wdzięku". :P

---

Fleur, ale tylko za urodę...
Wiem, że czasem jestem płytki!

---

Fleur za wygląd -- ale jestem płytki...

---

Osobiście, kibicowałam Wiktorowi Krumowi. Gdyby wrzucno do Czary Ognia imie i nazwisko Dracona Malfoya, to wtedy jemu bym kibicowała. Dlaczeg? Ponieważ bardzo pociąga mnie czarna magia :yes:

---

Osobiście, kibicowałam Wiktorowi Krumowi. Gdyby wrzucno do Czary Ognia imie i nazwisko Dracona Malfoya, to wtedy jemu bym kibicowała. Dlaczego? Ponieważ bardzo pociąga mnie czarna magia :yes:

---

A ja tam lubię Pottera ; )).
Co z tego, że był za młody? Chłopakowi się udało ; DD.
Trzeba zauważyć, że w ogóle dał radę.
Mimo czternastu lat poszedł.
Wykazał się męstwem (jak to Gryfoni ; D) w walce z Voldziem.
Ale to nie ten temat.
! KOCHAMY POTTERA !

---

Z pewnością nie Potterowi. Nie lubię go ;p. Fleur też nie, wydaje mnie się taka lalusiowata i słaba. Wiktorowi również nie, ponieważ z niego tylko kawał mięśni, nic więcej ;p. Został więc tylko Cedrik.

---

Ja kibicowałabym chyba Harremu, chociaż szkoda mi Cedrika, jak ginie na końcu książki chociaż "leciał" po zwycięstwo :/ Szkoda mi tez tego, że jednak Czarny Pan powrócił i rośnie w siłę... :( A tak poza tym to cię widzę :p Madeleine Lestrange :*Pozdrawiam

---

Na pewno reprezentantowi Hogwartu. Tylko czy Harry'emu czy Cedrikowi? Trudny wybór. Ale chyba, z racji przynależności do Gryffindoru, w ramach solidarności, kibicowałabym Harry'emu.

---

Przede wszystkim kibicowała bym reprezentantowi szkoły, do której bym chodziła. A, że nie chodzę to inna sprawa. Z czwórki uczestników turnieju jakoś żadne nie zaszczepiło we mnie sympatii. Dlatego też z uczestników turnieju w jakiś szczególny sposób nie kibicowałam nikomu.

---

Oczywiste, że Harry,emu.
Według mnie on był najlepszy podczas TT. Ładnie i efektownie pokonał smoka w I zadaniu. W II zadaniu uratował 2 osoby choć wcale nie musiał ratować siostry Fleur. Diggory i Krum pewnie by tego nie zrobili. Nie był chciwy i w III zadaniu pomógł Cedrikowi i podzileił się z nim Pucharem.

---

Ja tam głosowałam na Harry'ego, bo był najlepszy :)

---

Ja bym kibicowała Hogwartowi, a dokładniej Cedrikowi, bo Harry to taka niezdara : d. Bez pomocy nie dałby sobie rady z zadaniami.

---

Kibicowałabym Harry'emu. Nie wiem, jakos tak miałabym do niego zaufanie...

---

Jestem w Hogwarcie, przez co będę mu wierna i kibicowała Cedric'owi oraz Harry'emu. ; )

---

Widzę że nie lubicie Beuxbatons i dlatego ja kibicowałabym biednej, odrzuconej Fleur. Może nie była specjanie bystra ani utalentowana ale sam fakt że się jednak dostała świadczy że maiała jednak,, to coś". Po za tym nikt w nią nie wierzył bo była taką lalusią. i ja na przekór jestem za Fleur!

---

Zależnie od domu oczywiście. Zalóżmy czyto hipotetycznie, że byłabym w Hogwarcie. Kibicowałabym wtedy temu z chłopaków, którego lepiej bym znała :d Wszystko zależy od punktu siedzenia...

---

Ja zagłosowałam na Harry'ego Pottera i to jemu bym kibicowała. Jakoś on wydaje mi się najodpowiedniejszy. Cedrik jakoś mi nie pasował do roli uczestnika w tym turnieju. W ogóle wydawał mi się być takim lalusiem uwielbianym przez wszystkich przecież nawet przy kolegach gdy nikt nie gadał z Harrym on też robił to nie chętnie. Taki fałszywy. Krum, ani fajny, ani ładny po prostu przemądrzały, pragnący wygrać mięśniak. Fleur za nią też nie przepadałam. Słodka ślicznotka chodź do niej zbytnio nic nie mam. Tak czy siak jestem za Harrym.

---

Oczywiście kibicowałbym Harryemu Potterowi lub Cedrikowi , ale na_pewno Harryemu chyba że bym był z innej szkoły czy coś :).Sądzę że wiele osób postanowiło by podobnie.Nie wiem dlaczego ale od pierwszego zobaczenia w filmie czy przeczytania w książce nie lubię Wiktorowi Kruma .
Pozdrawiam Wszystkich.

---

W zależności, do jakiej szkoły przynależałbym. Jeśli już stałby się cud i to nie ja byłbym reprezentantem :P, a Czara Ognia za reprezentanta wybrałaby kogoś innego z mojej uczelni, to jemu właśnie kibicowałbym. Ogółem, czytając czwarty tom, kibicowałem Harry'emu Potterowi, ponieważ jest to moja ulubiona postać w całej serii. Lubiłem także Hogwart i mając do wyboru Harry'ego lub Cedrika, bez wahania wybrałem Pottera. Intrygowało mnie także to, że był czwartym reprezentantem, który w ogóle nie powinien istnieć, że niczego się nie spodziewał i był kompletnie zdumiony. Miał również dopiero czternastkę na karku i był z nich wszystkich najmłodszy, miał od nich mniejsze szanse. Był w pewien sposób wyjątkowym reprezentantem, i poniekąd dlatego byłbym fanem Harry'ego. To Pottera najbardziej z całej tej czwórki reprezentantów darzyłem największą sympatią, więc nie mógłbym wybrać nikogo innego.

---

harry, oczywiście . ;>
dzielnie wszystko zniósł , przezwiska , docinki , a przede wszystkim nie stchórzył - no i wygrał .

---

Oczywiście.Harry potter

---

Kibicowałbym reprezentantomi mojej szkoły. Gdy czytałem książke nikomu nie kibicowałem bo było pewne, że Harry wygra.

---

Kibicowałabym reprezentantowi własnej szkoły. W Hogwarcie Cedricowi, ponieważ mam awersję do cudownego Pottera, któremu i tak zawsze wszystko się udaje.
A gdybym nie chodziła do żadnej z tych szkół, kibicowałabym Fleur. Z kilku powodów. Po pierwsze, kobieca solidarność, po drugie, jest Francuzką, po trzecie, jest ładna, po czwarte, inteligentna... ;]

---

oczywiście - Hogwart.
a dalej?
za Potterem nie przepadam, wręcz go nienawidzę, więc Cedrickowi.
proste ;D

---

no cóż trochę dziwne że nie lubisz głównego bohatera, to po co czytasz te książki???

---

Harry'emu!!!!!!!!!! A komu innemu Gryfoni mieliby kibicować :D:D

---

Heh, należę do tych niewielu osób, które kibicowałyby Cedricowi. Głównie dlatego bym to zrobiła, że z całej czwórki to on wydaje mi się być najmądrzejszą osobą, która w każdym zagrożeniu potrafi się odnaleść. No i podczas samego turmieju szło mu naprawdę nieźle, co znaczy, że przyłożył się do tego, a przede wszystkim wiedział, na co się decyduje wrzucając karteczkę do Czary Ognia.

---

Ja także kibicowałabym Cedrikowi,no i może Harremu :)
Hogwart górą ! xD
Cedrik na pewno wiedział co robi wrzucając kartkę ze swoim imieniem ,a Harry nie.Biedaczek xD No,ale sam Harry nie wrzucił swojej kartki żeby nie było ! xD

---

Bóg jeden wie, gdzie bym trafiła? Chyba do Hogwartu, a co za tym idzie kibicowałaby swoim ... zarówno Harry'emu jak i Cedricowi (choć w ankiecie wybrałam Harry'ego). Po prostu nie mogłabym się zdecydować - obaj mają swoje wady i zalety, i w zasadzie nie byłabym w stanie dokonać wyboru ;P

---

Ja bym oczywiście kibicowała Hogwartowi. I Harremu Potterowi, bo Cedrika za bardzo nie lubiłam, bo wydawał mi się taki wywyższający się, i trochę samolubny.

---

Oczywiście Hogwartowi. A z Hogwartu Harremu!
W końcu jestem z Gryffindoru :P

---

Wiśle, oczywiście! Wisła pany!!!

A co do tematu: chyba tylko Krum zostaje. Potter odpada, bo to błazen, Digorry'ego grał Pattinson, więc odpada tym bardziej (przylizanym debilkom mówię stanowcze nie!), z kolei Fleur to idiotka. Zostaje Krum, kalkulacja jest prosta.

---

Kibicowałabym reprezentantowi szkoły, w wyborze Harry-Cedric musiałabym się głębiej zastanowić i raczej wybrałabym Harry'ego. Jednak.
Fleur wydaje mi się osoba o zbyt wysokim mniemaniu, Krum to mięśniak z kupą szczęścia i ani krztyną rozumu, a Cedric to facet z zasadami, ale wychodzący z założenia, że wszystko umie. Natomiast Harry to osoba spontaniczna idąca na tak zwany żywioł. On niczego nie planuje i ma w nosie konsekwencje. Dlatego jemu bym kibicowała. Facet ma odwagę.

---

a ja zawsze chciałam być w Beauxbattons, więc kibicowałabym Fleur ;) może nie była opisana jako jakaś bardzo sympatyczna osoba, ale i tak zawsze ją lubiłam :D

---

Ja tez wierna Hogwartowi :
Harry :]
Cedrik

---

Myślałem że wygra cedryk myliłem się Harry wygrywa z głosami

---

Harremu Potterowi ;)

---

Reprezentant mojej szkoły . Czyli Harry'emu i Cerdnikowi .

---

Zdecydowanie kibicowałabym Cedricowi Diggory'emu! Głownie dlatego, że darzę go duża sympatią, a poza tym uważam za niesprawiedliwe to, że cały czas pozostawał w cieniu Harrego. Wszyscy także wiemy, że był osobą sprawiedliwą oraz przyjaźnie nastawioną do pozostałych uczestników TT.

---

ja bym kibicował Harremu Potterowi :D

---

ja pół na pół
1. Harr'emu Potterowi dla cego? Bo jestem wierny Hogwartowi.
2. Felur Delacur Dla czego? Bo jest ładna.B)

---

Oczywiście kibicowałabym reprezentantowi mojej szkoły oczywiscie Hogwart a że mamy dwóch reprezentantów to chyba jednak Harremu...

---

Kibicowałabym Potterowi, to oczywiste. Najmłodszy zawodnik, najmniej doświadczony. Gdybym nie należała do żadnego domu, to po prostu trzymałabym za niego kciuki. Przecież czternastoletni chłopiec potrzebowałby odrobiny szczęścia i dopingu, żeby przetrwać te wszystkie okropne zadania.

---

Ja kibicowałabym przedstawicielowi mojej szkoły Czyli Hogwart... Ale trudno mi jest wybrać między Harrym a Cedrikiem lubię ich obydwóch... Lecz jestem z Gryffidoru więc raczej Harremu...

---

Kibicowałabym oczywiście Hogwartowi. A najpewniej Harry'emu. Powód jest prosty bardzo bym mu współczuła i bała się o niego, no i może też dlatego, że jestem z Gryffindoru, ale za Cedrikia też bym trzymała kciuki ;)

---

Kibicuj Cedrikowi Diggory`emu. Potter cuchnie.
Chyba wszystko już wyjaśniłam. Według mnie to było oczywiste, że Harry weźmie udział w tym Turnieju. Już i tak był sławny, po co mu jeszcze ta wygrana, pieniądze i chwała? Cedrikowi udział w tym turnieju, ba, nawet wygrana, to wszystko mu się należało. Sam zgłosił się do Turnieju - nawet to wymaga odwagi. Nie był wrednym przystojniakiem, za jakiego go większość osób uważa. Po prostu, był dobry w tym, co robi. To wszystko. To właśnie jego zwycięstwa chciałam. A to, że Harry wygra, to było tak oczywiste.
Kibicuj Cedrikowi Diggory`emu. Potter cuchnie.

---

Kibicowałabym Cedricowi. Dlaczego? Autorka przedstawiła go jako przystojnego, wytrwałego chłopaka. Poza tym, oczywiście, że jestem za Hogwartem :)

Robert Pattinson nie podoba mi się... tak dla jasności.

---

Kibicowałabym reprezentantowi swojej szkoły. A mieliśmy 2óch, także i Cedrik'owi i Harry'emu..

---

GDYBYM BYŁA UCZENNICĄ HOGWARTU to zapewne kibicowałabym reprezentantowi naszej szkoły, na początku kibicowałabym Diggoriemu, bo co .... Potter znalazł się w turnieju choć nie miał ukończonych 17 lat. Ale po pierwszym zadaniu raczej byłabym za Harrym.

---

Ja zawsze byłam, jestem i będę za Hogwartem. ^^. A kibicowałabym Harry'emu oczywiście, bo najbardziej go lubię z całej sagi ; p

---

Ja kibicowałbym Cedricowi, ponieważ to właśnie on, a nie Harry był prawowitym zawodnikiem Hogwartu wybranym przez Czarę Ognia, a Potter został zakwalifikowany jedynie w wyniku spisku Croucha Juniora. Diggory był starszy, bardziej odpowiedzialny i posiadał większe umiejętności magiczne, co było potrzebne w pokonaniu wielu piętrzących się trudności.

---

Czytając Czarę Ognia kibicowałam oczywiście Potter'owi. Wiadomo, przecież to główny bohater.
Jeśli jednak uczyłabym się w Hogwarcie i oglądała na żywo Turniej Trójmagiczny to raczej kibicowałabym Cedrik'owi Diggory'emu. W tamtym okresie jakoś nie wiele osób czuło do Harry'ego sympatię...

---

Jaa oczywiście Harry'emu!

hehe ;)

---

Kibicowałabym reprezentantowi mojej szkoły. Gdybym była w Hogwarcie z całego serca życzyłabym powodzenia Harry'emu. Nawet gdybym rzeczywiście była w Slytheri'nie. Dlaczego? Bo Diggory'ego nie lubię. Jakoś nie przypadł mi do gustu. Choć nie lubię Pattninson'a, to raczej dlatego, że nie Cedrik wydał mi się głupi. Po prostu. :D

---

ja bym kibicowała Cedricowi, on jest fajny i w ogóle. ;]

---

Oczywiście, że Potter. Wiadomo, z Hogwartu, w dodatku z Gryffindoru. Chociaż Fleur też polubiłam wtedy.

---

Ja kibicowałabym Cedrikowi, bo Harry ma zawsze szczęście i zawsze jest w centrum uwagi... A Hufflepuff zasługuje na trochę sławy i uznania ze strony reszty szkoły.

---

Oczywiście że Hogwartowi - czyli Harry'emu i Cedrikowi. Tu chodzi o rywalizację między szkołami. Trzeba wspierać swoich. :P

---

Na pewno kibicowałabym reprezentantowi swojej szkoły, więc załóżmy, że chodziłabym do Hogwartu, wówczas kibicowałabym albo Harremu albo Cedrikowi, z reszta sama nie wiem, chyba oby dwóm. Za pewne nie byłabym za Krumem, ani Delacour, oj na pewno...
Hogwart rządzi!!!

---

Jako, że lubię Harry'ego, byłabym w Hogwarcie i jestem Gryfonem, kibicowałabym właśnie Potterowi. Rozumuję to tak:
skoro jestem w Hogwarcie to kibicuję reprezentantowi z mojej szkoły, a skoro jestem Gryfonem, to kibicuję Gryfonowi tj. Harry'emu.

---

Oczywiście Harrego z gryffindoru a Cedricowi z Hufflepuffu

---

Oczywiście kibicowałabym Harry'emu Potterowi. Po pierwsze dlatego, że byłabym w Hogwarcie (jak bym nie była, to też bym mu kibicowała :smilewinkgrin:). Po drugie jak dla mnie był najlepszy ze wszystkich reprezentantów (no może Krum był jeszcze OK, ale Fleur nie powinna być reprezentantką, a tym bardziej Diggory). A po trzecie lubię Harry'ego :shy:.

---

Oczywiście kibicowałabym Harry'emu Potterowi. Po pierwsze dlatego, że byłabym w Hogwarcie (jak bym nie była, to też bym mu kibicowała :smilewinkgrin:). Po drugie jak dla mnie był najlepszy ze wszystkich reprezentantów (no może Krum był jeszcze OK, ale Fleur nie powinna być reprezentantką, a tym bardziej Diggory). A po trzecie lubię Harry'ego :shy:.

---

Harry'emu

---

Jeśli byłabym w Durmstrangu to Wiktorowi. Jeśli w Beauxbatons to Fleur. Albo pozostałej dwójce nawet jeśli nie byłabym w Hogwarcie gdyby mi się spodobali ;D
Jeśli byłabym w Hogwarcie to... Jeśli Gryffindor to Harry'emu. Jeśli w Hufflepuffie to Cedricowi. Jeśli Slytherinie to zależy z kim miałabym lepszy kontakt ale raczej Cedrikowi. Ale jestem w Ravenclawie więc Harry'emu ;D chociaż u mnie to wszystko zależy od tego z kim miałabym lepszy kontakt i kto byłby moim przyjacielem ;D

---

Jeśli panna Fleur rzeczywiście była taka piękna, jak o niej napisała J. K. Rowling, to oczywiście, że Delacoure. Tak, wiem, zdradzam Hogwart. ^^ Ale przecież każdy musi mieć jakichś kibiców, czyż nie?

---

Jeśli panna Fleur rzeczywiście była taka piękna, jak o niej napisała J. K. Rowling, to oczywiście, że Delacoure. Tak, wiem, zdradzam Hogwart. ^^ Ale przecież każdy musi mieć jakichś kibiców, czyż nie?

---

Oczywiście Harry'emu...w końcu przynależność do Gryffindoru do czegoś zobowiązuje;)

---

To chyba proste że Harremu. Po:
1. jest najmłodszym z uczestników
2. nie ma rodziny ( nie liczę ciotki, wuja i kuzyna) .
I to chyba wszystko:)

---

Harry'emu oczywiście! Będę wierny Hogwartowi i nie mam zamiaru kibicować Krumowi albo Fleur!

---

Raczej Harry'emu, za Cedrikiem nigdy nie przepadałam. Z resztą jestem z Gryffindoru. xD A o Krumie nie ma co mówić, zawsze miałam wrażenie, że to lekki przygłup... za to Fleur... nie ważne co z Fleur, jestem przecież z Hogwartu! :)

---

Cedrik ! ; p Był to jedyny , uczciwy , prawowity reprezentant szkoły Hogwart ; x Sam osobiście nosiłbym plakietki " Potter Cuchnie" ; D

---

Ogólnie Hogwartowi. Cedrik był Puchonem , a oni nie zażyli sławy od dawna, więc wsparcie by pomogło. Za to Harry był młodszy, ale i odważniejszy, więcej przeżył, więc dawałabym mu duże szanse. Krum za to już miał sławe, a po za tym nie polubiłam Dumstrangu, no i Fleur była zakochana w sobie, według mnie. Więc wierna Hogwartowi, kibicuje Cedrikowi i Harremu!

---

Gdybym była w Hogwarcie, kibicowałabym Harry'emu. Jeśli jednak byłabym obserwatorem, który nie należy do żadnej ze szkół, to kibicowałabym Fleur. Dziewczyna zawsze po stronie dziewczyny ;)

---

Kibicowałabym Harry'emu, jako że jest z Hogwartu, a wolę jego niż tego pięknisia Dgorry'ego, który zrobił na mnie paskudne wrażenie, po tym jak Harry mu wprost powiedział, ze smoki będą pierwszym zadaniem, a ten zamiast mu powiedzieć jasno, ze ma się zanużyć [kurczę, nie mam pojęcia, jak to się pisze, więc sorry jeśli źle xD] z tym jajem w wodzie to mu kazał iść do łazienki prefektów sobie popływać ;p
Ale tak bezstronnie patrząc, nie na szkołę, to byłabym za Fleur, bo to jedyna dziewczyna wśród 3 chłopaków ^^

---

Kocham Hogwart, przez co obstawiałabym uczestnika Hogwartu, a ponieważ nie lubię Cedrika to głosowałabym na Harry'ego.
Pozdrawiam.

---

Na serio to bym zagłosowałbym na Cedrica

---

JA głosowałem na reprezentanta Hogwarty.Harry nie był wilekim faworytem ale na niego głosowałem

---

ja bym kibicowała reprezentatowi mojej szkoły w tym przypadku Cedrikowi:):)

---

Ja bym głosował na hogwart a ta najbardziej na harrego bo to jest reprezentant mojego domu

---

Odpowiedź na to pytanie jest całkiem prosta. Kibicowałabym... Cedrikowi!

Fleur Delacour chociaż jest przepiękną dziewczyną, posiada skłonności do wywyższania się, czego osobiście nie trawię u ludzi. Poza tym w żadnej konkurencji nie wybiła się szczególnymi umiejętnościami, przeciwnie, była najsłabsza więc nie jestem pewna czy była ona godną uczestniczką TT.

Wiktor Krum ukazany został w powieści jako osoba bardzo znana, ale i ponura oraz małomówna, zawsze odstająca od reszty zawodników. Należy pamiętać, że Krumowi ciągle pomagał Karkarow, podobnież jak Fleur Madame Maxime. To nie było samodzielne dojście do wygranej.

Zatem dlaczego nie Potter, a Diggory? Ponieważ po:
1. Nie przepadam za Harrym, między innymi przez jego fart,
2. Harry jako jedyny został wybrany przez Czarę w wyniku spisku "Moody'ego", a nie z racji jej wyboru, jest więc to oszustwo,
3. Harry - Gary Stu, jako najmłodszy i niewykwalifikowany czarodziej wygrał TT, chociaż pozostała trójka była bardziej rozgarnięta i doświadczona,
4. Cedrik jako reprezentant Hufflepuffu powinien zyskać nieco chwały dla swojego domu, a Potter, który już jest dość sławny, uwiecznił dodatkowo Gryffindor,
5. Cedrik jako uczestnik był, zdaje się, najsympatyczniejszy z całej czwórki i śmiem stwierdzić, że również najzaradniejszy. Ale mimo to zginął na końcu. Szkoda mi go.
Za niego więc osobiście trzymałabym kciuki! :)

---

Gryfindor żądzi-Harry zawsze z nami.

---

Reprezentantowi mojej szkoły oczywiście. Zakładając, że jestem z Hogwartu cieszyłbym się z sukcesów Harrego i Cedrica, ale bardziej byłbym chyba za Harrym, tak na przekór Malfoyowi i innym (lubię popierać coś/kogoś wbrew innym).

---

Oczywiście temu, który reprezentuje moją szkołę. W tym wypadku Harry'emu, Cedricowi.

---

Cedrikowi Diggoremu na pewno. Uwielbia/ła/m go.:shy:

---

No Harremu chyba że brałby udział ktoś ze Slytherinu to wtedy zupełnie inna historia...:D

---

Harry'emu

---

Harremu chyba że brałby udział ktoś ze Slytherinu. Mimo wszystko pewnie by nie wygrał bo jak było napisane na końcu pomagał mu ,,Szalonooki''.

---

No może Harremu lub Fleur Krum to debil który chce tylko sławy

---

Ja osobiście pozostał bym wierny Hogwartowi i kibicował bym Harry'emu oraz Cedricowi.A gdy by był tylko jeden reprezentant szkoły kibicował bym właśnie jemu. Nie wiem dlaczego nie kibicował bym Fleur czy Wiktorowi, nie to że ich nie lubię, ale po prostu wolał bym kibicować swoim.

---

ja kibicowalabym wszystkim!!!;P
to moj ranking:
1.Fleur,Cedrik i Harry
2.Krum

---

Zdecydowanie kibicowałabym Harry'emu, bo jest mi najbliższą postacią z reprezentantów TT. Mogłabym też Cedrikowi bo również był z Hogwartu ;D

---

Hmm . . . Trudny wybór .

Krum - nie .
Fleur - dziewczyna, więc czemu nie .
Harry - najmłodszy .
Cedrik - To on był tym prawdzi prawdziwym reprezentantem Hogwartu .

Więc nie wiem . :D

---

Ja osobiście głosowałabym na Pottera. To fajny czarodziej, któremu przydarza się wiele złego w życiu więc dobrze by było gdyby chociaż raz wygrał coś bez cany życia swojego bądź cudzego. (Chociaż Cedric zginie) :)

---

Kibicował bym oczywiście Harr'emu, ponieważ to głowny bohater.

---

kibicować najlepiej temu kogo się lubi;)

---

Kibicowałabym Fleur Delacour. Po pierwsze - była jedyną dziewczyną startującą w Turnieju. Po drugie - zawsze bardzo ciekawiło mnie Beauxbatons, a o tej akurat szkole jest w książkach najmniej powiedziane.

---

Uważam ,że najważniejsze to kibicować własnej szkole. Hogwart

No ,a kto byłby lepszy nadęty szczęściarz czy chłopiec który przeżył?
Oczywiście wybieram wybrańca.

Harry Potter

---

Kibicowałabym reprezentantowi Hogwartu, a że było ich dwóch, to i tak kibicowałabym Harry'emu Potterowi. Cedrik jakoś nie przypadł mi do gustu.:)

---

Ja bym kibicowała Harry'emu, on i tak miał już ciężko gdy został wybrany na reprezentanta, a Cedrika wszyscy faworyzowali.

---

Ja oczywiście kibicuje Harry'emu bo jest głównym bohaterem książki i nie zgłaszał się sam do brania udziału w TT.

---

oczywiście kibicuję HARREMU ponieważ :tooth:
1.nie zgłaszał się do uczestnictwa TT.:bigrazz:
2.jest boski:jupi:
3.nie oszukuję :yes:
4.jestem na zawsze i nieodwołalnie w nim zakochana!!!!:hjehje:

Od wrednoty Ślizgonów
Kretynizmy Puchonów
I od Wiedzy-o-własnej-wszechwiedzy Krukonów
Chroń nas Gryffindorze !

---

Za Harrym bym była! Był z nich najmniejszy, znał mniej zaklęć i miał trudniej. Poza tym był z nich najfajniejszy;)

---

to chyba jasne, że reprezentantom mojej szkoły . Harry i Cedric <3

(zakładając że uczęszczam do Hogwartu ; d )

chociaż , trzymałabym kciuki także za Fleur. chyba dlatego że była jedyną dziewczyną która brała udział w Turnieju :D

---

Cedricowi oczywiście i Harremu.Lubie obie te postacie :D

---

Ja osobiście kibicowałabym Harrey'emu. Został zmuszony do brania udziału w TT. I na końcu miał zginąć, ale zginął Cedrik ;( . No i jest z Hogwardu.

---

Harry'emu bo w końcu to główny bohater ;)

---

Harry'emu. Dlaczego? Bo reszty nie lubię.

---

Oczywiście Harry'emu. Szkoda że walka nie była dłuższa. :D

---

Voldkowi ;D

---

Tak szczerze to miałam nadzieję że jak dotkną tego pucharu to razem wygrają

---

Według mnie ten wybór jest trudną rzeczą ze względu na kilka czynników:

1. Harry Potter miał przechlapane w życiu, nie zgłaszał się do Turnieju Trójmagicznego, ale był reprezentantem... Znał mało zaklęć, miał mniej umiejętności... Oraz to reprezentant Hogwartu. Nie był popularyzowany przez kolegów ze względu na faworyzowanie Cedrika. Sądzę, że bym był jego wiernym kibicem.

2. Cedric Diggory był popularnym uczniem, osobą reprezentującą Hogwart, oraz prawdziwym zwycięzcą TT. Jednak posiadał mega-farta.

3. Fleur Delacour była jedyną reprezentantką-dziewczyną w TT. Pochodziła z Beauxbuttons. Mógłbym oddać na nią głos.

4. Wiktor Krum... Pozwolicie, że nie skomentuję. Nie chcę dostać ostrzeżenia za wulgaryzmy skierowane w jego stronę. Farciarz, umie tylko grać w Quidditcha.

Najwięcej plusów ma Harry, a najmniej Wiktor.

---

Biorąc pod uwagę , że Fleur to dziewczyna , to solidarnie na nią .
Nie tylko chłopaki na tym świecie wygrywają !

---

Napewno bym kibicowala reprezentatowi wlasnej szkoly wiec jesli bylabym w Hogwarcie to Harremu lub Cedrikowi, a jesli w Beauxbatons to Fleur.

---

Tak samo. :3

---

A ja chyba tez na Fleur, bardzo ją lubiłem. :D

---

Ja chyba też. :D

---

Ja kibicowała bym Harry'emu.
Ale mogłabym też Fleur.Ale wolała bym Harry'emu.Czemu nie wiem:D:D

---

Ja kibicowała bym Harry'emu.
Ale mogłabym też Fleur.Ale wolała bym Harry'emu.Czemu nie wiemRozbawionyRozbawiony

---

hARREMU A KOMU BY INNEMU

---

Harry'emu,Harry'emu i jeszcze raz Harry'emu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

---

Zakładając, że byłabym uczennicą Hogwartu to oczywiście kibicowałabym Cedrikowi bądź Harremu. ;3

---

Gdybym był w Hogwarcie kibicował bym harremu

---

Reprezentantowi swojej szkoły. Ogólnie lubię całą czwórkę, na swój sposób.. Choć Kruma chyba najmniej, ponieważ był jakiś taki za sztywny. Gdybym chodziła do Hogwartu i należała do Gryffindoru to na 100% kibicowałabym Harry'emu.

---

Na pewno nie temu nadentemu lalusiowi Diggory'emu!

Harry też odpada, bo w ogóle nie powinien się tam znaleźć!

Do wyboru pozostaje mi Fleur i Krum...

Myślę, że powinnam być solidarna z dziewczyną, ale jednak ostatecznie wybieram Kruma, bo w sumie to był całkiem spoko...

---

Zgadzam się w 100% :)
Ja bym głosowała na Kruma :)

---

Zależy czy był bym uczniem Hogwartu. Kibicował bym swojej szkole !
Jeśli nie byłbym w żadnej kibicował bym Cedrikowi, ponieważ Harrego nie powinno tam byc !

a jak juz mówiła ~wioniew Krum jest zbyt sztywny.

---

Ciężka sprawa ;) ale patrząc jak Fleur "poradziła" sobie w drugim zadaniu, automatycznie odpada. Harry - wiadomo, nie powinno go tam być. Pytanie Diggory czy Krum. Jednak byłabym za Cedrikiem, bo raz że z Hogwartu to dwa, że musiał być dobry, skoro dotarł do świstoklika razem z Harrym. Mimo iż Cedrik nie miał wsparcia ze strony Szalonookiego ;)

---

Ależ oczywiście, że Harry'emu. Solidarność domów ;)

---

Harremu kibicujemy i się nie dajemy !!!!!!!!!!!!

---

Oczywiście,że Harremu! Jest z mojej szkoły i w dodatku z mojego domu, poza tym nie lubiłam Cedrica jakoś specjalnie :P myslę, że kibicowałabym też Fleur, bo jest dziewczyną i chciałabym, żeby pokazała, że dziewczyny tez coś potrafią. Ale w ankiecie zaznaczyłam Harrego i to z pewnością on byłby moim faworytem :D

---

Na pewno nie Potterowi. Może prawdziwemu reprezentantowi Hogwartu - Cedric'owi. Hm... Krum jest z Durmstrangu, więc może... A Fleur jest jedyną dziewczyną w turnieju, więc jej też może bym kibicowała. ;) Wychodzi na to, że cieszyłabym się z wygranej każdego, byle nie Pottera :D

---

No Potter,no Cedric,no Krum, Fleur yes.

---

Kibicowałabym Harry'emu, bo za Cedrikiem nigdy nie przepadałam. Krum jest taki sobie, Fleur też.

---

Nooo własnieee! Harry rządzi!! xd xd xd W Krumie było tajemniczego. Niewiele o nim wiadomo. Ale na pewno czuł coś do Hermiony xd

---

No oczywiście że Hary'remu

---

Kibicowałam by Harremu i Cedrikowi:)

---

Kibicowałabym reprezentantowi mojej szkoły, w tym wypadku reprezentantom... czyli Harry'emu i Cedrik'owi.

---

Głupie pytanie!
Jak to komu?????!!
Harry'emu Potterowi!!!!
:D :D :D :D :D :D ^_^_^_^_^_^_^

---

Oczywiści, że Harry'emu!!! Trudno głosować innym reprezentom, kiedy Harry jest głównym bohaterem książki.

---

Kibicowałabym komuś ze swojej szkoły. Oczywiście gdybym była w Gryffindorze lub Hufflepufie to temu który jest z mojego domu.

---

Raczej kibicowałbym Fleur Delacour , gdyż bardzo mi się podobała .Potem chyba Harry'emu ale nie dlatego , że jest głównym bohaterem książek ale dlatego , bo go lubię . Cedrik'owi i Wiktorowi Krumowi chyba bym nie kibicował , bo jakoś ich za bardzo nie polubiłem ...

---

Harry Potter,Harry Potter,Harry Potter!!!!!:D

---

Raczej Cedrikowi... Po pierwsze; był z Hogwartu, a po drugie - każdy byle nie Potter. Ale w sumie, Cedrik jest jedną z moich ulubionych postaci, więc tak, czy siak bym mu kibicowała c;

---

Uczennica Hogwartu to i solidarność musi być - zapewne "popierałabym" Cedrika i Harry'ego, mając jednakże wielką nadzieję, iż to właśnie Fleur i tak zostanie zwycięzcą. Nie biegałabym z transparentem ani cokolwiek w tym guście, ale byłoby miło, gdyby niektórzy dostali pstryczka w nos...


Dokładnie! ^^

---

Jestem wierna Hogwartowi, do którego wiernie uczęszczam { xD } , oraz Gryfonom, więc wybieram Harry'ego :D

---

Na 100% Harremu!

---

Najfajniejsza była Fleur

---

To zależy, w której byłabym szkole. Kibicowałabym swojemu reprezentantowi :D

---

Kibicowałabym przedstawicielowi własnej szkoły . Harremu albo Cedrickowi .

---

Dopigowałam bym Fleu, ponieważ za Cedrikiem nie przepadałam, Harremu już i tak dużo ludzi dopinguje więc bym wybrała Fleur.

_______________________________________

Henna
cytat- ze Zmierzchu??

---

Kibicowałabym Fleur, bo była jedyną reprezentantką płci żeńskiej ;)

---

Oczywiście że Harry'emu. W końcu to gryfon, jak ja!

---

Cedricowi.
Harry ratuje szkołę, Harry walczy z Voldemortem, Harry jest wybrańcem ... bla, bla,bla... dajcie tez coś innym! xD

---

Stanowczo - HARRY !!!

---

Harry'emu na 100% :>

---

Gdybym była w Hogwarcie kibicowałabym reprezentantowi szkoły. Tylko pytanie komu Cedrikowi czy Harry'emu. Oczywiście, że Harry'emu dlatego, że sam się nie zgłosił a poza tym nie każdemu czternastolatkowi udałoby się przetrwać ten turniej. Argumenty czemu Harry? Cedrika nie lubię, on jest taki... jakby próżny w stylu ,,Ja więcej umiem więc wygram turniej''. Krum to tylko jakiś mięśniak z móżdżkiem ptaka. Fluer to tylko lala, uważa się za lepszych bo jest no nie wiem ,,piękna''? Więc jestem całym serce i duszą za Harry'm!

---

Ja zagłosowałabym na Harre'go/Fleur.Harre'go ponieważ,był z Hogwartu.A Fleur ponieważ była jedyną dziewczyną.

---

Harry,Harry,Harry,Harry..i 10000tys. razy Harry..Lovciam<3

---

Gdybym była w Hogwarcie to Harremu i Cedrikowi ale osobiście głosowała bym Fleur

---

Harry na pewno

---

No... nie miałabym dużego wyboru ,bo Cedrica nie lubię a reszta spoza Hogwartu , więc zostaje Harry :D

---

Prawdopodobnie kibicowałabym Harremu :)

---

Zdecydowanie reprezentantom Hogwartu ,czyli Harremu i Cedrikowi .
Któremu bardziej? Harremu . Dlatego iz stawał na z góry "przegranej pozycji" w starciu z takim ideałem jak Cedrik ...


Pozdrowienia dla Ciebie drogi Gościu

---

Wiktorek 

---

Harry Potter :D

---

Oczywiście że Harry....<3

---

Krumowi oczywiście B) a ze swojej szkoły Harry'emu.

---

ja kibicował bym Fler albo Krumowi

---

Fler i Wiktor!

---

Dałam że Krumowi ale miał być Harry ;)

---

Harremu :D wyglądał na skazanego na nieszczęście nie? Zycie lubi sobie spłatać figla wię stawiamy na najmłodszego :D

---

Cedricowi. Był taki ładny <3
Może i nie Gryfon, ale moim zdaniem miał większe szanse na wygraną

---

1. Harry'emu ( jea.. )
2. Cedrik ( -Hermiona- Cedrik jest świetnym uczniem no i.. prefektem, - Ron- Lubisz go tylko dlatego że jest ładny, -Hermiona- Nie lubię ludzi tylko dlatego że są ładni. Ron zakaszlał co brzmiało dziwnie podobnie do "Lockhart")
3. Wiktor Krum ( jest najlepszym szukającym na święcie )
4. Fleur ( jest całkiem fajna ale bojaźliwa i ma przezwisko "Flegma")

---

Z pewnością Harry. Po pierwsze Hogwart. Po drugie niby kto? Fleur i Krum zbyt zarozumali jak dla mnie no i jeszcze Cedric. Tutaj nie jest łatwo, ale przeważa to, że każdy był pewny jego zwycięstwa, a z Harrego wyśmiewano się. Wczułam się w jego postać i już wiem, że był moim najlepszym kandydatem na Puchar Trójmagiczny!:)

---

No a ja jestem w mniejszości ;) - bo zaznaczyłem odpowiedź, że kibicowałbym Wiktorowi - nawet nie wiem czemu - jakoś nie zapałałem sympatią do Cedrika i Fleur... a Potter i tak już był "sławny".

---

Jeśli bym chodziła np. do Hogwartu to bym oczywiście głosowała na Harry'ego i Cedrika , a jak do Beauxbatons to oczywiście że na Fleur , a jeśli do Dumstrangu to oczywiście że na Kruma.
Jest to oczywiste chyba że każdy głosuje na swojego ;)

---

Kolejny apel z mojej strony: odpowiedź UZASADNIAMY. Nie musi to być epistoła, ale jedno/ dwa zdania wytłumaczenia się ze swojej odpowiedzi. Nie muszę dodawać, że posty bez uzasadnienia będą usuwane, a ich autorzy karani.

---

Harry'emu rzecz jasna. Nie dość, że z Hogwartu to jeszcze z Gryffindoru.

---

Wiktor też już był sławny, żaden argument :P
Ale też bym kibicowała Krumowi. Za Flegmą nie przepadałam w czwartej części, Potter mnie wkurzał, a Cedrik... jakoś wolałam Wiktora ;) od początku wydawało mi się, że najbardziej zasługuje na zwycięstwo w TT. Kibicowałam mu też w staraniach o rękę Hermiony ;) poza tym, że był znanym genialnym sportowcem, okazał się sympatycznym, trochę nieśmiałym i bardzo poukładanym chłopakiem z dużą wiedzą magiczną. Ze świecą takiego szukać ;)

---

harremu ponieważ jest najmłodszy

---

Ja nie wiem dlaczego,ale Fleur....

---

Krum. Po pierwsze powiem dlaczego nie nikt inny. Harry Potter - tu chyba nie muszę niczego wyjaśniać. Cedrik - Puchon. Fleur - po prostu jej nie lubię :D

---

Dziękuję >3 ;)

---

Sądzę, że Fleur, bo lubię takie pełne wdzięku i miłe dziewczyny oraz jest z mojego ukochanego(razem z Japonią)kraju<3. Ogółem kibicowałabym najlepszemu!

---

Oczywiście że Harry :D Kwik!

---

Szczerze mówiąc to kibicowałabym Cedrikowi. Dlaczego?
Bo Fluer moim zdaniem ( przynajmniej w 4 cz. bo póżniej jak jest z Billem jest już lepiej) to taka delikatna panienka. Krum... Gdyby nie Imperio to miałby szanse na wygraną. Harry. No ludzie dajcie spokój. 14 latek kontra 3 pełnoletnich czarodziei? Nie ma szans. No cóż. Dlatego kibicowałabym Cedrikowi. Był inteligentny, posiadał odznakę prefekta i dobrze się uczył.
A więc Cedrik górą!!!

---

Z faktu iż Hogwart to mój azyl *,..,* należałoby głosować na... Cedrika. (Harry? Nakazuje holiday'a). Musi to być naczelna przyczyna jako że tępote Kruma nie mogę przełknąć , natomiast Fleur gdzieś tam ginie miedzy nimi.

Pozdrowienia dla pozdrawiających mnie B)

---

Będę wierna swojej szkole i swojemu domu , więc kibicowałabym Harry'emu
B)

---

HP 100%

---

Gdyby Harry nie brał udziału w T3M to zapewne kibicowałabym Krumowi, z racji tego że jestem oddaną gryfonką to nie pozostaje mi nic innego niż kibicować z całego serducha Harry'emu.
Fleur też dawała sobie świetnie radę, a Cedrick.... No cuż za niego wolałabym już tam Dracona.

---

Ja za Cedrikiem, bo tylko on tak naprawdę coś osiągnął z Hufflepuff - ten dom nie jest zbyt dużo opisywany w książce, a on już w 3 tomie był jako szukający w drużynie Puchonów w Quidditchu.. Jego śmierć była dla Puchonów ogromną stratą. ;p Harry - zbyt przereklamowany (jak zresztą cały Gryffindor)

a Krum i Flur - zbyt sie duzo nie wypowiem, bo praktycznie nic o nich nie wiem.

---

Oczywiście że Harremu Potterowi ;)

---

Kibicowałbym Harry'emu Potterowi,ze względu na to,że 2 razy zmierzył się z Voldim,więc miał szanse jako czternastolek przeciw siedemnastolatkom.

---

KRUM

---

Przypominam o obowiązku podania powodu, dla którego wybierasz właśnie tę postać. Posty bez uzasadnienia będą kasowane, a w przypadku uciążliwego spamu, ich autorzy będą karani ostrzeżeniami.

---

raven frajer odjął mi 60 pkt

r: raven frajer nie odjął Ci 60 punktów, tylko raven, ewentualnie frajerka, usunęła posty, które były spamem. Więc i punkty poleciały. Polecą też kolejne, bo najwidoczniej nie dociera do Ciebie, kiedy po polsku prosi się o zaprzestanie zaśmiecania forum. I zakładanie kolejnych kont nie jest dobrym pomysłem, jeżeli nadal masz zamiar spamować.

---

Kibicowałabym Harry'emu bo:
Cedrik nie był dla mnie nigdy 'zwycięzcą'. Mądry, silny, sprytny, ale nie na tyle by wygrać TT
Wiktor był dla mnie zbyt mroczny, cichociemny, rozpieszczony... nieeee
Fleur była dla mnie zbyt delikatna jak na to. Bystra, mądra, ale by za nic nie wygrała.
Zostaje ino Harry. Przez sentyment :P

---

Kibicował bym Harry'emu co prawda Crouch mu pomagał ale sam walczył ze smokiem i nurkował w jeziorze-_-

---

krumowi albo harry,emu

---

Jeśli miałabym kibicować na podstawie umiejętności i szansy wygrania w turnieju, to jestem za Krumem.Myślę jednak, że na pewno chciałabym, żeby wygrał któryś z reprezentantów Hogwartu, więc kibicowałabym Harry'emu i Cedrikowi, ale moim zdaniem gdyby nie pomoc, którą Harry otrzymał to Cedrik miałby większe szanse na wygraną.

---

A ja bym kibicował Fleur :) Była tam jedyną kobietą i z pewnością doping ze strony płci przeciwnej byłby jak najbardziej wskazany, co wcale nie oznacza iż ograniczałby się jedynie do jej osoby, o! :)

---

Będę wierna Hogwartowi, oczywiście, że Harry'emu! Bo...wiadomo!

---

No raczej że Potterowi( chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego), a gdyby nie Harry to pewnie Fleur, bo według mnie to ona miała( oprócz Harr'ego)
największe szanse na wygraną( najwyraźniej się wtedy pomyliłam)

---

Kibicowałabym Cedrikowi ponieważ to to mega: ciacho, wysportowany, i ma cudowny charakter <3

---

Swojemu! :D
Jestem Gryfonką,więc Harry Potter jest na pierwszym miejscu. Ale szczerze mówiąc,Fleur też jest moją faworytką :)

---

Jako, że że Hogwart jest dla mnie jedyną szkołą to Harry'emu lub Cedrikowi

---

Ja wspierałbym Fleur bo z tych wszystkich postaci to ją najbardziej lubię.

---

Fleur. <3