---

Nie miał dziewczyny, ale zawsze mnie to zastanawiało.

---

Może pani Hooch? Byłoby ciekawie.

---

Sądzę, że idealną kobietą dla Syriusza mogłaby być Tonks. Wiadome, że to nie możliwe bo byli ze sobą spokrewnieni, ale właśnie ten typ charakteru mógłby Sytiuszowi najbardziej odpowiadać i pasować :)

---

Nikt. Nie wyobrażam sobie Syriusza w związku. Syriusz jest stworzony do życia w samotności :uhoh: :(.

---

Ja wykluczam ten związek, właśnie dlatego, że byli spokrewnieni. Poza tym ona ma być z Remusem. ^^
Jakoś nie widzę Syriusza w związku - nie wiem z kim mógłby być. Wykluczam postacie z książek... W sumie zgadzam się z osobą nade mną - być może Syriusz jest po prostu "stworzony" do bycia samemu.

---

Dokładnie to samo miałam napisać :) Tak, Tonks była dla niego idealna ;)

Ogólnie do Łapy pasowałaby energiczna, szczera i zabawna osoba, ale też trochę melancholijna ;)

---

Jak dla mnie Syriusz zawsze był typem samotnika i jakoś nie widzę go w związku z jakąkolwiek kobietą. Chociaż może rzeczywiście Tonks, gdyby ona nie była z Remusem i gdyby trochę lepiej się poznali. :)

---

Według mnie to mogłaby być Nimfadora Tonks, albo Fleur Delacur :D xD

---

Do Syrisza nikt nie pasował. Po pierwsze, to typ samotnika, po drugie - po 13 latach w Azkabanie raczej nie miał ochoty się z kimś wiązać.

---

Według mnie, Syriusz jest typem samotnika i nie potrzebowałby się z kimś związać :p

---

Nie ma ani jednej kobiecej postaci z charakterem, który mógłby się przypodobać Syriuszowi. Chyba właśnie dlatego nie miał partnerki.

---

Syriusz jest postacią dość specyficzną. Według mnie, nie tyle jest typem samotnika, co jego sposób bycia nieco odganiał wszelkie dziewczęta za czasów szkoły, bo wyglądał zapewne niczego sobie, w filmie tragedii nie ma, swoje książkowe wyobrażenie pominę. No a zachowaniem... Włóczył się nie wiadomo z kim i nie wiadomo gdzie, o XD
Ale na serio. Szczerze wątpię żeby Syriusz kiedykolwiek mógł mieć żonę, jakieś tam przelotne romansiki pewnie były, ale nic konkretnego. W całym kanonie marnie z postaciami, które na dłużej mogłyby się z takowym Syriuszem związać (charakterem pasuje chociażby Nimfadora, ale to rodzina -> Ah ta zbieżność charakterków w rodzinie), w opo zostają ocki (byle nie Mary Sue, błagam), a tak...
Spójrzmy na to z drugiej strony, dzięki temu Harry nie ma matki chrzestnej i dla mnie to akurat jest plus, ale pewnie tylko dla mnie ._.

---

Syriusz mógłby być z Tonks, ewentualnie z Fleur :D xD oczywiście równie dobrze mógłby być samotny, ale przecie w Hogwarcie wszystkie laski na niego leciały 8o tylko że on narzeka na samotność :P ale skoro nie mógł wyłazić z domu to mu się nie dziwię :P

---

Może z Tonks, ale raczej nie potrzebuje partnerki.

---

Nie jestem swadką ale po głebszym zastanowieniu mogłaby nią być Lily jeśli by wyznawać zasadę że przeciwieństwa się przeciągają

---

Nie wyobrażam sobie żonatego Syriusza. Jak dla mnie jest stworzony do bycia kawalerem z setką podrywów na koncie :D.

---

Fleur za młoda raczej i dodać ten Azkaban..jesynie kto mógł by z nim być to ktoś kto go znał..

---

Na pewno żadna z osób przedstawionych w książce. Musiała by być to kobieta tolerująca jego styl życia, buntowniczy charakter i zamiłowanie do przygód. Kluczowa jest sprawa czy ta kobieta życia miała by być przed zesłaniem do Azkabanu, czy poznana już po "odsiadce". Trudno sobie wyobrazić kogoś kto czekałby 13 lat na powrót ukochanego. To nie "Odyseja" :rotfl: mimo wszystko jednak Syriusz nie pasuje mi na typ romantyka pragnącego żony, domu, psa :P i gromadki dzieci.

---

Syriusz zdecydowanie nie nadawał się do związku. Był zbyt niedojrzały i nie sądzę by tak jak James mógłby zmienić się dla kobiety.

---

Uważam, że Syriusz był super ojcem chrzestnym. Lecz gdybym to ja spędziła 13 lat w Askabanie tez bym nie szukała miłości, on w ogóle był typem wolnej i samotnej osoby (choć miał dużo kumpli):D

---

Syriusz jest raczej typem samotnika. Po 13 latach spędzonych w Azkabanie raczej nie chciał się z nikim wiązać.
Ale jak już jest takie pytanie...
Syriusz mógłby być z Tonks. Wiem, że byli spokrewnieni, ale raczej do siebie pasują.
:lol:;)
Ale i tak moim zdaniem Pani Rowling chciała, żeby Syriusz nie miał małużonki.
I ja się z Nia zgadzam.
Syriusz jest i dla mnie zawsze będzie bez pary...
;):lol:

---

Syriusz mógł być z kimś energicznym,przykładowo Tonks. Ale wedle mnie najbardziej pasowała do niego... Bellatrix. Energiczna, silna czarodziejka, tak jak on. Dziękuję za wysłuchanie.

---

Zwariowałaś? xD Bellatriks byłą kuzynką Syriusza i to w pierwszej linii. Podobnie Tonks, dla niej Syriusz był... ciotecznym wujem. Nie mogliby być razem.

---

Nie widzę Syriusza w żadnym związku. Po prostu moim zdaniem żadna z bohaterek do niego nie pasowała. Syriusz był typem samotnika i raczej wiadome było, że nie chciał mieć dziewczyny. Było mu z tym dobrze. Nie każda postać w tej sadze musi mieć chłopaka/dziewczynę.

---

Ja myślę podobnie jak koleżanka wyżej. Kompletnie nie widzę Syriusza w jakimkolwiek związku. I też uważam, że to trochę takie "dziecinne" za wszelką cenę łączyć wszystkich w związki. On był typem samotnika. Przesiedział niesłusznie 13 lat w Azkabanie, kto po takim czymś chciałby się wiązać ? Poza tym był ścigany, i nadal wierzono, że to on pozabijał tych mugoli oraz zdradził Jamesa i Lilly. Super kandydat na męża ;p Zrehabilitowany dopiero po śmierci.

---

Po chwili zastanowienia stwierdzam, że... nikt. W książce nie poznajemy kogoś, z kim mógłby się związać. Poza tym, że Syriusz jest stworzony do życia w samotności, bez żony/ dziewczyny, jedynie w gronie przyjaciół.

---

z a czasów szkolnych z Jamesem xd
Albo z Remusem D;

---

Tonks najbardziej do niego pasowała ale była z Lupinem