Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Uwagi ludzi o HP?
Dodane przez UseSectumsempra dnia 21-07-2014 16:27
#1
Jaką najbardziej krzywdzącą uwagę usłyszeliście od ludzi, np. nauczycieli, kolegów, rodziny, itp. na temat waszego zainteresowania serią?
Ja sama nie raz zostałam "objechana" przez nauczycielkę polskiego w podstawówce, której poglądy o książkach dla młodzieży znacząco różniły się od moich. Niejednokrotnie zostałam wezwana na rozmowę w tej sprawie. Czasami nawet wtrącała się do nich pani pedagog. "To niezdrowe" i "to nie książka dla ciebie, zainteresuj się czymś bardziej odpowiednim" było ich jedynymi argumentami. Mam żal o ich zachowanie, przecież szkoła powinna kształcić dzieci i rozwijać ich zainteresowania, a oglądanie głupawych kreskówek i granie na komputerze było jedynym zainteresowaniem mojej klasy. Chciałam być ponad to.
A czy wy również spotkaliście się z czymś takim? Opowiedzcie o swoich przeżyciach.
Dodane przez Anka Potter Always Together dnia 21-07-2014 21:49
#2
Niestety tak. Na Wielkanocnym obiedzie moja ciocia dość krytycznie wypowiedziała się o Hp, uważając ją za książkę dla głupich, rozpieszczonych dzieciaków. Ja na to wstałam od stołu i takie coś "Nigdy nie obrażaj Harry'ego Pottera w mojej obecności.". Krótko mówiąc, było miło :)
Dodane przez UseSectumsempra dnia 21-07-2014 22:23
#3
Anka Potter Always Together napisał/a:
Niestety tak. Na Wielkanocnym obiedzie moja ciocia dość krytycznie wypowiedziała się o Hp, uważając ją za książkę dla głupich, rozpieszczonych dzieciaków. Ja na to wstałam od stołu i takie coś "Nigdy nie obrażaj Harry'ego Pottera w mojej obecności.". Krótko mówiąc, było miło :)
To samo powiedział, o ile się nie mylę Hagrid w pierwszej części, aczkolwiek słowa te dotyczyły Albusa Dumbledore'a :)
Co do twojej cioci... Nie rozumiem, które momenty w serii mogła uznać za głupich i rozpieszczonych.
"Harry Potter" to książka o przyjaźni, miłości oraz walce dobra ze złem. Ukazuje zatem jedne z najważniejszych życiowych wartości. To bardzo ważne by kształtować młodzież i pokazywać im dobre wzorce, a ta książka takie zawiera. Ludzie o poglądach takich jak twoja ciocia nieświadomie sprzeciwiają się tym wartością i przyczyniają się do ogłupiania młodzieży serialami pokroju Violetty.
Nie chciałam nikogo urazić moją opinią, ponieważ jest to tylko i wyłącznie moje własne zdanie. Ale pamiętajcie, to co sami oglądacie i czytacie może wpłynąć na wasze życie. To wasz wybór :)
Dodane przez Flagrante dnia 22-07-2014 11:15
#4
Ja osobiście nie byłam świadkiem obrażania HP jako bohatera czy filmu, ale moja nauczycielka od angielskiego powiedziała ze książka jest napisana strasznym językiem (nie pamiętam co dokładnie powiedziała, ale glównie chodziło o styl i język) i powiedziała że HP nie przedstawia żadnych wartości dla których można by go czytać...
Dodane przez UseSectumsempra dnia 22-07-2014 12:59
#5
Flagrante napisał/a:
Ja osobiście nie byłam świadkiem obrażania HP jako bohatera czy filmu, ale moja nauczycielka od angielskiego powiedziała ze książka jest napisana strasznym językiem (nie pamiętam co dokładnie powiedziała, ale glównie chodziło o styl i język) i powiedziała że HP nie przedstawia żadnych wartości dla których można by go czytać...
Bo niektórzy uważają, że miłość, przyjaźń i poświęcenie nie jest żadną z ważnych wartości.
Cóż, na takim świecie przyszło nam żyć :dash:
Dodane przez Densho dnia 02-08-2014 11:35
#6
Nigdy nikt mi nie dokuczał odnośnie książek jakie czytam. A są to książki fantasy. Razy tylko jedna nauczycielka stwierdziła z uśmiechem na twarzy, że warto byłby zmienić mój gust ^^ Poleciłam mi jednego autora i... mam wszystkie 10 jego książek. Jednak ataków nie było. Na pierwszym roku studiów, moja pani profesor pozwoliła pisać mi prace zaliczeniową z HP ^^ Wybrałam jeden wątek i pani się spodobało. Kiedyś nawet rozmawiałam z księdzem na kolędzie o HP i Władcy Pierścieni, ale to nie były ataki, raczej to oni słuchali co mam do powiedzenia.
Dodane przez GinnyGinny1 dnia 02-08-2014 15:09
#7
Niesamowite ^_^ Też chciałabym pisać prace zaliczeniową z HP.
Sama nigdy nie spotkałam się z tym, żeby ktoś krytykował to co lubię czytać. Ostatnio nawet mój chłopak sie przyznał, że sam był fanem HP a jestem z nim już ponad 3 miesiące i dopiero teraz sie o tym dowiedziałam :D