Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Ubrania markowe .... dobrze i źle.
Dodane przez sweet_cookies_12 dnia 02-07-2014 16:30
#1
Wiadomo każdy z nas napewno lubi markową odzież (sama jestem ich fanką a przechadzki po galeriach omg) . Ostatnim razem kiedy czytałam na gazecie.pl że kobieta która kupiła bluzkę znalazła na metce "każa nam pracować za groszę w nie ludzkich godzinach". Straszne ;(. Albo w fabrykach np. nike lub h&M pracują dzieci za przysłowiową miskę ryżu. Czasami myśle czy nie zacząć kupować w polskich sieciówkach . Ale wiadomo że cena ich jest zazwyczaj powalająca :rol:
A co wy myślice ??? Czy tylko ja jestem obrońcą praw dzieci i ludzkich ?
Pozrawiam Hermione778 , N i oczywiście cb drogi użytkowniku .
Dodane przez AshlingK dnia 02-07-2014 17:10
#2
Czytałam ten artykuł na irlandzkiej stronie Irish Independent: http://www.independent.ie/style/fashion/fashion-news/woman-finds-disturbing-cry-for-help-handstitched-on-label-of-her-primark-dress-30377111.html
Sama nie wiem, co o tym myśleć. Kupowałam już nie raz w Primarku. Jedni mówią, że te doszywane metki to bzdura, a inni bardzo się tym przejęli. Co myślicie?
Dodane przez Faria7 dnia 02-07-2014 17:27
#3
Szczerze mówiąc, pierwszy raz o tym słyszę i nie jestem pewna, co o tym sądzić. Gdyby to była prawda i ci ludzie naprawdę pracują w takich warunkach, to ktoś powinien się tym już dawno zająć. W końcu H&M, Nike i Primark to wielkie koncerny produkujące odzież na całym świecie, więc wątpię aby taki skandal pozostawał długo bez odzewu.
Dodane przez bochenek89 dnia 02-07-2014 18:37
#4
Faria7 napisał/a:
to wielkie koncerny produkujące odzież na całym świecie, więc wątpię aby taki skandal pozostawał długo bez odzewu.
A właśnie, że będzie długo bez odzewu. Już w 2012 roku telewizja francuska nadała program o niewolniczej pracy dzieci i dorosłych w Bangladeszu dla wielkich i znanych firm odzieżowych ("Tajemnice korporacji: toksyczne metki" ). Był też inny program ukazujący z kolei pracę w nieludzkich warunkach w Indiach (niestety nie pamiętam tytułu). Myślicie, że od tego czasu coś się zmieniło?! Oczywiście, że nie. Większości zależy, żeby kupować jak najtaniej, natomiast prezesom wielkich korporacji zależy, żeby zarabiać jak najwięcej - można to osiągnąć tylko tnąc koszta. Dlatego wybiera się pośredników z Azji, u których wyprodukowanie odzieży kosztuje grosze. Ostatni skandal będzie miał swoje 5 minut w tv, a następnie sprawa znowu przycichnie, jak zawsze.
sweet_cookies_12 napisał/a:Czy tylko ja jestem obrońcą praw dzieci i ludzkich ?
Nie wystarczy napisać, że nie popiera się danych praktyk, aby móc się nazywać obrońcą sprawy. Większość ludzi jest oburzona niewolniczą pracą dzieci i dorosłych, wyrażają swoje niezadowolenie wpisem w internecie i tyle. A taki wpis, taka "obrona" niczego nie zmienia. 5 minut później ci sami ludzie kupują ciuchy i inne produkty znanych marek i nawet nie zastanawiają się jak powstały. Dlatego machina wyzysku wciąż działa. Przyznaję się ja również jestem tego rodzaju konsumentem. Kupując rzeczy zwracam głównie uwagę na ceny - pracuję dorywczo, nie zarabiam zbyt wiele, więc cena jest bardzo istotna. Wiem, że przy niektórych produktach wyzyskuje się ludzi, to smutne, ale na zakupach o tym nie myślę, zresztą jak większość klientów.
Edytowane przez bochenek89 dnia 02-07-2014 18:39
Dodane przez RazorBMW dnia 02-07-2014 18:38
#5
Przecież tak jest w jakichś 90% przypadków szycia ciuszków w Azji. Tania siła robocza? To i jakość taka se, ale tanio. I nie wymagają zbyt wiele do życia.
Ale jak Chinole chcą lepszych warunków, to i teraz firemki i korpo chcą się wynieść z Azji, jaaaaaah...
Aha, i tytuł nieadekwatny do zawartości tematu.
Dodane przez raven dnia 02-07-2014 18:50
#6
Najpierw piszesz coś takiego:
sweet_cookies_12 napisał/a:
Czy tylko ja jestem obrońcą praw dzieci i ludzkich ?
W chwilę później to:
sweet_cookies_12 napisał/a:
Wiadomo każdy z nas napewno lubi markową odzież (sama jestem ich fanką a przechadzki po galeriach omg)
Gdzie tu logika? Najpierw sprawiasz wrażenie poruszonej problemem, a w tym samym poście piszesz, że uwielbiasz chodzić po galeriach handlowych i kupować markowe ubrania.
Uważasz, że napisanie o problemie na potterowskim forum jest jakąś formą obrony praw człowieka? Gdybyś napisała, że rezygnujesz z kupowania markowych ubrań, produkowanych w miejscach, w których nie respektuje się praw człowieka, to ewentualnie mogłabyś mówić o sobie jako o kimś, kto wspiera organizacje walczące z tym procederem. Ale nazywanie siebie obrońcą praw człowieka w tym momencie obraża i tych ludzi, którzy w nieludzkich warunkach pracują żebyś mogła tanio kupić bluzkę z fajną metką, i tych, którzy codziennie narażają życie w walce o prawa człowieka. Nie myl pojęć. Sprawdź lepiej listę sklepów, które odpowiadają na apele i rezygnują ze sprowadzania swoich produktów z takich miejsc i je wspieraj. Jak już wyżej wspomniano, takie akcje są nagłaśniane co jakiś czas i zazwyczaj na krótko poruszają opinię publiczną. I nic więcej, bo nadal tym światem rządzi pieniądz.
Dodane przez sweet_cookies_12 dnia 03-07-2014 11:03
#7
Przepraszam jeżeli swoim postem uraziłam kogoś z was . Dziękuje za wszystkie odpowiedzi i oczywiście serdecznie was pozdrawiam :jupi:
Dodane przez Hermiona778 dnia 03-07-2014 11:49
#8
Często w różnych programach widzi się ludzi, którzy pracują w brudzie i prawie 24h na dobę.
To jest przerażające!!! Myślę, że ludzie nie zasługują na to. Ani biedni ani bogaci.
Dodane przez Anka Potter Always Together dnia 05-08-2014 21:29
#9
Miałam ten sam problem, tyle tylko że z ubraniami z wełna królików angorskich. Po zobaczeniu filmiku z tym, co się dzieje z takimi zwierzętami, przestałam kupować takie swetry.
Ogólnie lubię markowe ciuchy, ale są za drogie :P
Dodane przez AngieCh dnia 10-11-2015 00:13
#10
Ja uwielbiam modę i markowe ciuchy. Wychowywałam się w Stanach, a tam takie każdy nosi, dlatego od dziecka byłam do nich przyzwyczajona. Aktualnie chodzę w ubraniach, butach czy dodatkach od projektantów, ale nieraz zaglądam do sieciówek. Niekiedy ciężko jest się oprzeć ubraniom z Zary czy Massimo Dutti. Jeśli chodzi o niemarkową odzież, to takowej nie posiadam, ponieważ po 1. lubię markowe ciuchy a po 2. jestem zdania, że lepiej jest kupić sobie droższą torebkę i mieć ją na dłużej, niż tanią, którą trzeba za kilka tygodni zmienić.