Dodane przez maja03 dnia 05-07-2013 13:45
#1
Jak szmalcownicy znalezli Harrego, Rona i Hermione , zaraz po tym jak przyjaciele uciekli od Lovegooda ?
Dodane przez LukiSacz dnia 08-07-2013 13:40
#2
O ile dobrze pamiętam, to Lovegood ich wezwał, bo więzili oni Lunę.
Dodane przez DJfunkyGIRLS dnia 08-07-2013 13:42
#3
Lovegood ich wezwał bo szmalcownicy więzili Lunę w dworze Malfoyów,a szmalcownicy chcieli Pottera w zamian za Lunę :P
Dodane przez raven dnia 08-07-2013 19:45
#4
Owszem, Lovegood kogoś tam wezwał, żeby odzyskać Lunę w zamian za Pottera, ale przecież Hermiona, Harry i Ron uciekli z jego domu. Aportowali się w jakimś lesie i... no właśnie, szmalcownicy już tam na nich czekali. Znowu sytuacja pokazana zupełnie inaczej niż w książce, w której szmalcownicy pojawili się dlatego, że Harry złamał zaklęcie Tabu (czyli wymienił nazwisko Voldiego). Tu mamy jakąś dziwaczną pogoń przez las, podczas gdy w książce schwytanie Tria odbyło się właściwie bez użycia różdżek. Bo niby skąd szmalcownicy mogli wiedzieć, gdzie Hermiona się deportuje? Stali tam sobie między drzewami przez zupełny przypadek?