Dodane przez HexHallow dnia 03-05-2013 16:39
#1
Nie wiedziałam do jakiej kategorii dodac wiec dalam tu ; )
chodzi mi o to ze jak glizdogon doniosl voldemortowi o kryjowce potterow i przelamal zaklecie fideliusa to voldi udal sie do ich domu..noi zabil jamesa i lily uciekla z harrym na gore...to czy nie mogla sie z harrym poprostu deportowac czy to by bylo w jakis sposob niemozliwe albo nic by nie dalo ?
wiem ze tak jest napisana ksiazka , ze tak mialo byc i nie ma co gdybac ale jestem poprostu ciekawa czy tak nie mogla zrobic...
Dodane przez Hermionka65 dnia 03-05-2013 21:02
#2
Najwyraźniej to było niemożliwe. Pewnie gdyby to było możliwe to Lily by z tego skorzystała
Dodane przez Sophia dnia 03-05-2013 21:28
#3
Zaklęcie Fideliusa nie zostało przełamane. Glizdogon był strażnikiem tajemnicy, więc każdy komu zdradził adres domu Potterów mógł się tam dostać bez niszczenia zaklęcia!
Jak wiadomo z domu strzeżonego tym właśnie zaklęciem nie można sie było deportować, co było pokazane w 7 części serii, kiedy Harry, Ron i Hermiona mieszkali w starym domu Syriusza.