Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Dlaczego Voldemort miał taką twarz?
Dodane przez rafax2 dnia 05-02-2013 18:23
#1
Witam,od pewnego czasu ciekawi mnie(nie czytałem wszystkich tomów HP^^)dlaczego voldemort gdy"był" Tomem Ridllem,miał"normalną"twarz,a "potem" zrobiła mu się taka no wiecie dziwna xD
Czy was też to ciekawi?
Pozdrawiam :D
Dodane przez twister24 dnia 05-02-2013 18:31
#2
Mnie się zdaje, że tak "zniszczyło go" tworzenie horkruksów, bo skoro one tak ranią duszę to muszą mieć też jakiś wpływ na ciało, ale nie wiem, nie mam pewności.
Dodane przez rafax2 dnia 05-02-2013 18:33
#3
No tak,w sumie coś w tym jest,horkruksy przecież podobno "biorą" czy coś cząstkę kogoś
Dodane przez mniszek_pospolity dnia 05-02-2013 19:19
#4
Zaskakujące, że są jeszcze tacy, którzy nie przeczytali wszystkich tomów ;) ( wyjaśnienia w książkach jako takiego nie ma ). Można śmiało wykluczyć operację plastyczną...
Podejrzewam, że w momencie, kiedy Czarny Pan zaczął tworzyć horkruksy - czyli dzielić swoją duszę poprzez akt największej zbrodni - morderstwa, to jego fizyczny wygląd zaczął ulegać stopniowej przemianie. Nie był już w całości człowiekiem - przesiąknięty do szpiku kości złem, żądzą mordu i czarną magią z podzieloną na 7 części duszą "uzyskał" taki właśnie wygląd.
Dodane przez Patricia dnia 05-02-2013 19:28
#5
Po prostu Sam-Wiesz-Kto poprzez tworzenie horkruksów tracił swoje człowieczeństwo, co odzwierciedlał jego wygląd.
Dodane przez Kasia_Potterka dnia 05-02-2013 19:49
#6
]Jego piękna twarzyczka zniszczyła się ponieważ,produkcja horkruksów źle wpływa na cerę ; D
A tak na poważnie to tracił człowieczeństwo przez nie...:yes:
Edytowane przez Kasia_Potterka dnia 05-02-2013 19:50
Dodane przez Enchantte dnia 07-02-2013 13:07
#7
Moim zdaniem nie tyle były to horkurksy, co dodatkowo Czarny Pan chciał się nieco upodobnić do węża. Chodzi mi tu głównie o dwie szparki zamiast nosa (jak u węża) i oczy.
Dodane przez swinka dnia 08-02-2013 13:55
#8
a ja myślę, że rogogon nawalił
chała gryffindor
Edytowane przez swinka dnia 08-02-2013 13:57
Dodane przez Kasia_Potterka dnia 08-02-2013 15:40
#9
Enchantte napisał/a:
Moim zdaniem nie tyle były to horkurksy, co dodatkowo Czarny Pan chciał się nieco upodobnić do węża. Chodzi mi tu głównie o dwie szparki zamiast nosa (jak u węża) i oczy.
Dobree
Dodane przez Milva dnia 10-02-2013 22:05
#10
To banalne pytanie i jeszcze banalniejsza odpowiedź.
Odrodził się również dzięki swojemu wężowi. Ma w sobie pewne cechy węża. Kwestie DNA i dziedziczenia się kłaniają.
Dodane przez raven dnia 10-02-2013 23:08
#11
Milva napisał/a:
To banalne pytanie i jeszcze banalniejsza odpowiedź.
Odrodził się również dzięki swojemu wężowi. Ma w sobie pewne cechy węża. Kwestie DNA i dziedziczenia się kłaniają.
Ok, jest wspomniane, że odrodził się dzięki wężowi, ale co to ma do rzeczy? Wąż był horkruksem, zawierał część Voldusiowej duszy. Poza tym w jakiś sposób Nagini karmiła Lorda - Glizdogon miał ją doić (?). W scenie na cmentarzu Voldemort wspomina, że Nagini dostarczała mu jad. Podejrzewam, że na jakiś czas ją opanował - zamieszkał w jej ciele. Ale co to ma wspólnego z DNA i dziedziczeniem? Być może o czymś zapomniałam, jeśli tak, to proszę o wyjaśnienie.
Edytowane przez raven dnia 10-02-2013 23:09
Dodane przez Milva dnia 11-02-2013 06:47
#12
Zgadzam się, że to że wąż był horkruksem ma znaczenie. Chociaż równie dobrze powinien mieć i cechy Harrego Pottera.
Chodzi mi o to, że zrodził się z węża, pił jego jad, więc jak ktoś się z czegoś zrodzi to musi mieć cechy tego czegoś bądź kogoś.
Dodane przez SophieSerpens dnia 11-02-2013 11:25
#13
Ponadto wąż był alegorią zła, sprytu, a także (co najważniejsze) szatana, to oczywiste, dlaczego Rowling postanowiła nadać mu taki wizerunek po odrodzeniu. Dodatkowo nie zapominajmy, że kiedy prosił Dumbledore'a o posadę, zaczynał się zmieniać. Uważam, że przypominał węża jeszcze przed swoim upadkiem.
Dodane przez Ame1000000 dnia 11-02-2013 13:56
#14
Mi się wydaje, że to dlatego, że kiedy próbował zabić Harrego, to sam siebie zniszczył i jego ciało przecież też samo w sobie zniknęło, więc kiedy się w Czarze Ognia odradzał, to nie mógł wyglądać znowu tak samo, bo stracił to ciało.
Dodane przez KOrba17 dnia 11-02-2013 14:15
#15
Mam takie przeczucie że horkruksy miały jakiś wpływ na to jak się zmienił,ale na pewno chodziło też o to że Voldemort był niesamowicie zły, przebiegły i bardzo dbał o Nagini, to musiało mieć jakiś wpływ na to że zaczął się zmieniać w węża.
Dodane przez Charlie dnia 11-02-2013 14:25
#16
Hmm.. no mi się wydaje , że w tą noc co Voldemort chciał zabić Harry'ego z jego ciałem stało się coś dziwnego . W pierwszej części widzimy tylko jego twarz z tyłu głowy profesora Quirrella . W czwartej wygląda (nie wiem nawet jak to nazwać) jak małe, brzydkie i wychudzone niemowlę, a potem przemienia się w człowieka (jeżeli można go tak nazwać) .
Dodane przez ShizzlyBizzly dnia 11-02-2013 14:41
#17
A mi się wydaje, że oni to zrobili specjalnie ;) wiecie coś jak "OłEmDżi jestem zły i mam brzydką twarz, nie mam nosa, bejbee'' Tak żeby było bardziej dramatycznie xD A zresztą on miał taką twarz, po tym jak Peter go "odrodził", po tym jak Harry go pokonał... I wyglądał jak niedorozwinięte dziecko xD Więc nic dziwnego raczej, że wygląda jak wygląda...
Dodane przez KOrba17 dnia 11-02-2013 14:48
#18
ShizzlyBizzly napisał/a:
A mi się wydaje, że oni to zrobili specjalnie ;) wiecie coś jak "OłEmDżi jestem zły i mam brzydką twarz, nie mam nosa, bejbee'' Tak żeby było bardziej dramatycznie xD A zresztą on miał taką twarz, po tym jak Peter go "odrodził", po tym jak Harry go pokonał... I wyglądał jak niedorozwinięte dziecko xD Więc nic dziwnego raczej, że wygląda jak wygląda...
faktycznie bardzo prawdopodobne że zrobili to dla lepszego efektu. Takie podkreślenie charakteru w stylu "jeśli jest zły to musi być i brzydki"
Dodane przez hermiona_182312 dnia 11-02-2013 17:24
#19
Był zmarnowany w KF co był z tyłu łebka, a potem to jak go wężyk karmił to troszkę się upodobnił do niego -_- wiem nie jestem oryginalna, ale tak sądzę.
Dodane przez DJfunkyGIRLS dnia 11-07-2013 16:16
#20
Moim zdaniem tak wygląda przez rozczepienie swojej duszy.
Tak było według mnie :P
Dodane przez Pyszczek08 dnia 11-07-2013 16:20
#21
Nie był człowiekiem więc nie miał twarzy człowieka-proste?-proste
I człowieku JAK MOGŁEŚ NIE PRZECZYTAĆ TYCH KSIĄŻEK?!
Dodane przez Potter_Albus dnia 13-07-2013 16:01
#22
według mnie przez rozszczepienie duszy i przez to,że Nagini była horkruksem,więc miała część duszy Voldemorta dzięki czemu po części się odrodził
Dodane przez swinka dnia 16-07-2013 20:39
#23
ma taką twarz bo jest dziezicem
SLITERINA
CHWAŁA GRYFFINDOR
Edytowane przez swinka dnia 16-07-2013 20:42
Dodane przez dragon-wings dnia 17-07-2013 23:12
#24
Chyba dlatego, że jak próbował odzyskać moc i ciało( na przykład na tyle głowy profesora Quirella miał jeszcze nos) to mu to nie do końca wyszło, ale uznał, że tak wygląda bardziej przerażająco, wię nic z tym nie zrobił. To z horkruksami to też prawda.
Dodane przez Mniszka19Xd dnia 20-07-2013 19:47
#25
Uważam że zmienił się tak kiedy Albus Dumbledore odmówił mu nauczania Obrony.Są różne eliksiry i zaklęcia które zmieniają wygląd i trwają już zawsze.Chciał mieć władzę nad światem magicznym i zniszczyć mugoli i szlamy.Dzięki tym postanowieniom postanowił zmienić się tak by siać strach nie tylko imieniem ale też i wyglądem.Więc postanowił się upodobnić do Jaszczurki.
Dodane przez anne snape dnia 20-07-2013 20:22
#26
dlaczego voldemort miał nieludzka twarz?odpowiedź jest prosta i logiczna:miał nieludzką twarz bo nie był człowiekiem.dlaczego nie był człowiekiem?przez swoje eksperymenty z czarną magią przestał być człowiekiem i przez to miał twarz która przypominała węża/symbol slitherina/,a poza tym do swoich czarnomagicznych eksprymentów wykorzystywał węże...:D
Dodane przez Vivia dnia 20-07-2013 21:42
#27
Nie mam pojęcia ale myślę że to na skutek tego rozdrabniania swojej duszy na coraz to nowe części.No i potem odrodził się nie ze swojej krwi nie ze swojej ręki :D i nie ze swoich kości.Także myślę że takie działania nie mogły nie pozostawić po sobie śladu
Dodane przez Sahem dnia 20-07-2013 22:02
#28
Pamiętam, że czytałem o tym na oficjalnej stronie JKR (jeszcze przed jej zmianą, gdzie były pytania od fanów i jej odpowiedzi).
Pojawiło się tam też pytanie o wygląd Voldemorta i jak kilka osób wyżej zauważyło - Tom zaczął zmieniać się jeszcze przed upadkiem, a czerwone, przekrwione oczy miał już w trakcie szukania pracy w Hogwarcie.
Zmiana ta wynikała przede wszystkim w uwielbieniu przez niego czarnej magii. Ta wywarła niekorzystny wpływ na to jak wyglądał, a później przez samo tworzenie horkruksów z własnej woli "stawał się w coraz mniejszym stopniu człowiekiem".
Nie miał tutaj wpływu na to fakt, że odrodził się dzięki Nagini, czy kościom i krwi innych. Po prostu czarna magia nie wpływa zbyt dobrze na cerę xP
Dodane przez deviant dnia 21-07-2013 23:10
#29
Jego nowe ciało odzwierciedlało jego duszę. Prawdopodobnie.B)