---

Rockowa piosenkarka, mająca na koncie wiele skandali. Co myślicie o niej i jej muzyce? Jaka piosenka przypadła Wam szczególnie do gustu? Według mnie piosenka Moja odpowiedź jest najlepsza. Zachęcam do dyskusji.

---

Lubię Chylińską, za czasów O.N.A. wymiatała :) Ponoć wychodzi (wkrótce) jej nowa płyta, prawda toż?

---

Niektóre z jej piosenek sa całkiem fajne, choć osoby, jako osoby niezbyt lubię. Skandale, itp. jakoś nie przypadła mi do gustu. Pierwsze wrażenie najważniejsze, ale z mojej strony to ona go dobrego nie miała... Ogólnie powiem, zna się na rzeczy; umie śpiewać, lubi to, więc to ode mnie dla niej plus. Tylko z tym wynikiem końcowym trochę kiepsko..

---

Gdybym mogła postawiłabym tej kobiecie pomnik XD. Nie no żartuję. Niech to nie zakrawa na jakąś paranoje ;).
Bardzo ją lubię. Jedna z najlepszych rockowych wokalistek w tym kraju. Uwielbiam ją za szczerość i prostotę wypowiedzi, która niejednokrotnie daje do myślenia a momentami wręcz powala (vadżajna rozklapiocha rulz!). Ma dużo do powiedzenia. Ludzie mogliby jej wreszcie posłuchać, zauważyć istotną zmianę a nie oczekiwać tylko skandalu, kontrowersji czy rozliczać za 'czasy ONA'. Nudne się to robi bo Agnieszka Chylińska to nie tylko TA CHYLIŃSKA z ONA, to także felietonistka, tekściarka, matka, kobieta...to 'osobowość'. Na Rock`N`Roll zawsze jest miejsce i czas :D ale obok jest też 'Agnieszka' ;).

---

"Niekochana" bardzo fajna piosenka. Cholera, ostatnio mój chłopak powiedział, ze jestem jak Chylińska. Ten sam typ kobiety z zewnątrz twarda i zimna, a jak przyjdzie co do czego to potrafię się o wychudzonego kociaka popłakać. Ten typ tak ma. :)

---

Rockowa babka! Potrafi być szczera do bólu i mówi to, co myśli. Jest kontrowersyjna, ale wie, czego chce.Nie jestem jakąś jej wielką fanką, ale Chylińska jest spoko. Zdecydowanie lepiej wygląda w dłuższej grzywce. W krótszej mi się coś nie widzi.
Ogólnie dużo zyskała w moich oczach jako jurorka w Mam talent, bo ocenia sprawiedliwie, nie robi niczego pod publiczkę i, co najważniejsze, jest szczera!

---

jedna z moich ulubionych artystek. Szczerze mówiąc dopeiro od kilku tygodni zaczęłam się jej i jej muzyca bliżej przyglądać. Głównie cenie ją za szczerość, naturalność, za to ze tak wydoroślała (ale jej poprzednie "wcielenia" tez były zaje*iste^^), za mądre wypowiedzi, przedewszytkim za MUZYKE bo to się tak naprwde najbardziej liczy, no i wgl jest zaje*istą babka i tyle :) co tu więcej gadać, na pewno jest w czołówce moich ulubionych wykonawców
p.s aha a co do ulubionej piosenki, to codziennie mi się zmienia jak narazie xD ale chyba "Najtrudniej" i "Nie chce dawać tego co najlepsze" no i jeszcze są 'Koła czasu" "Moja Odpowiedź" "Kiedy powiem sobie dość" no i wgl cała reszta xD

---

Lubię jej muzykę, szczególnie jedną piosenkę, której tytułu teraz nie pamiętam. x D

---

Bardzo ją lubię, jej piosenki są niezłe. Ogólnie zrobiła kawał dobrej roboty, śpiewając i nie sprzedając własnego życia gazetą. Podoba mi się jej występ w "Mam talent", jest wspaniałą jurorką!

---

Lubię ją. Przede wszystkim za to, ze nikogo nie udaje. Po prostu jest sobą.
A jej muzyka według mnie jest świetna. Trochę niecenzuralna i zbyt dużo w niej wrzasku, ale mimo to bardzo fajna. ^^

---

Jej piosenki są cudowne. Mądre, o ambitnych tekstach, nie nudzą się po kilku słuchaniach. Ogólnie jestem pełna podziwu dla jej osoby - ma świetny charakter, typowa baba z jajami. Poza tym podoba mi się jej przemiana po urodzeniu dziecka - z rockmanki, nie przejmującej się dosłownie niczym, stała się elegancką kobietą. ;)

---

To zbieramy na tren pomnik ;x ?
Szczerze to ja normalnie kocham <33 jest najlepsza pod wzgledem charakteru i ma bardzo fajne piosenki ! : D Szczegolnie lubie Zła Zła Zła i Gorąca Prośba . Szkoda ze juz nie pisze i nie spiewa . ; x

---

Bardzo fajne piosenki jest oryginalna, a nie jak kolejna doda czy Kasia Cerekwicka... Jako jurorka w Mam talent bardzo mnie zdziwiła! Pozytywnie! Była bardzo sprawiedliwa i fajnie się ją oglądało.

---

A ja tam Chylińską na ogół lubię, ma taki charakter jaki ma ale mi się tam podoba, a skandale, jej sprawa. A co do Agnieszki jako artystki, to nawet lubię jej głos. Piosenki, są jak dla mnie inteligentne, znaczy się tekst ma sens, niektóre naprawdę mi się podobają a inne to słuchać ich nie mogę. Moim zdaniem najlepsza to Moja odpowiedź . A i jako jurorka w programie "Mam Talent" spisuje się bardzo dobrze.

---

Słuchałam tylko kilku jej piosenek, ale podobają mi się. W czasach słodkich, plastikowych gwiazd Disneya Agnieszka stawia na szczerość i nikogo nie udaje.

---

Śmiem twierdzić, że p. Chylińska to jedna z najlepszych, jeśli nie najlepsza, polskich wokalistek.
Najpierw usłyszałam kawałek jeszcze wykonywany z O.N.A Kiedy powiem sobie dość w radiu (nocne audycje zetki, polecam). Później oglądałam teledysk do Winnej na Vivie (!) i zaczęłam jej nałogowo słuchać i oglądać, bo "Mam talent!" oglądam tylko ze względu na cudowne teksty Agnieszki.
Jeśli chodzi o ulubione to uwielbiam Deszcz, będzie słońce.

---

Zgrywa straszną twardzielkę i "Wredną babkę" typu Szczuka.

Ja uważam, że nią jest, ale w głębii serca jak każdy artysta ( mowa tu o prawdziwych artystach, a nie gówn*** typu Doda czy gwiazdki Disney'a. ) jest wrażliwa, czuła na piękno muzyki, co nieraz pokazała w 'Mam Talent'.
Przechodząc do sedna, Agnieszką Chylińską zainteresowałam się rok temu w wakacje, kiedy zobaczyłam tekst piosenki Gorąca Prośba, który był dość ostry. Przesłuchałam, spodobało się, a że z czasów młodości pamiętałam, że jak leciała Lista takich najpopularniejszych kawałków, to była tam piosenka Winna , którą wtedy strasznie uwielbiałam. Ogółem znam parę jej kawałków, podobają mi się, cały czas mam ochotę poszerzyć swoją wiedzę na temat jej twóczości, ale zawsze to jakoś umyka. Jako samą w sobie osobę to ją bardzo lubię. Nawet moja matka, która za nią nie przepadała, stwierdziła, że jest szczera, wrażliwa, prawdziwa, a nie jak np. Małgorzata Foremniak. Wszystko dzięki Mam Talent. ; p Ogółem - babka jest świetna, szczera do bólu, wrażliwa na piękno muzyki, prawdziwa. Za to ją uwielbiam.

EDIT: Słyszeliście jej nową piosenkę Nie mogę cię zapomnieć promującą płytę Modern Rocking ? Co się z nią stało ? ;< Jakbym słyszała polską, tandetną wokalistkę śpiewającą jakieś gów** typu dance czy pop. Czy was to też nie uraziło?

---

Niestety słyszałem. Zaskoczony, zbulwersowany itd. Właściwie gdyby nie głos Chylińskiej to nie słuchałbym nawet tych piosenek. Fakt, są chwytliwe i w miarę fajne ale te bity w piosenkach CHYLIŃSKIEJ? To nie jest styl, za który polubiłem Chylińską.

Wybacz, ale się nie zgodzę. Proponuję obejrzeć zachowanie Chylińskiej podczas eliminacji Adrianny Niewolańskiej. Pierwsze 10 sekund i <zgon>. Poza tym mam okropne wrażenie, że Agnieszka razem z M. Foremniak patrzą tylko na reakcję K. Wojewódzkiego i tak właściwie jego zdanie się tylko liczy.

Ogólnie Chylińską lubię. Ma niesamowity głos, wg mnie jest jedną z lepszych polskich wokalistek. Niesamowita charyzma, sposób bycia. Mimo kilku wpadek, ją lubię. No i fajnie się ubiera(ła?). I nie każda gwiazda zgodziłaby się by jej wizerunek był użyty w jakiejś tam grze komputerowej (czytaj Simsy).

---

Bodajże w Kawie czy herbacie jakiś czas temu była przeprowadzana rozmowa z Chylińską. Pytano ją, dlaczego taka płyta itd. Z tego co pamiętam, mówiła, iz potrzebowała odmiany, że potrzebowała piosenki w stylu "na na na". Oprócz tego przyznała, że bardzo ceni sobie Dodę jako artystkę ;)



Trzeba przyznać, że zachowała się nie fair - ale przeprosiła.

---

Agnieszki słuchałam, słucham i będę słuchać. Jedna z niewielu polskich artystek, której piosenki mają jakiś sens. Nie chce używać tego porównania, jednak taki kontrast chyba jest odpowiedni. Piosenki Chylińskiej i Gosi Andrzejewicz. Różnica widoczna, prawda?

Z nową piosenką miałam okazję się zaznajomić. Słyszałam ją już kilka razy, i cóż mogę powiedzieć? Na początku stwierdziłam, że w ucho nie wpada. Dopiero po kilku następnych razach się przekonałam, i mogłam wysłuchać do końca. Nie powiem, że mi się podobało, jednak uznajmy, że to toleruję.

---

About, tutaj naprawdę nie ma porównania :P
Nowy styl Agnieszki i nowa muzyka, naprawdę mi nie przeszkadza. Każdy robi to co lubi. Widocznie jej już nie ciągnie do jej "poprzedniego wcielenia" :D Mi osobiście podoba sie jej nowa piosenka, ale te stare lubię nadal. Uważam, że to bardzo optymistyczna i sympatyczna kobieta. No i oczywiście mocny świetny głos :P Czego chcieć więcej?

---

Jest już cała płyta wydana 23 października - Modern Rocking.

No cóż, jakby nie było, Doda pod względem głosowym jest na dosyć dobrym poziomie. O ile się nie mylę, uczyła się śpiewu u Elżbiety Zapendowskiej.

---

dzień dobry :D ja lubiłem Agnieszkę. ta ostatnia piosenka to dla mnie dno...

---

Ja też ją bardzo lubię. Przekonują mnie jej bezpośrednie teksty, mocne brzmienie i chrypka ;)
Jednak niestety ostatnio wiele u mnie straciła. Nie lubię, gdy ktoś tak diametralnie się zmienia. Rozumiem, że dziecko, że srali mazgali, ale bez przesady. Można być przykładnym rodzicem i tworzyć muzykę rockową, która nikogo nie urazi.
Ja wolę ją zapamiętać jako buntowniczkę i tą, która niczego nie robiła pod publiczkę. Jednak teraz to trochę się zmieniło.

---

Słyszałam piosenkę pt." Nie mogę Cię zapomnieć" promującą nowy krążek Chylińskiej. I szczerze mówiąc wcale mnie nie zachęciła do przesłuchania płyty, ale to zrobiłam. Jednak nie podoba mi się ten nowy styl, nie przemawia to do mnie. Mam wrażenie (może złudne), że ta płyta jest robiona pod płytę Madonny " Confessions on a Dance Floor" co mnie denerwuje.
Mimo niechęci do nowej płyty i tak pozostanie dla mnie wspaniałą artystką. Jest chole*nie dobra.
Jak najbardziej!

---

Nie rozumiem, jak można krytykować ją za to, że zmieniła preferencje muzyczne? Jak sama mówi, macierzyństwo ją zmieniło, niech robi to, na co ma ochotę i co sprawia jej przyjemność. Nie chcesz - nie słuchaj. Prosta sprawa.

---

Nie uważam się za znawczynię Agnieszki Chilińskiej, słyszałam parę jej starszych utworów i nawet mi się podobały. Bo jej najnowszej płycie oczekiwałam czegoś zupełnie innego, czegoś więcej. Gdy usłyszałam singiel promujący tę płytę, tylko po głosie poznałam wykonawczynię. Zupełnie inne klimaty. Może to i jest "Modern", ale czy "Rocking"? Jeżeli reszta utworów jest podobna, to raczej nie za bardzo. Ale to się jeszcze da przeżyć - szkoda, że taki kawał głosu i charyzma marnuje się na piosenki, w których tych walorów nie da się wykorzystać - trudno, taki jej wybór. To, co mnie załamało, to teledysk. Nie wiem, "Mam talent" się jej znudziło i chce wygryźć Rusinową z prowadzenia "You Can Dance"? O ile piosenka jest jeszcze przyzwoita, o tyle klip do niej... Szkoda słów.

Nie, nie mylisz się :) Całe szczeście, że "królowa jest tylko jedna" :/

---

Też słyszałam najnowszy przebój "Nie mogę cię zapomnieć". Co prawda nie przepadam za polską muzyką i tym typem piosenek, ale tę bardzo sobie cenię ;)
Pozdrawiam wszystkich fanów Chylińskiej!

---

Ja nie lubię jej ani za bardzo jej piosenek.
Choć jak został juriiorem [czy jak to się pisze]
jest fajniejsza

---

Zawsze ją ceniłam za niesamowity głos i tego, że jest taka... wyraźna i nie boi się powiedzieć tego, co myśli.

Nowa płyta bardzo mi się nie podoba, ale nie skreślam przez nią Agnieszki. Niech robi co chce, mi jedynie szkoda jest takiej osobowości i głosu na polskiej scenie muzycznej, bo jej obecna muzyka, gdyby nie jej głos, którego i tak w pełni nie wykorzystuje, imho, niczym nie wyróżniałaby się od innych hitów z Vivy.
A można też powiedzieć, że nowy album skłonił mnie do zapoznania się z jej dawniejszymi osiągnięciami - po usłyszeniu promującego singla, zaczęłam słuchać o.n.a. i mam zamiar kupić sobie ich płytę.

---

Nie pochwalam tego co zrobiła na ostatniej płycie. Grała dla fanów rocka, ale chyba nie pomyślała o tym że nie wszyscy jej zwolennicy polecą na ślepo i kupią imidż "kolejnej gwiazdy polskiego popu ". Mamy już Dodę i Gosię Pearline są ładniejsze i młodsze. I na co jej to było?
POP to błąd! Nawet jeśli Agnieszko (lol, piszę to jakby miała to przeczytać, jestem Yntell) droga spłodziłaś dziecko, zasadziłaś drzewo to buntuj się, bo właśnie taką cie chcemy! mhraU

---

Nie wiem czy nie zauważyłaś ale Chylińska nie tworzy pod publikę.... To nie jest na zasadzie, że napisze piosenkę o miłości etc. bo to się świetnie sprzeda i tego chcą fani. Chylińska wyrosła z bycia wielką buntowniczką i dojrzała- sama tak stwierdziła.


Czy ty w ogóle słuchałaś tekstów na nowej płycie?


Co to ma do tego?

---

A jak wiadomo każda gwiazda swobodnie się przyznaje, że tworzy pod publikę, dlatego też nie ma nawet możliwości, by Chylińska broniła swojego nowego imagu poprzez kłamstwa.

Agniesia się nam zeszmaciła, w najgorszy z możliwych sposobów. Wizerunek zbuntowanej panny dawno przestał się sprzedawać, a pomimo wielkiej nagonki na Dodę, Andrzejewicz czy Mandarynę, ich płyty sprzedają się w Polsce w oszałamiającym nakładzie. Kto by się nie skusił na taką kasę? Boli mnie tylko, że poza sprzedaniem siebie Chylińska postanowiła także oszukać dotychczasowych fanów, plotąc bzdury o nagłej dojrzałości i zmianie stylu na bardziej kobiecy. W zasadzie wystarczy obejrzeć tylko kilka wywiadów, by przekonać się, że jej wywody wzajemnie się wykluczają. Z jednej strony przyznaje, że nowy image powstał, bo piosenkarka przecież już nie taka młoda, z drugiej zapewnia fanów, że to tylko tymczasowe, chwilowe. Kurczę, mniej by mnie to ubodło, gdyby po prostu stwierdziła: "Sorry, to taki mój mały muzyczny eksperyment, chciałam zobaczyć, czy popowa nuta lepiej się sprzeda". Ale nie, Aga musi dalej grać wielką rockmankę, tworzącą rock dance. Sama zresztą nazwa wskazuje na to, że Chylińska jest rozdarta pomiędzy robieniem grubych pieniędzy a utratą dotychczasowych fanów. I próbuje upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu.



Ja słuchałam, aż za często. Rymy tak uproszczone (bo już nawet nie proste), tak łopatologiczne, tak bez wyrazu, że mogłam tylko nad nimi śmiać się z zażenowaniem. Czym różnią się te dwa teksty?

Chcę byś mnie miał. Nie może nam się nic już stać... nie jesteś sam.
Nie może nam się nic już stać... już czas, dziś.
Otwieram się i chcę byś był, chcę byś tu był.
Nie mogę Cię zapomnieć.
Angieszka Chylińska, Nie mogę cię zapomnieć


Bądź przy mnie bo wciąż czuję, Jak sam życie byś oddał by cofnąć czas
Bo tylko raz kocha się tak, Proszę,nie zmieniaj się
Zrób wszystko bym nie bała się słów: Kocham cię
Doda, Ostatni raz ci zaśpiewam

Oba teksty tak samo bezsensowne, traktujące o tym samym, oba bez głębi, pisane na kolanie podczas gotowania obiadu.
Chylińska się skończyła.

---

Ballaczka:
Naprawdę się z Tobą zgadzam. Już wcześniej napisałam co o nowej Chylińskiej sądzę, ale Ty to ujęłaś znakomicie. Szkoda mi tego, że już nie mogę z czystym sercem powiedzieć, że podziwiam jej twórczość.

---

Kiedyś to był kotoś.Miała swój charakter ,ale teraz mam o niej mieszane zdanie...

---

Co do "starej" Chylińskiej ,czasami zdarza mi się posłuchać ,a co do "nowej" posłuchałam singla promującego płytę raz i na tym poprzestałam.

---

To co wydała teraz to jakiś wielka pomyłka. Wszyscy mówią, że dorosła, spoważniała i nie jest już tą buntowniczką, ale czy to oznacza, że musi od razu tworzyć dance? Nie rozumiem tego zupełnie. Jak można tak radykalnie zmienić styl, odciąć się od wszystkiego co było wcześniej. Ani trochę nie podoba mi się nowa Chylińska :/

---

Strasznie mnie bawi to całe narzekanie na Chylińską, jeśli chodzi o jej najnowszą płytę. Kobieta zmienną jest, a Agnieszka najwidoczniej potrzebowała jakiejś zmiany, czegoś nowego stąd płyta. Uważam, że dobrze zrobiła. Niech się bawi póki może. Chociaż bardzo lubię rockowe brzmienie, to nowa Agnieszka jest całkiem niezła i dla mnie zawsze będzie kobietą z świetnym wokalem.

---

Kiedyś bardzo lubiłam ją i piosenki w wykonaniu Agnieszki Chylińskiej. Ale gdy pojawiła się jej nowa płyta Modern Rocking coraz bardziej jej nie lubię. Piosenka Nie mogę CIę zapomnieć skutecznie zniechęciła mnie do wysłuchania innych kawałków znajdujących się na tym krążku.

---

Ja już jej nie lubię. Kiedyś była sobą ,a teraz taka "lala" jak Doda się zrobiła. Moim zdaniem oczywiście ;P

---

Lubię jej wokal, tą jej rockową chrypkę. Super! Ostatni wpadła mi w ucho piosenka pt: "Nie mogę cię zapomnieć". Naprawdę spoko:)

---

W sumie z twórczością Agnieszki (a dokładniej O.N.A.) zapoznałam się niedawno... kiedy usłyszałam Nie mogę cię zapomnieć. Stwierdziłam - Kurde, w sumie to ja jej nie znałam oprócz pojedynczych piosenek, a te były zaj*biste. I przesłuchałam więcej, potem całą dyskografię... i muszę powiedzieć, że muzykę tworzyła naprawdę wspaniałą, wspaniałą! Już nie mówiąc o fantastycznym, oryginalnym, silnym głosie. I teraz ciągle jęczę, że chcę na koncert O.N.A. Cóóż...
Do tego oglądałam mnóstwo starych wywiadów, dzięki którym również zdobyła moją sympatię. Była w nich taka szczera, nie bała się mówić co myśli i często się z nią zgadzałam. A oprócz tego wydawała się taka sympatyczna.
Moja ulubiona płyta w jej dorobku to T.R.I.P (jako O.N.A.). Piosenki? Białe ściany, Rośnie we mnie gniew, To naprawdę już koniec, Hystoryjka, Koła czasu, Nienawidzę, Niekochana, Szpetot, Kwaśna pogoda, Winna, Kiedy powiem sobie dość... i na pewno o czymś zapomniałam lub czegoś jeszcze nie doceniłam.
Jeżeli chodzi o jej płytę Winna to właśnie muszę ją przesłuchać, bo kojarzę jedynie pojedyncze piosenki. Ale wnioskując z tych, które znam, jest to raczej taka muzyka, na którą muszę mieć specyficzny humor, inaczej mnie po prostu męczy.

Co do nowej płyty, to nie przekonują mnie jej tłumaczenia dojrzałam, jestem matką i to wszystko zmieniło. Nie twierdzę, że nie dojrzała i dziecko niczego nie zmieniło, ale bez przesady. Przecież nie musi być ciągle buntowniczką, nie musi pisać takich ostrych tekstów, ale grać coś porządniejszego. Bo gdyby nie jej głos, nowa płyta zaliczałaby się - moim zdaniem - do tych najgorszych, najgorszych z Vivy itp. Kasa na pewno miała tu swój udział.
I żal mi, strasznie mi żal, że taki głos, taka kobieta się po prostu marnuje. Ale jej sprawa.

---

Właściwie to nie jestem znawczynią Agnieszki widziałam ją tylko w "Mam Talent" i słyszałam jej piosenkę "Nie mogę Cię zapomnieć".
Nie mogę jej ocenić,nie jestem jej fanką a jej muzyka raczej do mnie nie przemawia.

---

Kiedyś ją lubiłam ( jeszcze niedawno ) , teraz mnie strasznie irytuje .

---

Lubię Chylińską, przynajmniej ma swój styl. Moja ulubioną piosenką jest ,,winna'' pokazuje w niej pazura i potwierdza swój talent wokalny. Bardzo spodobało mi się kilka jej tekstów. Według mnie ona ma wspaniały wokal, lecz jej nowa piosenka ,,nie mogę cię zapomnieć'' strasznie mnie irytuje. Co to ma być ?! Druga doda ?

---

Tak zgadzam si z tym. Chylińska to nie jest kolejna dziunia śpiewająca o wielkiej miłości lub o bolesnych rozstaniach jak na przykład Edyta G. (nie wymienię nazwiska ze względu na to że nie chce nikogo obrazić:))

Moimi ulubionymi zespołami są co prawda Metallica i Pearl Jam ale Agnieszka jest znośna. Oby takich więcej. Kilka jej tekstów jest naprawdę dobre.



Nie słyszałem jej nowych piosenek ale jakoś nie chcę mi się wierzyć żeby śpiewała jak Doda

---

Ja niestety nie lubię jej piosenek. Trudno mi określić dlaczego, może dlatego, że nie lubię polskich wykonawców. W każdym razie lubię babkę, nawet bardzo, ale nie jako piosenkarkę.

---

---

Agnieszka Chylińska? Lubię ją jako osobę, kiedy oglądam jakiś wywiad lub program z jej udziałem dostaję niepohamowanej głupawki. Jej muzyka... Pozostawia wiele do życzenia. Uwielbiam jej głos, ale nie znoszę "muzyki" dance... Nie podoba mi się to co Aga obecnie robi, uważam, że stać ją na więcej niż "poprawianie" swojego genialnego głosu.
To jest moje zdanie o tej solowej wokalistce.
Napisałabym co sądzę o okresie O.N.A., ale temat nazywa się "Agnieszka Chylińska", więc skupię się na "Modern Rocking".
Słyszałam plotki, że Agnieszka będzie zajmować się dance`m, ale w to nie wierzyłam, bo jak taka ostra rockowa babka może to robić? Kiedyś usłyszałam jak pan w radiu zapowiadał "nową piosenkę Agnieszka Chylińskiej" oczywiście podkręciłam radio i mnie zamurowało...
A ostatnio moja koleżanka bawiła się moim telefonem i znalazła folder z muzyką, po jego przejrzeniu powiedziała do mnie "masz dużo Agnieszki Chylińskiej, nie wiedziałam, że lubisz dance". Rozwaliło mnie to...

---

Kolejny przykład na to, że za dużo show-biznesu i człowiek głupieje. Zaczęło się od Mam talent, skończyło na kaszanej płycie (która imo dobrze się sprzedaje, bo techno-fanatycy uważają to za ge[j]niusz), 'bardziej kobiecym wizerunku' i milionami wywiadów w kolorowych magazynach. Bo przecież nie można było wydać płyty i nie zrobić przy tym wielkiego halo.
Jednak pani Agnieszka nie zdała sobie sprawy, że w taki właśnie sposób zniszczyła siebie - dawni fani znienawidzili jej 'modern rocking', nowi fani pewnie o niej zapomną za rok lub dwa.
Nie rozumiem ludzi - pchają się do tego show-biznesu, a potem niszczą siebie, piorą publicznie własne brudy tylko dla kasy. :amgad:

---

Hmm...moim zdaniem zgrywa taką nie dostępną twardziel kę...a jeżeli chodzi o skandale...to chyba ktoś musi je wywoływać...i dzięki nim ludzie często się wybijają Chylińska lubi śpiewać robi to dosyć dobrze więc nie mam nic przeciwko niej;)Nawet lubię którąś z jej piosenek ale teraz zapomniałam jaki ta piosenka ma tytuł:happy:

---

Ja najbardziej lubiłam ją w O.N.A.. A teraz? Nie lubię popu. Na pewno jest bardzo sympatyczną i kontrowersyjną osobą. Skandale? Bez nich showbiznes nie byłby ciekawy! Z pewnością robi to z większa klasą niż Doda, czy Sara May. Reasumując: muzyka- kiedyś tak, teraz nie; osobowość- absolutnie tak.

---

Aga jest nawet spoko w porównaniu do Dody ma nawet spoko pioseneczki nic do niej nie mam a mnie się najbardziej podoba jej ostatni kawałek Nie mogę Cię zapomnieć;)

___
Nie musiałaś/eś wklejać tekstu tej piosenki bo chyba każdy może sobie to znaleźć.

---

Nie mam nic co do samej osoby. Ma swój styl, charakterystyczny głos. Takie same nastawienie, miałam co do jej muzyki do czasu jej nowego albumu i piosenek w nim zawartych - no, w każdym razie nie podobają mi się nowe utwory- tekst, muzyka znacznie odbiegają o jej wcześniejszej twórczości, a ta zmiana, jak dla mnie, nie wydaje się korzystna. Takie są moje odczucia.