---

Z książek niewiele dowiadujemy się o szkolnym życiu rodziców Harry'ego. Chociaż jeśli chodzi o Jamesa i jego przyjaciół mamy pewne informacje, jednak o Lily wiemy bardzo mało. Jak myślicie, czy Lilka miała przyjaciółkę, może kilka, czy James był jej pierwszą miłością, czy miała wcześniej innego chłopaka, czy była zakochana, po jakim wydarzeniu jej stosunki z Jamesem się zmieniły, gdzie spotykała się z przyjaciółkami? Chciałabym poznać wasze zdanie.

---

Myśle żę Lily miała przyjaciółki ale chlopaka trudno powiedziec.

---

Moim zdaniem Lily zawsze była jedna z lubianych dziewczyn. Miala wiele koleżanek, może i jakichś przyjaciół... Czy miała chłopaka przed Jamesem nie wiem.

---

Wiem, że Lily kiedyś przyjaźniła się z Severusem. Na pewno miała też jakieś bliskie znajome, a może nawet jakieś przyjaciółki. Co do chłopaka to nie mam zielonego pojęcia, czy Lily była z kimś, zanim poznała Jamesa, ale wydaje mi się, że raczej nie, a nawet gdyby tak to nie mogło to być nic poważnego...

---

W ZF wyraźnie pisze ze Lily siedziała nad jeziorem z jakimiś dziewczynami, a więc to były prawdopodobnie jej koleżanki jeśli nie przyjaciółki. Co do Severusa, moim zdaniem ona od początku (czyli jeszcze jak Lily nie wiedziała że jest czarownicą) mu się podobała, przyjaźnił się z nią, ale chyba liczył na coś więcej niż przyjaźń. W końcu Potter musiał być o coś zazdrosny, skoro tak dręczył Severusa.

---

Chyba niedokładnie czytałaś książki :D Bo wiesz.. Tam było napisane, po jakim wydarzeniu, dlaczego etc.

Moim zdaniem Lily na_pewno miała przyjaciółkę. Śmiem przypuszczać, że nawet kilka, bo jak pisze Rowling była to dziewczyna uzdolniona i.. dosyć miła. Nie wiem, czy wcześniej zakochała się w kimś innym, ale wiem na_pewno, że kochała Jamesa.. Z tego co napisałaś, to nie można udzielić ci dobrej odpowiedzi.. Jedynie sama Rowling mogłaby to zrobić, o ile w ogóle myślała o takich sprawach jak te.. Rozumiem jednak, że chciałaś.. Jakby to.. "ubarwić" swoje wyobrażenie o Lily? Nie wiem.. Być może.. :]

---

Według mnie Lily miałą wiele koleżanek.
Choćby dlatego, że o ile nie zauważyliście, prawie wszyscy Gryfoni byli lubiani;)
Poza tym była ładna, mądra, sympatyczna.
I dlaczego by jej nie lubić?



Też prawda:D

---

Miała na pewno koleżanki, może przyjaciółki. Była stanowcza, bo stawiała się Huncwotom, gdy upokarzali Snape'a. Na pewno też wierna swojemu przyjacielowi. Była mądra, odważna - inaczej nie trafiłaby do Gryffindoru.


Zgadzam się.

Dużo o niej nie wiemy. Lubię czytać FF o Lily Evans. Niektóre wersje jej szkolnej przeszłości są na prawdę interesujące i wciągające!

---

Cóż, ja myślę, że w szkole Lily była jak zwykła nastolatka... Owszem, czarownica w Szkole Magii i Czarodziejstwa, ale... Zwykła dziewczyna. Mnóstwo znajomych, kilkoro przyjaciółek. Myślę, że podobał jej się jakiś chłopak, choć może nie była z nim w związku. A może była...?
W moim mniemaniu Lily jest taką postacią, z którą każdy może się utożsamiać. Można wyobrazić sobie, że miała chłopaka, ale wskutek jakiejś poważnej kłótni zwróciła uwagę na Jamesa. Możemy przypuścić, że od początku podkochiwała się w Potterze, ale nie chciała tego przyznawać ze względu na, chociażby, Severusa. Każdy ma inne myślenie, inaczej wyobraża sobie jej postać. Możliwości spekulacji są nieograniczone.

---

---

Ogólnie zgadzam się z przedmówcami. Moim zdanie Lily miała jakąś grupę przyjaciół (głównie przyjaciółek),pewnie podobnie jak ona sympatycznych i inteligentych. Choć równie dobrze mogła przyjaźnić się z dziewczynami słabszymi w nauce, którym pomagała. W większości fanficków które czytałam Lily miała 2 przyjaciółki (najczęściej o imionach Dorcas i Ann), z których jedna zostawala potem dziewczyną syriusza, druga - Remusa. Ta wersja wydaje mi się dość prawdopodobna. Co do chłopaka, to wydaje mi się, że Lily mogła się wielu podobać a nawet z jakimś chodzić, ale to nie mogło być nic poważnego.

---

Hmm... Mi się wydaje, że Lily, jako dziewczyna z mugorskiej rodziny na pewno miała wielu wrogów. Jednakże wydaje mi się, iż przyjaciół również nie posiadała. Dlaczego? Ponieważ przyjaźniła się z Severusem.
Czy miała jakąś miłość przed James'em? Nie mam zielonego pojęcia, naprawdę. To wie tylko i włącznie pani Rowling :)

Hmm... Chociaż bardziej zagłębiając się w temat, to musiała mieć jakieś przyjaciółki z Gryffindoru :)

---

Na pewno miała koleżanki, powszechnie w opowiadaniach Lily&James mówi się, że panna Evans miała dwie przyjaciółki - Dorcas i Ann. Lily kolegowała się także z Severusem. A co do chłopaka, nie mam pojęcia. Może jakiegoś tam miała chłopa :D, ładna przecież była. Poza tym wydaje mi się, że wyglądała na sympatyczną osobę. Z pewnością można było z nią pogawędzić

---

Ja sobie zawsze wyobrażałam, że życie Lily w szkole nie należało do najprzyjemniejszych, ale do najgorszych też nie. Jakoś tak.
Jak dla mnie Lily nie była typem kujona, tylko po prostu była zdolna i inteligentna, miała przyjaciółki, była lubiana, ale także i szykanowana przez Ślizgonów z powodu swojego pochodzenia. Z pewnością wiele razy podczas siedmioletniego pobytu w Hogwarcie słyszała, że jest "szlamą".
A to czy miała przed Jamesem jakiegoś chłopaka? Nie wiem, ale jakoś w to wątpię.

---

Wątpię, że miała ciężkie życie w Hogwarcie, twardo trzymała się zasad, była zdolna inteligentna, chwalona przez wielu nauczycieli, na pewno miała koleżanki, nie cały tłum, ale małe grono wiernych przyjaciółek, chłopaka według mnie niem miała, bo nie interesowała sie "takimi" rzeczami, myślę, ze takie było nastoletnie życie Lily.

---

...i umiała trzymać Jamesa pod pantoflem gdy było trzeba. x)

---

A ja uważam, że skoro Rowling nie opisała życia szkolnego Lily to nie powinno być ono jakoś szczególnie ciekawe :P

Ale za to jest pełne pole do popisu pisaczy ff ^^'

---

Ale fajnie by było, gdyby jednak je opisała. :P życie Huncwotów musi być... intrygujące. xD

---

Ale to książka o Harry'm , nie o Jego rodzicach :p
Chociaż mogłaby napisać coś o Huncwotach, tak jak napisąła o Quidithu xp

---

nom... ogólnie o przeszłości Hogwartu... i o rodzicach Harry'ego. ;P

---

Nigdy się nie zastanawiałam nad tym. Ale mi się wydaje, że Lily była lubiana, a zresztą jej przyjacielem był Snape.

---

---

Przed nim chyba nikogo nie miala.. ale byla raczej pikna dziewczyna:)

---

Zgadzam się. Lily była zwykłą dziewczyną. Ładną, inteligentną, stanowczą zdecydowaną, uzdolnioną...Podobała się kilkorgu chłopakom, choćby Severusowi, albo Jamesowi. Wiadomo jest to, że Lily zainteresowała się Jamesem, gdy ten uratował Severusa
A przyjaciółki zapewne miała. O tym mówi fragment wspomnienia Snape'a w ZF, dotyczący "dziewczyn siedzących nad jeziorem", a jak wiemy, jedną z nich była Lily.

---

Dla mnie Lily na pewno miała i to niejedną przyjaciołke mysle ze byla jedna z najbardziej lubianych dziewczyn w szkole no mysle ze z przyjaciołkami sie spotykala nad jeziorem w pokoju wspolnym itp hmmm..szczerze wydaje mi sie ze przed Jamesem miała jakiegoś chlopaka (Seva nie ;]) Lily była bardzo piękna nie mozna zaprzeczyć wiec na pewno miala powodzenie u chłopcow i z pewnoscia miala boya ;]

---

Mnie zawsze interesowala postac Lily Evans...mysle, ze Lilka byla ogolnie lubiana, inteligentna, mila...chociaz nie dla wszystkich....jesli chodzi o przyjaciol to pewnie jakas malą grupke miala...w tym Snape'a.....byla baaardzo uparta, konsekwentna i twardo trzymala sie zasad. Jesli zas mowa o Lily i huncach...syriusz mowil kiedys, ze lily zaczela sie spotykac z rogaczem kiedy on zmadrzal...pewnie gdzies na 6 roku...

---

Myślę, że była jedną z tych dziewczyn, które nie mogły narzekać na powodzienie. Aczkolwiek chyba nie myślała o jakimś randkowaniu, miłostkach itp, gdzieś tak do okresu, kiedy Potter zawrócił jej w głowie xDD.

Jaka była? Uzdolniona, obowiązkowa, no i stanowcza. Tak mi się wydaje.

---

Moim zdaniem Lily w Hogwarcie miała wielu przyjaciół, ponieważ była bardzo utalentowaną czarownicą. Ludzie lubili ją w przeciwieństwie do jej kumpla młodego Severusa Snape'a. Dziwili się dlaczego lubi go. Lily przestała lubić mistrza eliksirów, jak nazwał ją szlamą. Mniej więcej wtedy zaczęła chodzić z James'em.

Znalazłem kilku słów o wyglądzie Lily: miała grube, długie, ciemnorude, kasztanowe włosy i jasnozielone oczy, które Harry po niej odziedziczył.

---

W 7 tomie dowiadujemy się, że w szkole przyjaźniła się z Severusem Snape'em. Nie wiemy nic o tym czy miała przyjaciółki czy nie. Ja osobiście uważam, że miała. Wnioskuję to z tego, jak różni ludzie wyrażali się o niej.
A jeśli chodzi o chłopaka... nie wiemy czy była z Severusem, ale możliwe że coś do niego czuła.
A w 5 tomie, rzeczywiście mało dowiadujemy się o niej.

---

Z tego co wiem Lily przyjaźniła się z Severusem. Napewno miała jakieś znajome, oraz przyjaciółki. Myślę że nie miała przed James'em jakiś chłopaków, bo była nieśmiała.

---

Myślę że Lilly nie miała chłopaka przed Jamesem ale miał a przyjaciół np. Snape'a oraz wspomniane przyjaciółk. Wydaje mi się że Lilly i James od początku się lubili tylko sobie tego nie okazywali (np. w książce było powiedziane że jak James użył zaklęcia na Snape'a to ona go błagała żeby je wycofał).:|

---

Jestem pewien, że przed Jamesem nie miała takiej "miłości" swojej, bo była bardzo ambitna(kariera wyparła myśli o miłostkach itd.) musiała też mieć garstkę przyjaciół, lecz nie była to garstka należąca do Huncwotów... No chyba że Lupiun do niej należął(prefekt).

---

Najprawdopodobniej miała wiele koleżanek, z którymi spędzała czas wolny, rozmawiała, bawiła się itp. Jej najlepszym przyjacielem był prawdopodobnie Severus.
Raczej był pierwszym chłopakiem, ale pewnie wzdychała do jakiegoś chłopaka w młodszych latach ;D
Czy tego nie było w książce?
Najczęściej chyba nad jeziorem, widzieliśmy to w myślodsiewni.

---

Rzeczywiście książki nie skupiają na niej większej uwagi, ale mogliśmy się co nieco dowiedzieć. Z tych wiadomości, wnioskuję, że Lily miała przyjaciółki i była świetną uczennicą. Za Jamesem nie przepadała z powodu jego popisów, które zaś miały na celu zwrócenie jej uwagi. Również jestem ciekawa jak doszło do tego, że Lily pokochała Pottera. Myślę, że chłopak dojrzał i wyrósł ze swoich wybryków. Stał się odpowiedzialny, a tego właśnie Lily oczekiwała. Wtedy wzięli ślub, urodził się Harry i przez rok żyli szczęśliwie...

---

Lilly, to postać faktycznie nie opisana. Wydaje mi się że na początku jej przyjacielem był Snape i był nim przez długi czas. Żywiła do niego nić sympatii choć nie tolerowała jego poczynań późniejszych. Pewnie miała przyjaciółki z którymi chodziła na spacery i spotykała się nad rzeką którą widzimy w 5 cz we wspomnieniach Snape'a. Nie wydaje mi sie aby przepadała za Potterem od razu. Ze względu na jego sposób bycia który potem uległ zmianie.....

---

Wydaje mi się że Lily zawsze była lubiana, miała wiele koleżanek lub przyjaciółek. Nie wiem czy miała chłopaka, ale jak wiemy była bardzo ładna więc to jest niewykluczone. Wiemy też że była bardzo dobrą uczennicą, wspomina o niej Slughorn w Księciu Półkrwi.

---

Potwornie drażni mnie opisywana prawie wszędzie doskonała Lily, piękna i inteligentna prefekt Gryffindoru. Ze swoimi przyjaciółkami - najczęściej gwiazdą Dorcas, miłością Syriusza, oraz (często tak nazywaną) Ann - nieśmiałą kujonką zakochaną w Remusie.

Jaka była 'moja' Lily... No cóż, staram się widzieć ją mniej marysuistycznie niż jest zazwyczaj opisywana. Owszem, zdolna czarownica, z talentem do eliksirów, ale na pewno miała przedmiot/y będący/e jej słabością/ami. Czy była ładna? Nie widzę jej jako superpiękności, za którą uganiają się chłopaki. Taka normalna dziewczyna, dla niektórych brzydka, dla innych przeciętna, dla kolejnych nawet ładna, a dla Jamesa - ósmy cud świata.
Znajomi... Uważam, że miała nie tyle, co ogrom przyjaciółek, ale jedną, taką od serca. I w żadnym wypadku nie była to Dorcas Meadowes (w mojej wizji owa pani jest sporo starsza od panny Evans). Nie wiem, nieznana z nazwiska (ale zginęła, zamordowana przez Śmierciożerców. Nie wiem kiedy, ale żeby nie trzeba było wyjaśniać, gdzie ona była jak jej nie było, a Harry się męczył u Dursleyów). Może miała też ze dwie dobre koleżanki (może jedną była Marlena McKinnon? A druga - Mary Macdonald?), niekoniecznie z Gryffindoru, z którymi lubiły spędzać czas. Miała też Severusa, z którym do czasu się przyjaźniła, ale nigdy nie kochała go inaczej niż jako właśnie przyjaciela. Huncwoci? Możliwe, że póki nie dręczyli Snape'a czy innych, kiedy byli w swoich psotach zabawni - lubiła ich. Zaloty Jamesa mogły ją początkowo irytować, a po pewnych zajściach straciła do niego sympatię. Tak, jak i schłodziły się jej uczucia do niereagującej reszty. Dopiero, kiedy przestali robić ciągle głupie dowcipy - zaprzyjaźniła się z nimi.
Domniemane relacje z Lupinem... Jak dla mnie lubiła go po prostu jako dobrego kolegę, a jeśli wiedziała w Hogwarcie o jego likantropii, wspierała go. (Swego czasu wierzyłam nawet w związek RL/LE za czasów hogwarckich, a nawet delikatne zdrady po szkole - ale to skutek pewnego ficka, mimo że go nadal lubie, nie widzę tej dwójki razem)
Chłopcy... Może i miała jednego czy dwóch partnerów, ale nie wyszło jej z nimi. W końcu, dlaczego ich by miało nie być?

Czyli jak dla mnie - tyle. Lily - normalna dziewczyna, przez jednych lubiana, dla innych obojętna, byli też tacy, którzy za nią nie przepadali. Tyle.

---

Że miała przyjaciółki to doskonale wiemy, wkońcu siedziała nad jeziorem z łańcuszkiem przyjaciółek wkoło. No i jeżeli się nie mylę, bo przez te wszystkie FF mąci mi się w głowie, to w wspomnieniach księcia wspomniane było o jej przyjaciółce.. coś że przyjaciel (zły) Severus'a coś jej zrobił. Ale nie pamiętam.
A czy miała jakiegoś chłopaka oprócz Jamesa?
Nie wiem. Może miała, może i nie. Ale wiemy że kochał się w niej Severus i może ona w jakimś momencie nie była przeciwna jego adoracją i równiez spodobał jej się. Na ten tamat możemy jedynie snuć domysły. No i jak wiemy była ona ładna, mądra etc. więc z pewnością niektórym chłopcą mogła wpaść w oko. ; )

---

Uważam, że była ona popularna i to nie tylko wśród nauczycieli, ale również uczniów. Moim zdaniem miała jakąś przyjaciółkę, albo dwie. Z pewnością miała przyjaciela, czyli Severusa.
Czy miała chłopaka? Myślę, że tak. Może i była grzeczną dziewczyną w oczach nauczycieli, ale "dobra Lily" z pewnością, od czasu do czasu, ustępowała miejsca "złej/nieposłusznej Lily" (hormony i te sprawy ^^) i wtedy wychodziła z niej kokietka i diablica w jednym - cicha woda ;].
Co do Jamesa to chyba zaczęła się do niego przekonywać po tym felernym wydarzeniu z V/VI roku (przypomnienie: Severus śledził Remusa w noc pełni; przed rychłą śmiercią ratuje go James), ewentualnie na początku VII roku, po tym jak oboje zostali prefektami naczelnymi ;).

---

Ja sądzę, że Lilka była lubiana w Hogwarcie i miała sporo znajomych. Powstało sporo blogów na temat życia Lilki w Hogwarcie, i muszę przyznać, że niektóre są bardzo interesujące. ;) Ja właśnie się w jednym zaczytuje. ;p

---

Bardzo mnie denerwuje gdy utożsamia się Lily Evans z dobrą, cudowną, grzeczną dziewczynką w szkole. Może i książka nie skupia się na postaci Lily zbyt dużo ale jak dla mnie w szkole Lily była zwykłą dziewczyną. Na pewno była mądra i utalentowana, miała koleżanki i jedną może dwie najlepsze przyjaciółki. Miała wrogów, miała lepsze, gorsze dni, dostawała nagrody ale i wpadała w tarapaty. Miała adoratora a może i nawet chłopaka. Ot, zwykła dziewczyna.

---

Mnie tam się zawsze zdawało, że Lily to była taka cicha myszka. Naprawdę. No i z tego powodu Ślizgoni nie dokuczali jej tak intensywnie. W fan fickach zawsze (moja mama zawsze się tego "zawsze" czepia) (no dobrze, "zwykle") pisze się, że miała przyjaciółki: Dorcas Meadows i Ann Jakąś-Tam (przeważnie). No i ta Dorcas była wysoką, piękną brunetką zakochaną w Syriuszu, a Ann podkochiwała się w Remusie (taa; na początku swojej "kariery" pisarskiej i ja miałam takie koncepcje). Ale moim zdaniem, Lily miała jedną, wierną, oddaną przyjaciółkę. Nie jakąś tam wyróżniającą się z tłumu. Ot, zwykłą, szarą jak ona. A co do chłopaków: potwierdzając swoją hipotezę, jako szara myszka raczej nie przepadała i płoszyła się w towarzystwie płci brzydkiej.
No. I to byłaby moja teoria na ten temat. "Oczywiście, to czyste teoretyzowanie", że ośmielę się zacytować Edwarda. ;D

---

Moim zdaniem to Lili nie była aż tak nie znaną postacią. Wiemy na pewno że zanim dowiedziała się o czarodziejach miała przyjaciółkę a jednocześnie siostrę Petunię. Chodziły razem wszędzie. Potem spotkała Servusa, który był jej przyjacielem i wczesną sympatią w Hogwarcie. Dalej zaczęła interesowć się Jamsem Potterem. Wiemy że buła pilną i wzorową uczennicą.

---

Koleżanki miała na pewno bo z tego co pamiętam to było to opisane w jednej z książek. Wiem też, że Snape był jej przyjacielem i może skoro on coś do niej czuł to ona może też coś do niego zanim zakochała się w Jamsie ? Kto wie ;)

---

Lily na pewno miała koleżanki, wydaję mi się , że była lubiana w szkole. Co do jej chłopaków to nie wiem, chociaż jak to napisała Domaa możliwe, że odwzajemniała uczucie do Snape ale potem pojawił się Potter.

---

Myślę, że Lily nie była jakąś superpoularną pięknością. Po prostu podobała się kilku chłopakom, może nawet z kilkoma chodziła.
Jeśli chodzi o przyjaciółki, to pewnie miała jedną, góra dwie- takie od serca. Może pomagała też komuś w nauce?

---

Wydaje mi się, że miała normalne życie, a przynajmniej na tyle normalne, na ile normalne może być w Szkole Magii i Czarodziejstwa. Gryfoni byli lubiani, więc musiała mieć jakiś znajomych. Musiała też spać z jakimiś innymi dziewczynami w dormitorium i to prawdopodobnie z nimi się przyjaźniła i siedziała wtedy nad jeziorem po SUMach.
Natomiast jeśli chodzi o chłopaka... to nie wydaje mi się, żeby miała. Obawiam się, że każdy z jej potencjalnych chłopaków bali by się Jamesa. Hagrid często powtarzał, że James i Lily byli najlepsi w czarach. a wiadomo też było, że James nie przebierał w środka. Nie lubił Severusa od ich pierwszej podróży i się nad nim znęcał. Podejrzewam, że każdego potencjalnego chłopaka Lily spotkało by to samo.

---

Moim skromnym zdaniem Lily Evans nie była jakaś wystrzałową i szaloną lalką. A stąpającą twardo po ziemi dziewczyną. Może miała kilka przyjaciółek, lub jedną ale wierną. Była pilną uczennicą i świetna czarownicą, czyli że miała ambicje. Ale stąpała twardo po ziemi i wybrała swoją drogę. Co do chłopaków. Kto wie może kogoś miała, lub próbowała mieć, bo zapewne James by to zauważył. A to źle by się skończyło.

---

była jak Hermiona tylko miała więcej przyjacioł i była bardziej wyluzowana

---

Uważam, że Lily miała koleżanki, przecież w Hogwarcie nikt nie mógł być samotny ;) Na pewno spotykała się ze znajomymi w Trzech Miotłach, popijając sobie kremowe piwo i gawędząc o jakiś drobnostkach.

Co do jej uczuć względem chłopców: na pewno podkochiwała się w jakiś przystojniakach i nie było tak, że przez 7 lat czekała aż miłość do Jamesa w niej dojrzeje.

---

Wydaje mi się, że Lily była osobą bardzo pokrzywdzoną przez miłość i to, że była mugolaczką. Miała przyjaciółkę Dorcas Meadows, a przynajmniej tak mi się wydaje. Huncwoci byli zawsze wobec Lily Evans w "porzo". To właśnie Lily, zaraz po Jamesie, Syriuszu i Peterze dowiedziała się o "futerkowym problemie" Remusa, ale niestety była przyjaciółką Severusa Snape'a, zwykle nazywanym Smarkerusem. James od pierwszej klasy starał się o Lily, ale ona bała się, że będzie jego kolejną zabawką. Uważała, że James zmienia dziewczyny jak rękawiczki, ale jemu udało się wreszcie zdobyć Lily dopiero na szóstym roku.No ale więcej nie wiem.

---

Uważam, że Lilly na początku mpgła mieć ciężko w szkole przez to, że pochodziła z rodziny mugoli... Ale później nauczyciele się przekonali, że była b. dobrą uczennicą:D Na pewno miała wiele przyjaciół bo była miła i pomocna:) ale Snape ja troche skrzywdził tym co jej powiedział... Dobrze że poznała Jamesa, bo bym nie mogła sobie wyobrazić żeby Lilly była ze Snapem...:P

---

Lily na pewno miała jakieś przyjaciółki.

I zgadzam się z tą wypowiedzią. Nic dodać, nic ująć.

---

Według mnie, jej chłopakiem był Sev B) Przyjaźniła się z nim, wszystkie fakty na to wskazują. Przyjaciółki na pewno miała. Każdy ma, nawet Neville, Luna ;) Takie moje zdanie. xD

---

Jeśli chodzi o mnie to mam w stosunku Evans całkowicie subiektywne uczucia - dla mnie to zawsze będzie zarozumiała, zadufana osoba, która myśli, że we wszystkim jest najlepsza - taka panna-idealna...

---

No cóż, takie to trochę "gdybanie" jest.

Ale to, że jest się prefektem naczelnym; że się uczy bardzo dobrze; że jest się lubianym i jest się naprawdę bardzo ładną dziewczyną {no... jest tego trochę ;p}, to nie oznacza, że jest się wyalienowanym ze społeczeństwa zwykle niedoskonałego i zazdrosnego. Prawda, pewnie i miała jakieś zazdrosne rywalki, ale tak jest wszędzie. Myślę, że w Hogwarcie znajdzie się kilka podobnych Lily, "dusz".

Według mnie, pomimo wielu zajęć i obowiązków, umiała tak rozporządzać czasem, by mieć go też dla innych. Myślę, że nie byłaby tak lubiana, gdyby wciąż ślęczała z nosem w książkach i dla nikogo nie miała czasu. Ludzie, jak dla mnie, garnęli się do niej. I na pewno miała też swoją paczkę [już nie wnikam, czy to była jedna przyjaciółka, czy tłumek - choć może być też coś pośredniego ;p]. Wiemy natomiast o jej przyjaźni ze Snape'em. No, to już coś. Przyjaciółka do pogaduszek przy herbatce to to nie jest, ale zawsze towarzystwo... ;p

---

Taak Lily na pewno miała wielu przyjaciół jak i również wielu wrogów. Co do jej perypetii miłosnych to na pewno lubiła Seva, ale czemu związała się z Potterem?
Tego nie wiem.
Być może później go naprawdę pokochała, a na Seva była obrażona i wściekła za to, że nazwał ją szlamą:|

---

Myślę, że przyjaciółkę miała na pewno. Ale właśnie Snape był jej przyjacielem przez pięć lat szkolnych, ale raczej jego nie kochała tylko on ją. James był jej chyba pierwszą i ostatnią miłością. Rzeczywiście trochę mało było o jej latach szkolnych, ale wiadomo było, że przez pewien czas nienawidziła Jamesa.

---

Sądzę, że Lily miała przyjaciółki wyraźnie opisane jest że siedzi nad jeziorem z koleżankami, być może jedną z nich była Mary McDonald, która została wspomniana również w chwili gdy rozmawiała z Severusem po kłótni na błoniach. Lily powiedziała wtedy, że o jego wizycie pod portretem Gryfonów dowiedziała się właśnie od niej. Co do zakochania się, to jestem prawie pewna że nie spotykała się z nikim przed Potterem. Być może zdarzało się ale raczej nie było to nic poważnego.
Stosunek Lily Do Jamesa mógł być spowodowany charakterem chłopaka, który prawdopodobnie znacznie się poprawił. Evans zauważyła, że Potter się zmienił więc dała namówić się na randkę.

Ja sama sądzę, że o Lily można by napisać osobną książkę ;]
Jestem wielką fanką tej postaci i sama pisze opowiadanie o niej, Jamesie i ich przyjaciołach w Hogwarcie. :)

---

Jestem pewien, że Lily miała dużo koleżanek. Dumbledore mówił, że Harry ma taki charakter jak jego matka. Harry był kontaktowy, więc ona też. Z reszto w Gryffindorze zawsze byli przyjaźni i pomocni ludzie.
Lily zresztą powiedziała coś w stylu, że wszystkie jej koleżanki pytają się dlaczego przyjaźni się z Severusem, prawda?
To świadczy samo, za siebie.

---

Miała przyjaciółki, miała wielbicieli, dobrze się uczyła, nauczyciele ją lubili ;)

---

Moim zdaniem Lili z czasem znalazła sobie przyjaciół,ponieważ możemy się domyślić ,że była szlachetna ,ale i nie śmiała : )) wydaje mi się ,że jak Lili już zaprzyjaźniła się z ludźmi spotykała się z nimi na Błoniach oraz w szkole: )) A co do miłości po między nią a James'em to wydaje mi ,że poznali się przez przypadek nie wiem może się na siebie przypadkowo natknęli i ten wytrącił jej książki z rąk?!;p nie mam zielonego pojęcia ,ale uważam ,że James był jej pierwszą ,ostatnią, jedyną i największą miłością!

---

Jest sporo opowiadań związanych z życiem Lily i Huncwotów. Na większości (a nawet napiszę, że na wszystkich) jest napisanie, że przyjaciółkami jej były Dorcas Meadowes, Ann Wisborn, oraz Mary McDonadl. ;) Śmiem twierdzić, że taka jest prawda.

---

Myślę że chłopaka nie miała ale przyjaciół pewnie tak.

---

Lily na pewno miała przyjaciółkę, a potem Severus stał się jaj przyjacielem, ale na pewno chciał być kimś więcej, bo się w niej podkochiwał. A o jej chłopakach nie ma ani słowa.

---

Moim zdaniem chyba wszyscy ją lubili, toteż miała wielu przyjaciół, w tym Seva, który się w niej podkochiwał, a co do chłopaka... nie wiem

---

Na pewno miała wiele przyjaciółek. We wspomnieniu Sevcia siedziała ona nad jeziorem w otoczeniu dziewczyn. Była taka jak Cho - wiecznie oblatywana przez koleżanki... A co do chłopaka to nie sądzę, myślę, że Sev też by miał to w pamięci. :D

---

Lily była pewnie lubianą czarownicą. Przeczuwam, że zawsze otaczało ją grono przyjaciół. Była zdolną uczennicą, szczególnie z eliksirów. W dawnych czasach Horacy Slughorn uczył eliksirów, a na lekcjach z Harrym powtarzał to, kiedy to jej syn osiągał sukcesy. Tak, na pewno posiadała koleżanki!

---

Ciekawie byłoby, gdyby Lily chociaż trochę podobał się Snape.

---

Myślę, że była podobna do Ginny, to jest, że miała powodzenie u chłopaków i była powszechnie lubiana...

---

Było wspominane o jakiejś Mary- myślę, że to była jej przyjaciółką, ale ogólnie była chyba lubiana

---

Lily musiała być w szkolę bardzo lubiana. Miała wiele przyjaciół, sądząc po jej urodzie uganiali się za nią chłopcy. Świetnie się uczyła (i należała do klubu ślimaka) ;)

---

Czytałam o tym wiele . Lily miała 3 najlepsze kumpelki, Megan, Ann i Dorcas. Remus czył coś do Ann, Syriusz do Dorcas a James od pierwszej chwili jej poznania - do Lily . Lily nie lubiła go, wręcz nienawidziła, lecz z czasem sama zaczęła coś do chłopaka czuć.

---

Na pewno miała wiele przyjaciółek. Co do chłopaka, to wydaje mi się, że raczej nie. :D I na początku przyjaźniła się ze Snapem . :D

---

Sądzę, ze Lily była w Hogwarcie bardzo lubiana. Miała pewnie dużo przyjaciół i kolegów. Wiadomo, ze przyjaźniła się z Severusem, a kilka sytuacji opisanych w książce wskazuje na to, ze miała jakieś bliskie przyjaciółki. ;) Może na pottermore autorka coś wyjaśni. ^^

---

Moim zdaniem miała wiele koleżanek. Na początku kolegowała się ze Snapem i on na pewno liczył na coś więcej, ale popsuł ich przyjaźń, ponieważ nazwał ją szlamą. Nie sądzę, żeby miała chłopaka przed Jamesem. Zakochana to mogła być trochę w Severusie

---

Moim zdaniem Lily Evans była bardzo lubianą osobą w Hogwarcie, ponieważ posiadała piękno w sobie oraz talent. Była dziewczyną, w której podkochiwali się wszyscy chłopcy, w tym Severus. Przyjaźń ze "Smarkerusem" długo nie potrwała, dlatego, bo nazwał ją obraźliwym określeniem "szlama". Sądzę, iż Lily nie wykorzystywała innych i nie posiadała innego chłopaka przed Jamesem. Na początku Pottera nienawidziła z całego serca, jednak pod koniec szkoły się pogodzili i zaczęła coś do niego czuć. Oprócz tego należała do Klubu Ślimaka, gdzie założycielem był Horacy Slughorn, jej nauczyciel eliksirów, a trafiła tam, ponieważ była zdolna do tworzenia wywarów. Wątpię, żeby posiadała wrogów.

---

Lily musiała byc jedną z tych lubianych dziewczyn, i po jej zachowaniu wskazuje na to, że była..
przez nauczycieli też pewno była lubiana, chocby nawet argument jak podarowała rybkę profesorowi
slughorn'owi .

sam mówił, że lily była świetną uczennicą .

---

Myślę, że Lily była osobą lubianą w szkole, choć niektórzy z pewnością czuli do niej coś jakby odrazę,że przyjaźni się z Sevem. Severus był jej najlepszym przyjacielem, do czasu pamiętnej kłótni. W książce jest też mowa o niejakiej Mary, przyjaciółce Lily. A co do chłopaka, to sądzę, że LIly miała dwóch - Seva i Jamesa.

---

Jestem prawie pewna, że Lily była dość popularną osobą, mimo to chciała się przyjaźnić z takim wyrzutkiem jakim był Snape. Problem był chyba z innymi znajomymi Sevka. Wracając do Likli, myślę, że uczyła się też nieźle i miała powodzenie.

---

Ja myślę, że miała wielu przyjaciół, a James na pewno nie był jej pierwszą miłością. Według mnie Severus naprawdę jej się podobał :)

---

Niewiele można o niej powiedzieć. Tylko te parę wspomnień Snape'a, Syriusza i Lupina - wrażliwa na czyjąś krzywdę, nie puszyła się, no i dzięki niej James stał się wspaniałym człowiekiem, przestał się popisywać (chociaż robił to głównie ze względu na nią).

---

Była miłą i przyjacielską dziewczyną. na pewno miała wiele przyjaciół,
a co do Jamesa, sądzę że był jej pierwszą i ostatnią miłością

---

wątpię żeby miała chłopaka... poznała Jamesa i to był ten jedyny... wydaje mi się, ze miała wiele koleżanek i na pewno jedną przyjaciółkę :]

---

Lily była kimś na wzór Ginny: lubiana, mająca wiele znajomych. Wydaje mi się, że nie miała chłopaków przed James'em, ale na pewno im się podobała.

---

Lily bardzo lubiła Severusa, i tak jak on była prymuską w Eliksirach, przynajmniej tak sądzę po wypowiedziach Slughorna. Była również śliczna, więc niektórzy jej robili żarciki i cały czas za nią latali. A co do dziewczyn, to była bardzo lubiana i akceptowana, praktycznie nie mogła się odpędzić od koleżanek. Ale oczywiście nie może być zbyt słodko - zawsze ktoś będzie wrogiem. Ślizgoni. Wyśmiewali ją z powodu pochodzenia.

---

Wyobrażam sobie Lilly w Hogwarcie jako bardzo ładną, przebojową, towarzyską i niezmiernie inteligentną czarownicę. Z pewnością miała kilka dobrych przyjaciółek, z którymi wspólnie "zakuwała" do SUMÓW, wpadała na herbatkę do Hagrida, była na każdym przyjęciu u Slughorna i nie mogła się opędzić od wielu adoratorów ;)

Jej najbliższych znajomych dziwiła zażyłość z kimś takim jak Severus Snape. Biedny, chudy, blady chłopak ze Slytherinu, który zadaje się z Mulciberem i Averym. Ona mimo wszystko go nie odtrącała - zrobiła, to dopiero na V roku. Trudno nie być zauroczonym taką czarodziejką :)

---

W 100% zgadzam sie z mniszkiem-pospolitym! Dokładnie tak ją sobie wyobrażałam! ^^

---

Lily ze Snape'em się przede wszystkim kiedyś przyjaźniła,nie wiadomo nam czy do czegoś więcej doszło.Lily raczej miała przyjaciółki,była lubiana w szkole,spotykały się może gdzieś w szkole lub dormitorium czy coś.Lily zaczęła się z Jamesem spotykać w późniejszych latach jak jak to mówią jak zmądrzał.Jak bym była w tamtych latach w Hogwarcie to pewnie z Lily bym się zaprzyjaźniła.

---

W Hogwarcie jej przyjacielem na początku był Severus lecz potem z upływem czasu oddalali się od siebie Sev pragnął zostać śmierciożercą czego nie popierała Lily. Moim zdaniem od pierwszego wejrzenia spodobał jej się James.