Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Najsmutniejsze sceny

Dodane przez emilyanne dnia 29-10-2011 11:40
#1

W całej serii była masa smutnych scen. Które z was były najsmutniejsze? Może na którejś się popłakaliście? Możecie tu dać jakieś cytaty.

Osobiście, dla mnie najsmutniejsze były wspomnienia Snape'a. Albo raczej ich końcówka, kiedy to Dumbledore zapytał Snape'a czy zawsze kochał Lily.


m: Bez wyjaśnienia dlaczego akurat ta scena - post będzie traktowany jak spam i usunięty.

Edytowane przez mooll dnia 03-04-2013 10:28

Dodane przez CeCe dnia 29-10-2011 11:47
#2

Jest taki jeden...

Przekracza próg domu, gdy James wbiega do holu. To takie łatwe, zbyt łatwe, nie ma nawet przy sobie różdżki... - Lily, bierz Harry'ego i uciekaj! To on! Idź! Uciekaj! Ja go zatrzymam... Chce go zatrzymać, nie mając różdżki w ręku!...Wybucha śmiechem i rzuca zaklęcie... - Avada Kedavra! Zielone światło wypełnia mały przedpokój, oświetla wózek dziecięcy, popchnięty na ścianę, poręcze schodów lśnią jak pochodnie, James Potter pada jak marionetka, której sznurki ktoś poprzecinał...

Niewybaczalne!:mad:

Dodane przez potter_fanka dnia 13-11-2011 22:38
#3

tak. ta scena jest chyba najbardziej wzruszająca. ale ciąg dalszy, z Lily też.

Dodane przez Blackie Black dnia 24-12-2011 13:58
#4

Nie pamiętam zbytnio cytatów i nie mam zamiaru się ośmieszyć je przekręcając, ale oba dotyczą śmierci.
1. Dotyczy śmierci Freda ;(
2. Dotyczy Wielkiej Sali, gdzie leżą martwi Remus, Tonks i Fred ;(

Dodane przez FotoReporter dnia 25-12-2011 20:00
#5

Jest ich bardzo dużo... Zamieszczę tutaj dwa najlepsze, które po prostu mnie najbardziej wzruszyły:

A potem drgnął lekko i znieruchomiał, a jego oczy były już tylko wielkimi szklistymi kulami pocętkowanymi odbiciem gwiazd, które przestał widzieć. - śmierć Zgredka.

Spójrz... na mnie. - śmierć Snape'a.


Dodane przez lady552 dnia 25-12-2011 21:59
#6

Dla mnie tylko jedno w 7 części Harrego Pottera gdy śmierciożercy niczczyli Hogwart. Popłakałam strasznie. Hogwart w płomieniach. Ludzie umierali. Zaklęcia uśmierciające . Strach, ból, nienawiść. Martwe ciała. Zniszczenie.:no:

Dodane przez Angel14 dnia 25-12-2011 22:56
#7

Ja najbardziej sie poplakalam przy smierci Freda, Zgredka i Severusa, a w filmie to jak byly wspomnienia Snape ;(

Dodane przez Elfias dnia 26-12-2011 09:26
#8

Było wiele smutnych scen . Wielka sala z leżącymi bez życia Fredem Tonks i Lupinem. Wspomnienie Snape'a, kiedy przechodzi obok zmrłego Jamesa i trzyma w ramionach nieżywą Lily.Śmierć Zgredka, bardzo smutna. I ostatnie ujawnienie dobra Snape'a. Lecz potem Umiera.....

Dodane przez Dagamara18 dnia 26-12-2011 10:02
#9

Dla mnie najsmutniejszą sceną były Wspomnienia Snapea i śmierć Dumbledora:)

Dodane przez Matthew Lucas dnia 26-12-2011 14:03
#10

Najsmutniejszą, a zarazem najlepszą sceną jest uśmiercenie profesora Snape'a. To jego: spójrz na mnie... tak mnie wzruszyło, że nie mogłem się pozbierać przez pół godziny.

Później jest bitwa o Hogwart - szczególnie moment, gdy Harry widzi ciała Remusa, Tonks oraz Freda. Prawie się popłakałem.

Smutne też było uśmiercenie Dumbledore'a - taka tragedia...

Dodane przez potter_fanka dnia 26-12-2011 18:16
#11

Śmierć Zgredka, wspomnienia Snape'a, śmierć Potterów.

Dodane przez Szkrab dnia 17-01-2012 20:53
#12

Dla mnie najsmutniejszymi scenami były wspomnienia i śmierć prof. Snape'a. Więcej nie trzeba mówić.

Później jest bitwa o Hogwart - szczególnie moment, gdy Harry widzi ciała Remusa, Tonks oraz Freda. Prawie się popłakałem.

Dodane przez Madzialena dnia 17-01-2012 21:21
#13

Dla mnie smutne było np. jak Hagrid przyniósł Harry'ego na teren Hogwartu w 7 części i wszyscy myśleli, że nie żyje (mam kiepską pamięc i tylko to wpadło mi do głowy))

Dodane przez SweetSyble dnia 17-01-2012 21:34
#14

Najsmutniejsza była scena śmerci profesora Snape'a. Nie spodziewałam się tego, że n umrze. Był znakomitą postacią. Był co prawda znienawidzoną postacią, ale pojawiał się często i to jemu zawdzięczamy większość śmiesznych dla nas scen. I nagle taki szok, że on umarł.
Druga moja zapamiętana scena to śmierć Dumbledore'a. I teraz tak naprawdę, nie oszukuję ani nie przesadzam, przez cały ostatni rozdział szóstej części, głęboko wierzyłam, że to jakiś żart, że Cumbledore nie mógł umrzeć, że to naprawdę nie możliwe, żwe to się nie stało...

A scena a w której się popłakałam: (zamieszczę cytat, bo tą książkę mam)
" - Da sobie radę - powiedziała Ginny.
Harry spojrzał na nią, opuścił rękę i z roztargnieniem dotknął nią blizny na czole.
- Wiem.
Od dziewiętnastu lat blizna nie zabolała go ani razu. Wszystko było dobrze."


To ostatnie słowa Insygniów śmierci. Ale sądzę, że tu raczej się popłakałam, dlatego, że to były właśnie te ostatnie słowa.

Dodane przez potter_black dnia 17-01-2012 22:00
#15

A dla mnie to chyba takimi najsmutniejszymi momentami były:
- śmierć Syriusza
- śmierć Freda
- wspomnienie Snape'a
- śmierć Zgredka
- przyniesienie przez Hagrida "martwego" ciała Harry'ego
... wgl czasami łzy same ciekły ;(

"Zdjął pelerynę niewidkę i spojrzał na człowieka, którego tak nienawidził, którego szeroko rozwarte czarne oczy patrzyły teraz na niego i który poruszał wargami, jakby chciał coś powiedzieć. Pochylił sie nad nim a Snape chwycił go za szatę na piersiach i przyciągnął bliżej. Z jego gardła wydobył sie straszny charkot. -Weź...to...weź...to. -Spójrz.. na.. mnie - wyszeptał. Zielone oczy odnalazły czarne oczy, ale po chwili coś w tych czarnych oczach zanikło, stały się nieruchome, puste i martwe. Ręka trzymająca szatę Harry'ego opadła z głuchym stukiem na podłogę i Snape już się więcej nie poruszył."

Dodane przez Lady Bellatriks dnia 06-02-2012 16:29
#16

Dla mnie najsmutniejsze były śmierć Freda i śmierć Bellatriks ;(.

Dodane przez @Severus Snape dnia 21-03-2012 08:15
#17

Śmierć i wspomnienia Severusa...Zdecydowanie. ; <
Na filmie również. To był najgorszy cios jaki mogła mi zadać J.K. Rowling.. Uśmiercić tak wspaniałą postać... Bez względu na jej przeszłość..

Dodane przez Carla Mont dnia 04-04-2012 11:19
#18

Wspomnienia Snape'a. Chyba. Dużo ich było,a l e ta chyba była najsmutniejsza.

Dodane przez Lily Evans Potter dnia 04-04-2012 19:13
#19

Śmierć Syriusza, Lily i Jamesa;(. Bardzo smutno również mi było gdy Zgredek umarł;(.

Dodane przez zaeli dnia 09-05-2012 18:14
#20

Dla mnie najsmutniejszym momentem była śmierć Dumbledore'a, scena pod wieżą astronomiczną i jego pogrzeb. Płakałam, gdy pierwszy raz czytałam Księcia Półkrwi ;(

Dodane przez Harry007 dnia 09-05-2012 18:19
#21

W pierwszych czterech książkach w ogóle nie płakałam. W piątej, oczywiście, kiedy Syriusz umarł. W szóstej częście sama śmierć Dumbledore'a nie była taka straszna, jak sposób, w jaki Rowling opisała jego późniejszy pogrzeb:/ Chciało mi się tak ryczeć! W siódemej części, hmm... Długo by tu wymieniać:D

Dodane przez Tracer dnia 25-01-2013 13:27
#22

Tak jak większości - śmierć Snape'a

Dodane przez Wezzly dnia 25-01-2013 13:41
#23

wspomnienia Snape'a, zdecydowanie.

Dodane przez raven dnia 25-01-2013 14:09
#24

Trudno mi to wyjaśnić, ale za każdym razem, kiedy czytam "Insygnia Śmierci", mam problem z opanowaniem łez przy scenie śmierci i pogrzebu Zgredka. Oczywiście - śmierć i wspomnienie Snape'a, widok ciał Freda, Lupina i Tonks też mnie przygnębiają (chociaż może smutek niweluje wściekłość na Pottera, na którego zrzuciłam odpowiedzialność za to wszystko), ale ze Zgredkiem mam największy problem. Ostatnio czytałam sobie spokojnie dalej, tłumacząc, że to przecież tylko książka i wiem już jak się skończy, ale łzy strumieniem same ciekły mi po policzkach. Nie pamiętam już jak to było przy pierwszym czytaniu, pewnie więcej razy zdarzyło mi się uronić łzę, tym razem tylko przy Zgredku ;)

Dodane przez mrs krum dnia 25-01-2013 14:15
#25

Było tego mnóstwo natomiast na pierwszym miejscu jest chyba śmierć Cedrika i rozpacz jego ojca nad utratą jedynego dziecka... ;(

Dodane przez Megii dnia 25-01-2013 14:29
#26

Śmierć i pogrzeb Zgredzia ; c Na następnym miejscu śmierć i wspomnienia Seva. Później Fred ; /

Dodane przez Lena1495 dnia 25-01-2013 17:53
#27

dla mnie najsmutniejsza była śmierć Syrjusza i Severusa

Dodane przez hermionao dnia 25-01-2013 18:37
#28

śmierć Zgredkaaa i Dumbledora ;(

Dodane przez Hermiona6 dnia 25-01-2013 18:41
#29

śmierć Freda i Syriusza ;(

Dodane przez Hermiona516 dnia 25-01-2013 18:58
#30

Śmierć Freda i Syriusza ;(

Dodane przez Bou dnia 27-01-2013 18:54
#31

Najsmutniejsza była dla mnie śmierć Zgredka. Takie niewinne stworzenie, chciał tylko pomóc swoim przyjaciołom a musiał zginąć. ;(
Zaraz po tym jest śmierć Freda i Snape'a. ;(

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 27-01-2013 19:11
#32

Muszę przyznać, że dla mnie najsmutniejszym momentem całej serii była śmierć i wspomnienie Severusa Snape'a - znienawidzony niemal przez wszystkich zostaje zamordowany w brutalny sposób przez Czarnego Pana... okazuje się, że jego miłość do Lilly Evans była większa niż śmierć - nawet w tej tragicznej chwili pragnie ujrzeć jej oczy...

Dodane przez kasiula_potterofanka dnia 27-01-2013 19:23
#33

Śmierć Snape`a i jego wspomnienie , śmierć Syriusza .

Dodane przez Lilith-san dnia 27-01-2013 20:13
#34

Zdecydowanie uważam za najsmutniejszą śmierć Severus'a (jaka śmierć?! przecież akcja Harry'ego Potter'a kończy się na książce "Książę Półkrwi! ...) i Cedric'a... kurczę no! Chłopak fajny, ale nie! Uśmiercimy fajnego Puchona - Potter znowu będzie #1 ! I do tego zmarł taką beznadziejną śmiercią... z racji takiej, że Potter zgrywał takiego wielkodusznego i wspaniałego!

Dodane przez agunia9710 dnia 30-01-2013 19:28
#35

dla mnie najsmutniejsza była chyba scena kiedy umarł Dumbeldor'a ;( rozpłakałam się ;(

Dodane przez Patricia dnia 04-02-2013 09:26
#36

Dla mnie najsmutniejsza była śmierć Syriusza. Był dla Harry'ego jedyną rodziną, jedynym oparciem. Marzył, aby z nim zamieszkać. A poza tym sama go uwielbiałam.

"Śmiech jeszcze nie spełzł z jego twarzy, ale oczy rozwarły się szeroko. [...]
Harry szarpał się z nim rozpaczliwie, ale Lupin go nie puszczał.
- Już nic nie możesz zrobić, Harry...nic...On odszedł..."

Dodane przez Serpensoria dnia 19-02-2013 14:04
#37

Zdecydowanie najsmutniejszą sceną była śmierć Zgredka.. :/
Rzadko płaczę, ale wtedy naprawdę aż mi się łza w oku zakręciła... ;(

Dodane przez Milva dnia 19-02-2013 15:15
#38

Trudny wybór.
Śmierć Dumbledora raczej nie. Jakoś nie zrobiła ona na mnie dużego wrażenia. Dużo przeżył, dużo widział. Poza tym zawsze zostaje też jego portret.
Śmierć Zgredka już prędzej. Bardzo lubiłam tę postać i wprowadzała dużo pozytywnej energii w całą powieść.
Śmierć Syriusza mocno przeżyłam. Szczególnie przy oglądaniu filmu. Wyraz twarzy Blacka, pogoń Harrego za morderczynią, jego rozpacz.
Śmierć Snape'a była dużym zaskoczeniem. Jedna z moich ulubionych postaci tragicznych w ogóle w literaturze.
Wybieram śmierć Snape'a ze względu na całą jego historię właśnie to była jak dla mnie najsmutniejsza scena.

Dodane przez hermiona_182312 dnia 19-02-2013 18:47
#39

Proszę mnie nie potępiać, ale musiałam sama zmusić moje leniwe oczy do płaczu, nienawidzę siebie za moją "twardość", no ale sama moja wola płaczu zaczęła ryczeć. Najsmutniejsze były śmierci, wszystkie poza śmiercią Voldzia i jego ludzi, bo to przez nich zginęła cała reszta!

Dodane przez MaryPotter dnia 19-02-2013 19:33
#40

Smierc Zgredka, smierc Snape'a i wspomnienia Snape'a. :/

Dodane przez Hermiona 338 dnia 19-02-2013 20:44
#41

Śmierć Syriusza, Dumbledore'a i Snape'a- przy każdej z nich płakałam.

Dodane przez asderfa3625 dnia 20-02-2013 16:09
#42

Dla mnie najsmutniejszymi scenami były wspomnienia i śmierć Snape'a.

Dodane przez Ariana147 dnia 20-02-2013 16:23
#43

Dla mnie najsmutniejszą sceną jest śmierć Snape'a oraz jego wspomnienia.

Dodane przez Rogaczka dnia 26-07-2013 19:35
#44

Śmierć rodziców Harry'ego, ale dopiero po czasie zaczęło do mnie to docierać...
Śmierć Syriusza, jak ja wtedy płakałam! Nie mogłam spać ani jeść, ani chodzić do szkoły!!
Śmierć Zgredka i jego pogrzeb
Wspomnienia Severusa i chwila jego śmierci
W pewnym sensie fragment, gdy Hagrid niósł rzekomo martwego Harry'ego i reakcja ludzi
Śmierć Freda, nie mogłam skończyć czytać przez te łzy
Wreszcie szczęśliwi Tonks i Lupin, którzy leżeli w Wielkiej Sali, a ich ręce były połączone.....

Dodane przez OjciecSraka dnia 12-08-2013 17:55
#45

Najsmutniejsza była zdecydowanie śmierć Aragoga, jak można było uśmiercić tak ważną i sympatyczną postać? To się nie mieści w głowie.

Dodane przez marti33343 dnia 18-08-2013 01:59
#46

ja ryczalam jak kazdy umieral (oprucz bellatrix, poniewaz zabila syriusza i zgredka)
ale chyba najbardziej jak fred, zgredek i Cedrkik
ta rozpacz ojca po utracie syna :'(

Dodane przez Connie-Moody dnia 18-08-2013 13:57
#47

Mam kilka najsmutniejszych scen. Kiedy czytałam książkę, z niewiadomych przyczyn, bardzo dotknęła mnie śmierć Hedwigi. Lubiłam tego ptaka. Natomiast śmierć Blacka to był największy wstrząs. Przy oglądaniu filmu przeżyłam to gorzej niż kiedy czytałam tą scenę w książce. Szczególnie kiedy zobaczyłam wyraz twarzy Syriusza i rozpacz Harry'ego tknęło mnie najbardziej. Śmierć Zgredka także nie była wesoła. Bardzo lubiłam tę postać, wprowadzała trochę humoru. Śmierć Snape'a też była tragiczna ze względu na jego historię miłości do Lily, ale również z tego powodu, że lubiłam tego bohatera. Jeszcze śmierć Freda to była tragedia. Ryczałam jak bóbr. Nadal nie mogę wybaczyć pani Rowling, że rozdzieliła bliżniaków. No, ale gdyby wszyscy przeżyli byłoby to zbyt przereklamowane, to fakt. W końcu szczęśliwi Lupin i Tonks, mieli wspaniałego synka, który, niestety, stracił rodziców.

Dodane przez Acros dnia 23-08-2013 10:12
#48

Dla mnie najsmutniejszym momentem w HP byla smierć Syriusza Blacka :(

Dodane przez DJfunkyGIRLS dnia 23-08-2013 10:31
#49

Dla mnie scena była najsmutniejsza jak Snape zabił Dumbledore'a,wiem że musiał to zrobić i że i tak ktoś ze śmierciożerców by go zabił,lecz i tak popłakałam się bo to było straszne ;c również popłakałam się na scenie gdy Tonks i Lupin umarli,to byli jedni z moich ulubionych postaci ;c

Dodane przez kuba klon dnia 23-08-2013 12:09
#50

strasznie smutne było jak zginął Zgredek

Dodane przez Megakoks dnia 23-08-2013 14:48
#51

Zdecydowanie śmierć Dumbledora, świetnie przedstawiona w książce jak i w filmie.

Dodane przez Huncwoci x2 dnia 23-08-2013 14:54
#52

Najsmutniejsze było chyba jak Dumbledore umarł i wszyscy zapalali różdżki;(

Dodane przez Olivia Black dnia 26-08-2013 18:04
#53

Według mnie najsmutniejsze momenty to:
- śmierć Syriusza,
- śmierć Zgredka,
- śmierć Freda,
- śmierć rodziców Harry'ego
- śmierć Cedrika,
- widok martwych Lupina i Tonks,
- jak Lupin tłumaczył Harry'emu, że jego syn zrozumie jego śmierć:
''Przykro mi, że nigdy go nie poznam... Ale dowie się, dlaczego umarłem, i mam nadzieję, że zrozumie. Próbowałem zbudować świat, w którym byłby szczęśliwszy.''

Dodane przez BlackSpirit dnia 26-08-2013 18:46
#54

Na żadnej scenie śmierci nie płakałam ( aż tak bardzo mną to nie wstrząsnęło), ale najsmutniejsza była śmierć Syriusza. I w książce, i w filmie. Może dlatego, że to była jedyna rodzina Harrego, bardzo mu na nim zależało... Duże wrażenie zrobiła na mnie też śmierć Snape'a. To była moja ulubiona postać. A poza tym wzmianka o martwych ciałach Lupina i Tonks... Nie będę pisała dalej, bo mi się przypomni i będę przygnębiona resztę dnia ;)

Dodane przez ceresxxx dnia 26-08-2013 20:26
#55

Oczywiście wszystkie śmierci (może nie licząc śmierci Voldemorta i większości śmierciożerców), ale najbardziej płakałam, jak Harry spotkał swoich rodziców, Syriusza i Remusa przed rzekomą śmiercią i z nimi rozmawiał, a już w szczególności wypowiedź Lupina na temat syna (płakałam i jak oglądałam film i jak czytałam książkę.)

Dodane przez potter_and_me dnia 26-08-2013 23:46
#56

Najbardziej poruszyła mnie scena śmierci Zgredka nie wiedzieć czemu. Może to przez tą jego niewinność i oddanie dla bezpieczeństwa Harry'ego.

Dodane przez FiG dnia 30-08-2013 17:36
#57

Zdecydowanie śmierć Freda;( Zawszę płaczę kiedy to oglądam i czytam;(

Dodane przez Huncwoci x2 dnia 30-08-2013 21:40
#58

Według nas najsmutniejsze sceny to:
-Śmierć Dambledora, Syriusza, Zgredka, Harrego (w "Insygniach"), Lupina i Tonks, i wiele wiele innych można by wymieniać...
I dzięki za pozdrowienia
Huncwoci x2

Edytowane przez raven dnia 30-08-2013 23:28

Dodane przez Daria11 dnia 02-09-2013 13:09
#59

Dla mnie najsmutniejsza była śmierć Lupina Freda Tonks i Dumbledora

Dodane przez sysio13 dnia 23-05-2014 22:13
#60

mi najsmutniejszy moment to jak zginął Cedrik w turnieju(chyba nikt nie wymienił)
śmierć Zgredka/Albusa/Severusa/Freda.
To jak w IŚ martwi leżeli nauczyciele/uczniowie i przyjaciele Harrego

Dodane przez FiG dnia 24-05-2014 19:01
#61

najsmutniejsze były: śmierć Freda, Zgredka, Snape'a, Lupina i Tonks ;(

Dodane przez Anabel Lestrange dnia 24-05-2014 21:05
#62

Najsmutniejsza była śmierć lupina i tonks ale lubiłam też Belatrix;( Wiem że była zła zabiła jedną z moich ulubionych postaci czyli Zgradka. Ale był apiękna i zawsze wywierała na mn ogromne wrażenie i to dlatego wybrałam ją a nie jej siostry na matkę. Andromea była nawet spk. Ale za to Narcyza była zbyt sztywna, zbyt zadufana w swoim synalku. Chyba najbardzej przeżyłam śmierć Syriusza. Bardziej wstrząsneła mną ta scena w filmie jak Belatrix krzyczy Avada Kedavra i ucieka przed Potterem. Wtedy zyskała w moich oczach tyle szacunku. Jeśli ktoś jeszcze lubi Bellatrix to proszę pisać i zapraszać do znajomych.:>

Edytowane przez Anabel Lestrange dnia 24-05-2014 21:36

Dodane przez alexandrapotter dnia 25-05-2014 13:50
#63

W filmie i książcę nie podobała mi się żmierć Freda. To była bardzo, bardzo smutna scena... Śmieć Zgredka też mnie przybiła. Śmierć Lubina i Thonks, Cedrika i Syriusza też nie były fajne. Ale z tego wszystkiego najgorsza była śmierć Snape'a. Potem jeszcza jego wspomnienia związane z Lily... Przyznam się do czegoś. Płakałam przy śmierci Freda, Zgredka i Snape'a. ;(


Dodane przez Electro24 dnia 25-05-2014 21:44
#64

Najbardziej smutna?To tutaj mam dylemat...
Na pewno śmierć np.Syriusza...Gdy czytałam książkę, to musiałam pochodzić chwilę po pokoju,żeby ochłonąć i powrócić do przerwanej lektury (bardzo go lubię tą postać, dlatego stąd takie zachowanie).
A Tonks,Lupin,Zgredek i Snape.To też...Ale nie tak głęboko przeżywałam jak śmierć Blacka.
Jeszcze bym zapomniała o wspomnieniach o Lily.Miłość Severusa mnie zasmuciła...I co tu więcej gadać...Wtedy było mi go szkoda ;(
Więcej scen nie wymienię,bo było tego dużo,ale Rowling uświadomiła mnie, jak się będę czuć po stracie kogoś bliskiego... :(


Dodane przez Anabel Lestrange dnia 27-05-2014 13:23
#65

Uwielbiam Bellatrix no ale jednak:
Ona go zabiła! Zabiła Syriusza! Teraz ja ją zabiję!!!!!!
Mordercze zaklęcie świstnęło obok niej mijając ją o cal.
W tej scenie Molly rusza do walki i pokonuje Bellatrix :(

Edytowane przez Anabel Lestrange dnia 27-05-2014 13:37

Dodane przez Emma Watson xd dnia 28-05-2014 18:37
#66

Wtedy gdy(w książce) był pogrzeb Dumbledora;(
Myślałam że nie wystarczy mi jedna chusteczka gdy Hagrid ryczał;(
Kocham tę książkę i podziwiam ludzi którzy nie płakali gdy to czytali ;(;(;( HLIP

Dodane przez yuyua79 dnia 28-07-2014 21:49
#67

Najsmutniejszy moment, jak dla mnie był w 5 i 7 części.
W 5 wtedy, gdy Syriusz odszedł. To było straszne , wyraz twarzy Harry'ego, oni nawet się dobrze nie poznali a on odszedł.
A w 7 kiedy prawie cała rodzina Weasley'ów siedziała nad ciałem Freda.

Dodane przez Anabella dnia 29-07-2014 09:17
#68

dla mnie najsmutniejsze momenty były w 6 i 7 części.
W 6 jak Dumbledore umiera , a w 7 jak umiera Snape i rodzina Weasleyów stoi nad ciałem Freda

Edytowane przez Anabella dnia 29-07-2014 09:18

Dodane przez Anabella dnia 29-07-2014 09:44
#69

dlla mnie najsmutniejsze momenty były w 6 i 7 części.
W 6 jak Dumbledore umiera , a w 7 jak umiera Snape i rodzina Weasleyów stoi nad ciałem Freda



"- Nie można tego uniknąć.muszę być panem tej różdżki, Severusie. Bo będąc jej panem, zapanuję wreszcie nad Potterem
Czarna Różdżka świsnęła w powietrzu, ale Snape'owi nic się nie stało i przez chwilę mógł pomyśleć,że został ułaskawiony. Była to jednak tylko chwila,bo wkrótce pojąć, co mu grozi. Świetlista kula, w której spoczywał wąż, potoczyła się w powietrzu i Snape zdążył tylko krzyknąć,zanim kula wchłonęła jego głowę i ramiona, a Voldemort powiedział językiem wężów
-Zabij."- moment śmierci Snape'a . Przy tym płakałam zarówno na filmie , jak i przy czytaniu książki nieważne za którym razem. ;(;(;(

"
- Wyszłam tylko dlatego,że Mary mi powiedziała , że zamierzasz tu spać, dopóki nie wyjdę.
- Tak było. Tak bym zrobił. Nie chciałem nazwać cię szlamą, to mi się po prostu...
- Wyrwało , tak?- W głosie Lily nie było współczucia.- Już za późno. Tłumaczyłam się za ciebie przez kilka lat. Wszyscy się dziwią , że w ogóle z tobą rozmawiam.. Ty i ci twoi przyjaciele śmierciożercy...no i co, nawet nie możesz zaprzeczyć! Nie możesz zaprzeczyć , że wy wszyscy chcecie nimi zostać! Nie możesz się doczekać chwili, gdy staniesz się sługą Sam-Wiesz-Kogo, prawda?
Otworzył usta, ale zaraz je zamknął,nie wypowiedziawszy słowa.
-Nie mogę dłużej udawać. Ty wybrałeś swoją drogę , a ja swoją.
- Nie...wysłuchaj mnie, ja nie chciałem...
- Nazwać mnie szlamą ? Przecież tak nazywasz każdego , kto urodził się w rodzinie mugoli , Severusie. Czym ja się różnię?
Już miał coś odpowiedzieć, gdy Lily spojrzała na niego z pogardą, odwróciła się i przez dziurę za portretem wróciła do pokoju wspólnego Gryfonów..."

Edytowane przez raven dnia 29-07-2014 11:59

Dodane przez Hermiona778 dnia 29-07-2014 13:21
#70

W Zakonie Feniksa, gdy umarł Syriusz. Harry krzyczący z bólu i gniewu ;(.

W Insygniach śmierci, gdy umarł Fred oraz Zgredek poświęcający życie dla innych ;(

Dodane przez DJfunkyGIRLS dnia 29-07-2014 16:43
#71

Najsmutniejsze te,w których zginęli ludzie (nie licząc Voldka i śmierciożerców) i na pewno jeszcze ta,w której Hermiona rzuciła zaklęcie zapomnienia na rodziców :(

Dodane przez Faria7 dnia 29-07-2014 17:02
#72

Najsmutniejsza według mnie była śmierć Zgredka. Bardzo się wzruszyłam i nie mogłam uwierzyć, że ten przemiły skrzat odszedł :( oprócz tego wspomnienia Snape'a - to, jak nie był przez innych akceptowany, jak stracił Lily i pogrążył się w żałobie.

Dodane przez Hermiona Granger0072 dnia 29-07-2014 20:01
#73

Śmierć Syriusza, Zgredka i Freda.;(

Dodane przez Malfoyowa123 dnia 30-07-2014 08:56
#74

Dla mnie jednym z najsmutniejszych momentów było kiedy rodzina Weasley'ów stała nad ciałem Freda , oraz kiedy w piątej części Bellatrix potraktowała Syriusza Avadą Kedavrą .

Dodane przez BellatrixLestrange Zd Black dnia 19-08-2014 12:21
#75

Śmierć Zgredka ;_;