Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Strzelectwo
Dodane przez Seva dnia 08-10-2011 17:17
#1
Jest tu mnóstwo tematów o hobby takie jak taniec, śpiew, rysowanie itp. Ale czy tu naprawdę nikt nie lubi sobie czasem wyjść na dwór wziąć wiatrówkę i postrzelać? Mój tata np. ma bardzo fajny model z lupą itp. ja natomiast wolę wiatrówki-pistolety np. posiadam Pistolet C10 i czasem jak jestem zła to naprawdę fajnie jest się wyładować strzelając w co popadnie, a czasami nawet w tarczę xd
Tak więc jest tu ktoś o takich zainteresowaniach ? :)
Imb.: Pozwoliłam sobie zedytować ankietę. Jakoś pytanie o sporty mi tu nie pasowało, to nie jest temat zatytułowany 'Jakie sporty uprawiasz? I emotka w temacie wydaje się być zbędna'
Edytowane przez Lady Holmes dnia 08-10-2011 21:00
Dodane przez Czarodziejka dnia 08-10-2011 17:59
#2
No pięknie! Fajny sport, nie ma co! Nie wiem, jak można lubić strzelać? Ile ty masz lat dziewczyno?
Mój tata np. ma bardzo fajny model z lupą itp. ja natomiast wolę wiatrówki-pistolety np. posiadam Pistolet C10 i czasem jak jestem zła to naprawdę fajnie jest się wyładować strzelając w co popadnie, a czasami nawet w tarczę
Tak, fajny sposób na wyładowanie swoich emocji. Pod tym tylko warunkiem, że "strzelając w co popadnie", nie trafi się w kogoś naprawdę.
Moi sąsiedzi też lubią ten sport i używają sobie, strzelając do zwierząt. Kompletna głupota i brak odpowiedzialności!
Dla mnie strzelanie, nawet ślepakami, jest głupim i niebezpiecznym sportem.
Dodane przez Seva dnia 08-10-2011 18:01
#3
Strzelanie w co popadnie, ale na swoim podwórku, które mam nie takie małe, i po którym nie chodzi żadne zwierzę ;p
A odpowiadając na pytanie to 16
Dodane przez fanka98 dnia 08-10-2011 18:16
#4
Mi raz wujek pożyczył witrówkę na śruty :D
Podwórko było duże, celowałam w tarczę i puszki na kołkach. Ale to było tak żebym się wyładowała tylko. Nie chciałabym tak na co dzień strzelać i mieć coś takiego, ale przyznam, że fajnie było
Dodane przez Seva dnia 09-10-2011 11:07
#5
hehe
puszki na kołkach
Tak strzelanie w puszki to chyba najlepszy pomysł, bo wiesz czy napewo przebiło xd
Dodane przez hedwigowo dnia 10-02-2012 21:28
#6
Mój tato miał kiedyś wiatrówkę :D fascynowała mnie. No i poza tym w szkole gość przychodził, żebyśmy przyszli na zajęcia ze strzelenia z łuku, ale jakoś mnie to nie zachwycało :D
Dodane przez marihermiona dnia 23-08-2012 15:26
#7
No fajny sport my w mieście mam strzelnicę z wiatrówkami rzadko tam chodzę ostatnio byłam z klasą na mikołajki.
Dodane przez Aliszja dnia 23-08-2012 17:12
#8
Ja to nawet lubię :D
Kiedyś byłam na zawodach i miałam pierwsze miejsce ;D
Dodane przez Dolores dnia 05-11-2012 21:19
#9
nie wiem jak wy ale ja w ramach lekcji PO (przysposobienie obronne) ide z klasa na strzelanie, strzelamy z wiatrówek i KBKS :) musze poiwedziec, że fajnie jest czasami po jakims nieudanym sprawdzianie czy cos, isc i sobie potrzelac aby sie odstresowac :D