---

Uwielbiam Jego piosenki. Wszystko w nich jest takie, jakie być powinno (co ja mówię! lepsze): cudowny głos, intrygujące słowa, piękna melodia...
Najbardziej lubię: "Serce", "Świecie nasz", "Jarmark świata", "Chodźmy", "Ocalić od zapomnienia", "Gaj" i "Jeszcze pożyjemy".
Moja mama zdziwiła się, że Grechuta nagrywał tak różne utwory. Wcześniej (to znaczy zanim tata kupił mi jego płyty), kojarzyła Go głównie z "Dniami, których nie znamy", zresztą jak wielu ludzi.
Co sądzicie o Jego muzyce?

---

Nie wypowiem się obiektywnie, ponieważ jestem miłośniczką poezji śpiewanej...
Piosenki Grechuty są wspaniałe, nie do podrobienia.
To był świetny artysta, szkoda, że teraz tacy są na wymarciu. Moje ulubione utwory to : ,,Nie dokazuj'', ,,Będziesz moją panią'', ,,Gdzieś w nas'', ,,Wiosna ach ti ty'' ... dłuugo by wymieniać resztę. Każdy utwór ma swoisty klimat i magię, gorąco polecam!

---

Mnie również bardzo podobają się jego piosenki - a w szczególności ich teksty. Jest to muzyka szybko wpadającaw ucho, jednak sądzę, że prawdziwie docenić mogą ją tylko ludzie, którzy też starają się coś przeżyć, a nie tylko egzystować. Krótko mówiąc: to nie muzyka dla każdego, do tego trzeba być wrażliwym.

---

Bardzo lubię jego piosenki, bo taki Gechuta jest nie do podrobienia:)
Jedyny w swoim rodzaju- oryginalny, ze wspaniałym głodem.
Ale tak ogólnie to bardzo lubię poezję śpiewaną, lecz o n jest i będzie moim faworytem.

---

Ja strasznie lubię jego muzykę, nie tylko same melodie, ale i słowa, mogłabym słuchać tego godzinami ;) Według mnie to przykłąd artysty, który osiągnął prawdziwy sukces. Moze i nie królował na listach przebojów, może i nie jest "na topie", ale zdobył to, co udało sie nie wielu - prawdziwą miłość ludzi, którzy szanują go i słuchają nawet po śmierci....

---

---

Uwielbiam "Obłoki" i "Nie dokazuj" to chyba moje dwie ulubione :)
Piosenki Grechuty mają specyficzny klimat (jak to poezja śpiewana).
Lubię słuchać, ale bez przesady

---

Uwielbiam Marka Grechutę
szczególnie "Niepewność", "Nie dokazuj", "Dni, których nie znamy" i "Będziesz moja panią" :)

---

No można powiedzieć , że lubię Marka Grechute i jego twórczość..w szczególności jego, niektóre piosenki : "Niepewność" , "Gdzieś w nas" i wiele,wiele więcej:)

---

Lubię od czasu do czasu posłuchać Marka Grechuty ;] może nie jestem taką fanką jak Kinga, która założyła ten temat, ale jego utwory są naprawdę niezwykłe.
Mam w domu jego jedną płytę, która mi się naprawdę podoba ^^
Jego piosenki mają świetne teksty, ale głos Marka Grechuty też sobie cienię.
Moje ulubione utwory to: 'Nie dokazuj', 'Dni, których jeszcze nie znamy', 'W dzike wino zaplątani' ^^

---

Ja nie jestem miłośniczką poezji śpiewanej. Jednak od czasu do czasu lubię posłuchać Marka Grechuty, czy Raz, dwa, trzy. 'Korowód', 'Nie dokazuj' , czy 'Dni, których jeszcze nie znamy' to tylko niektóre z jego wspaniałych kompozycji.

---

Ja też z początku "znałam" go z piosenki "Dni, których nie znamy". Tak naprawdę zaczęłam się interesować jego muzyką kiedy umarł.. :(
Mnie najbardziej się podobają "Niepewność", "Nie dokazuj", "Serce", "Tango Anawa", "Dni, których nie znamy" i "Wiosna - ach, to ty!". ^^'

---

A pana Grechutę to ja lubię, gdy na zakończeniu roku szkolnego w trakcie rozdawania kwiatów i składania podziękowań nauczycielom puścili nam "Dni których jeszcze nie znamy". Każdy się wzruszył, to było takie piękne. Jego teksty mnie poruszają, głos zachwyca a ogólne wrażenie jest wspaniałe. Czasami posłucham sobie także "Nie dokazuj" oraz "Będziesz moją panią".

---

Marek Grechuta ma naprawdę piękne piosenki, niektóre z nich doznały nawet zaszczytu znalezienia się na liście moich ulubionych utworów. Szczególnie podoba mi się piosenka Dni, których nie znamy i Nie dokazuj. Obie umiem na pamięć. ;D A oprócz nich uwielbiam także Korowód, Gdzieś w nas, W dzikie wino zaplątani...

---

Piosenki Marka Grechuty są wspaniałe. On miał przepiękny głos...Taki głęboki, którego mozna słuchać godzinami. Teksty są przepiękne. On jest naprawde ponadczasowy. Ulubione piosenki sie zmieniaja lecz to nie dotyczy Marka Grechuty, który zawsze dla mnie w muzyce jest numerem 1. Om miał wielki dar do interpretacji i śpiewania poezji...
Myślę, że juz nie będzie drugiego takiego wokalisty jakim był Marek Grechuta. Chociaż jego juz nie ma wśród nas to jego piosenki sa ciągle żywe.

---

Raczej nie słucham Grechuty, ale jak leci gdzieś w radiu to fajnie jest posłuchać. Zgadzam się z innymi, że Marek Grechuta miał piękny głos. Nie mam ulubionej piosenki w jego wykonaniu, bo po prostu nie słucham go aż tak dużo bym mogła wybrać tę najlepszą i ulubioną.

---

Jego piosenki są wspaniałe, zwłaszcza "Świecie Nasz" i "Dni których nie znamy", jestem pod wielkim wrażeniem Jego twórczość.

---

Z pewnością należę do ludzi, którzy kojarzą go z piosenką "Dni, których jeszcze nie znamy". Nie, żebym jego innych piosenek nie znała, oj nie. Mam jego płytę, którą od czasu do czasu puszczę. Jego piosenki mnie uspokajają, zmuszają do refleksji. Zazwyczaj nie preferuję utworów, które pan Grechuta śpiewał. Niemniej sądzę, iż miał naprawdę cudowny głos.



Tak, tego mi brakowało. Faktycznie miał głęboki głos. Aż miło mi się go słucha.

---

Cóż, muzyka Marka Grechuty jest wspaniała. Najbardziej podoba mi się melodia i słowa. Po prostu jest genialna.

---

Kocham muzykę z PRLu. Jeśli coś zawdzięczamy tej epoce to niezapomniane zdarzenia, absurdy i cudowną muzykę. Moje trzy ulubione piosenki Marka to: "Tyle było dni", "Gdy zabrakło ci uśmiechu" i "Nie chodź dziewczyno do miasta" ;)

---

Tak. Piosenki Marka Grechuty są świetne - spodobała mi się poezja śpiewana i jego głos. Nie znam za wiele jego piosenek - kojarzę go z Dni, których nie znamy oraz Nie dokazuj - ta ostatnia piosenka bardzo łatwo wpada mi ucho i bardzo przyjemnie się jej słucha.

---

Marka Grechuty osobiście nie poznałam. Nie byłam też na żadnym jego koncercie. Żałuję, bo podobno wszystkich potrafił zauroczyć. Bezbłędne teksty, interpretacje, muzyka, aranż... co tu dużo mówić. W tych piosenkach było tyle liryki, że potrafiła wzruszyć niejedno skamieniałe serce.

Lubię te jego hity, najbardziej znane, ale to muszę mieć na to "zajawkę", bo one już w większości są ograne. Ale też lubię te mniej znane. Czasami naprawdę rewelacyjne utwory są pomijane, bo nie są znane. A przecież bywa, że przewyższają te znane. Ale cóż, nie jemu pierwszemu to się przydarzyło.

Nie wypowiadam się w kwestii Grechuty, jako człowieka, bo słyszałam, ze - jak to artysta-muzyk - bywał bardzo nieznośny dal otoczenia.

---

Wypowiem się tutaj ^^
Marek Grechuta to jest człowiek poezja dosłownie. Jego adaptację znanych utworów poetyckich, typu Niepewność Mickiewicza, czy Ocalić od zapomnienia, czyli pieśni Gałczyńskiego. Na pewno jest ich więcej, tylko niestety się nie wgłębiałam w twórczość pana Grechuty, a szkoda. Jeszcze bardzo lubię Dni, których jeszcze nie znamy, Nie dokazuj i Będziesz moją panią. A pierwszą styczność, a właściwie wzmianki, dzięki którym zapamiętałam jego osobę, to był niestety dopiero pogrzeb, który odbywał się chyba na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie. Moja mama się nieźle popłakała, bo ponoć bardzo go lubi. A potem została kupiona płyta z jakimiś podstawowymi przebojami i pójście na jego grób w Dzień Zmarłych. Tak zapomniałam, tak zapoznałam się z tym pierwszym utworem - Dni, których jeszcze nie znamy.


Ja także o tym słyszałam, ale ta niezność była w tym ostatnim okresie jego życia, w czasie choroby, przez którą zmarł, ale żebym wiedziała co to za choroba, to bym napisała < :