---

W tym roku (szkolnym) piszę maturę (nie wiem czy mam się cieszyć czy płakać ;p). I muszę napisać pracę maturalną, a temat jaki wybrałam to: "Niewłaściwe wybory, błędne decyzje. Oceń jakie były ich konsekwencje w życiu bohaterów. Omów na przykładach wybranych utworów".
I teraz... (spokojnie, nie chcę żebyście to za mnie napisali xd) proszę Was o pomoc w doborze książek. Z lektur dam radę coś wybrać (Ludzie bezdomni, Granica), ale chodzi o propozycje nie z kanonu. Macie jakieś pomysły?;)

---

A masz jakiś konkretny zamysł tej prezentacji? Tematykę czy cuś? To by pomogło wymyślić coś sensownego... Tak bez namysłu, to przychodzi mi do głowy "Harry Potter"... ; p

---

"Harry Potter" J.K.R., "Nędznicy" Victora Hugo... nic więcej nie przychodzi mi do głowy, wstyd się przyznać ale nie przeczytałem w życiu wielu książek. Może "Quo Vadis" apropo na przykład zachowania Nerona?

---

Hmm.. na Twoim miejscu poszukałabym w romantyzmie. Zwłaszcza na bohaterach byronowskich ciąży nieznana wina, jakiś błąd z przeszłości, który zmienił ich życie w udrękę.

---

"Król Edyp" chyba byłby dobry...

---

W Edypie nie chodziło o złe decyzje, a o fatum/przeznaczenie, które ciążyło nad tytułowym bohaterem.

---

No cóż... Ja bym stawiała na "Antygonę", mimo, że jest ona z założenia tragiczna, można by rzec, że "nie miała wyboru", ale jednak z punktu widzenia króla - popełniła karygodny błąd życiowy. Ale ona jest z kanonu. Do głowy mi przychodzi jak najbardziej kanoniczny Szekspir (do wyboru do koloru!^^) Ale coś całkowicie spoza? Hm. Jest tyle książek opartych na błędzie, za który trzeba płacić, że trudno powiedzieć, co się najlepiej nada.

Osobiście zastanowiłabym się nad tym, jaki pasz plan - powtórzę to za pagórkiem. I mając taki temat, sama podzieliłabym go albo ze względy na epoki, albo ze względu na "rodzaje" błędu. Druga wersja jest trudniejsza, na pewno, acz ciekawa. I pewnie sama bym ją wzięła (ja to typ człeka, co to zawsze podświadomie idzie pod górkę ;p).
Przy pierwszym wariancie wzięłabym każdą epokę pod lupę i przeglądnęła pod kontem lektur, czy nie przewija się może jakiś rodzaj błędu, albo po prostu "po co autorowi był on potrzebny?" I tak z każdą epoką. Do takiej analizy polecam materiały opracowywane przez Cogito. Są kompleksowe i do tego naprawdę fajnie opracowane, więc dowiesz się wszystkiego o tych lekturach, by wiedzieć, czy się nadają.
Prze drugim wariancie też wzięłabym te Cogita i przetrząsnęła kanon lektur, jakie "błędy" popełniane się najczęściej. Albo inaczej - pod kątem konsekwencji (śmierć, infamia, wyalienowanie ze społeczeństwa świadome, bądź nie; zmiany w psychice, morderstwa, życie zamienione w piekło itp, itd). Od Ciebie zależy jaki obierzesz sobie konspekt. I wtedy to możemy rozmawiać...! ^^ Bo tak, to w głowie mam masę książek, ale czy one się do prezentacji będą nadawały? W końcu nie masz jeszcze planu. Chyba, że tak, to dawaj go tu! ;P

Pozdrawiam, ^M^

---

Hm, czytając post moolla, wpadłam na pomysł, że możesz również sklasyfikować według skutków błędów - np. głupota bohatera miała wpływ na jego dalsze życie (i tutaj z dwóch, trzech bohaterów, którzy postąpili podobnie), następnie błędy, które wpłynęły na życie innego człowieka (przykłady), błędy które miały znaczenie (np.) polityczne (i tutaj gdybyś poszukała, to na pewno coś spoza kanonu by się znalazło, ew. masz już 'Granicę') itd.

Poza tym mam pytanie - dlaczego koniecznie spoza kanonu? Przecież nie ma w nim nic złego... Jest sporo książek nadających się do tego tematu, które do kanonu należą, ale nie są w takim bardzo podstawowym zbiorze lektur liceum...

---

Po zastanowieniu, wpadło mi do głowy kilka książek. Nie wiem, czy będą dobra - to tylko takie sygestie. A więc Syzyfowe Prace Żeromskiego, Balladyna Słowackiego i może jeszcze Chłopcy z ulic miasta Haliny Górskiej. Proponowałabym rozdziały: Opiekunowie, pan Piotr i pan Piotruś; Wspaniała zabawa; Cygan
Warto by pogrzebać nieco w innych książkach z romantyzmu.

---

Właściwie to na razie nie mam żadnego planu, pomysłu ani koncepcji. Dlatego, choć nie odpowiedzieliście właściwe na moje pytanie, to naprawdę dzięki za "popchnięcie" mnie do prawdziwego pomyślenia nad tym xd Myślę, że muszę to sobie po prostu zapisać w formie tabelki, wypisać te "koncepcje", a potem książki, które by do tego pasowały, dlatego jeśli macie jakiekolwiek pomysły na kolejne książki, to piszcie. Oczywiście do pracy chce użyć lektury, ale chciałabym żeby była wśród nich choć jedna nie z kanonu. (Swoją droga pisząc do Was narodził mi się pewnie pomysł, choć nie wiem czy to nie będzie zbyt niepotrzebnie utrudniające mi przygotowywanie tej pracy ;p potem Wam o tym napiszę).

---

Moje propozycje są następujące:
Tristan i Izolda, Andrzej Kmicic - Potop Henryka Sienkiewicza,Jacek Soplica z Pana Tadeusza Adama Mickiewicza,
Tomasz Judym z Ludzi Bezdomnych- społecznik wybiera pracę dla ludu kosztem szczęścia własnego i rodziny; bohater Zbrodni i kary Dostojewskiego wybiera zbrodnię w imię "wyższej moralności", dobra społecznego; Makbet- bohater W. Szekspira; Antygona, "Faust" - Goethe, oddał dusze w zamian za zasmakowanie pełni szczęścia.

---

oj nie przychodzi mi nic aktualnie do głowy, ale jak coś zaświta to dam Ci znać :) Nawet Tolkiena możesz wrzucić na siłę ( błąd Gandalfa w pierwszej ocenie pierścienia jako nieogroźnego). Też w tym roku pisze maturkę, ale mam temat o potworach, monstrach, elfach i ogolnie o wyobraźni człowieka :D

---

Zwróćcie uwagę na datę posta przed napisaniem swojej wypowiedzi;] Domyślam się, że autorka ma maturę już dawno za sobą;]

---

Dlatego też zamykam temat.