---

Jestem ciekaw czy ktoś z naszej społeczności na Hogsmeade już zaopatrzył się w nowiutką,świeżą grę "Harry Potter I Insygnia Śmierci część 1".Ktoś już ją ma? Jak tak to czy już rozkminiliście co i jak? Zagraliście?Podoba się wam?Podzielcie się wrażeniami...

Ja mam zamiar jeszcze dziś kupić grę i jak to możliwe przejść jak najwięcej :)

---

Na razie zrobiłem tylko parę pierwszych misji póki co gra na poziomie 'trudny' jest wręcz banalna ale z drugiej strony nie ma się czego spodziewać w końcu to Harry Potter. Mimo to gra bardziej podoba mi się od poprzedniczek, jest bardziej teraz jak TPS(third person shooter) moim zdaniem wyszło to grze na dobre. Gra dla fanek simsów będzie zbyt dorosła(nie mowie o fabule oczywiście tylko o stylu rozgrywki). Grałem 1 minut do konca nocki pewnie skończę ponad połowę gry o ile nie całą jak będzie mi sie chciało to dopisze więcej.

---

Zamierzam zakupić ową grę, ale co narazie to oglądałem Gameplay i moge powiedzieć tyle gra przypomina troszke GTA gdyby nie to że ta gierka nazywa się HP I Iś, sądze że będzie można jeszcze coś dobrego w tej grze znaleźć martwi mnie to że w grze nie będzie Hogwartu ale cóż pierwsza część film nie odgrywa się chociaż na chwile w Hogwarcie.

---

jak na tak krótką fabułę gra ma duże wymagania...

---

Jak będzie na torrentach to sobie ściągnę i będzie Gitez Majonez ;D
I będę wtedy sobie pogrywać w wolnym czasie ;D

---

Przecież ta gra wyszła przed premierą zarówno w wypadku PC jak i w wypadku PS3. A nawet i ściągać się nie opłaca, bo toż to tylko kilka godzin gry...
...za marnego shootera, bo tym w istocie stała się ta gra...

---

Ja już mam grę i jest super! Grafika jest pożądna, chociaż pojawiają się czasem drobne błędy. Dziwne i niedziwne. Na przykład kiedy walczyłem ze śmierciożercami to kiedy jakiego trafiłem słyszałem .....kobiecy krzyk!!! Ale gra supeer. Dziwna jest zmiana z przygodówek na strzelaninę ale... jakoś ujdzie!

---

Słyszałem że jest o wiele więcej czarów niż w KP. Ja chce sobie kupić i mam nadzieję że będzie po polsku. Fabuła pewnie zajefajna. Widziałem że będzie opcja rzucenia eliksiru wybuchowego- to fajnie! Grę chyba dostanę na gwiazdkę i nie mogę się doczekać.

---

Gra jakoś nie szokuje ... Ale nie jest też zła, chociaż jakos dziwnie się w nią gra. Taka odskocznia od stareeej serii harrego pottera w której trzeba było biegac po ścianach, tu mamy już coś troszeczke innego i wg. mnie ciekawszego :P

---

Na razie widziałem gameplay i mi się podobał.
Co do shootera to jaka ma być gra? Żadnych walk z wrogami?
Ale zanim kupię grę wolę poczekać na demo, bo nie wiem, czy pójdzie na moim sprzęcie.

---

W najbliższym czasie mam zamiar kupić grę lecz najpierw musiałbym wymienić kartę graficzną aby mi ruszyła.Jak narazie widziałem GamePlay śiwetna grafika lecz troche przypomina GTA.

---

Mam już grę!
Pograłem trochę. Myślę, że przeszedłem 50% a może nawet 60% gry. Poza dość dobrą animacją postaci i fajnymi efektami w postaci rzucania czarów nie odnotowałem nic nadzwyczajnego. W grze mamy cztery główne lokacje ( Ministerstwo Magii, ulice Londynu, Opuszczone Fabryki i Zakazany Las) reszta to po prostu przejścia między w/w lokacjami. Fabuła jest liniowa, cały czas walczymy lub unikamy popleczników Voldemorta. Tak jak w poprzednich częściach odnoszę wrażenie,że grę stworzono tylko i wyłącznie dla kasy.
Jest to oczywiście moje zdanie i nie trzeba się z nim zgadzać, moje słowo nie jest słowem ostatecznym...
Moja ocena 5/10
Wartość gry oceniam na 50zł.

---

Grę mam od kilku dni i mam co dni niej mieszane uczucia. Jest taka jakaś płytka, rozgrywka ciągle opiera się na wykonywaniu tych samych czynności. Walczymy, chowamy się, czegoś szukamy i tak w kółko. Zakonowi Feniksa i jego potężnemu rozbudowaniu do pięt nie sięga. Ale może nie ma się co dziwić, ta część nie jest w Hogwarcie i może dlatego ciężko się przyzwyczaić. Gra prosta i nie wymagająca intelektualnie. Dla mnie 4/10

---

ja nie mam bo mam za słabą karte grafik

---

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa:upset::mad:

---

chciałbym ja kupić i się zastanawiam ile czasu mniej więcej potrzeba na przejście jej?

---

Ja nie mam ale tylko dlatego że mi się procesor przepalił i kupię jak mi kompa z naprawy oddadzą : D

---

Gra kupiona już jest, ale niestety wujek da mi ją dopiero pod choinkę, więc trzeba poczekać jeszcze kilka dni, ale sądzę, że jest fajna. ;)

---

Ja swoją grę o przygodach Harry'ego już mam i moim skromnym zdaniem autorzy zrobili tą grę na motywie tradycyjnego "zapychacza". Czemu to zapytacie. Dlatego, że np. misja z podsłuchaniem co Gryfek z Deanem rozmawiają trwa aż (około) 6 lokacji. Tak to już jest jak się dzieli grę na dwie części i nie ma pomysłu na fabułę... Ale to jest tylko moje zdanie.

---

nie mam gry ale muszę zmienić karte graficzną bo mi nie ruszy myślę i tak że lepsza gra od wszystkich to więzień azkabanu ponieważ jest to leciutka gra na 2 godziny mój problem jest taki że jak kupię grę to zaraz w pierwszy dzień ja przejdę i wtedy mi się nudzi ale i tak nie powstrzymam się od kupienia sobie gry

---

Ona chyba ma ,,duże wymagania".......Nie na mój komputer xD

---

Gra ma niskie wymagania, ale zwaloną optymalizację, więc sobie pograsz, ścinki będą, ale pograsz.

---

Gre dostałem na wigilie a poza tym gra jest super jestem na Grimmauld Place wkurzają mnie bahanki!!:happy::mad:

---

Gra jest spoko. Jeszcze jej nie mam, ale grałam w nią u mojej przyjaciółki :P

---

A ja wrzucę trochę błota. Bardzo dużo błota.

Ogólnie gry nie przeszedłem w całości z bardzo prostego powodu - zaczęła mnie przyprawiać o palpitację serca, ciągłe rzucanie łaciną po całym domu i tak ogólnie rzecz ujmując to za ciekawa nie była. le przeszedłem wystarczająco dużo i widziałem wystarczająco dużo, żeby swoje ocenić.

Ogólne wrażenie to było takie, że według mnie gra została zrobiona dla dzieci do 12 lat, bądź mało doświadczonych graczy, którzy nie są w stanie ogarnąć całości gry, bądź dla najbardziej zapalonych fanów Pottera, którzy nie zauważają "złych stron gry".

Praktycznie jedyną rzeczą wartą uwagi w tej grze była muzyka. Tak samo klimatyczna jak ze zwiastunów, filmów.

I tu się zaczynają złe strony gry:

AI - praktycznie pierwsza rzecz, która najbardziej rzuca. Przyjaciele nie mają praktycznie żadnej użyteczności w grze. Często zostają z tyłu, nie nadążają za sterowanym bohaterem [piszę tak, bo jedyną postacią, którą sterowałem był Harry], a w walce większej bezużyteczności nie widziałem. Najlepsze są momenty, kiedy ja kryjąc się za budynkiem wraz z Ronem i Hermioną czekałem aż wróg wyjdzie z ukrycia, moi "przyjaciele" zaczęli walić we wroga zaklęciami dokładnie po linii oni-śmierciożerca, tylko że AI jest tak głupie, że nie widzi czegoś takiego jak betonowa ściana, przez co użyteczność moich towarzyszy ograniczyła się do walenia zaklęciami w przeszkody.

Brak pomysłu - Na litość boską!!! Etap podążania za Deanem ciągnący się nie wiadomo ile! Jakieś durnowate misyjki Harry'ego między kolejnymi "ważnymi" momentami gry! Jak wół dowodzi to temu, że fabularnie gra była zrobiona na "odwal się", tylko żeby coś było.

Oprawa dźwiękowa - Do odgłosów zaklęć nic nie mam, do rozmów mam wiele. Na prawdę dzieci w przedszkolu potrafią prowadzić o wiele elokwentniejszą rozmowę...

Gameplay - Zgrzytów jest pełno. Trafienie bahanocydem bahankę jest o wiele mniej prawdopodobne niż znalezienie igły w stogu siana, podobnie jak zgładzenie Dementora za pierwszym razem...

Grafika - Ogólnie po grze w roku 2010 spodziewałem się czegoś więcej. Silnik graficzny stary, co widać. Otoczenie w oddali jeszcze jako tako wygląda, szczegóły rażą w oczy - przede wszystkim sami bohaterowie - nie wyglądają "filmowo", modeli wrogów jest praktycznie tylko dwa, a tekstury np. samej trawy są po prostu... odrażające.

Grze nie pomagają ani szeroka gama zaklęć [tu przyznam rację - każde zaklęcie ma inne zastosowanie, za co bogu dzięki], ani etapy skradania, ani wyzwania [co przyznam, że pomysłem jest fajnym]. Gra absolutnie nie jest warta swojej ceny - pluje sobie w brodę że zabuliłem tyle kasy za taki bzdet nie dałbym nawet 20 zł. Bogu dzięki udało mi się to sprzedać.


Ogólnie po tym co widziałem tutaj, to moje odczucie jest jedno - Harry Potter powinien wrócić do epoki zbierania fasolek Bertiego Botta i kart czarodziejów i ciągłego uczenia się zaklęć. I TO JAK NAJSZYBCIEJ.

Ocena:
1+/6

Muzyka ratuje.

---

Nie kupujcie tej gry! Nie opłaca się jej nawet ściągnąć za darmo! Była zapowiadana jako gears of war z różdżką, a okazała się gniotem roku. Misje są idiotyczne, a czasem niektóre są zbędne. Najbardziej powalił mnie moment, kiedy po ucieczce ze ślubu Billa i Fleur Ron każe Harry'emu sprawdzić czy stojący 20 metrów dalej facet jest śmierciożercą. Musimy więc włożyć pelerynę niewidkę i podejść do gościa, później to samo zrobić ze stojącą jeszcze dalej kobietą (bo kobieta stojąca pod latarnią i wesoło podśpiewująca może wydać się podejrzana). Po upewnieniu się, że żadne z nich nie jest śmierciożercą udajemy się do kafejki, stojącej w innym miejscu niż tamta dwójka. To po co tam szedłem?! Albo po odkryciu, że Umbridge ma horkruxa, Harry zamiast planować włamanie do ministerstwa... ratuje jakąś staruszkę przed szmalcownikami. Co to ma być?! Nie ma czasu na takie pierdoły! Takich misji jest jeszcze pełno.Poza tym system walki jest do niczego (już lepszy był w księciu półkrwi), a lepszą grafikę widuje się na PS2. Jedyne czym broni się ta gra jest muzyka. To zdecydowanie najgorsza gra o Harry'm jaka powstała (tak, gorsza nawet od czary ognia). Unikajcie jej szerokim łukiem!

---

Harry Potter Insygnia śmierci to spoko gierka i nawet łatwa ja przyeszedłem ją w 2 dnia siedziałem tylko 2,5 godziny dziennie.

:tooth:
:rotfl:
:bigrazz:

---

ja niestety nie mam :(

---

Mój brat dostał ostatnio tę grę na imieniny. Początkowe wrażenie - super, grafika nie jest zła. Niestety z biegiem czasu było coraz gorzej. Gra opiera się na walkach. Ciągle trzeba walić zaklęciami w szmalcowników i śmierciożerców. Zero myślenia. To staje się naprawdę nudne.
Gra nie jest warta tej kasy.
Wcześniej grałam tylko w dwie pierwsze części i obie podobały mi się zdecydowanie bardziej niż ta.

---

Mam tę grę i jestem zadowolona. Przypomina ona trochę bardziej strzelankę nież standardowe gry o HP, ale jakość obrazu wynagradza wszystko ;) Polecam drogi Gościu

---

Ja już mam grę i jest lepsza od pierwszych Insygniów. Jak dla mnie 7+/10 ;]

---

Mam,całkiem dobra ale nie najlepsza. =3

---

Gra fajna:D Przeszłam już ją do końca i nie powiem, że była bardzo łatwa:D Grafika jest w porządku i muzyka też. Warto kupić;)