---

Film zrealizowany na podstawie książki Neila Gaimana "Koralina".
Opowiada o dziewczynce, która pewnego dnia, zwiedzając nowy dom znajduje ukryte za tapetą, małe, tajemnicze drzwiczki. Prowadzą one do zupełnie innej krainy, z pozoru idealnego świata Koraliny - spotyka tam nad wyraz kochającą, dbająca o nią mama oraz tatę. Wszyscy jednak mają tam zamiast oczu guziki. Jednak podczas, jednej z tych wizyt do upragnionego świata druga mama pragnie zatrzymać Koralinę u siebie, za wszelką cenę. Okazuje się, że świat zza drugiej strony drzwiczek wcale nie jest taki wspaniały, próbuje uciec, a kiedy się jej to udaje, okazuje się, że jej prześladowczyni porwała jej prawdziwych rodziców - musi więc tam powrócić i uratować swych bliskich, mimo niebezpieczeństwa.


Moim zdaniem, film ten jest niepowtarzalny, gdyż jeszcze nigdy nie widziałam tak chorego... ekhem... oryginalnego pomysłu na scenariusz ( a właściwie na fabułę książki, dzięki której takowy film mamy okazje oglądać - jej autor miał chyba baaardzo wybujałą wyobraźnię ^^ ). Nie można także powiedzieć, że jest to w 100% film dla najmłodszych widzów ( wspaniała historia na nocny koszmar ), gdyż sama momentami trochę się bałam... :)

---

Oglądałam tę "bajkę" i jestem nią zachwycona. Świetnie narysowana, super muzyka. Zapierająca dech w piersiach, a momentami przerażająca. Na pierwszy rzut oka, zwykła bajka dla dzieci, ale po obejrzeniu na pewno nie puściłabym jej młodszemu rodzeństwu XD Jakbym ją oglądała jako mała dziewczynka, nie mogłabym po niej zasnąć. Jak najbardziej się zgadzam, że trzeba mieć niezłą wyobraźnię żeby stworzyć coś takiego. Polecam!!

---

Nie oglądałam jeszcze. ;)

---

jeszcze nie oglądałam

---

Obejrzę sobie.

---

Film jest świetny, pamiętam jak pierwszy raz oglądałam. W sylwestra. Siedziałam miętoląc poduszkę ze strachu, bo fabuła jest naprawdę fantastyczna. Gdyby to był normalny film... Już bym kupowała bilety do kina;)

---

Naprawdę, zajefajny film! ;P. Fabuła strasznie wciąga, a te przeobrażenia Drugiej Matki w czarownicę były poprostu pro! ;PP. Tak, masz rację, trzeba mieć na prawdę coś nie tak w główce, żeby stworzyć tak pokręconą historyjkę ;P. Po raz pierwszy film oglądałam w szkole, na jakimś zastępstwie. Myślałam, że to będzie jakiś nudny gniot z cyklu ''Dziewczynka i drzwi do świata słitaśnych rzeczy'' ale oglądając na prawdę się wciągnęłam! ;PP. A zachowanie Koraliny jest meega ;pp. Ja bym nie była taka odważna na jej miejscu ;PP.

---

Niezły, ale faktycznie chwilami przerażający. ;-/

---

Uwielbiam tak samo jak książkę, jeden z moich ulubionych filmów animowanych, fantastyczny, wciągający, a momentami przerażający. I ten mroczny klimacik *.*

---

Film zdecydowanie nie dla dzieci! Ja dla mnie trochę dziwny i momentami straszny. Bać się nie bałam, ale te oczy potrafiły mną wstrząsnąć. Film oglądałam z młodszą siostrą, która mi oznajmiła, że oglądała go w wieku 6 lat i była nim przerażona, ale teraz nie reagowała na te dziwne sceny. Wydaje mi się, że ktoś był nie do końca przytomny na umyśle podczas pisania scenariusza do tej produkcji. Filmu ani nie polecam, ani nie zrażam do niego, ale drugi raz na pewno go nie obejrzę

---

Naprawdę fajny film, ale też straszny jak cholera... Najpierw czytałam książkę, potem oglądałam i film różni się trochę od oryginału, niemniej jednak jest super :)

---

Trochę jaszcze pamiętam jak oglądałam to w podstawówce, kiedy mięliśmy klasowe mikołajki :D Wiem, że bardzo mnie wciągnęło, ale nie mogę sobie przypomnieć czy się bałam oglądając, więc chyba raczej nie :D Ogólnie pamiętam guziki, jakiegoś chłopczyka, chyba kota... Muszą sobie obejrzeć po raz drugi :P

---

W ogóle jej nie kojarzę. Jeszcze nie miałam sposobności jej zobaczyć.

---

Ta bajka bardzo mi się podoba. Oglądałam ją parę razy i szczerze mówiąc za pierwszym razem chyba się bałam teraz tylko przeżywam całą tą bajkę. Zawsze jak oglądam ją to przypomina mi się inna bajka-horror czyli "Straszny dom", którą też bardzo lubię. Co do Koraliny to chyba bd musiała książkę przeczytać.