Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska

Dodane przez Lady Bellatriks dnia 26-10-2010 17:05

Cześć, mam nadzieję, ze przynajmniej kilku osobom ten temat przypadnie do gustu. No więc chciałam was zapytać, czy ktoś trenuje (lub trenował) karate, aikido, capoeirę, judo, czy cokolwiek innego, a jeśli tak, to na jakim poziomie? Czy skończyliście na białym pasie? Jakie były przygody na treningach? Jakie macie osiągnięcia?
_______________

No więc może skoro założyłam taki a nie inny temat, to sama na niego odpowiem...
Odkąd skończyłam 8 lat trenuję Ryu- Te Kempo Karate. Dziś mam czarny pas i czterokrotnie brałam udział w zawodach powiatowych. Raz zdobyłam 2 miejsce, raz wyróżnienie, a raz 1.
Od czwartej klasy podstawówki trenuję judo, raz brałam udział w zawodach i zdobyłam 3 miejsce. Mam brązowy pas.
Tuż przed rozpoczęciem pierwszej klasy w gimnazjum zaczęłam chodzić na Aikido Shudokan i na razie mam niebieski pas.

Edytowane przez Alae dnia 26-10-2010 17:48

Dodane przez Lady Bellatriks dnia 26-10-2010 17:18

No więc może skoro założyłam taki a nie inny temat, to sama na niego odpowiem...
Odkąd skończyłam 8 lat trenuję Ryu- Te Kempo Karate. Dziś mam czrny pas i czterokrotnie brałam udział w zawodach powiatowych. Raz zdobyłam 2 miejsce, raz wyróżnienie, a raz 1.
Od czwartej klasy podstawówki trenuję judo, raz brałam udział w zawodach i zdobyłam 3 miejsce. Mam brązowy pas.
Tuż przed rozpoczęciem pierwszej klasy w gimnazjum zaczęłam chodzić na Aikido Shudokan i na razie mam niebieski pas.

Dodane przez pewuem1 dnia 27-10-2010 11:13

Uuuuu gratuluje osiągnięć i zacięcia. Ja uczęszczałem do sekcji bokserskiej w mojej jednostce, ale nie startowałem nigdy w zawodach. Czysto sparingowo i dla podnoszenia własnych umiejętności. Później wprowadzona został sekcja Krav-Magi i tu już troszkę bardziej się wykazywałem, jeździłem na seminaria Full-Contact do Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych, pokazy na różne święta wojskowe i państwowe. Teraz z braku czasu i coraz to nowych obowiązków troszkę położyłem ten temat. Chociaż umiejętności zdobyte na treningach przydały się czasem na ulicy B)

Dodane przez Bellatrix11227 dnia 28-05-2011 19:35

Nieźle:) Zawsze chciałam się chodzić na karate, ale tata uznał (kiedyś uprawiał karate i coś tam złamał) że nie chce abym się pokaleczyła. Do dzisiaj żałuję że się go posłuchałam.

Dodane przez fanka98 dnia 28-05-2011 20:12

Gratuluję :)
Ja sama nie chciałabym chodzić na treningi, ponieważ:
1.Kiedyś złamałam rękę i boję się o nią, bo nie doszłam nią do wprawy, a złamanie było tak poważne, że nie będzie "działała" poprawnie,
2.Nie interesuję się tym,
3. Mój tata jest policjantem i nauczył mnie kilka chwytów( oberwałam kilka siniaków), teraz już potrafię się bronić i atakować

Dodane przez piotrek1x2 dnia 21-08-2011 23:43

#11

Ja od dwóch lat Oyama Karate, niebieski pas z żółtą belką.
Pasy:
*biały
*niebieski
*żółty
*pomarańczowy
*zielony
*brązowy
*czarny

Zacząłem ćwiczyć, bo chciałem poprawić sobie kondycję. Chyba nawet są pozytywne efekty.

Dodane przez MyMuse dnia 24-08-2011 20:22

#12

Ja również od 6 chodzę na karate Oyama, ostatnio zdałam egzamin na zielony pas. Niestety, wiek pozwala mi jeździć jedynie na pokazy i zawody w kata (układy), a moja technika nie jest raczej wyjątkowo dobra, stąd brak szczególnych osiągnięć. O wiele bardziej od techniki wolę randori (walkę).
Kiedyś w ramach WF w mojej starej szkole odbywały się treningi take wondo (czy jakoś tak). Wprawdzie dostałam biały pas z jakąś belką (chodziłam na nie około 4 lat, a tempo nauki było powolne), ale i tak z całego serca nie cierpiałam nudnych treningów.

Dodane przez Tonki dnia 19-10-2011 14:10

#13

Kiedyś trenowałam capoeirę, jednak tylko pół roku. Przeprowadzka sprawiła, że nie miałabym dobrego dojazdu do tamtejszej szkoły, a jakby tego było mało: treningi trwały do późnej godziny. Chciałam zapisać się na kendo, jednak szybko mi przeszło. Ostatnio myślałam o boksie, ale także mi przeszło. Być może zapiszę się więc na karate.

Edytowane przez Tonki dnia 19-10-2011 14:11

Dodane przez whitely dnia 22-05-2012 08:05

#15

endedFootwear Overview sexy prom dressessexy prom dresses : All of the North Face Female's Basic Cheesy Flip Flops By means of the summer months very nearly here, some women as well as men're planning to locate contemporary shoes or boots. Sandals resorts in jamaica in addition to flipflops are a fun way to obtain the trendy summer time appear sexy wedding dressessexy wedding dresses . , for girls. You can find sandals in jamaica in addition to new sandals available today, lace dresseslace dresses . cute dressescute dresses sexy prom dressessexy prom dresses . and several of provide variations, appearances, together with quantities of coziness. sexy prom dressessexy prom dresses Rather than weight lifting think about exactly what fashion actually glimpse your North Face shop best and then browse through the most desirable. It is tested who sandals jamaica resorts not to mention new sandals can be very dangerous to your legs andŃŠŃĽ ended . . dwy A A A Sports call up for not merely loads of actual physical and psychological power but on top of that decent

Dodane przez bochenek89 dnia 17-10-2012 20:22

#17

Chodziłam na karate przez 6 tygodni. Niestety złamałam kości śródstopia i nie mogłam kontynuować nauki. Ale do dziś miło wspominam te lekcje, pomimo tego, że było to już 5 lat temu. Mam tylko 155 cm, a byłam w parze z mężczyznami, którzy mierzyli sobie po 180 cm wzrostu xD Było zabawnie, ponieważ żaden nie chciał mnie uszkodzić i starali się być delikatni. Raz nie wyszło i, oczywiście nieumyślnie, kolega omal nie złamał mi ręki. Z drugiej strony mi było trudno wykonać niektóre elementy, gdy ćwiczyłam z facetem o 30 cm wyższym ode mnie, a do tego dosyć umięśnionym, ale starałam się z całych sił. A koledzy wyrozumiali. Pokazywali jak co zrobić i cierpliwie czekali aż mi się uda. Chciałam zapisać się jeszcze raz, niestety kości śródstopia nie zrosły się prawidłowo. Nie przeszkadza mi to w chodzeniu, ale boję się, że przy ćwiczeniu sztuk walki będzie stanowić problem.

Edytowane przez bochenek89 dnia 17-10-2012 20:24

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 08-07-2013 16:52

#20

W pierwszej klasie podstawówki trenowałem taekwondo. Szło mi dość dobrze mimo tego, że byłem najmłodszy w grupie. Może dalej bym trenował ? Problem w tym, że nasz trener współpracował z CBŚ. Został zamordowany kilka miesięcy po tym jak zaczął nas ćwiczyć. Szkoda, naprawdę byłem tym zachwycony.

W LO zaś rozpocząłem treningi karate ( trenerem był pan od WOS-u ). Zapisałem się stosunkowo późno - miałem wielkie zaległości i zrezygnowałem po kilku miesiącach. Uznałem, że piłka nożna jest jednak lepsza :)

Dodane przez Bou dnia 17-09-2013 12:14

#21

Mój tata chodził na judo i potem uczył mnie kilku rzeczy. Czasem żałuję, że nie poszłam na takie zajęcia. Uwielbiam oglądać wschodnie sztuki walki, szczególnie w filmach. :)