Dodane przez Alae dnia 26-10-2010 16:23
#1
Pojedynkujący się: -muchor-, yoyo
Forma: Krótka refleksja. Czyjeś przemyślenie.
Tytuł: dowolny
Temat: Krótka refleksja jakiejś znanej postaci z HP
Długość: 170 - 500 słów
Elementy obowiązkowe: zwątpienie, smutek, zgaszona iskra nadziei
Elementy zabronione: brak
Termin: 26.10 - 2.11.2010
Edytowane przez Alae dnia 02-11-2010 21:01
Dodane przez Alae dnia 26-10-2010 16:25
#2
Tekst 1:
Zgaszona iskra nadziei
rCzy ona mi wybaczy? To wszystko, co złego zrobiłem? To, co jej uczyniłem?r1;
Wątpię...
A tak tego teraz żałuję! Tak pragnę wszystko naprawić!
rDlaczego?! Dlaczego zachowałem się tak głupio?!
Co mnie do tego podkusiło?r1;
Na te pytania wciąż poszukuje odpowiedzi.
I nigdzie nie mogę znaleźć.
Powoli zaczynam myśleć, że nigdy nie znajdę. Zaczynam wątpić, czy ona istnieje.
Tli się we mnie jednak jeszcze mała iskierka nadziei.
Nadziei, że znajdę odpowiedź, i że mi wybaczy.
To ta mała iskierka utrzymuje mnie przy zdrowych zmysłach, przy życiu!
Jestem jak ślepiec, błądzę po omacku, panicznie szukając. I Tak jak ślepiec, wierzę, że kiedyś się uda.
Tak ją kochałem! Była TĄ JEDYNĄ w mym życiu, a jednak jej to zrobiłem.
Praktycznie, to JA ją zabiłem...
Nie wiem, co mam zrobić by mi przebaczyła.
Łzy, smutek, ból, to wszystko, co odczuwam, nic nie potrafi złagodzić winy.
Czuję, że mój czas się zbliża.
Bez nadziei, nie będę miał już, po co żyć, a ona z każdą chwilą się oddala.
Czasem nawiedza mnie myśl, że tę odpowiedź znam, lecz nie chcę o niej wiedzieć.
Lily! Przebacz mi! Tak żałuję...! Tak pragnę zmienić przeszłość! Lily, proszę...
Pssssst... Iskierka zgasła...
Dodane przez Alae dnia 26-10-2010 16:26
#3
Tekst 2:
Koniec. To już koniec wszystkiego. Kto by pokochał z pozoru strasznego czarodzieja, który chodzi w bokserkach w kolorowe misie? Nikt mnie nie chce, nikt nie kocha. Czy gdybym umarł, to kogoś by to obeszło? Nie... nikogo. Jestem NIKIM. Tylko jedna osoba mnie poznała prawdziwego. Ciemnokasztanowe włosy, śliczny uśmiech i... i te prześliczne szmaragdowe, głębokie oczy. Topiłem się w nich za każdym razem. Byłem głupi, strasznie głupi. Jak mogłem to zrobić? Była jedyną osobą, która przynajmniej starała się mnie zrozumieć. Zawiodłem ją. Jestem do niczego. Gdybym mógł tylko jeszcze raz spróbować... tak cofnąć czas... albo... albo umrzeć... Jestem beznadziejny. Chyba, że... kamień wskrzeszenia... istnieje. Na pewno istnieje. Skoro Peleryna i Różdżka... Nie... Czarny Pan nie pozwoliłby... Kamień wskrzeszenia jest mu potrzebny. Nic mi się w życiu nie udało. Powinienem umrzeć już dawno. NIE CHCĘ ŻYĆ! Ale... przecież żyje tylko dla Lily. Jest moim tlenem i napełnia mnie, kiedy jestem u kresu sił. Jest moją melodią z dzieciństwa, zawsze gra w moim sercu. Jest... była. I już nigdy nie będzie. I już wszystko się skończyło... a jak się skończyło, to dlaczego wciąż istnieje?
Dodane przez LilyPotter dnia 27-10-2010 16:07
#5
pomysł
Tekst I: 6
Tekst II: 3
realizacja tematu
Tekst I: 6
Tekst II: 3
poprawność ortograficzna
Tekst I: 2
Tekst II: 4
styl
Tekst I: 5
Tekst II: 4
ogólne wrażenie
Tekst I: 6
Tekst II: 6
Tekst I: 25
Tekst II: 20
Oba teksty dobrze się czyta, jednak ten pierwszy bardziej przypadł mi do gustu. Może gorzej ortograficznie, dlatego tylko dwa. Szkoda, że oba teksty o Severusie. Pierwsza myśl, prawda? N tak, bo te refleksje naprawdę poruszają.