Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Czarny Pan i jego słudzy.
Dodane przez Gandalf Szary dnia 10-08-2010 12:10
#1
Jak sądzicie, kto był najbardziej oddanym, a kto najmniej interesował się Czarnym Panem??
--------------------------------------------------------------------
Ja uważam, że Bellatrix miała na jego punkcie świra.:P
I że Czarnym Panem najmniej interesował się Greyback, on tylko myślał kogo ukąsić.
m:...i żeby było jasne - wypowiedź bez uzasadnienia będzie kasowana!
Edytowane przez mooll dnia 27-03-2013 22:27
Dodane przez batb3 dnia 10-08-2010 13:23
#2
No tak, Bellatrix była najbardziej oddana, uważam że najmniej to Malfoy
owie oraz Greyback.
Glizdogon też był mało oddany, wszystko co robił to ze strachu , a nie z tego, że naprawdę chciał mu służyć.
Edytowane przez Lady Holmes dnia 20-05-2011 16:01
Dodane przez Yuki27 dnia 10-08-2010 19:37
#3
Belatrix bardziej go kochała od męża :D A Malfoy to chyba robił wszystko "Bo trzeba pokazać, że nie lubię szlam".
Dodane przez Larinne dnia 10-08-2010 22:52
#4
Tak jak powiedziały osoby nade MNOm .xDD
Bellatriks Lestrange była najbardziej oddana Czarnemu Panu, podejrzewam również, że chyba się w nim bujała, mam co do tego wieeeelkie przypuszczenia,ale żadne ''kocham'' nie padło więc kto wie ;DDD
A najmniej oddanym śmierciożercą był/była...hmhmm.oh no nie wiem, musiałabym się zastanowić tak porządnie, bo mogłabym powiedzieć, że Glizdogon bo z niego niezłe ziółko i tchórz ,ale potem niby do Voldemorta wrócił, chociaż ze strachu o własny tyłek więc sama nie wiem ..xD
Edytowane przez Lady Holmes dnia 20-05-2011 16:02
Dodane przez novakai dnia 11-08-2010 15:36
#5
Nie będę oryginalna, bo moim zdaniem najwierniejsza Czarnemu Panu była oczywiście Bellatriks. A co do najmniej oddanego sługi to... zdecydowanie Regulus Black. W końcu został śmierciożercą, a później postanowił zniszczyć Voldemorta (wykradł horkruksa).
Dodane przez Gandalf Szary dnia 11-08-2010 15:48
#6
Dziękuje Za Uwagę:)
Dodane przez amphi15 dnia 11-08-2010 16:11
#7
Oczywiście Bellatriks była najwierniejsza, aczkolwiek mam wątpliwości co do najmniej oddanego śmierciożercy... warto tutaj wspomnieć o Snapie. W sumie tylko chwilę był tak naprawdę zaangażowany w służbę Voldemortowi, potem cały czas robił go w balona, tylko udając wierność. Ale nie wiem co o tym sądzić, ciężko to tak przedstawić...
Dodane przez Charakternik dnia 12-08-2010 11:56
#8
Ja uważam za najbardziej oddane dwie osoby : Bellatriks Lestrange , oraz Barty Crouch Jr. który stracił duszę przez pocałunek dementora. Za najmniej wierną mu osobę , także uważam dwie: Glizdogon, który pomógł mu ze zwykłego strachu i Igor Karkarow, dyrektor Durmstrangu, który wydał nazwiska kilku śmierciożerców, za co uniknął kary w Azkabanie .
Edytowane przez Lady Holmes dnia 20-05-2011 16:03
Dodane przez Pandora dnia 12-08-2010 12:00
#9
Jak dla mnie najmniej oddany-i cały czas to udowadniał był...Severus Snape;)
Najbardziej oddani Bella i Bearty Crouch Junior;)
Dodane przez Cointreau dnia 12-08-2010 16:27
#10
Sądzę, że najbardziej oddanymi śmierciożercami byli Bellatriks i Barty Crouch Jr. gotowi poświęcić życie dla Czarnego Pana.
Za to najmniej oddany był... Igor Karkarow? Tak, ten pan chyba najlepiej pasuje. Za wydawanie śmierciożerców i ucieczkę w chwili odrodzenia się Voldemorta.
Dodane przez blackowa dnia 10-10-2010 20:22
#11
Najbardziej Bella :*
A najmniej Lucjusz.
Dodane przez Draculina dnia 29-01-2011 21:07
#12
No Bellatrix była jemu najwierniejsza, kochała Voldemorta bardziej niż męża chyba, ale na pewno zrobiła by dla niego wszystko oprócz własnej śmierci. A Lucjusz i reszt(ka) Malfoyów byli mu wierni tylko, jeśli kroczyli koło niego i się pysznili tym, że są od wieków czystej krwi (choć nie wiem, jak można być szlamą to po prostu straszne bym chyba do szkoły nie chodziła gdybym nią była)a jak już trzeba było pomóc Czarnemu Panu to nie pomogli (debile!).
Edytowane przez Lady Holmes dnia 20-05-2011 16:04
Dodane przez Rosatti dnia 29-01-2011 21:26
#13
moim zdaniem
wszysty śmiecożercy to debile
Dodane przez Herma24 dnia 30-01-2011 10:52
#14
Ja myślę, oczywiście chyba jak wszyscy tutaj ;), że najwierniejsi śmierciożercy to Bellatrix Lastrange i Barty Crouch Junior. Natomiast mianem najmniej wiernych śmierciożerców naznaczyłabym Igora Karkarowa, Malfoyów i Glizdogona. :D
Dodane przez Adrienne dnia 01-05-2011 17:50
#15
Bellatriks bez wątpienia była najbardziej oddana. Najmniej to chyba...Glizdogon.
Dodane przez Lady Bellatriks dnia 01-05-2011 19:10
#16
Bez żadnych niepotrzebnych i zbędnych wstępów napiszę to, co większość z was - że najbardziej oddaną Czarnemu Panu była Bellatriks Lestrange, chyba wszyscy wiedzą, dlaczego tak myślę, a najmniej oddanym śmierciożercą był Glizdogon, bo służył Czarnemu Panu tylko dlatego, że się go bał.
Dodane przez Czarownica24 dnia 01-05-2011 19:38
#17
Nie będę oryginalna twierdząc, że najbardziej oddanym śmierciożercą była Bellatrix. Chociaż z jej strony to nie była wierność, tylko chory fanatyzm.
Najmniej oddany śmierciożerca? Severus Snape, chociaż nie wiem, czy jego można zaliczyć do śmierciożerców - przecież był potrójnym szpiegiem.
Najmniej oddani byli także ci, którzy zostali śmierciożercami pod przymusem (zaklęcie Imperius). :)
Dodane przez szczepen dnia 04-05-2011 18:13
#18
miała świra
Dodane przez Anchelee dnia 20-05-2011 14:02
#19
Według mnie najbardziej oddanymi sługami byli Bellatrix Lestrange i Barty Crouch Junior. Bellatrix po prostu go kochała i wielbiła jak Boga, a Barty Crouch... Myślę i możliwe, że błędnie, ale Junior chciał zrobić na złość swojemu ojcu. Nie ma tego nigdzie napisane, ale można nad tym rozmyślać i dochodzić do jakichś wniosków. Po za tym Barty okazuje swoje oddanie w czasie czwartej części: zrobił wszystko dla swojego pana, co ten żądał.
Najmniej swoim panem interesował się Greyback - jak już było napisane w tym temacie, bardziej interesował się swoimi ofiarami, niż Voldemortem.
Najmniej wierny (jeśli w ogóle) był oczywiście Severus Snape. Wyszło to na jaw w piątej części, ale wiadomo było na pewno dopiero w siódmej.
Dodane przez Hermionka111213 dnia 20-05-2011 14:49
#20
Najmniej... chyba Malfoy, chociaż właściwie nie ma kogo wymieniać. Ale był jeszcze Karkarow, który potem odszedł.
Jeśli chodzi o najbardziej oddanego to zdecydowanie Bella, no i Glizdek. ;)
Dodane przez Asella dnia 20-05-2011 16:57
#21
najbardziej oddana była Bellatrix a najmniej to tan wilkołak ( Greybak chyba :) ) a Snape interasował sie nim tylko na polecenie i prośbe Dambledora
Dodane przez Laufey dnia 20-05-2011 17:43
#22
Bella była gotowa zrobić dla Voldemorta wszystko i trochę więcej ;p. Nie wiem z czego wynikało to przywiązanie (nie wiadomo czy nie zakochała się w Czarnym Panie ;p). Ale to chyba tylko ona była gotowa na takie poświęcenia dla swojego mistrza. Reszta Śmierciożerców była przy Voldemorcie dla zapewnienia sobie bezpieczeństwa i chwały największego czarnoksiężnika. Najmniej oddany wydaje mi się Karkarow. Dlaczego? To on wydał swoich kumpli z "podwórka" Ministerstwu Magii a kiedy Voldemort powrócił uciekł jak tchórz. Glizdogon wydaje mi się też mało oddany. Pomoc w przywróceniu świetności swojemu Panu w Czarze Ognia wynikała tylko ze strachu o swoją skórę.
Dodane przez SevLily35 dnia 20-05-2011 18:32
#23
Bellatrix była gotowa zrobić dla Czarnego Pana wszystko. Najmniej interesowała się nim jej siostra, Narcyza Malfoy oraz Karkarow.
Dodane przez Huncwotka dnia 20-05-2011 21:11
#24
Slytheriane napisał/a:
Bella była gotowa zrobić dla Voldemorta wszystko i trochę więcej ;p. Nie wiem z czego wynikało to przywiązanie (nie wiadomo czy nie zakochała się w Czarnym Panie ;p).
Nie wiadomo? Ja tam uważam, że zakochała się na zabój ;) A co do najmniej wiernego Śmierciożercy, to moim zdaniem był nim Karkarow. Niby w Czarze Ognia pomagał Voldemortowi, ale jak przyszło co do czego, to już go nie było.
Dodane przez roksanas122 dnia 24-05-2011 13:39
#25
uu ciekawy Artykuł.
Dodane przez dastanblack3000 dnia 29-05-2011 14:13
#26
Stawiam na 1000 do 100 że była to Bella ona kochała Voldzia
Dodane przez Zidel dnia 29-05-2011 15:22
#27
Oczywiście, że Bellatix - to dopiero była fanatyczka 100% oddania. Najmniej oddanymi sługami byli wg mnie Snape, Karkarov i Glizdogon, Snape tylko węszył koło niego, Karkarov wydał śmierciożerców i uniknął Azkabanu, a Glizdogon to wiadomo wielki tchórz, który został przy Voldemorcie ze strachu.
Dodane przez dastanblack3000 dnia 30-05-2011 22:19
#28
Bellatrix na 1000% Najmniej oddanym sługą był Glizdogon
Dodane przez Lapa98 dnia 31-05-2011 15:13
#29
Uważam, że najlepszą zwolenniczką była Bellatrix ( którą uwielbiam). Kochała Voldemorta. Była jego "najwierniejszą".
"- Miałby mnie!- zawołała z pasją Bellarix.- Mnie, która spędziła tyle lat w Azkabanie! Dla niego!"
"Nazywał mnie swoją najwierniejszą..."
To są jej słowa, które same z siebie ukazują, jak bardzo oddaną i wierną była Bella.
Według mnie bardzo oddani byli również Malfoyowie. Jak sami wiecie, Draco caly rok trudził się nad spełnieniem planu Voldemorta. Ze strachu?!
Gdyby ze srachu, to nie przykładałby się do tego aż tak solidnie.
Lucjusz siedział w Azkabanie dla niego.
Najmniej oddany...?
~SevLily35 - słuchaj. Narcyza nie była śmierciożercą, więc nie możesz mówic, że była najmniej wierna.
Według mnie...
Samo to że śmierciożercy nosili na lewym ramieniu mroczny Znak, to pokazywało, że nie boją się,że inni ich wyśmieją.
Nie mam zdania. Najpierw uwazałam, że Karkarow, ale on po prostu przestał byc śmierciożercą, tak uważam... Ale jeżeli mam wybierac, to właśnie jego wybieram.
Dodane przez Suwin dnia 31-05-2011 17:05
#30
Bellatrix miała świra na jego punkcie, a najmniej oddanym to był raczej Glizdogon, służył mu ze strachu, Malfoyowie też się go bali, a Snape był tam tylko z polecenia Dumbledore'a. Greyback nie był śmierciożercą, albo raczej nie miał wytatuowanego znamienia, ale on służył mu tylko dlatego, że widział swoją korzyść
Dodane przez Anar0207 dnia 05-06-2011 18:39
#31
Sądzę że poplecznikiem Voldemorta była Bellatriks. Kochała go bardziej niż męża. Miała na punkcie Czarnego Pana świra. A jeśli chodzi o najmniej oddanych śmierciożerców, to sądzę, że Glizdogon. On nie chciał być posłuszny Voldemortowi, był sługą ze strachu. Fenrir Greyback myślał tylko o ofiarach, a drużyna Actimela, czyli Malfoyowie chcieli udowodnić, że świat czarodziei można oczyścić ze szlam. Pokazali, że ich nie cierpią.
Dodane przez Ressuscitee dnia 04-08-2011 00:28
#32
Wszyscy poza Bellatriks Lestrange służyli Voldemortowi wyłącznie ze strachu. Bella w swej chorej, obsesyjnej miłości była mu prawdziwie oddana. Myślę, że bardzo go szanowała i kochała, a strach schodził na drugi plan - musiała wiedzieć, że Czarny Pan nie mógłby jej zabić, a myślę Cruciatus wymierzony przez niego dla tak szalonej kobiety był przyjemnością. Bała się tylko jego gniewu i tego, że straci w jego oczach, dlatego tak angażowała się w każdą misję. Oddany był także jej mąż, ale gdyby postępował inaczej, musiałby liczyć się nie tylko z gniewem Voldemorta, ale także swojej żony.
Najmniej oddany? Możnaby tu wymienić wszystkich pozostałych. Śmiem twierdzić, że żadne z nich nie było prawdziwie oddanym Czarnemu Panu.
Dodane przez Blackie Black dnia 04-08-2011 09:09
#33
Do najbardziej oddanych śmierciożerców zaliczali się Lestrange i Malfoy. A z nich najbardziej Bellatriks, która zawsze broniła i chroniła Voldemorta, a także jako pierwsza przystępowała do walki, która najczęściej kończyła się porażką jej przeciwnika. Jeśli chodzi o Malfoy'ów byli bardzo oddani swojemu panu, jednak okazało się, że ważniejsza jest dla nich rodzina i porzucili Czarnego Pana. Jeśli chodzi o Severusa Snape'a to chociaż był szpiegiem Dumbledore'a w akcje śmierciożerców bardzo się angażował i informował Voldemorta o poczynaniach Zakonu Feniksa i samego Harry'ego. Ale jednak Snape był dobrym człowiekiem i chyba to się nie liczy.
Dodane przez tressa dnia 04-08-2011 09:34
#34
Belatrix, to oczywiste była najbardziej oddana Voldemortowi, ale jeśli bierzemy pod uwag to, że Snape był jego zwolennikiem to był on najmniej oddany, a właściwie prawie wcale xD
Dodane przez Gudson dnia 07-08-2011 16:57
#35
Bellatix na 100%! Ona byla jakąś maniaczką, jakby lekko walnięta ( i tak ją lubię ). Do najmniej oddanych należał na pewno Glizdogon. xd
Pozdrowienia dla wszystkich!
Szczególnie dla
Gryfonów!
Dodane przez DziedzicSlytherina dnia 08-08-2011 11:34
#36
Bellatrix jakby mogła, to by rzuciła własnego męża, żeby być z Czarnym Panem. Zrobiłaby dla niego wszystko, samą siebie nazywała jego "najwierniejszą"". Psychopatka i tyle :D
Najmniej oddani ? - haha Karkarow, Greyback (chociaż on chyba nie miał wypalonego Mrocznego Znaku) i Glizdogon - mimo, że pomógł Voldemortowi się odrodzić zrobił to tylko i wyłącznie z czystego strachu.
Dodane przez Seva dnia 18-10-2011 17:27
#37
Najbardziej - Bella :P
Najmniej - Glizdogon - on był przy nim, bo myślał, że Czarny Pan zwycięży, w ogóle go nie czcił i nie był mu oddany
Dodane przez Mniszka19Xd dnia 28-10-2011 21:39
#38
Zgadzam się z Gandalfem Szarym.Bella chyba ciała go mieć jako trofeum w które mogłaby się wpatrywać aż do śmierci,a Greyback miał jego głęboko w czterech literach:bigrazz:
Dodane przez SophieSerpens dnia 28-10-2011 21:54
#39
Ja waham się między Bartym Crouchem juniorem a Bellą, Crouch miał na jego punkcie prawdziwą obsesję, a Bellatriks... ona zwariowała, więc nie mogę się zdecydować. Lestrange była w nim raczej zakochana, zafascynowana... gdyby nie to uczucie, z pewnością nie byłaby tak oddana. Barty'emu imponowała potęga, był prawdziwym, posłusznym sługą. Za to najmniej oddany wg mnie był Karkarow. Padały tu odpowiedzi, że był to Glizdogon, ale on przynajmniej był przy Voldemorcie w 4 części hp. A Igor jawnie go zdradził, ba, wydał jego śmierciożerców.
Dodane przez Damian_Skibicki dnia 29-10-2011 10:07
#40
Voldemort phi
Dodane przez Rachel24 dnia 29-10-2011 11:11
#41
Bellatriks była bardzo wielką lizuską. Przywłaszczała sobie Czarnego pana. Myślała że jest tylko jej i chciała aby każde zadanie Voldemorta było powierzone właśnie jej.
Dodane przez emilyanne dnia 29-10-2011 12:02
#42
Najwierniejszą ze Śmierciożerców była chyba Bellatrix. Sprawiała wrażenie... Jakby pokochała Voldemorda. Trochę to dziwne że zwolleniczka człowieka <jeżeli można go tak nazwać> bez uczuć, była zdolna do miłości ;>
Tak ogółem, to najdziwniejsza i najtrafniejsza śmierć, to chyba śmierć Glizdogona. Ze strachu dołączył do Voldemorda, a zginoł bo jednym małym zawachaniem okazał litość i żal ;) Fajna scena ogółem xD
A moim ulubionym śmierciożercą ... Nim okazał się być nie wiernym Sami Wiecie komu xD Był... Snape. :D Potem stał się jedną z moich ulubionych postaci ale to szczegół :D :P
Jego miejsce zajoł Draco Malfoy - który zaliczał się do tych, którzy Czarnego Pana olali xd
Dodane przez Annalisa Louis dnia 29-10-2011 12:14
#43
Myślę, że największym sługą Voldemorta była Bellatrix. Ona go po prostu wielbiła. Kolejnym "psycho-sługusem" na każde posyłki to Malfoy. I jest jeszcze Mistrz Eliksirów, który załatwił sobie ciepłe miejsce prawej ręki Voldka <trochę dziwnie to brzmi ale co tam> ;D
Śmierciożercą , którego uważam za najmniej wiernego Czarnemu Panu,to Glizdogon. Ogólnie rzecz ujmując to Glizdek służył mu tylko ze strachu przed zemstą pozostałych Hunctwotów. To chyba tyle. ; P
Dodane przez Hermioina98 dnia 29-10-2011 12:32
#44
Bellatrix na pewno najbardziej była mu oddana, a najmniej to myślę, że Glizdogon i Malfoy.
Dodane przez Vincent dnia 29-11-2011 20:47
#45
Moim zdaniem najwierniejszą śmierciożerczynią była Bellatrix Lestrange, która go wielbiła bardziej, niż kochała swego męża. Najmniej oddanym sługą był jednak Glizdogon - był przy Voldemorcie ze strachu. Do drugiej grupy można też zaliczyć Igora Karkarowa, bo pomagał tylko w tych łatwiejszych momentach, ale jak trzeba było pomocy, to zaczął uciekać.
Dodane przez Szkrab dnia 17-01-2012 20:37
#46
Stawiam na Bellatrix - ona do końca wiernie trzymała się szaty Voldemorta.
A najmniej oddanym śmierciożercą, tak jak dobrze stwierdziłeś, jest Fenrir Greyback - on tylko myślał o swoich ofiarach. Taki samolub.
Dodane przez Lavenda1234 dnia 04-02-2012 19:44
#47
Glizdon może był najmniej oddany, ale za to był bardzo pożyteczny np. opiekował się Voldemortem przez cały rok i pomógł mu odzyskać ciało.
Edytowane przez Czarownica24 dnia 04-02-2012 20:44
Dodane przez kizzucha dnia 04-02-2012 21:36
#48
Najbardziej oddana - oczywiście, że Bellatrix! A najmniej oddanym był chyba Snape, bo tak naprawdę służył przecież Dumbledorowi. No i Glizdogon, bo sluzyl mu nie z "miłości" jak Bella, ale bardziej ze strachu.
Dodane przez Tonki dnia 04-02-2012 21:40
#49
Najbardziej oddana Czarnemu Panu była bez wątpienia Bellatrix. Lucjusz Malfoy natomiast zdawał się być tym, który był oddany najmniej. Jego ambicje przewyższały rozsądek, co jednak na końcu zauważył. Glizdogon również zalicza się do tego grona. Zarówno on, jak i Lucjusz służyli Czarnemu Panu ze strachu, a nie z lojalności.
Dodane przez Espana2010 dnia 03-09-2012 22:15
#50
Z cała pewnością najbardziej oddanymi i WIERNYMI sługami Voldemorta byli : Bellatrix i Barty Crouch jr.
Wszyscy pozostali ,na czele z Lucjuszem Malfoyem , Glizdogonem i innymi ,służyli mu ,byli przy nim TYLKO ZE STRACHU.
Dodane przez mniszek_pospolity dnia 18-01-2013 18:15
#51
Nikogo pewnie nie zaskoczę typując Bellatriks Lestrange jak najbardziej oddaną Czarnemu Panu - poza nią wydaje mi się, że Dołohow - a także Barty Crouch Jr, może Rookwood ? - zgodzę się, że Lucjusz Malfoy "trząsł się ze strachu" - w Insygniach, to już niemal wrak czarodzieja. Warto dodać, że inni myśleli, iż to Severus Snape jest jego najwierniejszym sługą - a nawet najbardziej zaufanym doradcą...
Dodane przez Nerona_58 dnia 19-01-2013 15:34
#52
Wiadomo, że najbardziej oddana była Bellatrix, a najmniej to może Malfoyowie. Oni myśleli o tym żeby przetrwać i dbali o to żeby Draconowi się nic nie stało.Niektórzy piszą, że Greyback i może to prawda, ale ja raczej uważam, że on był wierny Czarnemu Panu, oczywiście nie tak wierny jak reszta ale jednak był zadowolony bo Voldemort obiecał mu mnóstwo ofiar i krwi dla jego wilkołaków i dla niego więc Greyback robił to co Voldemort mu kazał. Snape'a chyba nie zaliczamy do wyznawców Czarnego Pana więc reszta była mu średnio wierna. Prawie wszyscy służyli mu ze strachu przed własną śmiercią lub śmiercią ich bliskich. Większość tak naprawdę liczyła na nagrodę i przeżycie niż go wielbiła.
Dodane przez Martita dnia 19-01-2013 15:56
#53
Najbardziej wierna Czarnemu Panu była oczywiście Bellatrix, a najmniej Snape bo tylko udawał śmierciożercę , no i może Glizdek, bo służył mu ze strachu :D
Dodane przez Shalis dnia 19-01-2013 16:14
#54
Sądzę dokładnie tak jak ty. Bellatrix najchętniej by się z Voldemortem ożeniła! Greyback nie był prawdziwym śmierciożercą. Łowy mu nie wystarczały więc robił wszytsko żeby tylko mógł więcej pokąsać. No później genialnie grał też Snape. Niby wierny sługa, a tu masz. c: Glizdek nie odznaczał się też wielką miłością do Voldka, tak jak już pisali był przy nim tylko ze strachu.
Dodane przez mulan183 dnia 19-01-2013 16:35
#55
Najbardziej oddana Voldemortowi była Bellatrix. Najchętniej by się z nim ożeniła.
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE
Pozdro drogi Gościu!;)
Edytowane przez mulan183 dnia 19-01-2013 16:35
Dodane przez Lena1495 dnia 19-01-2013 17:24
#56
moim zdaniem Bellatrix była najbardziej oddana, a najmniej Snape i Malfoy
Dodane przez Bou dnia 21-01-2013 19:57
#57
No wiadomo, najbardziej oddana to była Bellatrix; :D A najmniej to chyba Glizdogon, choć z tym też można by polemizować, bo robił to wszystko tak naprawdę z tchórzostwa.
Edytowane przez Bou dnia 21-01-2013 19:58
Dodane przez Vivia dnia 20-07-2013 17:25
#58
Zgadzam się co do Bellatriks,ale broń Boże do Malfoyów.Najmniej oddany był Carcarrow bo był przecież zdrajcą i wkopał innych śmierciożerców.
Dodane przez Vella dnia 21-07-2013 00:17
#59
Nie zadziwię was...ja uważa że najbardziej oddana Voldemortowi była Bella,a najmniiej chyba Regulus Black i Carcarow bo obydwoje go zdradzili.