Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Najgorsza scena.
Dodane przez maggie dnia 01-05-2010 15:23
#1
Jest już temat jaka jest wasza ulubiona scena w filmie...
A może macie też najgorszą? Może jakas nie przypadła wam do gustu lub za bardzo różniła sie od książki?
Dodane przez weroniczka95 dnia 10-05-2010 06:46
#2
Według mnie najgorszą sceną w tym filmie była ta w którym Harry otrzymał listy z Hogwartu ponieważ to było nudne a nie fascynujące.
Edytowane przez Alae dnia 19-07-2010 23:24
Dodane przez czarodziejski_groszek dnia 10-05-2010 13:50
#3
YYY... :D Nie pamiętam już każdej sceny z Kamienia Filozoficznego bo dawno tej części nie oglądałam ale chyba nie było tam jakiś nudnych scen.. Ale oczywiście książka jest lepsza.. xd
Edytowane przez czarodziejski_groszek dnia 10-05-2010 13:51
Dodane przez Ginny0004 dnia 10-05-2010 14:35
#4
Najgorsza? Muszę cofnąć się w czasie... i już!
Kiedy oglądałam pierwszą część Harrego Pottera byłam stosunkowo mała i bałam się horrorów i zabijania. Takie głupiutkie dziecko, więc jak zobaczyłam Harrego Pottera byłam zafascynowana i nie dostrzegałam żadnych błędów w filmie, po prostu uznałam, że jest to najlepszy film jaki kiedykolwiek wyprodukowano. Jedyne co mi się nie spodobało to, to jak pokazali tego Voldka, bo byłam bardzo przerażona i ten jego głos. Aż mnie ciarki przechodziły, a potem śniło mi się to po nocach. Oczywiście kiedy już stałam się trochę większa uznałam to za głupotę i teraz jak oglądam to nie mam żadnych zastrzeżeń, oprócz tego, że książka jest oczywiście lepsz, ponieważ zawiera więcej rzeczy.A tak to tylko nie lubię tego, że bohaterowie są mali, wolę ich większych z innymi problemami.
Dodane przez Malkontentka dnia 10-05-2010 15:44
#5
Najgorsza scena hmm... nie było żadnych strasznie nudnych, może troche przynudzała gra w szachy i to wszystko reszta super
Dodane przez Sam-Ja dnia 31-05-2010 16:48
#6
Najgorsza?
Szachownica o bosze Ron jak w każdym filmie przygodowym o przyjaciołach chce się poświęcić jazu to takie durne brak słów. Albo w zakazanym lesie jak zwykle niebezpieczeństwo i jakiś bohater przybywa i ratuje. Nie można też zapomnieć o tym jak
Dursleyowie pozwalają mu zamieszkać w drugim pokoju. a w filmie tego nie było, a powinno, bo tak to o każdy szczegół dbają no nic to już decyzja autora filmu-_-.
[...]
Edytowane przez Alae dnia 23-08-2010 15:42
Dodane przez Mniszka19Xd dnia 01-07-2010 08:29
#7
kiedy Harry dostał list to było nudne.:(
Dodane przez Regis dnia 01-07-2010 11:35
#8
Chyba otrzymanie listu z Hogwartu:(
Dodane przez Lori_Lemonberry dnia 14-07-2010 10:51
#9
Ogólnie było dobrze, więc tym razem chyba nie mam się do czego przyczepić... Może najwyżej do tego, że niektóre sceny były zbyt banalne, ale cóż film był kręcony z myślą o młodszych widzach.
Dodane przez Lori_Lemonberry dnia 14-07-2010 10:56
#10
Ogólnie było dobrze, więc tym razem chyba nie mam się do czego przyczepić... Może najwyżej do tego, że niektóre sceny były zbyt banalne, ale cóż film był kręcony z myślą o młodszych widzach.
Dodane przez marta dnia 26-07-2010 14:45
#11
Według mnie najgorsza scena...
Szczerze mówiąc nie potrafię wybrać najgorszej sceny, co prawda zdarzały się sceny nudnawe, ale nie zasługują na miano najgorszych...
Osobiście nie chcę wyznaczać scen, które mi się nie podobały, bowiem oglądając film pierwszy raz kilka lat temu, byłam tak zafascynowana Harrym i jego światem, że nie zauważyłam, żadnych błędów...teraz po prostu nie chce ich zauważać i psuć sobie frajdy z oglądania...
Dodane przez Laufey dnia 23-08-2010 09:49
#12
Według mnie najgorsza scena to scena ''walki'' Harr
y'ego i Quirella
. Wyobrażałam to sobie trochę inaczej
. No i także szachy, jak już inni przede mną pisali
. A tak scena w Zakazanym Lesie wydaje mi się też marna
. Jak wcześniej napisał/ła ~Sam-Ja to trochę wkurza, że w decydującym momencie, kiedy jest naprawdę niebezpiecznie, zawsze przychodzi ktoś ratować Harr
y'ego
.
A: BEZ odstępu przed kropką.
Edytowane przez Alae dnia 23-08-2010 15:44
Dodane przez esti8 dnia 10-09-2010 20:11
#13
Mi się najbardziej podoba HPIIŚ,Bo Snape na końcu wyszedł na światło chwały,a Dubledor...no cóż,jeszcze mi się mi się podoba ta scena:''udało się,dostali w kość,niech żyje Potter nam,a Voldek gnije w piekle,za którym tęsknił sam'':)Pozdro:)
Od przebiegłości Ślizgonów,
Kretynizmu Puchonów,
i od wiedzy_ o_ własnej _wszechwiedzy Krukonów,
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:):):):):):):):):):):):):):):):)
Dodane przez Lord Mateusz dnia 31-10-2010 10:05
#14
Według mnie najgorsza scena to scena ''walki'' Harry'ego i Quirella.
Oraz gra w szachy. Spotkanie z puszkiem było fajne oraz mecz uticza Albo w zakazanym lesie jak zwykle niebezpieczeństwo i jakiś bohater przybywa i ratuje. Nie można też zapomnieć o tym jak Dursleyowie pozwalają mu zamieszkać w drugim pokoju. a w filmie tego nie było, a powinno, bo tak Najgorsza? Muszę cofnąć się w czasie... i już!
Kiedy oglądałam pierwszą część Harrego Pottera byłam stosunkowo mała i bałam się horrorów i zabijania. Takie głupiutkie dziecko, więc jak zobaczyłam Harrego Pottera byłam zafascynowana i nie dostrzegałam żadnych błędów w filmie, po prostu uznałam, że jest to najlepszy film jaki
Od cnoty Gryfonów,
Kretynizmu Puchonów,
i wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE
Pozdro dla KOLIN
Wypowiedź złożona głównie z fragmentów postów Ginny0004 i Sam-Ja.
Edytowane przez Alae dnia 31-10-2010 13:24
Dodane przez hermionagWESZ dnia 15-11-2010 16:56
#15
A co byście chcieli żeby go wtedy w Zakazanym Lesie Quirrell wykończył? Byłby koniec Harry'ego Pottera. Moim zdaniem dobrze że Firenzo go wtedy uratował. Trochę przynudza scena z tymi szachami. No i nie ma nic o zaklęciu Snape'a z tymi eliksirami tuż przed Kamieniem i nie ma też tego trolla którego zabił Quirrell też strzegł Kamienia. No więc co?! Książki są lepsze pod tym względem że jest więccej szczegółów.
Dodane przez Mruffka_ dnia 15-11-2010 16:59
#16
Nie podobała mi się scena w pociągu, kiedy przyszła Hermiona . Ale tak poza tym nie mam zastrzeżeń . Książka lepsza i tak .
Dodane przez Lady Bellatriks dnia 15-11-2010 17:58
#17
Książka jest lepsza niż film, a najgorsza scena...hmm... Może wtedy, gdy Harry znalazł zwierciadło Ain Engarp i się w nie lampił, sama nie wiem po co talk długo...:D
Dodane przez sebus61 dnia 20-11-2010 18:00
#18
hmmm...Najgorsza scena to chyba ta kiedy Ron gra w szachy..prawdziwa nuda i to "poświęcenie" jest już oklepane we wszystkich przygodowych filmach ;)
Dodane przez Iraya dnia 20-11-2010 18:52
#19
Według mnie to nie było jakiś szczególnie głupich scen czy coś w tym stylu, ale nie podobał mi się jeden tekst.
Wtedy co musieli znaleźć ten klucz i co Ron powiedział :
Chwytaj za miotłę i leć przecież jesteś niezły w te klocki
Z tym chwytanie to nie jestem pewna, czy tak to powiedział, ale coś podobnego.
I to o tych klockach mi trochę zabrzmiało jak sarkazm ;/
tylko to mi się nie podobało ;)
Dodane przez Albus Snape Potter dnia 15-12-2010 22:11
#20
Mi się nie podobała ta walka z trolem w łazience i gdy Harry znalazł zwierciadło Ain Engarp nie mam nic do fabuły ,ale w książce jakoś to lepiej było . W przeciwieństwie do postów nade mną lubię szachy i bardzo lubię tamtą scenę.B) Lubie ten film ,ale czasem niektóre sceny wywierały wrażenie A wręcz były NUDNE jak np. to zwierciadło.
Edytowane przez Albus Snape Potter dnia 15-12-2010 22:14
Dodane przez Arthur Bishop dnia 16-12-2010 12:02
#21
Tak jak u poprzednika, scena z szachami nie wydała mi się nudna, a jedyne co mnie w niej denerwowało, to ta dziwna pewność Rona. Ron był nieco bardziej strachliwy.
Jeszcze bardzo długo zastanawiałem się jak Hedwiga mogła unieść tak dużą miotłę. A może to nie ta ekranizacja i mi się pomyliło z WA?
Tak, scena z lustrem. Wydawała się być..no po prostu nudna.
I mecz Quidditcha. Rozumiem, że Potterowie mieli tą grę we krwi, ale żeby na 1 swoim meczu stanąć na samym koniuszku miotły mając na sobie wzrok całej szkoły?
Dodane przez HarryPotter3107 dnia 04-02-2011 21:01
#22
Zgadzam się z poprzednikiem, nie lubięże potterowi wszystko się udaje. To jest po prostu nudne. Zawsze na początku każdej że się tak wyrażę misji harry'ego wiadomo że się powiedzie, włącznie z Quidditchem
Dodane przez Takeshi dnia 04-05-2011 07:33
#23
Najgorsza ? To jasne że scena z Voldemortem na końcu, to było wręcz badziewne wykonanie tak jakby "na odwal się" . :)
Dodane przez Libby dnia 16-07-2011 00:47
#24
Moim zdaniem, nie było w tym filmie strasznie nudnych i złych scen, ale irytuje mnie jedna. Kiedy Hermiona przychodzi do przedziału chłopców w pociągu. Zapewne to przez dubbing, ale jej kwestia w tym momencie wydaje mi się strasznie sztuczna i brzmi jakoś dziwnie.
Dodane przez Zachary dnia 25-07-2011 16:14
#25
Film jako tako bez scen z narzucającym się słowem "najgorsza". Raczej scena z tyłem głowy pana Quirrela była dziwna i takie wrażenie sprawiała jakby miała przestraszyć tych mniejszych widzów.
Dodane przez Alexandre dnia 25-07-2011 17:53
#26
Najgorsza? Chyba spotkanie Quirrella z Harry'm przy zwierciadle... strasznie rozwlekli ten wątek.
Dodane przez kondzik dnia 02-08-2011 10:13
#27
A mnie nie zachwyciła scena treningu Quidditcha
Dodane przez Hermionka111213 dnia 02-08-2011 11:17
#28
Mi brakowało jedynie tej komnaty z eliksirami tuż przed wejściem do Komnaty z Kamieniem Filozoficznym. W książce to właśnie tam się Hermiona wykazała a tak to w filmie tego za bardzo nie widać....
Dodane przez Sophia dnia 02-08-2011 11:29
#29
Nie lubię sceny gdy Harry szuka właściwego klucza na miotle. Jest to takie nuuudne.
Dodane przez Julia_Granger dnia 03-08-2011 12:00
#30
Najgorsza? Chyba jak Harry szukał tego klucza na miotle.
Też Cię pozdrawiam Sophia:jupi:
Dodane przez tressa dnia 03-08-2011 12:14
#31
Według mnie to scena kiedy Harry upada 'przeszyty' Voldemortem, strasznie sztucznie to wyglądało ;<
Dodane przez SNAPEerka dnia 25-01-2012 20:09
#32
Mnie najbardziej zawiodła scena z lekcji eliksirów... inaczej to sobie wyobrażałam :blah:
Dodane przez Therion dnia 25-01-2012 20:28
#33
Chyba najmniej podobała mi się walka z trollem :D I jeszcze pierwsze ,,spotkanie" ze zwierciadłem Ain Eingrap, bo nie przepadam za takimi sentymentalnymi i rozczulającymi scenami :P
Dodane przez Charlie dnia 26-01-2012 16:57
#34
Najgorsza to była ta scena jak Harry znalazł to lustro Ain Eingrap. To było głupie bo cały czas przy nim siedział.
Dodane przez Lily2406 dnia 02-02-2012 19:25
#35
Dla mnie nie było żadnych, których bym nie lubiła wszystko, było git.:)
Dodane przez Ginny55 dnia 11-02-2012 22:19
#36
Mnie nie przekonała scena walki z Quirellem. Jak dla mnie za mało dynamiczna. Książka lepsza niż film ;)
Dodane przez Lily Evans Potter dnia 11-02-2012 22:29
#37
Według mnie nie było najgorszych scen, każda była w miarę dobra.
Dodane przez LisaRiddle dnia 12-02-2012 00:41
#38
Najgorsza ? Hmm... Myślę że nie była takiej. Były pewne nic nie wnoszące ale nie mogę powiedzieć by była jakaś najgorsza.
-----------------------
Wielki powrót ;)
Dodane przez harry longbottom dnia 12-02-2012 01:11
#39
jak Harry szukał czegoś w bibliotece.
Dodane przez zaeli dnia 12-02-2012 12:39
#40
Ogólnie bardzo lubię tą część filmu, jest taka ... magiczna :)
Za najgorszą scenę uważam chyba walkę z Quirellem - nie była jakaś specjalnie ciekawa, dynamiczna czy straszna ( choć może po prostu za stara już jestem, jak miałam 10 lat to się bałam :))
Dodane przez Herminka dnia 21-02-2012 17:38
#41
<3 Sophia ma racje. Ta scena z kluczami była denna.
Dodane przez Luna1495 dnia 25-02-2012 18:02
#42
Najgorsza? Chyba spotkanie Quirrella z Harry'm przy zwierciadle... strasznie rozwlekli ten wąte
Dodane przez onlyHorcrux dnia 25-02-2012 18:15
#43
hmm. jak przedostawali się przez te wszystkie pułapki..no, nie było eliksirów Snape'a . Eh.
Dodane przez Nicole Colin dnia 08-04-2012 10:13
#44
W sumie to cały film bardzo mi się podoba. I chyba nie ma tam dla mnie żadnych złych scen.
Dodane przez Faria7 dnia 13-06-2012 21:58
#45
Kamień Filozoficzny raczej był bez zastrzeżeń, ale trochę nie podobało mi się spotkanie z Quirellem. Trochę nudnawe i rozwlekłe.
Dodane przez Nymphadora_Tonks3 dnia 02-07-2012 10:24
#46
Harry zbyt łatwo dostał KF...
Dodane przez tyshia dnia 02-07-2012 22:38
#47
Ja jakoś niespecjalnie lubię scenę w latarni, jakoś mi się nigdy nie podobała, wiem, że tam się dzieje, ale mnie jakoś denerwuje ;d
Dodane przez Quirell_Priest dnia 13-07-2012 01:13
#48
Mnie denerwowała scena z diabelskimi sidłami. W książce nie było żadnego "wyluzowania" :D
Dodane przez piotr44444444 dnia 26-07-2012 09:17
#49
według mnie to
szachy
Dodane przez ExpectoPatronumXD dnia 26-07-2012 10:14
#50
Mi się wszystkie podobały...
Dodane przez lady_black dnia 26-07-2012 11:49
#51
'Najgorsza' to trochę za mocne słowo, ale nie zachwyciła mnie walka z Voldemortem :\ Ogólnie pułapki do Kamienia Filozoficznego były .. nudnawe ;) W książce wszystko zostało przedstawione lepiej :)
Dodane przez SneapeandLily dnia 27-08-2012 22:37
#52
Wg mnie nie było żadnych i nie ma następnych. Kocham Harrego a to wielki dowód, że nie ma takich scen, których nie lubię <3
Dodane przez SeverusSav94 dnia 27-08-2012 22:43
#53
Według mnie wszystkie sceny były idealne ale zawsze będzie ktoś komu nie spodoba się coś lub ktoś.
Dodane przez Natalia Tena dnia 28-08-2012 11:43
#54
ja osobiście nie lubię sceny z Diabelskimi Sidłami i Hermiony drącej się - Weźcie się wyluzujcie..
Dodane przez Densho dnia 30-09-2012 22:49
#55
* obrzydza mnie scena z trolem,
* scena z diabelskimi sidłami,
Ogólnie to fajny film :)
Dodane przez Martita dnia 01-10-2012 13:54
#56
Najgorsze sceny w tym filmie to szachy i szukanie przez Harrego klucza na miotle.
Dodane przez Armistra dnia 19-02-2013 21:13
#57
Jak pierwszy raz widziałam ten film to przestraszyłam się kiedy Neville rzucił się na Teodorę obok McGonagall. Bałam się że go wyrzucą.
I jeszcze bałam się tej sceny z Voldemortem.
Dodane przez kakat40 dnia 15-09-2013 17:44
#58
Film jest ogólnie spoko, ale książka i tak 100 razy lepsza. Jedna z najnudniejszych scen w filmie to, to jak byli w zakazanym lesie. Dla mnie ta scena się strasznie ciągła i wyobrażałam ją sobie nieco inaczej :)
Dodane przez Blackdobby dnia 22-09-2013 16:49
#59
Wszystkie sceny są supeerrr fajne! I tyle wam...napiszę!
Dodane przez Ginny Zabini dnia 02-01-2014 21:56
#60
Najgorsza...? Nie posiadam,może wszystkie z Lochartem , nienawidzę go.
Dodane przez mniszek_pospolity dnia 02-01-2014 22:34
#61
Najgorsza...? Nie posiadam,może wszystkie z Lochartem , nienawidzę go.
Wątek dotyczy filmu Harry Potter i Kamień filozoficzny". Błagam i zaklinam. Uzasadniajcie swoje wypowiedzi - takie posty jak powyżej powinny być odesłane w ciemny kosmos, a ich autorzy karani. Zachowam dla przyszłych moderatorów i użytkowników.
Dodane przez Yyorand dnia 03-04-2014 14:32
#62
Nie lubie sceny gdy harry szuka na miotle klucza (tak jak poprzednio napisali)
Dodane przez potterka1000009 dnia 05-04-2014 19:48
#63
początek był najgorszy oprócz tego że przyleciało chyba 40 listów
Dodane przez mulan183 dnia 05-04-2014 21:19
#64
Początek był najgorszy... :jupi:
________________________
drogi Gościu odwiedź też:
wycieczkomaniacy....
Dodane przez DJ_Aswalt dnia 06-04-2014 09:29
#65
Najgorsza scena według mnie to gdy Ron gra w szachy nudne te "poświęcenie" jak w każdym filmie o przyjaciołach nuuuuudy -_-
pozdro dla drogi Gościu tak dla CIEBIE!
Edytowane przez DJ_Aswalt dnia 06-04-2014 09:45
Dodane przez Hermiona778 dnia 06-04-2014 10:59
#66
Nie mam. Według mnie wszystkie były super nawet mocno przedłużony początek.
POZDRAWIAM WSZYSTKICH. CIEBIE TEŻ drogi Gościu
Dodane przez smile232 dnia 02-08-2015 12:36
#67
Tylko jedna. Gra w szachy. Było trochę nudne. Sory ale takie moje zdanie ;)
Dodane przez Kathleen_Black99 dnia 02-08-2015 13:01
#68
Jak dla mnie cały film "Kamień Filozoficzny" jest nudny :/ To samo zresztą w "Komnacie Tajemnic". Praktycznie nic się tam nie dzieje. Najbardziej wkurzają mnie te przedłużane sceny jak ktoś idzie, czy widoki Hogwartu.
Dodane przez fiziek dnia 29-08-2015 12:18
#69
Najgorszą sceną było to jak pokazali Voldemorta... Z tyłu głowy Quirella. Fe!
Przynajmniej to by wyjaśniało dlaczego miał zawinięty tył głowy, zaraz akcja filmu by się zakończyła...jakby tej swej głowy nie miał owiniętej .
Dodane przez 12Hermiona65 dnia 03-09-2015 13:11
#70
Hermionka111213 napisał/a:
Mi brakowało jedynie tej komnaty z eliksirami tuż przed wejściem do Komnaty z Kamieniem Filozoficznym. W książce to właśnie tam się Hermiona wykazała a tak to w filmie tego za bardzo nie widać....
Mi też bardzo brakowało tej sceny, ale cały film ogólnie jest OK.