Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Sami w domu!?

Dodane przez Ginny0004 dnia 02-04-2010 17:06
#1

Kiedy zostajecie sami w domu (przypuszczam, że mieszkacie z rodzicami lub opiekunami), co robicie?Macie jakieś szalone pomysły jak spędzić to parę godzin nie nudząc się?Robicie to co zawsze, czy może macie jakieś specjalne zajęcia, których nie możecie robić przy rodzicach np. ubieracie ciuchy mamy?, próbujecie ugotować coś nowego?, malujecie się jak lelki "barbie" (dla zabawy), a może robicie na złość starszemu rodzeństwu?
Zapraszam do dyskusji!! :jupi:

Jeszcze chciałabym dodać pytanie, czy kiedykolwiek, ktoś przyłapał was podczas robienia dziwnych rzeczy jak jesteście sami w domu?(np. śpiewania, tańczenia, gotowania, przebierania się w ciuchy mamy)?

Edytowane przez Alae dnia 02-04-2010 23:20

Dodane przez Prue dnia 02-04-2010 17:43
#2

Doskonały temat dla mnie :)
Uwielbiam być sama w domu, zwykle w tedy słucham głośno muzyki, przesiaduję na stronach HP(nie tylko polskich ;)), eksperymentuję z jedzeniem i robię wiele innych rzeczy. :D
Jak byłam mniejsza to przebierałam się w ubrania mamy, zakładałam jej wielkie szpilki, malowałam się jej kosmetykami i chodziłam po domu dumna jak paw. :tooth:

Dodane przez Bonnie313 dnia 02-04-2010 20:08
#3

Ja przeważnie włączam na cały regulator muzykę, której nie lubi moja mama, chodźby takiej jak gra Metallca czy Iron Maiden. Lubię też buszować po kuchni, bo wiem, że mama chowa od czasu do czasu jakieś słodycze. ;) A jeśli znudzi mi się to i to, siadam przed telewizorem i włączam kanały, jakich jeszcze nie oglądałam, bo TV było zajęte przez kogoś innego.

Dodane przez Arciu dnia 02-04-2010 20:11
#4

Ja niestety bardzo rzadko mam okazję być sama w domu ;/ Ale jeśli już, to zawsze coś się wynajdzie :) xD np. Baaaardzo głośno słucham muzyki, tańcze i śpiewam ( co robie tylko gdy nikt mnie nie słucha xD haahaha) Moi sąsiedzi mają szczęście, że nie mieszkamy w bloku xD Hmmm szaleje, mam różne odpałyy, skacze po łóżku moich rodziców, tańcze break dance xD wggg zawsze mi coś do łba wpadnie, czasami jak jest ciepło 'udaje, że pada deszczyk' xD hahaha czyli jak sąsiad np. kopie w ogródku, ja wylewam na niego wode xD, ale oczywiście w postaci deszczyku, tak, żeby za bardzo się nie zamoczył xD i wiele innych :)

Dodane przez Ginny0004 dnia 02-04-2010 21:49
#5

Jeszcze chciałabym dodać pytanie, czy kiedykolwiek, ktoś przyłapał was podczas robienia dziwnych rzeczy jak jesteście sami w domu?(np. śpiewania, tańczenia, gotowania, przebierania się w ciuchy mamy)?

Dodane przez alice_in_wonderland dnia 03-04-2010 10:45
#6

Rzadko kiedy zostaję sama w domu- mieszkam z rodzicami i dziadkami. Pamiętam te czasy, kiedy zostawałam sama z siostrą- wtedy zjeżdżałyśmy materacem po schodach. :happy:
Teraz, kiedy zostaję sama w domu jedynie siadam przed telewizor (oglądam sport), albo przed komputer. Ostatnio zjechałam na materacu jakieś 5 lat temu i zrozumiałam, że o stałe zęby jednak trzeba uważać. :D

Dodane przez emilka175 dnia 03-04-2010 10:52
#7

Wole nie odpowiadać na to pytanie;p

Dodane przez Charlie House dnia 05-04-2010 13:52
#8

Ja mało oryginalnie puszczam sobie na maxa Ice Cuba ; D Po za tym to już chyba nic szczegolnego, może jestem mało pomysłowy xd.

Dodane przez Iraya dnia 05-04-2010 14:18
#9

Ja w domu sama jestem codziennie po przyjściu ze szkoły..(wszyscy są w pracy.) Mieszkam z rodzicami siostrą i bratem w bloku. Gdy rodziców nie ma w domu to często... Gram na kompaturze, albo oglądam TV, nigdy się nie przebieram w ciuchy mamy, ani nie maluję (znaczy się maluję, ale tylko rano przed szkołą :D).
Raz, ale to jak miałam 5 lat to się bawiłam lalkami (krępująca zabawa przy innych :P) to zostałam przyłapana przez mojego brata, który śmiał się ze mnie chyba przez 2 tyg. :D

Dodane przez Promitet dnia 11-04-2010 19:37
#10

Uwielbiam być sama w domu. Przesiaduję często sama. Moi rodzice mają restaurację. Prawie w każdy week. jestem sama w domu czasem do rana. W tym czasie gadam na GG. Albo przesiaduję na stronkach. Lubię też puścić muzykę i pośpiewać, najlepiej obejrzeć jakiś film.

Dodane przez Arya dnia 12-04-2010 17:34
#11

U mnie standardowo. Zaczynam słuchać głośnej muzyki i korzystać do woli z komputera xD Bo zwykle to jest u mnie wojna o komputer... :)
Ale uwielbiam włączać w telewizji kanały muzyczne i śpiewać razem z artystami. Nawet teraz jestem sama w domu :) Ale kiedy mam więcej czasu to oglądam filmy lub skacze po internecie w poszukiwaniu czegoś do rozrywki.
Jak byłam młodsza to robiłam dużo więcej szalonych rzeczy, a jakich to już nie pamiętam xD

Dodane przez Loonyy dnia 12-04-2010 17:54
#12

Ja jestem cały czas sama. Moi rodzice pracują do wieczora, rodzeństwa nie mam. Mama tylko na godzinę po 15 wraca, gdyż pracuje w dwóch instytucjach, a tata ma swoją firmę i musi jeździć po okolicach mojego miasta i innych miast, a zresztą tata rzadko wpada, gdyż moi rodzice się rozwiedli. Lubię być sama w domu. Może już z przyzwyczajenia. Wtedy robię to, co mi się podoba. A poza tym, to mam kota, psa i szczura, więc nie ma szans żebym czuła się samotnie i jest wesoło. :)
Co ja wtedy robię? Wszystko. Śpiewam, tańczę, jem, oglądam TV, włączam kompa, bawię się z psem, kotem, szczurem, gadam do siebie (trochę to dziwne, ale cóż) i do zwierzaków też.

Edytowane przez Loonyy dnia 21-04-2010 13:02

Dodane przez aniutek96 dnia 12-04-2010 19:12
#13

Rzadko kiedy bywam sama, ale jak już się zdarzy tpo oczywiście muza na maxxx. Śpiewam, tańczę i objadam się, ale to robię nawet wtedy, gdy inni są w domu. Ogólnie to głośno się bawię, ale jak tak się to teraz pisze to mi się wydaje, że to takie nudne, ale o tak lubię to robić.

Dodane przez malfoj_sam_segz dnia 18-04-2010 11:03
#14

Ja rodzice idą do pracy w poszczególne dni, to tak mniej więcej czas do 22. W sumie nie robię nic oryginalnego - puszczam na cały pokój muzykę, siedzę przy komputerze, czasami przymierzam jakieś ciuchy jak mam problem z ubraniem się na następny dzień i trochę sprzątam. Czasami zachaczam o jakieś filmy na komputerze i je oglądam, ale zdecydowanie brak mi motywacji, zdecydowanie wolę słuchać muzyki.
A co do dziwnych sytuacji, w których mnie miałby ktokolwiek przyłapać, to wydaje mi się, że takowe się jeszcze nie zdarzyły.

Dodane przez Lajla dnia 18-04-2010 11:33
#15

Sama w domu często nie jestem, bo mam siostrę, a ona niestety wykabluje wszystko dla mamy. Jednak kiedy nadchodzą te piękne chwile to puszczam głośno muzykę, tańczę śpiewam, gram na gitarze i oglądam filmy, które wolę oglądać sama żeby nikt mi nie przeszkadzał. Czasami jestem jednak bardzo cicho i po prostu myślę lub tworzę jakieś opowiadania, które zaraz potem wyrzucam, bo wydają się beznadziejne, albo straciłam wenę.
Na tym moim śpiewaniu i tańczeniu zostałam przyłapana już nie raz. Jeśli to była mama to jest ok, jeśli siostra też. Gorzej jak tato, bo on się śmieje, że do szkoły muzycznej powinni mnie zapisać. Wypomina mi to potem przez tydzień. Mówi, że u nas w rodzinie wszyscy tak ładnie śpiewają, a Magdalena (kiedy się nauczy, że wolę Lenę?) w szczególności.

Dodane przez Czarodziejka Majka dnia 18-04-2010 12:09
#16

Ja bardzo często jestem sama w domu na całe tygodnie :)
Zazwyczaj robię wtedy małe party, albo wieczorek filmowy z moimi przyjaciółkami, często też w takie dni moje przjaciółki zostają u mnie na noc i jest świetna zabawa :)

Na robieniu dziwnych rzeczy nie zostałam przyłapana nigdy, albo tego nie pamiętam <i dobrze :)>

Dodane przez Cointreau dnia 18-04-2010 13:45
#17

Ja właściwie codziennie zostaję na dłuższy czas sama w domu. Głównie słucham trochę głośniej muzyki, tańczę, śpiewam, gotuję, rozciągam się, ale przede wszystkim przebieram się w jakieś lżejsze ciuchy (np. bluzki na ramiączkach, krótkie spodenki) i dopiero cokolwiek działam :)
Zdarzyło się też kilka razy, że zostałam przyłapana na słuchaniu bardzo głośnej muzyki, tańczeniu i śpiewaniu, ale to było dawno i już nauczyłam się unikać takiego ''zdemaskowania''.

Edytowane przez Cointreau dnia 18-04-2010 13:46

Dodane przez RazorBMW dnia 18-04-2010 14:01
#18

Dziwne... gdy jestem sam w domu, najczęściej się uczę... ewentualnie słucham muzyki, ale i tak na słuchawkach, bo na głośnikach nie lubię. TV wtedy nie oglądam.
I nie otwieram nikomu drzwi :P

Dodane przez niewesolypagorek dnia 21-04-2010 08:23
#19

Ogólnie rzecz biorąc, lubię być sama w domu. Nie zdarza się to jednak zbyt często. Zazwyczaj w takiej sytuacji korzystam z internetu i wyłączam telewizor. Czasami śpiewam/wyję.

Nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek została przyłapana na czymś dziwnym. Zapewne dlatego, że korzystanie z komputera nie jest czymś zawstydzającym. Nawet gdy mam szlaban na używanie internetu radzę sobie całkiem nieźle, starannie wykorzystując każdą minutę samotności.

Dodane przez BlackGold8 dnia 21-04-2010 14:15
#20

Kocham być sama w domu !! xD
Wtedy siedzę na necie i słucham głośno muzyki :D

Dodane przez kochanka_dracona dnia 27-04-2010 19:06
#21

Słucham głośno muzyki.
Staram nie robić tego przy moich rodzicach, bo po co niepotrzebnie narażać ich na stresy...
Czy mnie przyłapali? Taaaaak... Jak dzwonili jakieś 15 min dzwonkiem do drzwi. ; )

Dodane przez Monika_Lestrange dnia 27-04-2010 19:27
#22

Ja sama mieszkam w moim przytulnym mieskzanku i rozne dziwne rzeczy tam s9ie dzieja :D Dzisiaj palac sobie na balkoniku zawiazalam na sznureczku jednorazowke i puszczalam jak latawca az sasiad z gory mi oberwal.. :( chyba mu przeszkadzala.. zawsze wiedzialam ze to kryminalista... :D
A tak to tradycyjnie jak wszyscy puszczam muzyke, spiewam, tancze, haftuje (to tlyko jak znajomi wpadna i to zazwyczaj na drugi dzien rano :D), i (głownie ze wzgledu na ''religie'') uwielbiam medytowac :)

Dodane przez Shemya dnia 28-04-2010 20:30
#23

Sama w domu jestem dość często. Głównie w poniedziałki, wtorki i piątki.
Co robię? Zazwyczaj nic ciekawego. Najczęściej siedzę po prostu przy komputerze - nikt okrutnie nie chce mi go wtedy zabrać, nikt nie narzeka, że siedzę za długo... :) No i muzykę mam puszczoną głośniej niż zazwyczaj, a czasem bardzo głośno. Czasem sama sobie pośpiewam, czego nie robię przy innych. I to w sumie tyle jeżeli chodzi o rzeczy, których zazwyczaj nie robię. <;

Edytowane przez Shemya dnia 28-04-2010 20:30

Dodane przez szadrach dnia 28-04-2010 21:14
#24

Czytając tytuł tematu, myślałem, że to, co napiszę, nie będzie ani trochę oryginalne, no a tu surprise. Ja też głośno słucham muzyki, ale dodaję do tego 0,5l czystej deLuxe ewentualnie Rudej, następnie ze 2 kumpli (ewentualnie jakieś dziewczęta) po tym z kolei, często dochodzi pani Mary Jane i wieczorek/noc spędzam w miłej atmosferce. Oczywiście, gdy mam pewność, że starsi nie wrócą o 21 do domu, a jeśli wrócą, to zwykle ląduję u kumpla na noc i tam to samo. ;] Często też dochodzi aspekt romantyczny w postaci dziewczyny. Ogólnie podczas nieobecności rodziców, na nudę nie narzekam. ;]

Edytowane przez Alae dnia 28-04-2010 23:59

Dodane przez Malkontentka dnia 26-06-2010 15:07
#25

Często zostaję sama w domu, bo rodzice jeżdźą na jakieś tam konferencje. Mam 5 rodzeństwa z czego 4 jest starsza, więc oni mnie pilnowali, a teraz zostaje z młodszą siostrą sama na 2-3 tygodnie. Opiekun prawny na ten czas dzwoni 3 razy dziennie i to cała kontrola.
Mi już się znudziło bawienie się jak nie ma rodzicó w domu- za dużo zajęć obiad, psa trzeba wyprowadzić, przypilnować siostry żeby zadania odrobiła... masakra. Z utęsknieniem zawze czekam na powrót rodziców i odciążenie w obowiązkach :D

Dodane przez muchor dnia 26-06-2010 15:35
#26

Często jestem sama w domu, bo moja mama pracuje do późna, a Pola, moja siora, ma siedemnaście lat, więc sami rozumiecie.
Robię wtedy wszystko czego mi nie wolno, czyli między innymi: obżeram się słodyczami i ,,zakazaną" żywnością:smilewinkgrin:, puszczam muze na maxa i tańcze, śpieawam i skaczę po całym mieszkaniu, siedze na kompie godzinami itp.

Dodane przez zuza878 dnia 26-06-2010 16:17
#27

Jak jestem sama w domu (co w sumie nie zdarza się często) to słucham muzyki, oglądam coś, czytam książkę, albo zajadam się smakołykami. Jak byłam młodsza to lubiłam grzebać siostrze w szafkach, albo zaczepiać ludzi z okna. xd

Dodane przez Fantazja dnia 26-06-2010 16:18
#28

Hmm, jak się mieszka z mamą, babcią, ciotką, jej mężem i ich dwójką małych dzieci to pusty dom jest czymś niebywałym. Dlatego też, jeśli coś takiego się zdarzy, to ze zdziwienia nie robię nic konkretnego. Ot, posiedzę na komputerze i głośniej puszczę muzykę, pośpiewam, potańczę... albo, co bardziej prawdopodobne, wybędę gdzieś do znajomych i mnie nie ma dopóki mama nie zadzwoni, gdzie ja do cholery jestem. Czyli raczej robię to samo, co robię, gdy wszyscy w domu są. ;d

Dodane przez novakai dnia 26-06-2010 20:02
#29

Ja jak większość... Muzyka na cały regulator, komputer. Normalka. Chyba, że jestem sama w weekendy. Wtedy najczęściej zwołuje do siebie znajomych, ale to niestety rzadko się zdarza.

Dodane przez Bellatrix11227 dnia 17-06-2011 22:14
#30

Rzadko jestem sama w domu, ale jak jest taka sytuacja to nie robię nic szczególnego. Dzień jak co dzień.

Dodane przez potterfanka dnia 17-06-2011 22:54
#31

Sama w domu jestem praktycznie codziennie, więc ten aspekt jet dla mnie obojętny.
Rodzice w pracy, brat z kumplami - a ja gnije sama w domu z kopmuterem i pełną lodówką. Całe szczęście, że mam jeszcze ostatki znajomych, którzy wyciągają mnie z tej twierdzy.
Zazwyczaj siedzę w internecie, jem co się da i przekonuję sąsiadów, że mój ulubiony zespół jest najlepszy z najlepszych. Czasem tylko ktoś mnie odwiedzi i przyniesie coś na odstresowanie, ale to sporadycznie.

Dodane przez Sumire dnia 17-06-2011 23:51
#32

Ja jestem sama w domu w tygodniu do 16. :P

Dodane przez dastanblack3000 dnia 28-06-2011 15:28
#33

Lubię zostawać sam w domu xD Choc żadko sie to dzieje :( Włączam wtedy głośno muzykę i się wydurniam Hehehe :> Oglądam filmy na dvd, podbieram ciastka xDD i ogolnie robie wszystko co chcę. :D

Dodane przez harry_harry dnia 28-06-2011 15:55
#34

nie wiem o co tu chodzi

Dodane przez SophieSerpens dnia 28-06-2011 15:58
#35

Nie tylko Ty xD

Dodane przez daria2j dnia 19-08-2011 13:47
#36

Siadam na kanape i włanczam TV .

Dodane przez Draconis Owl dnia 19-08-2011 13:54
#37

Ja akurat bardzo często jestem sama w domu, a raczej na piętrze (dziadkowie mieszkają na górze ;)). Jakoś nie zachowuję się specjalnie inaczej, nie czuję, że mogę zaszaleć, czy coś takiego. Zdecydowanie gorzej jest, kiedy zostaję sama na noc. Czasami znoszę to bardzo dobrze, a czasami wręcz umieram ze strachu..

Dodane przez MissWeasley dnia 19-08-2011 14:06
#38

Nie tam często jestem sama w domu, ale lubię to. Lubię odpocząć od reszty rodziny. Najczęściej wtedy słucham głośno muzyki, której nikt inny nie może już znieść, hehe. :P

Dodane przez Densho dnia 22-08-2011 00:10
#39

Niee, ja zawsze siedzę przed komputerem lub telewizorem, albo bawię się z królikiem :)

Dodane przez Annee dnia 27-08-2012 22:57
#40

Taak, uwielbiam zostawać sama w domu. Wtedy głośno włączam muzykę, oglądam filmy i mam głupawe <lol2>

Dodane przez marihermiona dnia 28-08-2012 08:51
#41

Ja kocham zostawać sama. Wtedy nikt mi nie przeszkadza:)

Dodane przez Cyziek dnia 28-08-2012 09:03
#42

Bycie samym jest chyba najlepszym co się może stać 

Dodane przez Milva dnia 06-03-2013 21:21
#43

Zazwyczaj zabieram się za oglądanie jakiegoś filmu albo słucham muzyki na pięciu głośnikach.

Dodane przez LucyHeartphilia dnia 16-03-2013 23:11
#44

Gdy tylko zamkną się drzwi, zaczynam wariować. Włączam moją muzykę na maksa i zaczynam wariować i śpiewać (mocno fałszuje). Raz przyszła sąsiadka z prośbą o ( nie, nie ściszenia muzyki) przestanie tak okropnie śpiewać, bo muzykę to jeszcze zniesie, ale takiego kaleczenia tych melodii już nie. Moja mina wtedy była bezcenna.

Dodane przez AlanissLastrange dnia 17-03-2013 20:02
#45

Eksperymenty z drinkami (bezalkocholowymi of course)

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 28-03-2013 02:43
#46

Kiedy byłem młodszy, to zostawanie samemu w domu nie było chyba dla mnie jakąś wielką frajdą. Owszem, fajnie było posiedzieć w spokoju przed TV, czy wyjść do kolegi, ale ekstremalnymi przygodami bym tego nie nazwał. Raz, gdy udało mi się odnaleźć schowany przede mną przez starszą siostrę dyktafon miałem istny raj ;). Nagrywałem jakieś głupoty na kasetach, które się potem okazały "notatkami" z wykładów...

Dodane przez leea dnia 07-04-2013 03:24
#47

Ja się nie nudzę, czerpię radość z daru błogiej ciszy, jakieś dano mi doświadczyć podczas nie pobytu mojej rodziny w domu.
Jak byłam młodsza nie wpadały mi do głowy jakieś 'szalone pomysły'. Lubię i lubiłam czytać książki, posiedzieć przy komputerze.

Dodane przez Hannibal dnia 18-04-2013 10:35
#48

Ajajaj. Temat akurat dla mnie. Co robię sama w domu... Nie będę oryginalna: muzyka na cały regulator - aż stykania klawiatury podczas siedzenia cały dzień przy kompie nie słychać. Sąsiedzi muszą mnie kochać. Dalej: kawa, dużo kawy, Z procentami (pozdrowienia dla leei ^ :D). Wracając do kompa: oglądam to, czego normalnie nie mogę. A to jakieś klipy, koncerty, a to trierowskie "Antychrysty", a to znowu zasobu visit-x. Czyli pełna swoboda.

Dodane przez raven dnia 18-04-2013 22:24
#49

Puste mieszkanie nigdy nie było dla mnie niczym niezwykłym - w podstawówce często zdarzało się, że jako pierwsza wracałam do domu - wtedy zazwyczaj oglądałam kreskówki. Jeśli chodzi o noce - moja mama pracowała (i nadal pracuje) w systemie zmianowym, więc zdarzało się, że zostawałam sama z siostrą (czyli tak jakby sama - każda z nas bunkrowała się w innej części mieszkania, ewentualnie wspólnie oglądałyśmy jakiś film). Kiedy siostra wyniosła się na studia, czyli od kiedy skończyłam 17 lat, moje samotne zostawanie w domu było już na porządku dziennym. Dla mnie nic niesamowitego, chociaż koleżanki robiły wielkie oczy i rzucały tekstami "wow, ale masz super". Dla mnie żadna różnica ;) głośnych imprez nie było, jakoś mnie do tego nie ciągnęło. Już sama wokół siebie robiłam taki bałagan, że wizja sprzątania po innych skutecznie wybijała mi z głowy wszelkie tego typu pomysły. Czasem wpadali znajomi, ale to z reguły było małe grono, a obecność mamy w domu w niczym nie przeszkadzała, więc nikt nie koczował specjalnie na wolną chatę. Raz, rok przed maturą, koleżanka postanowiła zorganizować u mnie imprezę. Już nawet zaprosiła gości, ustaliła kto co przynosi, a ja dowiedziałam się o tym przez przypadek od innej koleżanki. Wszyscy przeżyli, chociaż szkło ucierpiało, jakoś nikt nie kwapił się na kolejne domówki, lepiej jednak wyjść na grilla.

Dodane przez Charlie dnia 19-04-2013 11:04
#50

Ja nie często zostaje sam w domu, bo jak już rodzice wychodzą to pozostają moi dwaj młodsi bracia, którzy do tego zajmują mi PS i już wgl nie mam co robić. Wychodzę wtedy na dwór, albo do kumpla. Zazwyczaj nie śpię wtedy w domu, bo nie będę wysłuchiwał ich marudzenia. Jak zdarzy się, że jestem zupełnie sam to oczywiście gram na PS, zaproszę kogoś. Na pewno nigdy się nie nudzę :D

Dodane przez Lapa_96 dnia 19-04-2013 13:16
#51

Ooooj, wolną chatę to ja mam częęęsto <3 A co robię? XD Muzyka, komputer, tony słodyczy, zaproszę kogoś czasem i przede wszystkim mam to utęsknione poczucie wolności :P

Dodane przez dastanblack3000 dnia 27-04-2013 21:15
#52

Nie zostaję sam w domu często. Tak parę razy w tygodniu. Uwielbiam być sam w domu ! :) Jeśli wiem, że będę sam długo to dzwonię po znajomych, lub pichcę coś w kuchni. A tak jak jestem sam, to oglądam tv, czytam, rysuję no i robię duużo innych rzeczy :>

Dodane przez Daniel dnia 28-04-2013 02:20
#53

Sam w mieszkaniu? hmm kiedy ja ostatnio, sam zostawałem w mieszkaniu... Kiedyś w dzieciństwie, nieraz zostawałem sam, a jak już zostawałem, to tylko na kilka minut. Tak to już jest, jak się ma dużą rodzinę. :)

Edytowane przez Daniel dnia 28-04-2013 02:43

Dodane przez AreWeAllWeAre dnia 06-06-2013 17:04
#54

Mogę wtedy poczytać książkę w ciszy i spokoju. I tak robię.

Dodane przez Zaigusiowana dnia 06-06-2013 19:41
#55

Ja oglądam telewizję, wchodzę na Hogsmeade i inne strony, czasem zapraszam koleżankę, i jem Nutellę łyżką :P. A tak to nic szczególnego.