---

Co sądzicie o tym zespole? Czy mają fajne piosenki? Piszcie! ;)

---

Ostatnio bardzo ich polubiłam dzięki mojej przyjaciółce, Shori.
Kiedyś dla mnie grali zbyt popowo, teraz się przyzwyczaiłam i JB to jeden z moich ulubionych zespołów pop-rockowych.
Ostatnio mam fazę na "6 minutes" i "Burning Up"

---

Właśnie pisałam gdzieś posta i zastanawiałam się jak ta trójka braci ma na nazwisko. Dzięki temu tematowi już wiem, alleluja. Na pewno przyda mi się to w życiu. Do rzeczy; nie lubię. Już tłumacze dlaczego. Są przereklamowani (głównie można ich spotkać na MTV) - to po pierwsze. Po drugie, przeczytałam kiedyś, że wyśmiewają Tokio Hotel, normalnie nie byłoby w tym nic dziwnego, nawet sama bym im pomogła, tylko - jak to mówią - przyganiał kocioł garnkowi. XD Oni wszyscy są po jednych pieniądzach. Szkoda mi tych dzieci, serio.

---

A nie prawda, bo na Disney Channel! ;d

Do rzeczy. Ja ich nie lubię. Nie lubię wszystkich gwiazd Disneya. Są sztuczne, żałosne i wystawione pod publiczkę. Co do ich muzyki, to kompletnie nie mój klimat. Chociaż nie powiem, refren SOS wpada w ucho. I tylko refren. Słysząc resztę, mam ochotę wyrzucić radio przez okno.

---

---

ja ich bardzo lubie. kiedy uwazalam ze to glupki.

---

piosenka SOS nawet mi się podoba ;] ale nie lubię ich tak samo jak innych gwiazdek Disneya xD

---

Za nimi jako za osobami nie przepadam, ale piosenki mają fajne wpadające w ucho i lubię sobie czasami ich posłuchać. Najbardziej podoba mi się piosenka Pushing Me Away =)

---

Ja bardzo lubię ich piosenki, i wogóle zespół!

---

Nie lubię. Jeden, wielki, żenujący żal. Są strasznie przereklamowani, zresztą tak jak wszystkie gwiazdki Disneya. A co do ich piosenek - beznadzieja. Jakiś tam pop, jak dla mnie nic ciekawego, ale to już zależy, co kto lubi. Poza tym Jonas Brothers to tacy lalusie, nie dość, że przereklamowani, to jeszcze myślą, że są "cool". Tak naprawdę to trochę mi ich nawet szkoda.

---

Nie lubię... Taki nie wiem skąd zespół nagle się wziął, wypromowany przez Dysneya. Jak wiem to oni na początku grali z HAnah Montanah, której też nie lubię.
Oni są przereklamowani, następny BoysBand nastoletnich chłopaczków wyglądających jak lalusie... Bez komentarza po prostu a ich piosenki to żal, nie lubię popu i tyle.
TAkie jest moje zdanie.

---

Bardzo lubię ten zespół!! maja fajne piosenki i w ogóle są fajni. Najbardziej lubię Joe'go.

---

Jest ich za dużo w mediach. I mają przesłodzony wizerunek. Oprócz SOS lubię jeszcze Burnin' up, bo Joe tam tak słodko zaciąga ostatnie sylaby :tooth: . Loczka też lubię :tooth:

---

Jonas Brothers są nawet spoko, ale już czasami wydaje mi się, że te wszystkie ich fanki to są fankami ich wyglądu, a nie piosenek ! Piosenki wpadają w ucho, ale szybko też wypadają .. Dziwi mnie troch, że wciąż ich piosenka się trzyma na liście przebojów ..

---

Bracie Jonas - nienawidzę. Gdy cała ich kariera się rozkręcała było okej. A niech sobie piosenkarzyki zarabiają, jednak od dwóch miesięcy dosłownie rzygam tym zespołem. Moja siostra ma na ich punkcje obsesje. " A wiesz, że Nick zszedł by na scenie?", " Ale ta piosenka jest wyglebista" albo " Ja muszę jechać kiedyś na ich koncert!" - to kilka tekstów mojej kochanej siostry. Cały czas czyta blogi a w moim pokoju cała ściana jest poświęcona temu oto zespołowi. Może bym ich lubiła, gdyby nie byli totalnie przereklamowani. " SOS " to jedyna piosenka na którą nie reaguję odruchem wymiotnym. Tyle mam do powiedzenia na temat cudownych braciach Dżonas!



Temeraire , wielkie dzięki Ci za to oto określenie.

Edit
Ostatnio mi przeszło. Nie wiedząc czemu, zaczęłam nucić pod nosem '' Burnin'up'' czy '' When you look me in this eyes '' czy piosenkę z także niezbyt lubianego filmu ''Camp Rock'' '' Too cool''. Do piosenek się przekonałam, jednak do ich jako gwiazd nie. I te wszystkie plotki ( lub i nie ) o tym, iż Joe Jonas jest biseksualny. Żal mi tego! Jak na razie muzykę znoszę, ale ich i tych wszystkich szopek na pokaz nie.

---

Bardzo lubię ten zespół. Moim zdaniem mają super połączenie rocku z popem. Bardzo podoba mi się ich ostatnia piosenka Burnin up.

---

Ble, ble, ble i fuj, fuj, fuj! :sourgrapes Jak łatwo można się domyślić, nie lubię tego zespołu. W ogóle nie przepadam za tego typu bandami, chociaż powinnam, bo jestem w wieku, w którym kocha się takie... coś :bigrazz:. Bardziej lubię Comę i Nightwisha :)

---

Ja lubie ten zespół ze względu na ich muzykę. Mają bardzo fajne piosenki, takie w moim stylu. Totalnie mi już zbrzydli jako gwiazdy. Moja koleżanka ma jakiegoś bzika na ich punkcie. Szczegolnie na punkcie Joe'go. Ciagle mi przysyła na lekcjach lisciki jaki to no jest wspanialy, że jest jej przyznaczony, ze to on jest tym jedynym i że śni jej się po nocach. Powoli juz tracę do niej cierpliwość. Mam nadzieję, że jej to kiedyś mini bo chyba oszaleję.

---

nie lubię ich tak jak tych innych gwiazdek ze względu na przereklamowanie i głupią muzykę.

---

Ja ich bardzo lubię!!!Nie wiem co wy do nich macie. Tworzą super muzykę i są ładni..Nie wiem o co wam chodzi!

---

Z trzy piosenki tylko mi się podobają, a tak to są mi obojętni. ; )

---

:rotfl:

* * *

Nie lubię ich. Są niesamowicie przereklamowani... Kolejne gwiazdki Disneya. Piosenek nie słucham, słyszałam może ze trzy, ale nie wywarły na mnie pozytywnego wrażenia. Denerwują mnie. Zarówno ich muzyka, jak i oni sami. Nie wiem, może jestem uprzedzona, ale uważam, że ich piosenki są denne, a Jonasi to kolejne puste 'gwiazdy'.

---

Lubie ich ale wcześniej lubiałam ich jeszcze bardziej teraz robią z siebie wielkie gwiazdy a moim zdaniem nie mają do tego podstaw.Ich piosenki nie sa tak fajnie i mnie nie bardzo interesują!Ale to tylko moja opinia;]

---

Dokładnie. Kiedyś byłam ich wielką fanką, niemalże maniaczką. Ale to było jakiś rok temu. Teraz uważam ich za bardzo komercyjny zespół, przereklamowany i przesłodzony przed Disney Channel. Ich piosenki są lekki i nie mają głębszego dna. Po słuchaniu utworów Jonas Brothers doszłam do wniosku,że wolę ostrzejszą muzykę,

---

Typowa muzyka dla " KREJZI NASTEK ".
Nie przepadam...

---

Lepiej bym tego określić nie mogła. Totalna żenada ! Na szczęście w mojej szkole nie ma na to mody, ale jak widzę że ktoś na nk dodaje zdjęcie tych palantów, to mi się niedobrze robi.
To taka moja skromna opinia...

---

Szczerze powiedziawszy to z PEWNĄ dziewczyną (hahaha i co na to powiesz Tromedlov? <hahaha>) miałam na nich KIEDYŚ faze... na szczęści stare niezbyt dobre czasy się skończyły i nastąpiły lepsze z dużo lepszymi zespołami xD

Nienawidze gwiazdeczek Disneya :D
Denna muzyka a oni jeszcze bardziej denni i zacytuję tutaj moją w/w koleżankę: "Wstrętne, owłosione małpy" <lol2>

---

O jejku. Ja to się nie przyznaję, że kiedyś ich słuchałam. Wstyd, wstyd, wstyd. Błogosławię dzień, który otworzył mi oczy.

Kreowani na świętoszków, kudłaci władcy pierścieni (Zaznaczę, że napisałam z małej litery - nie ma to nic wspólnego z drogim mi Tolkienem!) jęczący denne teksty. Czy szanowne fanki czytały kiedyś teksty tłumacząc na ojczysty język? Można tam znaleźć tylko: straszne zawody miłosne, straszne zawody miłosne i jeszcze dla odmiany straszne zawody miłosne... KICZ!

Muzyka ma nieść jakieś przesłanie...
Autorzy/wykonawcy dają cząstkę siebie próbując nam COŚ przekazać. Z szacunkiem. Co oni Wam przekazują Drodzy Fani?

Kolejne komercyjne gwiazdeczki Disney Channel, tzw. Praczki Młodych Mózgów.

---

Kocham , uwielbiam itd . Tak na marginesie , to wcale nie są gwiazdy DC , a nawet jeśli by byli , to i tak bym ich kochała xP .

Co do piosenek , to najgenialniejsza nosi tytuł Burnin ' Up . Później są wszystkie inne . To mój ulubiony zespół i tak będzie na zawsze .!

---

~Amethysa, ja tez tak kiedyś mówiłam :D Ze na zawsze, ze nigdy nic innego xD A teraz to na nich patrzeć nie mogę ^^

---

Ujmę to krótko tak na początek kolejne przereklamowane gwiazdy, których 'kariera' tak samo jak się błyskawicznie zaczęła i rozwinęła to w takim samym tempie się zakończy. Są niesamowicie przereklamowani. DC chciał z nich zrobić kolejne 'gwiazdy' tak jak to było w przypadku aktorów HSM. Innymi słowy mówiąc nie 'trawię' ich i na pewno nigdy nie przetrawię. ich muzyka jest w moich odczuciach pusta. Wydaje mi się, ze śpiewają i grają tylko ze względu na kasę i popularność, a nie dlatego, ze to lubią. Oczywiście nie chcę urazić fanów Jonas Brothers bo podobno o gustach się nie dyskutuje.

---

No cóż, nie jestem wielkim fanem Jonas Brothers i nie śledzę uważnie wszystkich informacji (czyt. plotek z pudelka) które ich dotyczą. Nie mniej jednak lubię ich styl muzyki, to bardzo fajny zespół - grają dobrą muzykę. Podobały mi się np. "Burning up" i "S.O.S." które mam na MP4.

---

Ja tam lubię ten zespół. Mają fajne piosenki i dobrze się je słucha;) Co prawda Joe trochę mnie denerwuje i zaczyna gwiazdoszyc ale Nick i Kevin są spoko.
Pozdrawiam wszystkich fanów JB;)

---

Ja ich uwielbiam, mają boskie piosenki, najlepsze są Poison Ivy i Sos

---

To zależy ^^
Zazwyczaj nie lubię różnych nastoletnich gwiazd (szczególnie z Disneya), którym się w głowach poprzewracało. A Jonas Brothers to klasyczny przypadek takich właśnie gwiazd... Pudelki i inne kozaczki żyją plotkami na ich temat, dziewczyny cenią sobie ten zespół wyłącznie dlatego, że są w nim sami chłopcy i "ten boski Joe". Omg. Nie cierpię takich ludzi. Nie lubię również braci Brothers, nie zachwycam się nimi ani nie czytam doniesień na ich temat, bo jak wspomniałam, sodówa im uderzyła do głowy. Ale lubię słuchać ich muzyki. Nie wiem dlaczego, ale bardzo mi się podoba. Wpada w ucho. Moje ulubione kawałki to przede wszystkim Paranoid a także S.O.S.. Wg mnie są świetne, gdyby tylko śpiewał je ktoś z klasą! A tutaj tylko te głupie gwiazdki, do tego z durnego Camp Rocku.

---

No właśnie! Co my do nich mamy? :confused: Przecież są ładni, .. to wszystko przecież jest takie zrozumiałe. Skoro są ładni, to padajmy im do stupek. Nie wiem o co wam chodzi. :rotfl:

Tak na poważnie. To przyznaje że piosenek tego zespołu nie słucham. Bo nie mają przekazu i sensu, jak i również denerwują mnie wszelakie Disneya gwiazdki. Jak już wspomniało kilku użytkowników śpiewają oni głównie o miłość, jaka ona bebe czy jedyna i piękna. Piosenki takie są deczko irytujące. Fanów JB nie wyśmiewam, ale jeżeli ktoś argumentuje swoje uwielbienie do tego zespołu, tym iż są ładni... to przepraszam, ale cicho siedzieć nie mam zamiaru.
A po części niektóre osoby rozumiem, bo piosenki niektóre wpadają w ucho i mają rytm i sama jakiś rok [takie głupie czasy. :aff: ] zachwycałam się nimi, bo była moda na CR.

---

Szerokim łukiem unikam wszelkich gwiazdek Disneya.
Jonas Brothers nie należą do wyjątków. Słyszałam kilka ich piosenek, ale żadna jakoś do mnie nie trafiła.
Nie tylko ich muzyka, ale oni sami mnie nie przekonują. Tacy przesłodzeni...

---

Ach....Uwielbiam ich :)
Mają cudowne piosenki :)
Nie obchodzi mnie to że są gwiazdkami Disneya xD
Są utalentowani i boscy xD

---

Kiedyś słuchałam ich non stop teraz jakoś mi się znudzili :P Ale niektóre piosenki mają fajne i czasem do nich wracam :P

---

Ja kiedyś ich uwielbiałam, a teraz nie zabardzo... Lubię tylko 2 ich piosenki - "Pushin' me away", "Burnin' Up" i "Inseparable", a tak to nie. Ale dwa plakaty Jonasów i tak dalej wiszą w pokoju ;)

---

Niecierpię. Nie lubię Nie nawidzę. Nie znoszę. Są strasznie przereklamowani. Według niektórych grają rocka. Według mnie to jakaś beznadziejna odmiana popu albo coś w tym stylu. Oczywiście to moje zdanie. Niszczą brzmienie Gibsona SG... Kolejna 'gwiazdka" Disneya, której nie chcę urazić, bo tłum jedenastoletnich fanek będzie gotowy mnie zabić. Jeśli chodzi o wygląd to nie widziałam nic gorszego. Chcą się wykreować na 'gwiazdy' rocka. No cóż. Ludzie są różni. Moim zdaniem to oni są poprostu żałośni.

---

Dosłownie kocham ich.
A z ich piosenek najbardziej lubie:
-"Can't have you"
To jest piękne.
A Oni są najlepsi na świecie no ja nie wiem jak można ich nie kochać?!?!

---

Racja wszyscy ich fani są super. A antyfani do kitu!!

She walks away
The colors to fade to gray
Every precious moment's now erased

She hits the gas
Hopeing it would pass
But the red light starts to flash
It's time to wait

And the black keys
Never looked so beautiful
And a perfect rainbow never seemed so dull
And the lights out
Never had this bright of glow
And the black keys showing me a world I never knew, no
A world I never knew

She loves the sun
Cause it proves she's not alone
And the world does it revolve around your soul
She loves the sky cause it validates her pride
Never let's her know when is wrong

And the black keys
Never looked so beautiful
And a perfect rainbow never seemed so dull
And the lights out
Never had this bright of glow
And the black keys showing me a world I never knew

Yeah
The walls are closing in
Don't let em get
Inside of your head
Don't let em get
Inside of your head
Don't let em get
Inside of your head
Don't let them inside

Cause the black keys never looked so beautiful
And a perfect rainbow never seemed so dull
Oooh
And the lights out never had this bright of glow
And the black keys showing me a worls I never knew

Don't let em get
Don't let em get
Inside of your head
No
Don't let em get yeah
Inside of your head
Don't let em get
Don't let em get
Inside of your head
Don't let em get
Oooh
Inside of your head
Sometimes a fight is better black and white



I na koniec Gardze tymi co ich, nie lubią wszystkich co powiedzą złe słowo o Jonas mogę zabić jak dorwe dosłownie. alice_in_wonderland może wam to potwierdzić.
Ave Jonas

---

Kiedyś wpadła mi w ucho ich jedna piosenka. To było bodajże Burnin Up, czy jakoś tak i było to, w te wakacje. Słucham tego dość często, nawet tekst znam na pamięć do dziś.
Teraz po prostu wstydzę się, że mogłam zwrócić uwagę na taki chłam. Po prostu pod tym względem nie przyznaję się do siebie.
Przecież te całe JB, to jakaś banda lalusiów, którzy nie mają za grosz talentu i są ustawieni tylko na zysk. Ktoś wcześniej napisał, że ich fanki kochają ich za wygląd, a nie za muzykę. Zgadzam się z tym w 100% procentach. Dzisiejsza słiiit 12-letnia młodzież kocha Disneya i jego wszystkie gwiazdki. Jak dla mnie cały współczesny Disney to jedna wielka żenada.

---

Absolutnie 'nie'. Słyszałam tylko kilka ich piosenek. Żadna nie wpadła mi w ucho. Poza tym są strasznie przereklamowani. Nie przepadam za tymi wszystkimi 'gwiazdkami' Disney'a, a Jonasi nimi są więc za to też mają u mnie wyjątkowo duży minus. ;>

---

Stanowcze nie Jonas Brothers i innym gwiazdkom Disney Channel.

Nie lubię tych chłopców, bo ciężko mi ich nazwać mężczyznami, ponieważ są zbyt "zrobieni" przez producentów, ich muzyka nie przypomina rocka (dużo nie spodziewałam się po artystach promowanych przez DC, ale to już przesada), ich głosy, jak i piosenki, nie podobają mi się.

Jednakże show biznes potrzebuje takich muzyków (?), żeby dziesięciolatki szalały, przez co szybko się zarabia. Daletego wciąż są puszczani w telewizji, pokazywani w kolorowych gazetach, a internet aż huczy od nowości na ich temat. Hm, irytujące :uhoh:

---

Nie lubię ich. Tak samo jaki innych gwiazdek Disneya < z wyjątkiem bliźniaków sprouse >.
Piosenki i głos mają do kitu. I strasznie mnie irytuje że na takich stronach jak np poszkole.pl to piszą głównie o nich, chociaż jest tyle innych ciekawych i dobrych muzyków. -_-

---

Nie myślałam, ze człowiek z taką wyobraźnią powie kiedyś coś takiego. :happy:
Jeśli chodzi o J3, nie podoba mi się ich muzyka, sposób bycia, ogółem wszystko mi się nie podoba. Byłam zmuszona oglądać film z jednym z nich w roli głównej, i z przykrością stwierdzam, ze te dwie godziny swojego życia po prostu zmarnowałam. :D (Przepraszam, Sandro.)
Na ich miejscu powoli zaczęłabym pakować walizki ze świata "gwiazd". Jak to ktoś już powiedział, są wysoko przereklamowani.

---

Uważam, że Ci, którzy uważają, że Jonas Brothers grają "rock",
po prostu kpią z muzyki.
To po prostu czwórka "jakiś tam" dzieciaków,którymi
zachwyciły się nastolatki.
Myślę, że będzie z nimi tak samo, jak ze znanym kiedyś zespołem "Feel"-
pograją, pograją aż wszyscy o nich zapomną.

---

Ogólnie to nie sa źli ale wczesniej bardziej ich lubiłam. Piosenki mają spoko, wpadaja w ucho ale nie jest to mój ulubiony rodzaj muzyki.

---

Nie znoszę tej trójki komercyjnych braci...wkurzają mnie oni i ludzie którzy mówią że oni śpiewają rocka. Nienawidzę ich!!!

---

Ja za nimi nie przepadam.Nie są w moim stylu.

---

Ooo nie. Bardzo nie lubię tych panów.
Mają zbyt przesłodzone piosenki. Kiedyś puściłam sobie Burnin up i wymiękłam po dwóch minutach (to i tak dużo). Bez przerwy "bejbe, bejbe", tekst bez polotu, głosy nieciekawe... Nie rozumiem, dlaczego wszyscy tak za nimi szaleją i dlaczego nazywają ten kiepski pop rockiem.
No, dobrze, wiem, że można mieć jakiś ulubiony zespół. Ja sama w wieku siedmiu lat uwielbiałam Hilary Duff, która też nie prezentowała zbyt wysokiego poziomu muzyki. Ale ta cała obsesja na punkcie tego zespołu u niektórych nastolatków jest już "trochę" niezdrowa.

---

Nie lubię Jonas Brothers, tak jak i innych komercyjnych zespołów. Nie przepadam też za gatunkiem muzyki tego zespołu.

---

Też nie wiem co wam w nich przeszkadza. Są super! Uwielbiam ich piosenki i oglądam ich serial. :happy:

---

nie lubię ich ponieważ są żałośni i uważam że nietaktem jest nazywanie ich muzyki "muzyką rockową" bo to po prostu nie ta klasa co prawdziwi muzycy

---

Podczas pobytu u wujka miałam okazję obejrzeć jeden odcinek serialu Jonas Brothers. I muszę przyznać, że moje wyobrażenie o tych chłopakach, ich zespole i muzyce, trochę się różniło od tego, co widziałam w telewizji. I dalej nie przepadam za nimi, bo raczej wolę cięższe brzmienia, ale nie jestem już tak bardzo krytyczna wobec nich.

---

Nie mam nic do nich, ale również nie słucham ich muzyki i tak dalej. Są mi obojętni. Nic szczególnego, zwykłe gwiazdki Disney'a.

---

Jakoś nic do nich nie mam, ale nie słucham. Owszem, nie przepadam za gwiazdkami Disney'a, ale nie darzę ich jakąś szczególną nienawiścią. Tworzą zdecydowanie lepsze piosenki niż Dżastin Biber. Takie jest moje zdanie.

---

Nie słuchałem i ich i nawet nie zamierzam . Tam jedną słyszałem ale nie spodobała mi się ;P .

---

Jak ja ich kochałam! Byłam jedną z szalonych fanek ;P Przez dwa lata moje życie kręciło się właściwie tylko wokół Jonas Brothers ;p Nawet byłam na koncercie! I moja przyjaciółka złapała ręcznik Joe i jak dała mi potrzymać to dostałam ataku histerii xD To były czasy... xD Teraz przyznaję, że muzyka nie jest na najwyższym poziomie... Ale sentyment pozostanie na zawsze :) Na półce wciąż mam ich płyty i nagranie ich koncertu w 3D ;p

---

Jak miałam 10 lat byłam wielką fanką Jonas'ów (Joe'go). Cały pokój pozaklejany plakatami i zdjęciami. Płyty stały i lśniły na półkach, ale teraz są żałośni. Dzieci Disney'a

---

kiedyś lubiłam , mam płytę , a teraz ich nie lubię :P

---

:) :yes:

---

Kiedyś lubiłam, ale teraz szczerze to mi się rzygać od nich chcę...nie są przystojni, a ich piosenek też nie chce mi się słuchać.

---

Ja osobiście ich lubię,nawet fajnie śpiewają.Najbardziej podoba mi się płyta Jonasów L.A.

---

Hmm... Kiedyś jak większość nawet ich lubiłam i nawet miałam jeden plakat w pokoju. Muzyka i piosenki ich może i jeszcze ujdą ale oni... Kolejne przereklamowane gwiazdki Disney'a. -.-

---

Jak byłam młodsza to ich lubiłam. Teraz uważam, że to po prostu żenada i kolejne gwiazdeczki Disneya. Oczywiście bez urazy dla fanów, może ktoś coś takiego lubi.

---

Przyznaję sie bez bicie-był taki okres w moim życiu (10-12 lat), że szalałam za tym zespołem. Ale wszystko jednak mija i juz ich nie lubię-na szczęście. Od czasu gdy zaczęli regularnie występować na DC zaczęli mnie lekko wkurzać. Lubiłam ich za czasów piosnki SOS, a potem już faza minęła.

---

Nie,nie i jeszcze raz nie,przyznaję mam 11 lat,no ale nie upadłem jeszcze tak nisko,no w końcu jestem chłopakiem,bardziej gustuję w takich zespołach jak Metallica czy Black Sabbath.^^Ale bez obrazy dla tych którzy słuchają Jonas Brothers:)

---

To co oni śpiewają jest dla mnie Pop'em nie do zniesienia a dla ciebie?^^

---

Jest takie coś, jak pop-rock, o.

Poza tym: oni aktualnie to są z marketingowego punktu widzenia... martwi, ich czas przeminął, tak, jak to należy w wypadku wytworu, wymyślonego przez wielką korporację.

---

Nic do nich nie mam, ale i tak ich nie słucham. Kiedyś słyszałam jedną piosenkę i to było by na tyle. Ale żeby powiedzieć nienawidzę to nie. Za duże słowa. Ten zespół to po prostu nie mój styl.
3 panów brzdąkających od czasu do czasu na gitarze -.-''
Ogólnie rzecz ujmując: nie podoba mi się to, co tworzą.